Aliens: Colonial Marines na czele pecetowej stawki. Top Empik - Tydzień 7
Ej no ludzie nie kupujcie Aliensów... dobrą sprzedażą oddalacie przecenę tej gry. Liczyłem że nie będzie się sprzedawać i da się ją dorwać już niedługo za jakieś 49 zł. A to chyba nici z tego.
Świetnie to ukazuje naiwność graczy i to jak sprytny marketing potrafi włożyć kasę do kieszeni spółki :)
Podobnie jak płacz na ceny Sony - wszyscy lamentują, a pewnie 50-70% ludzi i tak kupi, bo się podniecą jakimś hypowanym tytułem i poprą te "zacne" praktyki branży rozrywki elektronicznej.
I to pokazuje że bardziej opłaca się wydać 40 baniek na marketing niż na produkcję...
Konkretna kwota w tym przypadku jest nieistotna.
Ludzie nie czytają internetu a potem płaczą że wywalili kasę w błoto.
Ameryki nie odkryliście. Wielkość sprzedaży miesiąc po premierze ma mało wspólnego z jakością produktu. Głównie to hype i marketing. Stąd rekordowa sprzedaż CoD'ów, assasinów i mass effectów. Sami sobie jako gracze strzelamy w kolano nie potrafiąc decydować portfelem o faktycznej jakości gier. Dla przykładu w przypadku Mass effect 3 większość graczy (szacuję:P) uważa, że z całej serii gra jest najsłabsza... ale sprzedała się najlepiej w głównej mierze z powodu hype'u. EA wnioski wyciągnie samo co potrzebują gracze.
Wcale mnie to nie dziwi. Od lat sprzedaje się wyłącznie chłam.
Jakim to trzeba być idiotą, żeby coś takiego kupować. Wiele kupujących ten badziew nie ma pewnie wielu dobrych gier na swoich półkach, które są sprawdzone, ale nie... Lepiej kupić Aliensów !
Nie rozumiem tego świętego oburzenia. Byliście kiedyś w Empiku? Na pewno tak. Ja osobiście widuję tam więcej 12-13 latków niż "hardcorów" 17+. Takie dzieci nie wykształciły w sobie jeszcze nawyku czytania recenzji i ciągną rodzica za rękaw, bo pudełko ładnie wygląda, więc gra na pewno fajna. Zresztą, świetnie obrazuje to wskakiwanie simsów do top empiku jak tylko wychodzi kolejny dodatek.
@Seraf zgodzę się z Tobą. Dzieciak na pewno prędzej kupi Aliens niż chociażby Skyrim'a, no bo przecież TES ma takie brzydkie czarne pudełko, a Colonial Marines takie błękitno białe z takim "Obcym"...
Dzienciou -> Tyle, że wiele osób - w tym ja - serię Assassin's Creed czy Mass Effect oceniają pozytywnie. Podobnie jest w recenzjach w różnych mediach. W przypadku Aliens: Colonial Marines tak nie było, stąd zdziwienie.
ja tam jestem fanem całej serii AC i ME choć martwi mnie kierunek w którym te serie podążają a właśnie o ten kierunek mi chodzi. Gracze portfelami wskazują jakie gry powinny być. A na ten moment pokazują, że np. wydawanie niedorobionego Aliensa czy strzelankowego ME to dobry pomysł.
To nie to jest tematem dyskusji - chodzi o fakt, że seria Assassin's Creed i Mass Effect to po prostu bardzo dobre gry pozytywnie oceniane. Aliens: Colonial Marines natomiast jest jakie jest.
Sprzedaje się bo to 'Aliens'. Siła marki robi swoje
Nie spodziewałem się, że ta marka jest aż tak bardzo silna. Zwłaszcza w obecnych latach.
Nie ma co marudzić, że się w ogóle sprzedaje - gdyby to była dobra gra sprzedałaby się 4x lepiej i producenci na pewno o tym wiedzą. Ją sobie policzą kasę którą stracili...
