Rzymianie kontra Germanie w grze Total War: Rome II
Jedyny MUST HAVE ORIGINAL w tym roku!
Rome II to jest gra tego roku. Nie jakieś inne duperele co co rok wychodzi jakaś nowa część. Genialne odwzorowanie realiów i też mózg trochę popracuje ,choćby przy bitwach przy których trzeba myśleć. Nie to co jakaś głupawa strzelanka gdzie lata się z pukawką i strzela do wszystkich.
Wszystko fajnie napisane ale ile z tych pomysłów zostanie wprowadzonych a ile w DLC a na ile "zabraknie czasu". Ja bym się od razu tak nie podniecał bo znam wiele gier gdzie podobnie było a wyszło tragicznie.
Czekam z niecierpliwością, obym się nie zawiódł. Znając życie będzie trochę dlc a tego nie lubię. Mimo wszystko pre order pewnie zrobię:)
Jeśli AI na mapie strategicznej będzie tak aktywne jak w Szogunie 2 to to będzie dla mnie gra na kilka lat.
Ten rzut oszczepem w twarz na filmiku był dobry :).
Twórcy również zapowiadali wprowadzenie systemu widocznych na twarzach wojowników emocji - mówiono o strachu, przerażeniu czy zaciśniętych zębach. Niby pierdółka ale znacząco może wpłynąć na klimat całości (o ile okaże się prawdą). Również AI naszych podwładnych ma ulec poprawie. Ponoć każdy z podległych nam oddziałów będzie mógł, w zależności od sytuacji na polu bitwy, samoistnie podjąć pewne działania - np. żołnierze stojący na drodze rozpędzonej konnicy nie będą już stali jak słupy soli, tylko się przegrupują by zminimalizować straty. Generalnie wojsko będzie trzymane w ryzach gracza, jednak w kryzysowych sytuacjach a dodatkowo gdy będziemy zajęci dowodzeniem na wybranym odcinku pola bitwy, zaimplementowany instynkt samozachowawczy wśród podkomendnych wydaje się strzałem w dziesiątkę - o ile to wszystko okaże się prawdą ;) Podobno również miasta w trakcie oblężeń mają być znacznie większe niż w poprzednich odsłonach, jak również aranżacja takowych nie będzie się ograniczać do czterech chałup na krzyż. CA też coś wspominało o możliwości połączenia bitew morskich z lądowymi a ściślej o dokonywaniu desantów z morza. Generalnie zapowiadanych zmian jest od groma. Fajnie by było aby chociaż połowa ujrzała światło dzienne ;)
Wyjdzie w październiku, listopadzie. Nie wcześniej. Na wakacje tej gierki nie wydadzą
Ferrou --> to będzie dobre albo i nie. Generalnie oddziały w starożytności reagowały na nieprzewidziane okoliczności tylko w jeden sposób - pójściem w rozsypkę i błyskawiczną ucieczką :). Tylko jakieś wysoko zmotywowane elitarne jednostki potrafiły utrzymać szyk i jakiś czas się bronić. Dlatego właśnie najczęściej były ogromne dysproporcje strat - np 60 000 zabitych Rzymian vs 6700 Kartagińczyków pod Kannami. A przecież Rzymianie byli szkoleni w dość elastycznej taktyce.
W pierwszym Rome właśnie niezłomne morale oddziałów przeszkadzało, dopiero mody poprawiały sprawę.
Tej grze będzie brakować tylko dwóch rzeczy: krwi i oryginalnych języków. Rzymianie powinni mówić po łacinie, Kartagińczycy po fenicku itd.
Gry bez krwi powinny być zabronione dla dzieci bo takie dziecko gra najpierw w jakiegoś Mario Bros a potem myśli, że jak będzie skakać po głowie swojego młodszego braciszka to mu nic nie będzie. Dzieci się nagrają w Total War: Rome II a potem będą się na przerwach w szkole przebijać na wylot zaostrzonymi patykami bo przecież w Rome II zadna krzywda się od tego nie działa.
Jako wielki fan tej serii czekam z ogromna niecierpliwością na nową część i znowu móc pokierować moim ukochanym Rzymem :)
jak rydwany będą odcinać kończyny, to kupuję nową myszkę i Roma :)