No właśnie. Kto to jest Loon? Czy to prawda, że to jakiś legendarny użytkownik tego forum, który zasłynął wielką błyskotliwością, inteligencją i erudycją? Kiedyś rozmawiałem z kolegą, który dawno temu siedział na forum i wspominał dość lakonicznie o kimś takim jak Loon. Przedstawiał tego osobnika właśnie w takich superlatywach. Ponoć bardzo poczytny i uzdolniony, wiele sukcesów na koncie. To prawda?
Nie. To spamer, troll i nikt go tu nie lubi
A na poważnie to znany użytkownik ale żeby jakieś sukcesy to nie..
spoiler start
Straciatella
spoiler stop
Nigdy nie wiem, który to Loon, a który to Looz^
Nie. To spamer, troll i nikt go tu nie lubi
Dlaczego spammer, troll? Może jest zbyt inteligentny?
Siema loon.
Nie jestem Loon. Poważnie pytam.
gruby, ale porządny użytkownik ;) jeden z bardziej wartościowych userów w wątku "piłka nożna", stawiam go tuż obok Azazzela, koboona i Paudyna. ;)
ed. literówka
To chyba niezbyt dojrzałe, żeby nabijać się z czyjejś wagi?
słucham? przecież to tylko takie przekomarzanie się, a cały post jest raczej pozytywnie napisany wydaje mi się ;)
Wcześniej coś innego było w tym poście.
eee? chcesz mi coś wmówić?
Azazzela
Wygrałeś talon.
A, przypomniałem sobie, że w karczmie Piłka nożna to samo napisałeś.
Ja pytam, nie jestem tu stałym forumowiczem, ale już jakiś czas mam konto.
grubas z warszawy, ktory nigdy nie zamoczy
Po co tyle nienawiści? Może ten koleś jest w porządku? Nie dopuszczacie do siebie tej myśli?
[3]
Looz ma poglądy, z którymi można się zgadzać lub nie, ale pisze całkiem do rzeczy. I nawet można z nim kulturalnie pogadać.
Stracciatella jest z kolei teoretykiem piłki kopanej. Poza tym - zdystansowany, wyważone opinie, skromny.
[20] A to ma jakieś znaczenie na forum, gdzie można mieć dziesięć nicków pod ręką?
...kolejny i jego "Straciatella"... wypowiadają się a nawet nie wiedzą pod jaką ksywką obecnie pisze Loon
Loon jest jak yeti, każdy go zna, nikt go nigdy nie widział, Boska iskra na tym forum.
Nie ilość, tylko liczba, ale wszystko ma swoje wyjaśnienie.
Żeby zrozumieć kim, a raczej - czym, jest Loon, trzeba się cofnąć mniej więcej do roku 2002, kiedy na forum Gry-OnLine był jeszcze czat. Grupka wpływowych, urzędujących tam forumowiczów podczas jednej z wesołych dyskusji i nieco w akcie tęsknoty za Kolosalnym stwierdziła, że byłoby fajnie, gdyby na forum zasiać trochę pozytywnego chaosu. Konto musiało być wiarygodne, dlatego całkiem świeży wówczas w gronie forumowiczów Loon zgodził się poświęcić swoje własne, mające ledwie kilka miesięcy, a dane do konta rozeszły się w gronie użytkowników, dziś zresztą bardzo szanowanych, często z rankingiem ponad 100 (Mutant i Hayabusa - moje uszanowanie od druha z dawnych lat).
To było kilka naprawdę wesołych lat, mówi się, że posty o Interze Mediolan nadzorował Skrz@t, nadzór nad warstwą artystyczną sprawował Mazio przepisując jako Loon od tyłu swoje wiersze, a za najlepsze prowokacje z konta Loona odpowiadał sam Azzie. Tak naprawdę nie wiadomo, czy oryginalny Loon kiedykolwiek po 2002 roku napisał jeszcze coś ze swojego konta. Pech chciał, że w pewnym momencie podejrzliwość Soulcatchera odnośnie wielu adresów IP logujących się na tym koncie, doprowadziła do jego blokady.
Co postanowili zrobić użytkownicy? Absolutnie się tym nie przejęli. Postanowili kontynuować tę działalność na nowych kontach, każdy samodzielnie, utwierdzając resztę w przekonaniu, że sami są tym legendarnym Loonem. Paradox lubił być pomocny w kwestii komputerów, Murinio wredny i przemądrzały, Sorcerer nie mógł się przekonać do Obamy (stąd liczne podejrzenia, że kontem zawiadamiał sam Attyla), a Balsamista udawał niedorozwiniętego. Szacuje się, że za Loona podawało się około 50 forumowiczów, a tajemnicą poliszynela jest, że nawet sam Soulcatcher przez pewien czas pisał posty kryjąc się pod jednym z alter-ego Loona.
Sam od jakiegoś czasu całkiem zręcznie ciągnę tę farsę udając, że jestem Loonem, nie wiem nawet czy jestem w tym sam, czy jest nas tu kilku takich. Oryginalnego Loona nie miałem okazji poznać i szczerze zastanawiam się czy wciąż czyta to forum, a może nawet pod jakimś nickiem nadal pisze tu posty.
Także w odpowiedzi na pytanie - kto to jest Loon? Loon to wielka historia, idea, być może najlepsza jaka przydarzyła się temu forum!
Pyskacz, który pojawiał się przez pewien okres na wszystkich forach o grach i reklamował swój serwis o którym teraz nikt nie pamięta ;]
(^)
Także w odpowiedzi na pytanie - kto to jest Loon? Loon to wielka historia, idea, być może najlepsza jaka przydarzyła się temu forum!
też mi coś...
wielka historia? jestem tu od 2007 roku, siedzę po parę godzin, a Loona w ogóle nie kojarzę, znaczy znam nick, ale konkretnego posta czy wątku to nijak nie mogę przypomnieć.
Loon?
The Man - The Myth - The Legend
wielka historia? jestem tu od 2007 roku, siedzę po parę godzin, a Loona w ogóle nie kojarzę,
Czyli o jakieś 6 lat za mało.
Trael - facet pisał jeszcze w 2008 roku, i jego wątki jakieś tam super nie były, znaczy się takie jak każdego usera, a nie żadne legendarne , natchnione itp. jak można wywnioskować po waszych patetycznych postach
wszedłem w archiwum i od 2002 roku to samo, nie wiem co w tym userze takiego, oświeci mnie ktoś tak porządnie?
nie wiem co w tym userze takiego, oświeci mnie ktoś tak porządnie?
Ci którzy mają wiedzieć, wiedzą. Pozdro dla kumatych!
@Maziomir -> Przecież Mazia nie ma na forum, to się chyba nie obrazi? ;]
Jedziemy do Gęstochowy
Za młody jesteś żeby wiedzieć. To nie to samo, jak Ci ktoś opowie "jak to było z tym Loonem". To trzeba było być wtedy forumowiczem i uczestniczyć w tym co się dzieje, widzieć to z pierwszego rzędu żeby zrozumieć.
Archiwum tez Ci nic nie da bo najbardziej soczyste kąski zostały wycięte
To jest ten gość co wklejał identyczne zdjęcia swojej facjaty z identyczną miną na każdym zdjęciu ?
GOLowy celebryta piłarskiego wątku. Po latach siania chaosu upadł, aby powrócić w nowych wcieleniach jako postać chaotyczna-dobra. Ostatnio nabawił się syndromu sieroty po Mourinho, więc na wiele rzeczy należy po prostu przymknąć oko. Na prawie wszystkie... poza jedną. Otóż Loon ma tendencje do dziwnego oceniania filmów i niestety głębokim cieniem kładzie się na nim negatywna recenzja filmu Blade Runner. W tej kwestii należy powiedzieć stanowcze NIE! i spróbować nawrócić Loona na właściwą ścieżkę (chociaż po ocenieniu Snatcha na 3/10 nie wiem, czy jest to jeszcze możliwe :>).
Pamiętam, jak Długazima chwalił go za dobroczynną, budującą siłę społeczności działalność. Dodatkowo wsławił się kilkoma propozycjami podrzuconymi bezpośrednio Głównemu Projektantowi, jak zabezpieczyć forum przed spamerami psującymi silnik witryny.
niestety głębokim cieniem kładzie się na nim negatywna recenzja filmu Blade Runner.
Uuu tego nie wiedziałem. W takim wypadku:
Loon
The Moron - The Mongrel - The Looser!
Forum bez dobrego trolowania to nie jest pelnowartosciowe forum :) Najlepszy byl i tak Kolos(alny) :)
Wspanialy czlowiek, krasomowca, dobrodziej, celebryta i pospolita lajza w jednym. Mam jego plakat nad monitorem.
Loon to osoba, która chce, aby o niej mówiono. Nieważne czy dobrze, czy źle.
po ocenieniu Snatcha na 3/10
I wychodzą ciemne epizody z życiorysu Loona...
Swoją przyjaźń z Loonem zacząłem kilka lat temu. Od tamtej pory codziennie rozmawiamy o swoich problemach. Ja mu opowiadam o swoich problemach z niedźwiedziami, on mi o swoich problemach z erekcją.
Kiedyś nawet 'pomściłem' jego bana tym wątkiem http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9098005 . Nie raz się z nim nie zgadzałem, czasem nawet zgadzałem ale to tylko w sprawach hejtu.
Legenda głosi, że kiedy Loon przyjechał do obecnego miasta zamieszkania, wychodząc z PKSu zanucił "co to za miasto? co to za wieś? ja nie porucham, dajcie coś zjeść". I potem kibice podłapali tą melodię i przerobili na jedną z kibicowskich przyśpiewek.
Ja osobiście lubię Loona za bezwarunkowy i bezkompromisowy hejt do pewnych osób:)
Nic mi nie wiadomo o Loon'ie , a nieco czasu na forum spędziłem.
Niekiedy jakieś aluzje w kilku postach się pojawiły.
Być może, produkował się głównie w temacie "piłki nożnej", do którego nie zaglądam. ;)
Żadna wartościowa postać.
I tak moimi ulubieńcami są : Mirencjum,Stanson i im podobni. ;-)
Był jeszcze jakiś 'natchniony' - Atilla, nie wiem dlaczego innych oczarował, bo mnie nie zdołał.
[43] - Attyla nikogo nie oczarował, po prostu jego poglądy były i są kontrowersyjne, dlatego - szczególnie w tematach poświęconych polityce i religii - często się z nim sprzeczano, a do tego dochodziły emocje, które często występują przy wątkach tego typu.
Attyla był dobry, te jego wall of texty przeciwnikom wybijały argumenty z głowy, facet potrafił pisać eseje zamiast postów.I jak on nienawidził ateistów,komuchów i liberałów!
mirencjum - symbol upadku i przemiany z usera z 4 gwiazdkami , kochanego przez wszystkich , w kłótliwego , politycznego narzekacza , wyzywajacego smugglera od komuchów i krawaciarzy... no i zbanowanego
ja go bardzo lubię i to wg. mnie najlepsza z
postaci z tego forum, pomocny facet , nigdy pomocy nie odmawiał, a na forum jest pod nowym nickiem
[45] - Jakim? Nie zdążyłem go nigdzie zauważyć, ale też nie odwiedzam forum zbyt często.
O ile dobrze pamiętam, Loon to taka trochę elektroniczna niania, tj. słyszy płacz dziecka
Loon = Krala = Paradox = Sorcerer = xircom = Murinio = Mourinho = Strammacioni = Harvey Specter = Balsamista = Stra = matirixos = Azazel
Loon = xircom? O kur... nie miałem pojęcia :D
o Loonie trzeba jeszcze wspomnieć, że jest założycielem i pierwszym sekretarzem fanklubu Platformy Obywatelskiej
Jedziemy do Gęstochowy - przede wszystkim forum było inne niż teraz. Duużo mniej użytkowników, większość kojarzyła się po nickach. Atmosfera była bardziej kameralna a grupa forumowiczów bardziej zamknięta i swojska. Teraz pewnie w ciągu miesiąca rejestruje się więcej użytkowników niż wtedy się udzielało ;) Jeżeli na forum pojawiała się nowa osoba, szybko była "namierzana". Zwłaszcza jak to była charakterystyczna osoba pokroju Loonatyka
Jest jednym z wielu nastolatkow, ktorych jedynym sposobem na dowartosciowanie sie i odreagowanie kompleksow jest robienie syfu i prowokowanie ludzi od wielu lat na forach,bo w realu jest tylko kolejnym otylym okularnikiem ,i dobrze sobie z tego faktu zdaje sprawe,bo jest tez calkiem inteligentny.
Fett - niestety Loon to nie xircom.
Siema xircom :)
Dla kogo niestety, dla tego niestety, Loon pewnie się cieszy
ArmaXX to Loon :)
i tego dowod to post 4
xircom, dawno cie nie bylo, czekamy na nowe prowokacje
No niestety, bo Fett nie zgadł
Pod jaką się udzielał raczej. Podpowiedź masz w [55].
Miałem przyjemność spotkać się kiedyś z tym całym xircomem, przereklamowana sprawa, robił mi sesję na molo w Sopocie, wszystkie zdjęcia nieostre
Zaraz się okażę, że Loon zatrudnia Boroove :/
Stramaccioni - Ostatni wschód słońca w Redłowie nawet ładnie mu wyszedł.
przede wszystkim forum było inne niż teraz. Duużo mniej użytkowników, większość kojarzyła się po nickach. Atmosfera była bardziej kameralna a grupa forumowiczów bardziej zamknięta i swojska. Teraz pewnie w ciągu miesiąca rejestruje się więcej użytkowników niż wtedy się udzielało ;) Jeżeli na forum pojawiała się nowa osoba, szybko była "namierzana".
Przed GOL'em byłem zarejestrowany na "małym" forum. Mniej użytkowników, gdzie wszyscy się znali, wszyscy kojarzyli co dana osoba powiedziała (tutaj np. trudno mi skojarzyć wypowiedzi więcej jak paru osób, daleko mi do "znania" kogokolwiek), prowadzone były nawet składki na serwer. Takie forum to jedna z najlepszych rzeczy, jaka może się w internecie trafić. Było to baardzo dawno temu, a ja do dzisiaj pamiętam masę rzeczy, mieliśmy nawet dyskusję o "Gry-Online", jaką mają fajną stronę, jacy są duzi itd. Forum niestety się rozpadło, a ja szukałem swojego miejsca w paru innych miejscach, ostatecznie zostałem tutaj.
Loon = Krala = Paradox = Sorcerer = xircom = Murinio = Mourinho = Strammacioni = Harvey Specter = Balsamista = Stra = matirixos = Azazel
http://s7.postimage.org/rhy94ic89/wha.gif
Zdjęcia jak zdjęcia, mi się nie podobają
fire - każdy kto choć trochę interesuje się fotografią wie jakie on zdjęcia robi
Kto wie, może ego tak duże, że w jednym nicku się nie mieści - a my kombinujemy, zdajemy sobie pytania...
to forum zeszło na psy, w latach, kiedy dołączyłem do GOLa było tu ciekawiej :(
up
lol, koleś założył wątek i sam sobie odpowiada :) widać, że ferie się zaczęły :P