Niektórzy zbierają puszki po piwie, inni znaczki, kapsle, buty, kapelusze czy chociażby zegarki...
a ja się zastanawiam czy ktoś z tu obecnych kolekcjonuje Tic Taci? :)
Hobby stosunkowo niedrogie, same pudełeczka są małe, poręczne i kolorowe, a po rzuceniu okiem na google images okazuje się że smaków, kształtów pudełek i edycji limitowanych jest od groma, spokojnie starczyłoby na zebranie ponad 50 różnych smaków z całego świata :)
Mam kilku znajomych rozsianych po świecie i pewnie zrobię coś w tym kierunku choć hobby brzmi dość zabawnie :)
ostatnio nawet natknąłem się na blog Belga, który czegoś takiego podjął się w 2008 roku - zdjęcie części kolekcji obok :)
Jak chcesz to moge Ci sprzedać dobrze zachowanego tic taca z 1992 roku, jeden z pierwszych w Polsce, tylko raz lizany, a potem wpadł pod kredens, gdzie w idealnych warunkach spędził 20 lat
rpn a czemu ktoś kolekcjonuje kapsle? albo żyletki? :)
są różne powody, niektóre edycje np. nie są już produkowane i nigdy nie będą. Gość, którego kolekcja jest na fotce z pierwszego posta akurat troche przesadził, bo na co mu 50 pudełek z każdego smaku skoro i tak są już po terminie a tylko zajmują miejsce w domu
Gruby jak udowodnisz, że lizany był tylko jednokrotnie?
rpn a czemu ktoś kolekcjonuje kapsle? albo żyletki? :)
jw, też nie wiem :)
[3] Dla samej frajdy z kolekcji. A po co ludzie kolekcjonują nakrętki od butelek czy co innego? Tak samo jakiś czas temu było, że koleś sprzedaje starą Colę.
Wg mnie najlepiej zacząć kolekcję przedmiotu lub produktu który wszedł niedawno.
Bardzo głupie hobby... co niesamowitego jest w pudełkach po Tic-tacach? ano nic...
znaczki itp. to rozumiem ale to, tego nie rozumiem, niedługo będzie ktoś kolekcjonował nalepki z mandarynek...
Bardzo głupie hobby...
Nie głupsze niż zbieranie puszek po piwie, czy kufli do piwa. Jedni zbierają filiżanki inni tic-taci, co kto lubi. Zbieranie limitowanych edycji jest zrozumiałe, podobnie jak edycji kierowanych na konkretny rynek, niedostępnych gdzie indziej.
Nic w tym głupiego nie widzę, hobby jak hobby.
rpn a czemu ktoś kolekcjonuje kapsle? albo żyletki? :)
Sa rozne choroby psychiczne, niektorzy kolekcjonuja konkretny rodzaj smieci i tyle
ja kiedys kolekcjonowalem pudełka po szlugach :)
============================================>
[15] Też kiedyś zbierałem nalepki z owoców i moim zdaniem było to ciekawe.
Ostatnio na Allegro ktoś kupił paczkę gum Donald za ponad 100 zł, więc w sumie nawet nie ma się co dziwić jakie "śmieci" mogą być dla kogoś cenne.
PierwszyWolnyJestZajęty
Paczkę gum Donald ? a może tylko papierków?
bo same gumy od ponad dekady nie są produkowane :)
[18] A czy musiał ją otwierać? :D
Myślałem, że mowa o pustych pudełeczkach. Tak, czy inaczej kusiło by mnie ich opróżnienie.
cswthomas93pl
w usa tic taci w wielu smakach są w pudełkach bezbarwnych a same drażetki są barwione, puste pudełeczko nie miałoby już wtedy takiego uroku :)
co do tych mandarynek to ja mam parę naklejonych na szafie ale to nie zbieractwo
Paradoksalnie kiedyś kolekcjonowałem, udało mi się uzbierać 2 pudełka tych opakowań łącznie z edycjami limitowanymi, ale później wywaliłem to wszystko, ogólnie kiedyś miałem manię kolekcjonowania wszystkiego co wpada mi w ręcę, mam duszę kolekcjonera, choć ostatnio mi to przemija i np. moją kolekcję gier którą kiedyś mieściłem na 2 regałach teraz mieszcze na 2 pułkach, tak więc przechodzi mi to.
[24] Tak jest, ale celowo nie napisałem pudła tylko pudełka bo to nie były duże pudełka, może 25x25 cm, co nie zmienia faktu że i tak sporo ich tam nazbierałem.
Osobiścię wolę kolekcjonować przedmioty użytkowe, typu książki, muzyka, gry, karty MtG, zawsze można sięgnąć po coś z konkretnej kolekcji i wykorzystać, a z taką kolekcją starych tic-taców to nic ciekawego nie można zrobić, tyle tylko, że miejsce zajmują w pokoju
Ja kolekcjonuje :)))
Ja zjadam, a nie kolekcjonuje :)
kolekcjonuje w żołądku
A ja mam taką małą kolekcje ;) więcej butelek nigdy nie dotarło do domu z różnych powodów :D Ale kilka zostało i sobie stoją.
Ja, ale w zasadzie to mam bardzo mało chyba z 50 szt. różnych, ale kolekcjonuje
Bublarnia
Ludzie którzy mają zakręcone hobby zawsze mają u mnie plus.
