Slender: The Arrival - internetowy fenomen w komercyjnym wydaniu
nie wiecie jak się nazywa taka gra co dopiero pokazali demo, też z pierwszej osoby w jakimś szpitalu czy coś. taki stwór gonił. ;)
Chyba chodzi o SCP Containment Breach, choć głowy nie dam.
Raczej nie chodzi mu o to, też pamiętam ten filmik, był pierwszoosobowy widok, opuszczony budynek i ucieczka przed jakimś mutantem, wszystko dynamiczne i w dość ładnej oprawie graficznej.
Re: kubala125
Z pewnością chodzi Ci o survival horror Outlast projekt zespołu Red Barrels.
koleś wie jak się chwycić tematu. Co najbardziej przeraża ludzi ? Mi się wydaję, ze coś czego nie znamy, co jest nowe, tajemnicze i budzące lęk, i do tego koleś bez twarzy, genialna zagrywka, mimo, że przypomina człowieka, to nim nie jest. Jeśli się sam nie pogubi w swojej fantazji, to może być z tego dobry dreszczyk :)
Wydaje mi się mniej straszne od oryginału dlatego, że tam Slenderman świecił w ciemności tą swoją białą facjatą, przez co wydawało się, że przeszywa nas tym swoim wzrokiem jak wiertarką... BRRR.
Slender man to coś na wzór G-mana. Ciekawe czy dostaniemy jakieś bronie... Jak tak to pewnie nie jedna kula pójdzie w niebo z wystraszenia :D
A tak poważniej to przydałoby się więcej "COOP-owych" Slenderów, bo Survivors to straszna kaszana i bezsensowne darcie się na całe głośniki.
co masz przeciwko darciu się na całe głośniki? Byleby głośniki były mocne, to wszystko w porządku
Znalazłem dwie kartki, ale później Slender się zawziął i mnie gonił cały czas. Nie mogłem się skupić na szukaniu kolejnych kartek, a do tego postać się zasapała i nie mogłem biec... Ale klimacik pierwszorzędny.
Taki fenomen z tego slendermana że jak pojawi się gif albo film z choćby tańcząccym anonimem z 4chana to już lecą komentarze że to slenderman, teraz może być to śmieszne ale za kilka lat zobaczą szefa w biurze i też będą krzyczeć że to slenderman?
Nie wiem jak tam gameplay z The Arrival, ale mam nadzieję że strach nie będzie polegał na "znikaniu" obrazu.
W moim plecaku EDC (codziennym :) ) nosze mała latarkę która 100x lepiej świeci. I nie chodzi mi to o strumień czy natężenie światła -ale o jego ROZKŁAD. Latarka z reflektorem OP (Orange Peel) daje ładne, rozproszone światło z delikatnie zarysowanym spot'em i ładnie doświetla boki. Po zamontowaniu jej na rowerze - spokojnie ją używam jako lampki rowerowej.
Czy doczekam się W KOŃCU PORZĄDNEJ LATARKI W GRACH ? Czy wymagam tak dużo? Już za 200 zł można kupić latarkę która świeci 1000x lepiej niż ta w grze. BEZ JAJ.
Moze jak by "dali" porzadną latarkę to skończyło by się "horrorowanie ? Ciekawe jak zachował by się Slender jak bym mu "przysolił w gały" z mojej DereeLight CL1HV4 z najnowszą diodą XM-L2 "dającą" 1100 lumenów na diodzie :) :) :) i poprawił w łeb latarką - z koronką taktyczną dodam. :) :)
Miri - Podobno jakby się przyjrzeć to promień światła jest w kształcie głowy Slendermana, ale to tylko plotki.
Straszaków nigdy za wiele .. zawsze się boje grać w takie gry ale jak już to zrobię to potem fajna zabawa jest :)