Blood – esencja staroszkolnego FPSa, esencja gier wideo
Nie ma takiego słowa jak "staroszkolny". W języku polskim jest słowo "oldskulowy"
http://www.sjp.pl/oldskulowy
Zapamiętam sobie na przyszłość - chociaż jednak wolę staroszkolny
pzdr
Pita
wg informacji na tej stronie:
Redakcją słownika zajmują się hobbyści pod okiem internautów.
Też nie podoba mi się to słowo, sam używam "mejl i dżojstik", ale w kwestii czysto formalnej - dowód na nieistnienie raczej kiepski .. jeśli nie ma nazwisk "hobbystów i internautów" i ich kompetencji.
(uważam tę stronę za bardzo przydatną i pomocną - odezwałem się, bo jedna sprawa używać świadomie, a druga sprawiać wrażenie na czytających nas tu z pewnością młodych ludziach, że to normalne postępowanie. Ludzie ci pisząc potem prace dyplomowe z fizyki kwantowej cytują wikipedię ;)
Ponadto - istnieje pojęcie "stara szkoła", więc budowanie przymiotnika jest (moim zdaniem - choć oprócz matury na 5 z polskiego zdanej XX wieku nie mam innych kompetencji) jak najbardziej dozwolone.
Jeśli trzeba można spytać na stronie PWN - kiedyś sam szef redakcji "Słownika ortograficznego" odpowiedział na moje pytanie (dotyczyło poprawności odmiany słowa filtr - filtra/filtru).
Lans_Tartare ---> w żadnym wypadku nie chciałem być złośliwy. Słowo "staroszkolny" pojawiło się kilka lat temu, ktoś go wymyślił i poszło jak epidemia.
Moim zdaniem ludzie używają go w nadmiernej ochocie bycia poprawnym językowo, boją się że "oldskulowy" to niepoprawna forma.
ZŁ ---> nie znasz się.
ZŁ ---> nie znasz się.
Zgadzam się, ale sam to wiem ;)
Dlatego sprawdzam u źródeł. Niestety źródła twierdzą dziś:
Ze względu na ograniczone możliwości obsługujemy tylko kilka pytań na dobę. Kiedy limit pytań zostanie wyczerpany, automat blokuje możliwość zadawania dalszych pytań na 24 godziny. Nie dzieje się to o północy ani o żadnej innej stałej godzinie, lecz zależnie od tego, kiedy zadano pytanie wyczerpujące limit.
Jeśli uda mi się wbić z pytaniem, z pewnością zweryfikuję tezę o "nieznaniu się" i ogłoszę samokrytykę. Mam nadzieję, że uznasz werdykt specjalistów z:
Dopisek: [8] oldskulowy brzmi mi znacznie ... brzydziej?
Nie jesteś jedyny - jako oldskulowy wyznawca tezy, że o język (przynajmniej pisany) trzeba walczyć "siłom i godnościom osobistom", wolałbym jednak być staroszkolny.
Jasne Soul, rozumiem i dobrze, że zwróciłeś uwagę, ale oldskulowy brzmi mi znacznie ... brzydziej? Zapamiętam sobie poprawę, a następnym razem pomyślę nad zastąpieniem obu z wyrażeń.
Przepraszam za mnożenie bytów (czas wykupić abonament), w dopisku do [7] powinno być:
Nie jesteś jedyny - jako oldskulowy wyznawca tezy, że o język (przynajmniej pisany) trzeba walczyć "siłom i godnościom osobistom", po przemyśleniu wolałbym jednak być staroszkolny.
bardzo lubię faką grafikę, dlatego lubiłem grać na konsolkach Nintendo bo oferuje mase zabawy z taka grafiką, czy też Dungeon Crawlery, widać że gra jest grą i posiada w sobie klasę :)
@john_himself a po co ci remake? Kup sobie ctr'a za 50 zł i ciesz się oryginalną rozdzielczością, bo na natywnej gra gra wygląda po prostu brzydko. Odpal w oknie, a zobaczysz, że grafa jest nadal piękna (Crysis to, to nie jest, ale daje rade).
BTW Jest coś takiego jak słowotwórstwo i jeżeli autor ma tylko ochotę może pisać wszystko, co mu się tam tylko w głowie wymyśli. Byle miało to sens...a słowo "staroszkolny" go ma.
Blood to żywy dowód na to, że przestarzała technologia nie odbija się negatywnie na grywalności.
Meno1986 ---> "oldskulowy" oznacza że coś jest "ze starej szkoły, robione według starych zasad, wzorców sprzed lat" i to jest z sensem, co oznacza "staroszokolny" nie wiem, bo dla mnie najwyżej "że było zrobione w budynku starej szkoły".
Chętnie zagrałbym w Blood 3 pod warunkiem powrotu do korzeni. Gero Shay Cruo!
Soulcatcher -> "oldskulowy" oznacza że [..]
analiza słowotwórcza słowa "oldskulowy",
podstawa słowotwórcza: angielskie słowa old (stary), skull (czaszka)
derywacja: prozodyczna
derywat: zrost
zjawiska towarzyszące: dezintegracja "l"
parafraza słowotwórcza: "mający starą czaszkę"
Parę dni temu kupiłem Shadow Warriora. Pograłem chwilę, wywaliłem. Trochę lepiej z Bloodem, tu pograłem ze 2-3h zanim odstawiłem i zapomniałem o grze. I przyznam rację, poziom trudności jest wysoki, podobnie jak we wspomnianym Shadow Warrior.
Blood nie ma szansy ani na godną kontynuację (dzisiaj królują shootery w czasach współczesnych z dzienymi hamburgerami szerzącymi demokrację; poza tym amerykanie nie potrafią robić horrorów ani remaków z innych krajów) ani remake - temat był poruszany ale właściciel marki odmawia jej użycia.
Chyba DN3D nadal pozostanie moim ulubionym FPSem na Buildzie...
Testował ktoś te mody?
http://www.moddb.com/games/blood/downloads
PS. ja jestem zwolennikiem „staroszkolny". Bo przynajmniej po polsku brzmi, nie to co ten potworek zaproponowany.
"są duże, wielopoziomowe, posiadają efekty których nie miały inne gry na tym silniku"
Przecież Duke nukem3d również posiadał duże wielopoziomowe plansze. Jakie to efekty były w blook nie obecne w innych grach build?"
"ze względu na grafikę 2D (2,5d jeżeli już) wygląda znacznie, znacznie lepiej od większości gier gatunku do czasu pojawienia się Quake III/PlayStation 2." No tego to już nie zdzierżę... Rozumiem z kontekstu, że autor jest młody, ale to niczego nie usprawiedliwia... Blood wygląda znacznie(x2) lepiej niż Quake?? Quake II ??? albo Unreal????? Litości!
Masz święte prawo nie zgadzać się ze mną. A ja mam prawo mieć własne zdanie odnośnie grafiki - bo, uwaga, protip - to nie jest wpis w obietywnej encyklopedii! Szczególnie, że dla mnie decydująca była stylistyka (bo i Quake i pierwsze Unreal lubię, a przecież potężny graficznie był chociażby Turok 2). Więc nie potrzebuję Twojej aprobaty ani usprawiedliwiania się w momencie kiedy dziele się swoim zdaniem ;). Blood mnie cieszy po dziś dzień oprawa, tak jak Unreal designem lokacji, czy Turok 2 arsenałem. Aż tyle i tylko tyle.
Co do efektów nowych dla silnika = http://blood.wiki-site.com/index.php/Build . Co do grafiki - chodziło mi oczywiście o uzycie sprajtów, faktycznie moj błąd, oczywiście mam świadomość trójwymiarowości środowiska gry (oraz faktu, że "2.5D" też można się przyczepić).
PS Też wolę Virtue
A jeszcze jedno Robocie - żebyś nie myslał ze sie Ciebie dowalam - napisalem, ze dla mnie Blood wyglada lepiej od wieszkosci starych FPSow. Nie wszystkich gier gatunku tamtego okresu, a to jest roznica ;). Tez lubie shootery ktore wymieniles (no, poza Quake II)
O ile się zgadzam z tezą o genialności Blooda, to już pewne kawałki sprawiają, że tekst mocno traci na atrakcyjności.
Proszę, czytaj tekst po napisaniu kilka razy albo dawaj komuś do przeczytania zanim opublikujesz.
" który wymierza swoją sprawiedliwość swoim oprawcą," - oprawca to jakiś nowy rodzaj broni, że nim wymierza swoją sprawiedliwość?
"Zdradza świat, bo świat zdradził go." - Yoda?
"Zapamiętałem jednak nie liczne"
"Nie mam nic przeciwko realistycznym i, echem, epickim shooterom, jednak Blood"
W dodatku parę przecinków w dziwnych miejscach albo ich brak.
Czyta się nieźle, ale takie kwiatki potrafią zgrzytać w głowie długo po skończeniu lektury ...
Lans_Tartare -> jako Autor zgłoś proszę redakcji pomysł, aby można było w jakiś sposób wysłać Autorowi piszącemu na gameplay uwagi dotyczące np. ortografii.
Będzie można (teoretycznie) uniknąć sytuacji, gdy czytelnik wytyka takie "osobiste i oczywiste" błędy publicznie. Ja staram się znaleźć kontakt do Autora i jeśli jest - wysyłam uwagi tylko do Niego, a On sam decyduje co zrobić.
Nie jestem za tym aby zamiatać pod dywan, ale publiczne wytykanie niektórych błędów często rodzi niepotrzebną agresję i "psuje" wątek.
Zgadzam się z [20], że takie kwiatki potrafią zgrzytać w głowie długo po skończeniu lektury ...
I pomyslec ze w DOOM, DN3D czy Blood biegalismy/chodzilismy szybciej niz biegamy w dzisiejszych grach. Wlasnei to mi sie nie podobalo np. w DOOM ze postacie tak zappierdala i tu wez jeszcze w niego wyceluj :)
Drogi Lans Tartare.
"Szczególnie, że dla mnie decydująca była stylistyka" Wybacz, ale na przekręcanie kota ogonem trochę za późno. Nie napisałeś "moim zdaniem blood miał najlepszą stylistykę wśród fps aż do czasów Quake III"
"Więc nie potrzebuję Twojej aprobaty" Jasne, że nie potrzebujesz, ale publikując swoje prace publicznie na portalu takim jak ten, liczysz się chyba z słowami krytyki.
Żeby nie było, tekst uważam za całkiem udany, szczególnie jak na spadający na łeb i szyję poziom publikacji na tym portalu. Przyjemnie się czytało, ale zachwycanie się grafiką build engine w 97 roku to nadużycie. Owszem ma fajny klimat i stylistykę, ale technicznie była już wtedy przestarzała.
@Hell - Masz racje, zazwyczaj kilkukrotnie czytam dłuższe teksty przed puszczeniem, jednak teraz pokusiło mnie i chciałem koniecznie puścić przed wyjściem (ale to o świecie to akurat nie z Yody, chociaż odwołanie do pewnego cytatu). Będę się pilnował mocniej na przyszłośc, hihihi. Dzięki za zwrócenie uwagi!
@Robocie - to nie ja odwracam kota ogonem. To Ty nadinterpretujesz to co napisałem i to jeszcze w ten słodko internetowy pseudo-szyderczy sposób, którego szczerze nie znoszę i który nie przystoi komuś kto tłumaczy pewne z mych błędów moim młodzieńczym wiekiem. Naprawdę. Rozumiem, że masz inne zdanie. Rozumiem dlaczego. Więc zgodźmy się nie zgadzać i na tym zakończymy, ok?
PS Ponownie z niewiadomych powodów nie mogę dokonać zmian w panelu, a chętnie bym poprawił byki i wyraził sie jaśniej w sprawie grafiki. Eh eh
@ZŁ - ja bym chciał po prostu, żeby działała mi edycja tekstów z poziomu panelu, ale niestety to losowanie. Niektórym z autorów działa, innym nie (i tak, próbowałem z 2 PC i 3 przeglądarkami). Wtedy chętnie poprawiłbym praktycznie każdy większy tekst z gameplaya, dopisał w nim coś, lub ujednolicił je graficznie.
"Oldskulowy" w sjp. Co by nie widziec i slyszec, swiat faktycznie dosiegla apokalipsa. Ale spokojnie, rodacy. Jedno polskie slowo na pewno sie utrzyma po wieki wiekow. K....a !
Panie i Panowie - od napisania [7] co około godzinę (nie licząc snu) próbuję się wbić z pytaniem o "staroszkolny" na jakąkolwiek poradnię językową prowadzoną przez kogokolwiek z tytułem lub poważną instytucję. Wszystkie twierdzą, że limit pytań wyczerpany.
To budujące, że Naród jest głodny wiedzy.
ps. Znalazłem w wypowiedzi jednego z doradców językowych z tytułem naukowym słowo "wczesnoszkolny", co zdaje się świadczyć, że słowotwórstwo dookoła określenia "jakaśtam szkoła" jest co najmniej poprawne językowo. Ponadto wszystkie wypowiedzi językoznawców zdają się wspierać słowotwórstwo, o ile powstałe słowa oddają sens tego, co określają i wynikają logicznie ze swojego (poprawnego) rdzenia. Językoznawcy chyba pozostawiają Narodowi decyzję, czy będą używać nowych słów. Z przeszłosci znamy np. szlafrok i proponowaną podomkę. W moich stronach (pokrzyżackie ziemie ;) nikt nie użyje "podomki", a wszyscy chodzą w szlafrokach. Z drugiej strony nikt nie powie nic złego o kimś, kto ubierze podomkę.