BioShock: Infinite doczeka się trzech dodatków DLC. Zapowiedziano Season Pass
Jeśli dodatki będą trzymały poziom "podstawki", to niewykluczone, że się skusze. ;)
Jezu, jak ja bym chciał żeby w końcu porządnie się przejechali na tym "biznesie" wszyscy.
Może najlepiej od razu niech wydają DLC jako pierwsze, w cenie gry, a potem zapowiadają do nich właściwą grę?. Niestety, szkoda że sami gracze na to pozwolili kupując jak głupi wszystko co wydają później a powinno trafić do właściwej gry. Bo nikt mi nie powie że "zrobili to dopiero po wydaniu gry".
Nie ma co demonizować - DLC, przy odpowiednim stosunku ceny do ilości nowych rzeczy i braku takich absurdów jak content wycięty z pełnej wersji, całkiem dobrze radzi sobie jako ewolucja pudełkowych dodatków.
Jezeli po ukonczeniu podstawki bede usatysfakcjonowany, a nowa zawartosc w postaci DLC bedzie zapowiadac sie interesujaco, to nie widze przeszkod zeby kupic Season Pass. Takie sprowadzanie wszystkich DLC do czystego zla etc, jest po prostu smieszne. Dodatek dodatkowi nierowny, i jezeli beda warte swej ceny, to na pewno sie skusze.
Czyżby promocja sklepu Muve dotycząca Infinite, która zostanie dzisiaj ogłoszona będzie powiązana z Season Passem? Pass za darmo do każdego pre-orderu?
całkiem dobrze radzi sobie jako ewolucja pudełkowych dodatków.
Jaki to procent (promil? serio, ile tytułów wymienimy? Skyrim czy F:NV mają te dodatki w wersji pudełkowej więc liczyć nie można...) całej tej masy dlc? Pierdół składających się z jednej (!) broni czy kostiumu, zestawów przedmiotów typu consumables?
Jak ktoś chce wydać rozszerzenia gry w wersji DLC to można to robić. Póki co prawie nikt tego nie robi. Mission packi, skin packi? Parę lat temu ludzie by zniszczyli firmę która by to sprzedawała, rzeczy które w pół dnia zrobi doświadczony modder :)
Cóż, był hejt na Horse Armor, teraz ludzie łykają preordery gier dla kostiumów czy broni i nikt nie odważy się pisnąć.
Przy BL2 i Season Pass troche sie przejechalem wiec teraz poczekam, niz kupic cos w ciemno i zaoszczedzic pare groszy. To samo z Premium do BF3 - podjaralem sie, bedzie wiecej map, broni, itd itd a patrzac na caly ten Premium to jedynie B2K (limitka...) i AM wydaja sie byc sensowne, CQ to dla fanow CODa, AK dla fanow walki pojazdy vs pojazdy, ludzie robia za miesko i 50e za 1 sensowny DLC i 20 broni... Nice...
Chyba już wszystko jasne, brak polskiej wersji i Season Pass za darmo, to oferta Cenegi. Więc nie lada deal, za 84 zł mam grę, steelbooka i Season Pass, nice.
kęsik -> na karcie produktu w muve.pl widnieje napis Bioshock: Infinite (PC) PL + DLC + Steelbook + Steelbook + Season Pass, skąd ta informacja że ma być angielska wersja językowa? Także jestem o krok przed złożeniem pre-ordera a ta oferta wydaje się bardzo dobra.
http://muve.pl/pc/strzelaniny/bioshock-infinite-pc-pl-dlc-steelbook-season-pass/3302#opis-szczegolowy
BTW Czy tylko dla mnie ten steelbook wygląda okropnie? Nie wiem, który marketingowy pacan wpadł na pomysł żeby na steelbooku wrzucić nazwę zmyślonej formy ze świata gry FINK MFG, zamiast jakiegoś porządnego artworka.
W którymś z wywiadów Ken Levine wypowiadał się w temacie DLC i stwierdził, że historia w podstawce będzie zamknięta. Mam nadzieję, że pomimo to Season Pass zaoferuje parę godzin z jakąś prostą historyjką, a nie jakieś szmatławe dodatki na odczep się.
@ kęsik
Niby gdzie? 84 to same DLC widze kosztuja, a zestaw, o ktorym piszesz, 119,99
kęsik -> na karcie produktu w muve.pl widnieje napis Bioshock: Infinite (PC) PL + DLC + Steelbook + Steelbook + Season Pass, skąd ta informacja że ma być angielska wersja językowa? Także jestem o krok przed złożeniem pre-ordera a ta oferta wydaje się bardzo dobra.
http://muve.pl/pc/strzelaniny/bioshock-infinite-pc-pl-dlc-steelbook-season-pass/3302#opis-szczegolowy
Wersja językowa: Pełna angielska
Zresztą serwisy growe już o tym napisały...
Niby gdzie? 84 to same DLC widze kosztuja, a zestaw, o ktorym piszesz, 119,99
84 ze zniżką 40%.
Jaki to procent (promil? serio, ile tytułów wymienimy? Skyrim czy F:NV mają te dodatki w wersji pudełkowej więc liczyć nie można...) całej tej masy dlc?
No mały, bardzo mały - ale to nie zmienia faktu, że to wina pazernych producentów i głupiego tłumu, który kupi wszystko co jest związane z ich ukochaną grą, niezależnie od stosunku ceny do jakości... Ja sam DLC kupuje strasznie rzadko - chodzi mi tylko o to, że nie ma co reagować alergicznie na sam termin DLC bo DA SIĘ je zrobić porządnie i niekoniecznie musi to coś złego.
Faktycznie, na gramie piszą, że Bioshock Infinite nie będzie spolszczony na żadnej z platform, taką decyzję podjęło 2K.
@ kęsik
Skad taka znizka? I jak dobrze licze, to 84 z 120 to 70% wiec znizka 30 :P
40% zniżki można dostać z Kampanii Graczy u Cenegi, Bioshock Infinite kosztuje 140zł bo od tej kwoty trzeba zniżke naliczać, 40 % ze 140 zł to 56 zł, 140-56=84zł.