LEM wystawiony na sprzedaż, będzie mniej gier w Empikach – raport i komentarz Grupy EM&F
Ciekawe dlaczego? Może niech dalej trzymają gry w cenach premierowych po roku od ich ukazania się na rynku, dzięki temu jeszcze bardziej zwiększą swoje zyski :D
LEM to najgorsza firma od wielu, wielu lat - dziwne że do tej pory się utrzymywali. I osobiście jestem bardzo ciekawy kto tego "trupa" zechce kupić :)
A może wydawcy gier, w przeciwieństwie do np. książek mając do dyspozycji także inne kanały dystrybucjii nie dają się terroryzować i empik musi im płacić za towar?
Sporo umoczyli (sklepy Empik) na używkach. Nakupowali crapów, a potem chcieli je odsprzedawac w cenach niewiele niższych niż nowości. Jak używki i nówki w folii wrzucają w raportach do jednego wora, to nic dziwnego, że mają "tendencję spadkową" w sprzedaży gier.
A w działalności wydawniczej? Przecież LEM chyba nigdy nie negocjował niższych cen na polski rynek. Do tej pory pamiętam premierę Doom3 i GTA SA na pc po 250zł...
Pewnie dla tego że stracili dystrybucję EA...
Na samym Activision(mimo ze to największy gigant i wydaje najwięcej tytułów) długo by nie pociągnęli.
Thun -> sprawa jest o tyle smutna że jak zniknie lem to zmniejszy się konkurencja dla chociażby potwora - cenegi. Jakkolwiek nie wróży to dobrze dla nas graczy.
A z tychże dwojga to już wole żeby lem istniał.
Hmmm jakoś mnie ten fakt nie dziwi. Przepracowałem w tej firmie 2 lata. Na samym początku byłem zatrudniony na multimediach w celu zaspokojenia zainteresowania tamtejszych klientów właśnie tym segmentem. Zmiany zaczęły się w okolicach czerwca poprzedniego roku kiedy firma zaczęła najpierw wprowadzać śmieszne i nie kojarzące się kompletnie z ową marką produkty (obuwie sportowe, dodatki kuchenne i mało znaczące gadżety wyposażenia domowego, od spieniacza do kawy na butach marki Nike kończąc) aby teraz zastąpić działy książki (zredukować do połowy) produktami kuchennymi, odświerzaczami, kadzidełkami i papierem toaletowym...tak papierem toaletowym. Na początku stwierdziliśmy, że to żart i na pewno nie będzie tego typu produktów więcej...Do czasu kiedy w kontenerach z dostawą zobaczyliśmy kojce dla psów i zestawy do sprzątania psich kup!
Na obecną chwilę wszyscy kojarzący EMPIK z kulturą, biletami na imprezy i książkami zastępują to skojarzenie stwierdzeniem "przecież to jest Rossman...". Moja przygoda zakończyła się z siecią na początku tego roku abym mógł poświęcić się temu co kocham...Publicystyce gier i konfrontacji medialnej w radiu. Naprawdę jest to bardzo smutne bo dziś w Empiku ze świecą szukać takich książek jak Kosmos Gombrowicza, powieść fantastyczna Miłosza, która jest kanonem wszechstronności tego wybitnego pisarza jest sprzedawana w skandalicznej ilości na rzecz 300sztuk biografii Arnolda Schwarzenegera... Płyty typu Bednarek, Lemon czy Weekend...Gdzie David Bowie i Nick Cave? Gdzie legenda Hendrix? Jeżeli wszystkie segmenty kultury będą ograniczone do TOP-ek i Nowości to świadomość ludzka na muzykę, klasyczną literaturę i prasę o tematykach bardziej inteligentnych niż "Życie na gorąco" czy "Rewia" będzie ograniczona do minimum...
Nie oszukujmy się...Dwa lata temu JESZCZE kojarzono EMPIK z jego hasłem, czyli "EMPIK pełna KULTURA"...Dzisiaj skojarzymy go z workami na psie kupy i nożami z gumową roczką za 69,99... Piszę to jako były pracownik nie akceptujący zmian.
Jeżeli ktoś ma podobne doświadczenia w innych firmach to piszmy pod owym artykułem posty tego typu. Poszerzajmy horyzonty i dajmy powody do rozwoju kultury...chociaż pod arykułem o firmie, która z tego zrezygnowała.
Smutne...
Dziękuję.
Krzysztof
Pierwszy komentarz trafnie opisuje politykę cenową gier w Empiku. W toruńskiej galerii jest sklep Empiku i MM. Jeśli chodzi o gry, to po każdej premierze można spokojnie kierować się do tego drugiego sklepu. Punkty oddalone o naście metrów od siebie, a różnica cen 20-30 złotych na korzyść MM.
Na samym Activision(mimo ze to największy gigant i wydaje najwięcej tytułów) długo by nie pociągnęli.
CO? Acti wydaje 2 gry na rok.
EMPIK bez muzyki, filmów i gier, ciekawa koncepcja.
Może musi tak być w czasach gdy wszystko się kupuje w necie albo z niego kradnie.
Czasem kupuję w Empiku książki, rzadziej filmy. Gry? Ceny z kosmosu. Empik generalnie nie jest tani, ale jeśli chodzi o gry to często przeżywałem jebitne zdziwienie przeglądając ceny na pudełkach. Pamiętam jak po premierze Skyrim wybrałem się do Kaskady w Szczecinie. Cena: Empik - 149 zł, Saturn (dwa piętra wyżej) - 99 zł! No litości! Co gorsza niejednokrotnie ceny dość leciwych już tytułów utrzymują się na absurdalnie wysokim, premierowym poziomie. Nie jestem zakochany w Empiku, ale lubiłem poszperać po półkach, pooglądać książki itd. Szkoda trochę, że pozamieniają to kiedyś na kubki, breloki i ozdobne sedesy. No ale to jest autonomiczna decyzja firmy, nic mi do tego.
W całym życiu kupiłem w Empiku coś około 10 gier, za każdym razem łapiąc się na promocje (bardzo, bardzo rzadkie). Do dziś zastanawiam się, jakim cudem ten segment był w stanie utrzymywać się przy tak absurdalnej polityce cenowej.
Moje ulubione zdanie z artykułu:
Jednak na tle innych kategorii z oferty są one w trendzie spadkowym, głównie w związku z postępującą digitalizacją treści i przenoszeniem sprzedaży do Internetu.
Tak, to na pewno jedyny powód. Trzeba było jeszcze wspomnieć o piractwie.
[edit]
Właśnie sobie przypomniałem. Niech będzie ok. 20 gier, bo pamiętam jak szturmowałem Empik podczas premier starej Kolekcji Klasyki. Ceny i tak wszędzie były takie same, więc szyld nad sklepem nie robił wielkiej różnicy. Zresztą wtedy chyba też mieli na tę serię promocję.
Myślę, że gry lepiej by się sprzedawały gdyby zamiast 249zł na premierę żądali 299zł...
Naprawdę kogoś dziwi, że wreszcie Empik dostał po dupie za swoje? I bardzo dobrze. A jak chcą sprzedawać teraz garki i psie kupy... tzn. opakowania na psie kupy to mi to nie przeszkadza. Mało jest księgarni/sklepów internetowych? Ale trochę tam kupowałem, głównie dzięki dużemu asortymentowi. Jak się zbliżały czyjeś urodziny/imieniny/gwiazdka to bez problemu można było znaleźć książkę ulubionego autora naszych bliskich. Grę w ciągu 6 lat kupiłem tam chyba raz - na premierę Crysis 2 kosztował chyba 179zł. A tak to nigdy.
Jak pozostałe osoby wypowiadające się w tym temacie jestem zdania, że prawdziwym powodem spadku zainteresowania segmentem gier w sieci Empik są po prostu złodziejskie ceny. Inaczej tego nazwać nie można. Trzeba być, albo niespełna rozumu, albo zdesperowanym, żeby dokonać zakupu większości oferowanych tam gier. Niejednokrotnie zauważyłem, że ceny chociażby używanych gier przewyższają i to w znacznym stopniu ceny gier nowych oferowanych przez konkurencję. Nie jest mi żal tej sieci. Nie oni pierwsi i pewnie nie oni ostatni znajdują się w tej sytuacji. Może ktoś pomyśli i wyciągnie z tego wnioski?
Jeszcze na studiach, czyli pi raz oko 10 lat temu poznański empik był chyba moim ulubionym miejscem spędzania wolnego czasu - wpadałem tam nawet kilka razy dziennie w przerwach miedzy zajęciami, człowiek przejrzał sobie prasę, pobuszował w płytach i kupować tez kupowałem niemało, bo zawsze cos fajnego za rozsadne pieniadze mozna było znaleźć.
Teraz do empiku nie chodzę prawie wcale, chyba ze będąc w mieście jestem skrajnie znudzony - mało ludzi z obsługi, kolejki przy kasach, wysokie ceny. Nie maja juz chyba nic czym mogli by mnie przyciagnac....
DZIĘKUJEMY EMPIK. JAK ZAMKNIESZ SPRZEDAŻ GIER, DZIĘKI TOBIE LUDZIE W KOŃCU ZOBACZĄ, ŻE GRY POTRAFIĄ BYĆ TANIE.
JAK ZAMKNIESZ SPRZEDAŻ GIER, DZIĘKI TOBIE LUDZIE W KOŃCU ZOBACZĄ, ŻE GRY POTRAFIĄ BYĆ TANIE.
W hipermarketach gry zwykle są droższe niż w empiku.
Acti wydaje 2 gry na rok.
2012 - 14 gier.
2011 - 15 gier.
2010 - 17 gier.
2009 - 18 gier.
2008 - 15 gier.
(...)
2001 - 33 gry.
(...)
1989 - 21 gier.
(...)
1980 - 6 gier.
A to tylko niepełne dane z wikipedii... gdzie te 2 gry na rok?
Kęsik - > Activision/Blizzard to największy gigant na rynku, Ma sporo studiów(niektórych gier w które grasz być może z Acti nawet nie skojarzysz) i maja mase tytułów. Po prostu na pudełku czasami nie ma znaczka activision. No i LEM niestety nie wszystko wydaje, a rzekłbym bardzo mało.
https://www.gry-online.pl/firmy/activision-blizzard/z8fb
To jest normalna kolej rzeczy, mimo że nadal ludzie kupują sporo na "żywo" to bardzo dużo już osób kupuje tylko online. Od co najmniej 5 lat gry kupuje tylko jako wysyłkowe z sklepów internetowych, a obecnie to już praktycznie tylko jeśli chodzi o PC w dystrybucji cyfrowej. Tak samo robię z książkami, sprzętem elektronicznym oraz wieloma innymi rzeczami. Więc to nie jest wina LEM, że zmieniają się czasy, po prostu obecnie zmienił się model obsługi klienta.
A teraz jeśli mówimy o cenach to zupełnie inny koszt jest utrzymania sklepu online, a zupełnie inny w postaci sklepu powierzchniowego. To nie dotyczy tylko gier, niemniej jeśli chodzi o ubrania, buty, jedzenie to jeszcze sporo czasu minie jak te sklepy zupełnie znikną.
r_ADM --->
Od wczoraj od godziny 10.00 czekaliśmy na oficjalne komentarze EMF i LEM-u, nie dowiedzieliśmy się o temacie z żadnego bloga.
Za Lemem i Empikiem na pewno nie będę płakał - chyba nigdy tam żadnej gry nie kupiłem :) Empik zawsze był dla mnie synonimem drożyzny ! oni zawsze mieli tą "sugerowaną" cenę na swoich pułkach czyli jak Sony Polska mówi "gry na PS3 239 zł" to Empik nigdy poniżej tej ceny nie schodził chyba, że sony zmieniło zdanie :P
Cieszę się tylko, że rok temu poszedłem i sprzedałem im swoje używane gry (których na allegro i tak by nikt nie kupił) po dobrych cenach ale "zarobioną" kasę i tak wydałem na książki :)
Mniejsza sprzedaz gier wynika glownie z tego ze teraz wiekszosc tytulow czlowiek kupuje droga cyfrowa. Na tej samej zasadzie rozpadl sie wlasnie gigant HMV po 92 latach istnienia :] - a za granica gry,filmy , muzka niby tansze .
[16] gdzie te 2 gry na rok?
Tutaj:
https://www.gry-online.pl/firmy/activision-blizzard/z8fb
W takim 2011 nie wydali nic (jak dla mnie). Należy patrzeć na to co cię zainteresowało i co kupiłeś.
W takim 2011 nie wydali nic (jak dla mnie). Należy patrzeć na to co cię zainteresowało i co kupiłeś.
Aha. Czyli w takim razie mogę napisać, że Apple nie wyprodukowało żadnego iPhone (jak dla mnie)?
Raport zaznacza, że jest to skutek ograniczenia asortymentu oraz „spadkowego trendu rynkowego na rzecz sprzedaży wersji cyfrowych”.
A może skutek horrendalnie wysokich cen? Zaprawdę wszytko jest winne tylko nie chciwość Grupy EM&F.
[24] Dla mnie Apple może produkować wszystko. Od zapałek po samochody a i tak nic od nich nie kupię.
To samo dotyczy LEM/Activision - LEM może wydawać nawet 50 gier rocznie, których wydawcą jest Activision, a ja nie kupię żadnej bo nic mnie nie interesuje. I jak sam możesz zobaczyć na liście z linku, nie ma dla mnie znaczenie czy Activision wydaje 5 gier rocznie czy 100 gier rocznie liczy się tylko to jak się one sprzedają.
HA ostatnio im wytknąłem to że ceny mają złodziejskie w kategorii multimedia jak była taka ankieta a tu proszę padają :P. No mam podobna sytuacje w jednej galerii ma się 20 metrów do MM i tam zawsze o te 20-30 zł taniej niż w empiku. Tak jak wczoraj kupiłem Tomb raidera w euro agd oszczędzając z 40 zl niz w empiku :O. Może coś się w końcu ruszy w tym empiku
[27] Chętnie przeczytam jaką mają w Polsce (bo tego dotyczy temat) sprzedaż gry z serii NASCAR albo Cabela's.
Masz jakieś rzetelne dane czy jak zwykle z (.) wzięte "dobrze się sprzedają".
A co do samego Empika. Empik uważa, że kultura nie jest dla "plebsu" więc się ceni.
No cóż, z jednej szkody szkoda, mam sentyment do Empiku, ale z drugiej strony rozumiem, w sumie sam najczęściej idę tam poprzeglądać różne rzeczy, a potem kupić gdzie indziej jak coś.
Empik robi klasyczny rebranding. Teraz będzie celował w segment plastikowych torebek i pamiątkowych kubków.
Szkoda, wielka szkoda. Bardzo lubię Empiki. Nieraz kupowałem tam nie tylko gry, ale też książki, prasę czy muzykę, a jak otwierali salon w moim mieście, to cieszyłem się jak dziecko. Mam nadzieję, że dalej będzie można zaopatrzyć się w najnowsze produkcje w tej sieci. Bo fajna jest.
Przeciez Empik olewa zalecania zmiany cen, ta liczba nieswiadomych cen u konkurencji ma kupic to kupi niezaleznie od ceny, jakies babcie, wujkowie czy rodzice. A jak Ci skurwiele nie placili za ksiazki na czas tylko dowolnie przesuwali termin i trzymali towar?
@PierwszyWolnyJestZajęty
W takim razie Blizzard dla mnie nie istnieje, bo nie kupiłem od nich żadnej gry. Dobry jesteś, masz jeszcze jakieś przemyślenia?
@[10]
to nie kwestia polityki cenowej, bo empik miał różne ceny. nawet jeśli niektóre gry były nieco droższe, to spora część była sprzedawana w słusznych cenach. tu bardziej chodzi o uwarunkowania rynku. pojawiła się możliwość kupowania gier poprzez platformy takie jak steam (swoją drogą nigdy się do nich nie przekonałem, bo kupione tam gry nigdy tak na prawdę nie są twoją własnością). piractwo też jest tu istotnym czynnikiem. przyszły takie czasy, że empik żeby dostosować się do oczekiwań klientów musi zmieniać asortyment. nic w tym dziwnego. ja i tak będę tam wpadał, mimo że wybór będzie mniejszy :)
Mi tylko szkoda tego, że kiedy na [ link zabroniony przez regulamin forum ] nie było kolekcjonerki to w Empiku była. Choć teraz znam Muve... Nie zmienia to faktu że Empik olewa klientów i sam będąc w sklepie poczułem się lekceważony. Do tego sytuację typu "w dzień premiery nie ma gry bo jeszcze nie doszła". Sklep jako miejsce kupowania gier był beznadziejny.
[35]
To chyba rzadko bywasz w innych sieciach, bo w takim MediaMarkcie czy innym Saturnie ceny premierówek praktycznie zawsze były niższe, przynajmniej o te symboliczne 10 zł. Ale rozpiętość cenowa bywała też bardziej odczuwalna, o czym wspomniało wiele osób w tym wątku. No i najważniejsze - poza okazyjnymi promocjami (np. 3 gry z danej serii w cenie dwóch), towar tam w zasadzie nie taniał.
nawet jeśli niektóre gry były nieco droższe, to spora część była sprzedawana w słusznych cenach.
Słuszna cena to taka, którą klienci są gotowi zapłacić. Skoro tak wielu z nich wybrało konkurencję, to z tą słusznością musi być coś nie tak.
Co do innych dróg dystrybucji (w tym tej zupełnie darmowej) - jakoś inne sieci z tego powodu nie upadają. Czy to dlatego, że ich produkty są tańsze, nie różniąc się w niczym jakością? Niemożliwe, to byłoby przecież zbyt łatwe...
Swoją drogą, bardzo ładna laurka dla Empiku.
@ pierwszy...
masz jakieś chore podejście do tematu. Możesz być ignorantem, ale chociaż wstrzymaj sie od tak durnych tez:)
No i dobrze... Raz mamy sklepy internetowe takie jak Muve i CDP, jest steam i origin i parę innych miejsc. Nie ma co płakać, a cieszyć się można, że wreszcie przestaną psuć rynek...
no to kolejny raz w naszym pięknym kraju przeżywamy regres, powiedzcie mi, w jakim innym sklepie jest sklep konkretnie z grami i z grami na konsole i peceta//???? Jak nie Empik to co??? upadamy coraz głębiej i sięgamy dna! W biedronce sobie chyba popykamy tylko na zachętę. Żenada
Nie czas żałować róż. Empik był słaby ceny z kosmosu. To cień sklepu jakim był dekadę temu
Od paru lat więcej uwagi w sklepach przykładali to stoisk z koralikami i kalendarzami nizfilmami czy grami...
Dziś w Empiku w centrum Katowic (Skargi) widziałem małe... przemeblowanie? Część półek pusta, ale to chyba z powodu wynoszenia się z budynku (będzie remont niedługo), chyba jeszcze się nie zwijają. Już od dawna w sumie większość Supersamu jest pusta i najemcy się wynieśli.
Generalnie szkoda bo to część historii najnowszej polskiej kultury masowej. Niemniej swoje już pisałem, nie tlyko tu, na temat ich polityki cenowej i różnych praktyk.
Mam nadzieje, że chociaż ich sklep internetowy będzie funkcjonował tak jak teraz, a jego oferta nie zostanie zmniejszona, bo ceny tam były zazwyczaj niższe a dostawa do salonu bezpłatna.
+100
Jak coś kupowałem u nich to tylko przez sklep. Darmowa dostawa i ze zniżką przyzwoita cena.
W salonach mogą mieć kartki, magazyny i długopisy, więcej mi nie potrzeba tbh.
A mi mino wszystko będzie szkoda. Ceny w empikach w ostatnim czasie dość znacząco spadły i często można było się załapać na różne promocje czy wyprzedaże. Sam kupiłem tam wiele gier czy muzyki i nie uważam żebym przepłacił, bo przed zakupem sprawdzałem ceny w konkurencyjnych sklepach i wcale nie było taniej.
Mam nadzieje, że chociaż ich sklep internetowy będzie funkcjonował tak jak teraz, a jego oferta nie zostanie zmniejszona, bo ceny tam były zazwyczaj niższe a dostawa do salonu bezpłatna.
[34] Czytanie ze zrozumieniem za trudne?
Czy niewyraźnie jest napisane, że omawiamy polski rynek i sytuację firmy LEM, która wydaje gry Activision w naszym kraju?
Podałem linka? Podałem. Z czego jest znane w Polsce Activision? Z serii CoD. I z czego jeszcze? W tym miejscu zapewne 95 % graczy nie poda żadnego tytułu więcej.
Skoro LEM sprzedaje gry na które nie ma w Polsce chętnych to co się dziwić, że zwijają interes.
A Blizzard? Blizzard = CDP. I jak na tym ten ostatni wychodzi? Słabiutko. Bo na czym ma zarabiać jeśli Blizzard wydaje jedną grę rocznie?
Czy teraz to jest zrozumiałe?
Gdzie masz napisane że mówimy o polskim rynku? Rzuciłem hasło o Acti ogólnie, Kęsacz pociągnął temat pytając co oni niby wydają(nigdzie tutaj w rozmowie nie było pwoiedziane że mówimy TYLKO o polskim rynku i sytuacji LEM'a).
Włączyłeś się do dyskusji nie wiedząc nawet o czym mowa.
Blizzard=CDP. Też od niedawna. Cdp słabiutko na tym wychodzi? Serio stary idź się udziel w innym temacie:)
Co sie dziwicie. Wyzej byly pracownik mowi, ze nie akceptowal zmian. A co ma siec empikow zrobic? Przytaczacie ceny gier z marketow. Ale markety maja w d. zysk z tych gier, sprzedaja je z 0zl zyskiem, bo zarabiaja na czyms innym. I jak taki empik ma z tym konkurowac, ktorego jedna z glownych odnog byl zysk z gier? Troche wyobrazni. Cieszycie sie, ze kupicie gre supertanio, przyłoja Was na czyms innym. Ew. wrzuca kolejna grupe towarowa do portfolio "do gazetki' sprzedajac pod wodą, aby przyciagnac klientow i przy okazji rozwalajac inna siec sprzedazy;)
Wszystko ma dwa oblicza. Checie tanio i wszedzie marketow, to nei narzekajcie potem, ze bedziecie zarabiac 1.5k; )
[48] Gdzie masz napisane że mówimy o polskim rynku?
W temacie tego wątku: LEM wystawiony na sprzedaż, będzie mniej gier w Empikach.
Dla nas (w Polsce) LEM = Activision Activision=LEM. Czy nadal to jest dla Ciebie takie trudne do zrozumienia?
Blizzard=CDP. Też od niedawna. Cdp słabiutko na tym wychodzi? Serio stary idź się udziel w innym temacie:)
A ty idź zrobić sobie test na IQ i pochwal się nam wynikiem.
Specjalnie dla Ciebie polski "lider" czyli CDP:
https://www.gry-online.pl/firmy/cd-projekt-sa/z3120
Cóż za olbrzymia liczba "fantastycznych" tytułów.
[49] sprzedaja je z 0zl zyskiem, bo zarabiaja na czyms innym.
Dobry żart, dobry. Market zawsze zarabia. ZAWSZE. Nawet sobie nie zdajesz sprawy jakie są w Polsce marże (dzięki którym mogą potem "zejść" z ceny).
Sklepy internetowe już się cieszą... Swoją drogą - jeśli na stronie empiku wszystko będzie jak do tej pory to nie widzę problemu. Zamówi się, odbierze się.
O Empiku mówiło się od dawna: "U nich oglądasz, kupujesz u konkurencji", a wszystko za sprawą chorych cen.
W czasach sprzed "internetyzacji" zdarzyło mi się kupić u nich ze 2 cz 3 gry. Nie było wtedy zbyt wielkiej konkurencji (i wyboru), a ceny były wszędzie właściwie takie same. Odkąd mamy na rynku kilkadziesiąt fantastycznych sklepów internetowych (+ Allegro i Ebay), Empik dla mnie nie istnieje. Ostatni raz robiłem u nich zakupy ze 2 lata temu, bo wprowadzili bardzo fajną promocję. Za zakup jednej gry z serii Premium Games, drugą (z tej samej serii) dawali za grosik. Co prawda każde pudełko kosztowało 69zł (gdy konkurencja puszczała je za około 50zł), ale i tak się opłacało.
Tak poza tym, to bardzo często korzystam z porównywarek cenowych (Ceneo, Nokaut). Empik nigdy nie znajduje się nawet w pierwszej 10 najlepszy cen...
Chyba nie warto nawet wspominać, że na półkach w ich salonach można znaleźć produkcje sprzed 1-2 lat, a cena pozostaje niezmieniona od dnia premiery. W necie gra chodzi za 20zł, Empik woła 99zł. Nic dziwnego że zwijają interes.
Przy takiej polityce cenowe jaką prowadzi Empik, sprzedaż gier nie może być opłacalna, ostatniego czasu nie raz widziałem na xboxa Fallouta New Vegas z dodatkami za 239zł czy Forze Horizon za 219zł. Brak elementarnych struktur analizy cen prowadzący do tego, że te same gry zakupione przez internet są o ponad 20% tańsze musiał skutkować stratami w tym dziale. Jeśli za target w dziale gier przyjmuje się osoby nie mające zielonego pojęcia jaka jest cena danej gry to cóż, trzeba tu powiedzieć, że straty są naturalną i oczywistą tego konsekwencją. Mówię tu o grach na konsole, w przypadku pc przypuszczam, że ceny były bardziej stonowane. Należy jednak powiedzieć, że poziom piractwa w Polsce oraz wyprzedaże Steama dodatkowo utrudniają handel grami PC jako taki.
Wcale mnie to nie dziwi - jakieś 4 lata temu pracowałem w EMPiKu w dziale multimedia i nie trzeba było mieć dyplomu z zarządzania, żeby zobaczyć, jaki tam jest syf. Pracownicy znudzeni życiem i niskimi pensjami, kretyńskie ceny, kretyńskie zamówienia (do dzisiaj mnie ciekawi kto mądry zamówił gigantyczną ilość jakichś królików bystrzaków z piórnikami - poszło może z kilka), kretyńska polityka zmian cen, premiowa etc. etc. A już dział sprzętu to był szczyt dna, ceny nieaktualizowane latami, niewymieniany sprzęt etc. Syf, kiła i mogiła.
Ostatnio byłem na spotkaniu organizowanym na uniwersytecie z Maciejem Turskim z LEM i po tym co usłyszałem, zastanawiało mnie ile ta firma jeszcze pociągnie, ja dawałem kilka miesięcy. Jak widać nie pomyliłem się :)
Z czego jest znane w Polsce Activision? Z serii CoD. I z czego jeszcze? W tym miejscu zapewne 95 % graczy nie poda żadnego tytułu więcej.
Pewnie całkiem spora część graczy CoDa nie wie nawet, że CoD jest od Activision. I co z tego? Ważne, że kupują gry.
I tak jak pisałem - w 2011 roku zostało wydanych sporo gier Activision. Sporo całkiem nieźle sprzedających się gier.
Empik dzięki swojej polityce cenowej (w wyniku której w oczach graczy na tle konkurencji wypada blado) sam jest sobie winien że doszło do takiej sytuacji.
1. Bardzo często w Empikach są kierownicy którzy z grami mają "...tyle samo wspólnego co z mercedesami - czyli nic...".
2. Kierownik w Empiku dostaje często (jak nie zawsze) z centrali towar z ustalonymi cenami zakupu, a że taki kierownik się nie interesuje grami to nie wie czy dany dystrybutor przecenił tytuł lub nie, albo nie chce mu się pisać maila i prosić o korektę do faktury dla jednej sztuki gry którą ma na stanie - więc nie ma się co dziwić że takie ceny gier.
3. MM ma sprzedawać gry najtaniej w regionie/mieście i dlatego jak ktoś ma niższą cenę to taki kierownik ma za zadnie dopasować się do rynku lokalnego i ma taką cenę obniżyć, nawet jakby miał sprzedawać grę na marży ujemnej - a empiki mają to w dupie bo mają się utrzymać.
4. No właśnie, taki dział gier w MM i Saturn-ach nie ma się utrzymać ma tylko przyciągać klientów, nawet (w ostateczności) przynosząc same straty - bo i tak na klientach jak nie Oni to zarobią inne działy - a empik (dział gier) ma inne cele.
Szkoda że go nie będzie bo jak by go miała przejąć Cenega to chroń nas Panie Boże.
W Empikach od lat powszechny jest galimatias. Ilekroć ceny gier utrzymują tą z czasów premiery, o tyle więcej produkcji pozostaje niesprzedanych i odłożonych w magazynach. "Powrót na regał" przyświeca niewielka obniżka z wyłączeniem jakiejkolwiek analizy sytuacji na rynku czy pomysłów na jej "pozbycie się". Atmosfera pracy jest podobno współmierna do doznań zmysłowych klientów. Multimedia traktuje się na równi z innymi segmentami, a to z kolei - przy czujnej konkurencji - szybko sprowadza na niziny sprzedażowe.. Stronniczość do takich działań nie opartych przecież na pozyskiwaniu nowych klientów (mając na względzie "siłę" dzisiejszego marketingu) nie może się udać. Yhm. To jak kupić buty sportowe bez sznurówek, bo na cóż mi dodatkowe koszty skoro mogę dobiec do mety? ;) Niektóre hipermarkety gonią ten los..
Problem empika został opisany już w pierwszym poście, tam ceny gier to po prostu jakaś pomyłka, liczą chyba na to że jakaś babcia mająca ochotę kupić prezent dla wnusia pomyli call of duty i zamiast Black Ops 2 kupi World at War za 260 zł na PS3, zresztą tam w topkach zawsze stoją gry pokroju CODów albo Fifek czyli typowo pod casuali skąd czerpią zapewne największe zyski.
Dla mnie to tylko przykład dominacji cyfrowej dystrybucji, a przecież jeszcze tak nie dawno wszyscy gracze zapierali się że nigdy nie zrezygnują z pudełek na rzecz elektronicznych kodów, a teraz co? Mogę się założyć, że jeszcze max 5 lat a na półkach sklepowych pozostaną jedynie tytuły generujące największe zyski pokroju CODów, BFów, NFSów, Assassin's Creedów, bo ja widać to na przykładzie empika wydawanie tych "mniej" znanych tytułów (czyt. nie dla casuali) jest wysoce nieopłacalne, fakt, polityka cenowa empika ma tu też dużo do rzeczy, ale nie jest to czynnik najważniejszy, bo sami gracze są tym czynnikiem.
Swoją drogą ciekawe że dystrybucja cyfrowa ma już taką siłę że może ciągnąć na dno całą sieć sklepów pokroju empik.
W sumie racja. Co oni sobie myśleli, że podbiją rynek sprzedaży gier w Polsce? Tutaj każdy patrzy aby kupić najtaniej i to nie jest nienormalne zachowanie. Wygrany ten kto będzie oferował najtaniej.
ps.
Można powiedzieć tak: Dymał klientów a teraz klienci wydymali jego.
[48] Gdzie masz napisane że mówimy o polskim rynku? W temacie tego wątku: LEM wystawiony na sprzedaż, będzie mniej gier w Empikach. Dla nas (w Polsce) LEM = Activision Activision=LEM. Czy nadal to jest dla Ciebie takie trudne do zrozumienia? Blizzard=CDP. Też od niedawna. Cdp słabiutko na tym wychodzi? Serio stary idź się udziel w innym temacie:) A ty idź zrobić sobie test na IQ i pochwal się nam wynikiem. Specjalnie dla Ciebie polski "lider" czyli CDP: https://www.gry-online.pl/firmy/cd-projekt-sa/z3120 Cóż za olbrzymia liczba "fantastycznych" tytułów. [49] sprzedaja je z 0zl zyskiem, bo zarabiaja na czyms innym. Dobry żart, dobry. Market zawsze zarabia. ZAWSZE. Nawet sobie nie zdajesz sprawy jakie są w Polsce marże (dzięki którym mogą potem "zejść" z ceny).
Eh starałem sie być miły i kulturalny ale cóż, łatwo sie denerwuje... tak sie baranie składa że pracuje w branży i wiem widać nieco więcej od takiego pseudo-znawcy wierzącego w każdy pierd co znajdzie w necie. To raz, dwa artykuł jest o LEM'ie ale w komentarzach pojawił sie lekki offtop, którego nie zauważyłeś bo w d... miałeś o czym ludzie gadają. Chciałeś zabłysnąć, cóż - nie wyszło.
Notabene w LEM chyba nie zatrudniają stażystów. Spodziewałem się paru juniorów w wątku, którzy będą chwalili LEM i Empik, a tu cicho...
[63]
widac wszyscy mlodzi wyksztalceni robia w muve :)
Ponoć z gry w pudełku zaledwie 30% kasy trafia do dewelopera. Resztę zbiera sklep i dystrybutor.
Gdzie tu sens? Podobnie jak w branży muzycznej czy w rolnictwie - kasę trzepią pośrednicy między twórcą, a klientem.
Skoro pośredników da się skutecznie wyeliminować lub zminimalizować ich znaczenie (dystrybucja cyfrowa), to logiczne, że wszystko będzie zmierzało w tym kierunku.
Ale to wyłącznie wina Empiku i ich polityki. Wystarczy iść do marketu, gdzie jest Empik ido tego 1-2 sklepy, gdzie też można kupić grę i zawsze w Empiku jest najdrożej. Przykład M1 w Czeladzi kupiłem w MM książkę Harlana Coberna za 35 zł poszedłem z ciekawości do Empiku i co widzę tam sama książka od tego samego wydawcy o 10zł droższa zaś ceny gier na PC są o 10% do 20% droższe nie wspominam już cen na konsole bo to już w ogóle kosmos.
[62] pracuje w branży
Dowozisz pizzę pracownikom Empiku? Bo patrząc na twój nic nie wnoszący do tematu komentarz z zerową treścią to na inne stanowisko to raczej nie masz co liczyć.
Chciałeś zabłysnąć, cóż - nie wyszło.
Masz rację - nie wyszło ci - próbuj dalej - może awansujesz z dostawcy na babcię klozetową.
Panowie pojęcia Empik, LEM i Empik.com nie są wymienne i oznaczają inne działalności gospodarcze, na innych polach.
Gry z Empików nie znikną, ale będzie ich mniej. Firma LEM działalności nie kończy, lecz została wystawiona na sprzedaż.
Na tym (plus wskazaniu źródła) właściwie można było zakończyć tego newsa. Oprócz kilkukrotnego powtórzenia powyższej informacji nie wynika z niego bowiem NIC.
[67]
Babcię klozetową... Ostatni raz tak błyskotliwą ripostę słyszałem jakieś 8 lat temu, jak jeszcze byłem w gimnazjum.
[66]
tak jest tylko w przypadku niektorych artykulow, nie rob z tego reguly. zreszta wazna jest tez to w jaki sposob traktuje sie klientow. w empiku zawsze mi pomoga a jak cos reklamuje to nie czekam tygodniami na odpowiedz tylko mi wymieniaja lub zwracaja kase od reki. dla mnie to stawia empik przed hipermarketami itp...
W okolicach premiery dodatku do Warcrafta 3 szukałem Planescape Torment z kolekcji ekstra-klasyka ... tylko w empiku udało mi się znaleźć jedną kopię ( przeszukałem praktycznie całą Warszawę )
W Gdańskim empiku, pod Dworcem Głównym, dalej sobie stoi kolekcjonerka Star Wars : The Old Republic.
Innymi słowy - Spory asortyment, czasem można było znaleźć jakieś rzadkości, ale cenowo wypadają bardzo słabo
Ostatnie gry jakie kupiłem w empiku to były z 5 lat temu kolekcje klasyki, wtedy dystrybucja cyfrowa nie była aż tak rozwinięta. Ceny gier obecnie mają z kosmosu i nie ma się co dziwić ze im nie idzie. Obecnie kupuje komiksy dla dziecka i tyle:)
No cóż, co się dziwić skoro jest u nich zdzierstwo totalne. Przykładem może być Empik w galerii handlowej "Ferio", w Koninie. Kiedy byłem tam ostatnio i chciałem kupić sobie na PS3 DMC, przychodziłem codziennie przez tydzień i nie mieli. Dodam, że był tydzień po premierze. Za to wywalili większość gier z pomarańczowej kolekcji klasyki i PS3, a za to wstawieli cały regał z grami na PS2. Myślałem, że padnę kiedy zobaczyłem tam GTA Vice City Stories za 99,99 zł. Może uznacie, że robię sobie jaja, ale oni na serio tyle żądali za grę z poprzedniej generacji. Nie dość, że walą ceny przeważnie o jakieś 10 zł wyższe niż konkurencja, to jeszcze jest u nich praktycznie żaden wybór, jeśli się ich postawi obok Media Markt naprzeciwko galerii. Do Empiku chodzę już tylko po książki, bo trzeba przyznać, że wybór mają największy, chociaż ceny też są o jakieś 5 - 10 zł zawyżone.
-> 61
Widze że tylko na szaletowe riposty Cię stać. A skoro tak to zostawiam polemikę z tobą tam gdzie być powinna - w kiblu. Na odchodnym życzę Ci szczęścia w życiu i poszerzania wiedzy, której w sumie nie masz. Skoro ja pizze im dowożę to ty chyba na infolinii pracujesz( o ile w ogóle).