Wiadomość Mass Effect 3 Citadel – zapowiedziano ostatni dodatek DLC dla trybu singleplayer

Ja mam nadzieję, że w mp pojawią się proteanie i żniwiarz.

Idę o zakład, że w tych tajnych archiwach pojawi się wzmianka o kolejnej części ME, a jeśli nie to na pewno rzeczy znalezione w tym archiwum naprowadzą trochę na jej fabułę. Znowu trzeba szybciej sobie punkty kupić u ruskich :D

edit: Macie błąd w tym zdaniu: "Największą atrakcją ma być miejski hub, z jakiego dostaniemy się do mieszkania Sheprada, które urządzimy według własnego gustu, kasyna oraz areny walk." - Sheparda, nie Sheprada.

No, akurat na koncie mam 1200 punktów, w sam raz na zagranie w ten dodatek.

Ciekawe co się stało z mieszkaniem które Shepard otrzymał w dodatku Pinnacle Station do pierwszego Mass Effect. Ale mniejsza z tym, ważne jest to że Shepard otrzyma swoje nowe własne mieszkanie na Cytadeli i w dodatku będzie możliwość jego osobistego urządzenia i zapraszania do niego swoich przyjaciół. Według mnie to genialny pomysł na jeszcze lepsze pogłębienie więzi z bohaterami tego uniwersum czegoś takiego ME3 potrzebowało od samego początku. Jeżeli w DLC swoją rolę mają odegrać takie osoby jak np. Miranda to liczę na to że autorzy poprzez nową zawartość wprowadzili możliwość dalszego rozwoju związku z ukochaną osobą (np. spędzenie miłych chwil na osobności w mieszkaniu na Cytadeli). Powrót do znanych już z poprzednich części fragmentów Cytadeli na pewno przywoła piękne wspomnienia. Jeżeli historia fabularna (m.in. lepsze poznanie swoich towarzyszy) będzie wyjątkowo emocjonująca jak to obiecują twórcy (podobno nad dodatkiem pracuje dziewięciu scenarzystów) to DLC Citadel będzie dla mnie wisienką na torcie o nazwie Mass Effect 3.

A cha jeszcze jedno. Oby nie okazało się że ta możliwość lepszego poznania naszych towarzyszy nie ograniczy się jedynie do tego że w tym tajnym archiwum na Cytadeli znajdziemy jakiś terminal który dostarczy nam dotąd nieznanych informacji (wzorem DLC Liara of the Shadow Broker do ME2) tylko nastąpi to w sposób bezpośredni z ust samych bohaterów.

@Eredin - dobrze zrozumiałeś :)

podoba mi się patent z darmowymi DLC do multiplayera.

Mieszkanie Sheparda? Świetna sprawa. Kasyna także. Nie mogę się doczekać, dobrze, że nie przeszedłem jeszcze trójki! Czekam!

No pewnie, twórcy robią dodatkową, opcjonalną treść, ale i tak najlepiej ich zjeździć, że "mogli dać wcześniej i za darmo". Gratuluję myślenia.

Ostatni DLC, wreszcie zagram w ME3.

Dodatek na miare Hearthfire?

Co mi po DLC jak mi w ME2 w misji samobójczej padł Grunt, Wrex i reszta kluczowych postaci, zginęła nawet Thali- dziwnie tak odpalić grę i widzieć zmartwychwstałą postać. Choć nie skromnie dodam, że udało mi się utrzymać romans z Liarą przez trzy części gry do samej bitwy o Ziemię/

Matekso --> widoku zmartwychwstałych postaci raczej bym się nie obawiał, ci którzy zginęli będą zastąpieni innymi, jak to miało miejsce choćby w przypadku Wrexa/Wreava w ME2, czy Tali/admirał Xen w ME3.

Dodatek na pewno sobie sprawię, zwłaszcza że poza misją fabularną która zapowiada się ciekawie, zachęca mnie nowymi lokacjami które będzie można na spokojnie pozwiedzać.

gothmok--> Takie głupoty to ty możesz sobie opowiadać tylko głupszym od siebie.
Po pierwsze osobą która dokładnie albo w ogóle nie grała w Mass Effect 3 to jesteś ty o czym świadczą głupoty które tu wypisałeś.
Po drugie to planeta o nazwie Intai'sei (w systemie Feniksa) na której znajduje się apartament Sheparda wcale nie została zniszczona przez Żniwiarzy w Mass Effect 3.
Po trzecie Stacja Szczyt czy jak kto woli po angielsku Pinnacle Station znajdująca się na asteroidzie w tym samym systemie co planeta Intai'sei nie została zniszczona przez Żniwiarzy a po przeskanowaniu asteroidy pozyskujemy zasób wojenny w postaci Turiańskiego Oddziału Specjalnego.
Po czwarte jedyną zniszczoną stacją na której szczątki możemy natrafić w ME3 jest Stacja Arkturus.