Witamy w wątku, gdzie miejsce do swobodnej wypowiedzi mają wszyscy, którzy lubią oglądać seriale. Spotkasz tu nałogowców, pasjonatów, sezonowców, a nawet fachowców. Przede wszystkim spotkasz tu fanów tego wspaniałego działu kinematografii. Znajdziesz opinie na temat nowych odcinków i sezonów, premier i powrotów, zapowiedzi i klasyków. Chcesz się wypowiedzieć co ostatnio oglądałeś? Szukasz ciekawych newsów lub czegoś dobrego do obejrzenia? Nie wiesz kiedy nowy odcinek lub sezon lubianego przez Ciebie serialu? Jesteś w dobrym miejscu.
Co ostatnio oglądaliście? Na co czekacie? Co nadrabiacie? Co macie w planach? Co pozytywnie zaskoczyło, a co rozczarowało?
---------------------------------------------------------------------------------
Nowości
30 grudnia - Ripper Street (BBC) http://www.youtube.com/watch?v=w4DdEOSv1ro
06 stycznia - Mr. Selfridge (ITV1) http://www.youtube.com/watch?v=sLborDbtx3M
07 stycznia - Deception (NBC) http://www.youtube.com/watch?v=MpYIghQjBms
10 stycznia - 1600 Penn (NBC) http://www.youtube.com/watch?v=NgQwuBMlK3s
11 stycznia - The Spies of Warsaw (TVP 1) http://www.youtube.com/watch?v=7HQtKAZCCRM
11 stycznia - Banshee (Cinemax) http://www.youtube.com/watch?v=PXFKPmOcmeg
14 stycznia - The Carrie Diaries (THE CW) http://www.youtube.com/watch?v=PBctXyhhRq8
15 stycznia - Utopia (Channel4) http://www.youtube.com/watch?v=6EaP3cH9d-I
17 stycznia - Legit (FX) http://www.youtube.com/watch?v=I-DiGetcfvA
21 stycznia - The Following (FOX) http://www.youtube.com/watch?v=5BKYw1MPatM
30 stycznia - The Americans (FX) http://www.youtube.com/watch?v=NrabBaKAUyU
31 stycznia - Do No Harm (NBC) http://www.youtube.com/watch?v=pcXnm0wKeDM
01 lutego - House of Cards (Netflix) http://www.youtube.com/watch?v=ULwUzF1q5w4
04 lutego - Monday Mornings (TNT) http://www.youtube.com/watch?v=QSpcDZwptWM
14 lutego - Zero Hour (ABC) http://www.youtube.com/watch?v=HUHdtSW2WEE
19 lutego - Cult (The CW) http://www.youtube.com/watch?v=F65Zw_BLtqA
26 lutego - Golden Boy (CBS) http://www.youtube.com/watch?v=bMB-KXm5LcA
26 lutego - Boston Finest (TNT) http://www.youtube.com/watch?v=j8_WL9K4-qk
03 marca - Red Widow (ABC) http://www.youtube.com/watch?v=X1ib9jjAZrU
03 marca - Vikings (History Channel) http://www.youtube.com/watch?v=6TrAGIcfKX8
18 marca - Bates Motel (A&E) http://www.youtube.com/watch?v=Nkn5aEadrX4
30 marca - Orphan Black (BBC America) http://www.youtube.com/watch?v=i-UEa_BIHqU
30 marca - How to Live with Your Parents (ABC) http://www.youtube.com/watch?v=Hu2BUdoZTsk
12 kwietnia - Da Vinci's Demons (Starz) http://www.youtube.com/watch?v=78AhF0DCskU
01 maja - Family Tools (ABC) http://www.youtube.com/watch?v=aWfm2XcB1_o
TBA
Masters of Sex (Showtime) http://www.youtube.com/watch?v=XyX9e8MLe4o
Ray Donnovan (Showtime) http://www.youtube.com/watch?v=HeEwqq9EgWs
The Goodwin Games (FOX) http://www.youtube.com/watch?v=hfdVF5a0MUY
Save Me (NBC) http://www.youtube.com/watch?v=uDaqfNq60BE
Defiance (Syfy) http://www.youtube.com/watch?v=tkpyeDks-m0
Graceland (USA) http://www.youtube.com/watch?v=LkNQGroEozo
Jo (TF1) http://www.allocine.fr/video/player_gen_cmedia=19445332&cserie=11035.html
Hannibal (NBC) brak zwiastunu
Friend Me (CBS) brak zwiastunu
Hemlock Groove (Netflix) brak zwiastunu
The White Queen (Starz) brak zwiastunu
LA Noir (TNT) brak zwiastunu
Crossing Lines (TF1) brak zwiastunu
Peaky Blinders (BBC1) brak zwiastunu
Broadchurch (ITV1) brak zwiastunu
Life of Crime (ITV1) brak zwiastunu
Na krawędzi (Polsat) brak zwiastunu
Wznowienia
01 stycznia - Parenthood (NBC), Emily Owens M.D. (The CW),
02 stycznia - American Horror Story: Asylum (FX), Chicago Fire (NBC), Guys with Kids (NBC), Whitney (NBC), Bomb Girls (Global),
03 stycznia - Elementary (CBS), Person of Interest (CBS), The Big Bang Theory (CBS), Two and a Half Men (CBS),
04 stycznia - Blue Bloods (CBS), CSI:NY (CBS), Last Man Standing (ABC), Malibu Country (ABC), Portlandia (IFC),
05 stycznia - Star Wars: The Clone Wars (CN),
06 stycznia - Lost Girl (Showcase), Don't Trust the B in Apt. 23 (ABC), Happy Endings (ABC), Once Upon a Time (ABC), Revenge (ABC), The Good Wife (CBS), The Mentalist (CBS),
American Dad (ABC), Bob's Burgers (ABC), (ABC), The Simpsons (ABC),
07 stycznia - Switched at Birth (ABC Family), Bunheads (ABC Family), Castle (ABC),
08 stycznia - The Lying Game (ABC Family), Pretty Little Liars (ABC Family), Cougar Town (TBS), Justfied (FX), Private Practice (ABC), NCIS (CBS), NCIS: Los Angeles (CBS), Vegas (CBS),
Ben and Kate (FOX), New Girl (FOX), Raising Hope (FOX), The Mindy Project (FOX), Go On (NBC), The New Normal (NBC),
09 stycznia - Modern Family (ABC), Nashville (ABC), Suburgatory (ABC), The Middle (ABC), The Neighbors (ABC), Law & Order: SVU (NBC),
10 stycznia - Grey's Anatomy (ABC), Last Resort (ABC), Scandal US (ABC), The Office (NBC),
11 stycznia - Fringe (FOX),
13 stycznia - Girls (HBO), Shameless (Showtime), Enlightened (HBO), House of Lies (Showtime), Californication (Showtime),
14 stycznia - Being Human (SyFy), Lost Girl (SyFy), Bones (FOX), 2 Broke Girls (CBS), Hawaii Five-0 (CBS), How I Met Your Mother (CBS), Mike & Molly (CBS),
15 stycznia - Hart of Dixie (The CW),
16 stycznia - Arrow (The CW), Supernatural (The CW), CSI (CBS), Criminal Minds (CBS),
17 stycznia - Parks and Recreation (NBC), The Vampire Diaries (The CW), Haven (SyFy), Anger Management (FX), Archer (FX), Suits (USA Network),
18 stycznia - Nikita (The CW),
21 stycznia - 90210 (The CW),
22 stycznia - White Collar (USA Network),
23 stycznia - Necessary Roughness (USA),
24 stycznia - Beauty And The Beast (The CW), Glee (FOX),
25 stycznia - Spartacus: War of the Damned (Starz),
28 stycznia - Dallas (TNT),
04 lutego - Rules of Engagement (CBS),
05 lutego - Body of Proof (ABC), Smash (NBC),
07 lutego - Community (NBC),
08 lutego - Touch (FOX),
10 lutego - The Walking Dead (AMC),
13 lutego - Southland (TNT),
27 lutego - Psych (USA),
03 marca - Ranczo (TVP),
08 marca - Grimm (NBC),
25 marca - Revolution (NBC),
31 marca - Game of Thrones (HBO),
15 kwietnia - Warehouse 13 (Syfy)
04 maja - The Borgias (Showtime), Arrested Development (Netflix)
TBA
South Park (Comedy Central)
Mad Men (AMC)
The Killing (AMC)
Veep (HBO)
Nurse Jackie (Showtime)
by TeRiKaY
---------------------------------------------------------------------------------
Przydatne linki:
http://www.hatak.pl
http://www.showtv.pl
http://www.serialowa.pl
http://www.seriale24.com
http://www.next-episode.net
http://www.pogdesign.co.uk/cat
http://tvcountdown.com
---------------------------------------------------------------------------------
›banner by 12jonasz - dzięki!‹
---------------------------------------------------------------------------------
Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12457349&N=1
Ostatnio skusiłem się na to Community z braku laku i okazało się całkiem przyjemne, fajne postaci, zwłaszcza Troy i Abed i Pierce. Jestem w połowie drugiego sezonu i jestem ciekaw czy potem jest słabiej, czy lepiej.
Potem jest tak slabo, że trzeci sezon urwałem po kilku odcinkach
A mam jeszcze pytanie do kolegow z poprzednich postów - co było genialnego w zakończeniu Lostów. I w ogóle w ostatnim sezonie. Ten serial skończył się razem z magicznym guzikiem w bunkrze.
Losty na szczecie przestałem szybko oglądać tak samo jak to pedalstwo Fringe :]
Fabuła Lost została już wcześniej streszczona w 3 minutach*, tylko szkoda ze w serialu nie umieścili gumowego hełmu z bakelitu :]
* http://www.youtube.com/watch?v=7b-wRIFNKNE
fajne postaci, zwłaszcza Troy i Abed...
ech
Do Lost straciłem serce po drugim sezonie, więc nawet nie wiem jak to się to skończyło. Podobno gruby wszystkich zjadł.
Ten serial skończył się razem z magicznym guzikiem w bunkrze.
Bunkier z guzikiem był bardzo fajnym pomysłem. Nigdy nie zastanawiałem się nad powodem, dla którego z sezonu na sezon Lost się staczał, ale na pewno nie przez to. Teraz trudno mi powiedzieć dokładnie, bo jak pisałem nie przykładałem do tego uwagi. Gdybym zaczął oglądać serial od początku, to prawdopodobnie miałbym coś bardziej konkretnego do powiedzenia. Może ktoś inny z lepszą pamięcią mógłby się wypowiedzieć - fajnie byłoby mieć tutaj jakąś dyskusję.
A z Community najlepszy jest Pierce. Resztę postaci także lubię, tylko ta czarna jest mi obojętna.
Ja tam sobie robię powtórkę z Lost i ogląda mi się bardzo dobrze. Jestem w końcówce 3 sezonu.
O właśnie, kocham Community i niby czekam na nową serię, ale boje się czy nie będzie jakaś straszna kaszana skoro wywalili twórcę serialu, wiadomo że sam serialu nie tworzył, ale jednak IMHO jakiś wpływ na otateczny szlif miał, więc mam nadzieję że nie skopią świetnego serialu, tak jak zrobili z Futuramą po wznowieniu (tutaj akurat niby twórcy się nie zmienili, ale chyba zestarzali albo zgłupieli na starość - whatever).
A moim zdaniem jest tak
GOD TIER
Troy & Abed (jako duet, sam abed mógłby być w God dla mnie, ale sam Troy już do Mida spada, chociaż ma momenty topowe, jak ze szkołą klimatyzatorów), Leonard (postać bardzo epizodyczna ale zawsze mnie rozwala :D)
TOP TIER
Pierce, Chang (taki zoidberg tego serialu)
MID TIER
Annie, Britta, Winger, dziekan
LOW TIER
Shirley
do your worst :)
Ja z Community najbardziej lubie Britte, Changa i Windżera. W takiej właśnie kolejności.
british vs. american -->
co ja widzę... winger grał w it crowd us, ktoś to oglądał, warto?
Dość spoko odcinek Supernatural, chociaż wątek
spoiler start
Amelii
spoiler stop
twórcy mogliby sobie darować. Niezła telenowela się z tego robi.
kluha666 -niestety jeśli ten sezon nie będzie ostatni to niestety dla mnie ten serial jest już skończony NIC go już nie uratuje od spadnięcia całkowicie na dno.Szkoda bo to naprawdę fajny seral był, z naprawdę fajnymi bochaterami a teraz to już są jakieś jaja.
ja jeszcze nie oglądałem (strasznie w plecy z serialami jestem ostatnio) a już po zdjęciach i teaserze miałem spore nadzieje na ten serial, tak więc dzięki że je potwierdziłeś
btw. co tam Raylana słychać?
A ja tam chcę już poznać finał Breaking Bad.
Wiadomo już coś o dacie najbliższego, nowego odcinka ?
Nareszcie koniec Fringe. Po ogórkowym 4 sezonie nie zawiodłem się - 5 był równie marny i ciesze się z zamknięcia tego potworka.
Zaczynam piąty sezon Castle'a. Serial nie jest zły, może bardzo ckliwy i naiwny, zdecydowanie nie jest to serialowa waga ciężka, ale ogląda się całkiem przyjemnie i jak ktoś szuka czegoś lżejszego, to można obczaić. Czwarty sezon był chyba dotychczas najlepszy - miał najciekawsze "sprawy" - więc mam nadzieję, że piątym się nie rozczaruję. Możliwe, że przymykam lekko oko na pewne rzeczy ze względu na sentyment do Firefly, ale mam to w nosie.
Person of Interest nie zawodzi - absolutnie ścisła czołówka jeśli chodzi o obecnie puszczane seriale. Wszyscy powinni to oglądać. Dosłownie każdy aspekt tego serialu stoi na wysokim poziomie, ten serial już dawno powinien być "klasykiem". A Shameless zgodnie z przewidywaniami nie rozczarował. Prawdopodobnie jeden z moich ulubionych seriali wszech czasów. W pewnym stopniu strasznie mi przypomina Married with Children i ma za to ogromnego plusa. American Horror Story strasznie pokręcone w tym sezonie, cieszę się, że ktoś wpadł na pomysł na taki serial i nie mogę się doczekać trzeciego sezonu, żeby zobaczyć na co tym razem twórcy wpadną. Początek nowego sezonu Californication średni, nie ma niespodzianki. Nie będę jednak ferował wyroków po pierwszym epizodzie, bo może jeszcze się zaskoczymy.
Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie to, że przyszła pora na Arrow ... :( Potem na szczęście nowy epizod Suits i będę nadrabiał kilka poprzednich odcinków Parks&Rec.
Po ogórkowym 4 sezonie nie zawiodłem się - 5 był równie marny i ciesze się z zamknięcia tego potworka.
/slap
@22
A co sie stalo z "Muszę jakoś ograniczyć czas poświęcony serialom. Strasznie zapuściłem się w innych sprawach odkąd zacząłem je oglądać. Strach pomyśleć ile godzin już wyżarły z mojego życia - aż mi się wstyd robi, gdy myślę ile produktywnych rzeczy mogłem zrobić." :]
Koniec Fringe troche niedosyt zostawil.... nowy odcinek Suits spoko :)
Suits zawsze spoko :)
Nie wiedzialem, ze jest amerykański It Crowd, aż sobie obejrze odcinek w teatrze na gejowskim przedstawieniu, który jest oficjalnie najzabawniejszym odcinkiem jakiegokolwiek serialu w historii :)
Suits przesłaby powrót, Mike to mnie tak grzał przez cały epizod, że źle mi się to oglądało. Ale na pewno dadzą radę dalej, co widać po zajawce następnego odcinka.
Masz racje, ale chyba nikt nie oglada tego serialu dla Mike'a, to jest tam najgorsza postac obok Rachel :)
przecież Mike z Harveyem tworzą w serialu taki świetny duet uczeń/mistrz że aż miło popatrzeć, nie wiem co macie do Mikea :)
edit: It crowd usa pilot http://www.youtube.com/watch?v=o7vg1i83yek przecież to jest tak beznadziejna kalka pilota normalnego it crowd że aż mi się nie chce komentować, nawet oryginalny moss nie ratuje sytuacji
Fringe skończone, bardzo mi się podobało, wzruszyłem się, podjarałem (a gdyby był większy budżet, to bym pewnie posikał się z radochy), generalnie jestem usatysfakcjonowany. Walter jest mistrz :)
Pytanie do zboczuszków serialowych: Homeland czy The Killing?
Homeland czy The Killing? To i to!
Jest mi ktoś w stanie powiedzieć na kiedy przewidziana jest premiera 3 sezonów powyższych seriali? Jesień 2013?
Dopiero polowa sezonu a ja juz trzy seriale zakonczylem :/.
Fringe jaki byl taki byl, mial wzloty i upadki, ale nie moge powiedziec ze zle mi sie go ogladalo. Niestety zakonczenie serialu to i zakonczenie pewnie sci fi w tv na dluzszy czas, bo skoro takie nazwiska nie daly rady to kto da?
22 grudnia za nami a X-Files nie powrocilo by odeprzec inwazje...
no i obejrzałem finał fringe,
spoiler start
podobał mi się pomysł z wrześniem, podobał mi się pomysł wykorzystania sporej ilości eksperymentów jakie przewijały się przez cały serial, liczyłem na chociażby moment w drugiej rzeczywistości - nie zawiodłem się (chociaż nie wiem dlaczego ich nie jest tknięta), podobało mi się łubudu Olivii,
i teraz przeciw, czy przypadkiem nie powinno być tak, że Peter nie powinien istnieć? wszak tylko dzięki wrześniowi przeżył, nie podoba mi się fakt cofnięcia czasu sprzed inwazji, o ile dobrze pamiętam, we Fringe zawsze było tak że kiedy działo się takie coś, to tworzyła się nowa linia czasowa, a stara był kontynuowana (chociaż tu mogłem pomieszać i mogło być na odwrót, wszak tyle razy było tu manipulacji wymiarami i wydarzeniami że mogłem pomieszać)
Widać że cała ta inwazja spokojnie mogłaby być rozpisana na 2-3 sezony a nie jeden krótki, czuję się trochę jak po skończeniu Mass Effecta trzeciego, trochę skołowany, fajnie by było jakby powstał jakiś spin-off w tym świecie po potencjał jest, może w całości rozegrany w drugiej rzeczywistości?
spoiler stop
Ludzie lubią o mnie mówić, że mam dobre oko do seriali. Widziałem wiele pilotów, większość wyłączałem już po 10 minutach, ale przez te lata wyłowiłem m.in. Suits, Spartacusa i kilka mniejszych perełek zanim stały się modne.
Wierzcie loonowskiej intuicji lub nie, ale ta wiosna należeć będzie do Mr. Selfridge
za mną 5ty sezon the shield. Po jak dla mnie najsłabszym 4tym sezonie który to bardzo mnie spowolnił, 5ty zwłaszcza w drugiej połowie powrócił do grubego stylu z początku, już się nie mogę doczekać znajomości całej serii i jak to się wszystko skończy.
Terry, ja znam dwie ogólne teorie:
spoiler start
1. Finał sprawił, że zostali stworzeni 'lżejsi' Obserwatorzy, którzy nie chcieli na nas najechać, ale mimo wszystko chcieli uratować problem dwóch światów.
2. Wszystko jest normalne, aż do czasu sceny w parku, w czasie której zaczyna się paradoks. Żeby Walter i Mike byli wysłani w przyszłość, musi nastąpić inwazja, jednak bez niej jak mogą to zrobić? Do czasu 2015 Obserwatorzy są tacy sami, wszystko się zdarzyło do tego czasu normalnie, dopiero w parku rozpoczyna się paradoks i Walter znika.
spoiler stop
Pewnie trzeba poczekać do oficjalnego Q&A.
Pewnie trzeba poczekać do oficjalnego Q&A.
Smutne to czasy kiedy trzeba czekac na q&a zeby wiedziec o co k* chodzilo :]
Following daje rade - fajne zawiązanie akcji, aktorzy nie kładą swoich ról. Oby spodobało się hamburgerom i nie skończyło po po kilku ep.
Polećcie mi jakiś serial do obejrzenia. Najbardziej podobał mi się Lost, Fringe, Once Upon A Time i Dexter. Po za tym widziałam Weeds, 666 Park Avenue i American Horror Story. Tylko te oglądałam systematycznie i mi się podobały. Chciałabym coś co się w miarę szybko rozkręca.
Dorzucę jeszcze Elementary i Dead Zone aka Strefa Mroku.
Once upon a time? Nie znałem. Jakie jest oficjalny polski tytuł, tak z ciekawości zapytam.
EDIT
ok, przypomniałem sobie aktorkę i tytuł. Jeszcze nie trafiłem na ten serial w TV, zupełnie jak Breaking Bad, nie mogę się zgrać z emisją.
Przed chwila trafilem na ciekawego newsa.
Defiance isn’t your typical video game in that it also has a TV series of the same name that will be coming to SyFy. I’m still quite angry with SyFy for canceling Alphas. However, I’m willing to cut SyFy some slack if Defiance turns out to be a cool show.
One of the most interesting tie-ins between the TV show and the video game is that things that happen in the video game can affect the plot of the TV series. If you’re wondering, the TV series premieres Monday, April 15.
Ciekawe co z tego wyjdzie i jaki faktycznie bedzie plyw gry na serial.
Ciekawe co z tego wyjdzie i jaki faktycznie bedzie plyw gry na serial.
Biorac pod uwage to jak produkuje sie seriale i jaka jest 'obsuwa' od powstania scenariusza do pojawienia sie odcinka w telewizji to niewielki lub zaden.
The Following wygląda w porządku. Początek jest przepełniony kliszami ('Tylko ty możesz nam pomóc', Bekon to alkoholik i nie lubi ludzi), ale im dalej w pilot tym bardziej się ratuje. Purefroy i Bakon naprawdę dają radę jako główni bohaterowie, fabuła wciąga i klimat jest naprawdę fantastycznie tworzony przez ciekawą i zmyślną pracę kamery i oświetlenie. Do tego użycie utworów Poe było miłe.
Ogólnie jestem bardzo ciekaw co dalej i liczę, że 1x02 nie zmieni tego w papkę, tak jak ostatnio Last Resort nam sprawił zawód.
+10 za Sweet Dreams
Zobaczymy, jeszcze dzisiaj to obczaje. W ciągu ostatniego roku, chyba żadna nowość mnie nie zainteresowała. Słabo cos ostatnio ...
Following przez jakies 35 minut bylo najlepszym pilotem od bardzo dawna. Swietnie budowana, klimatyczna historia, przekonywujacy Bacon i postac Purefoya wiszaca nad wszystkim niczym miecz Damoklesa. Niestety w pewnym momencie to wszystko sypie sie jak domek z kart. Na przestrzeni doslownie kilku minut z serialu z olbrzymim potencjalem zrobiono kolejny procedural. Zmiana formy byla tak siermiezna, ze calkowicie popsula mi odbior tego serialu. Jeszcze nie skreslam, ale nadzieje na wybitnosc szybko mi przeszly.
r_ADM ----> Jaki serial ostatnich lat Ci się podobał ? Bo cały czas czytam to chyba Tobie podpasować jakiś serial, z którego jesteś zadowolony jest bardzooo ciężko :)
Tak bezwarunkowo podobaja mi sie: Strike Back, Mad Men, Newsroom. Takich, ktore lubie (z zastrzezeniami) tez bym kilka wymienil.
Bo cały czas czytam to chyba Tobie podpasować jakiś serial, z którego jesteś zadowolony jest bardzooo ciężko :)
to sie nazywa gust ;P
To sie nazywa marudzenie, marudo. :f
Ale tak, The Following może bardzo łatwo pójść w popłuczynowe procedurale, ale dajmy im szansę i jeszcze nie wieszajmy psów, będzie na to czas po 1x02. A jak będzie to trudno, dodatkowe 40 minut na coś innego będzie.
To sie nazywa marudzenie, marudo. :f
To mnie zraniłes, Orlando, zraniles mnie wrecz na wskros. :P
A jeszcze a propos The Following. Moze i cos z tego jeszcze bedzie, ale pierwsze kilka aktów zapowiadalo cos na miare Twin Peaks a skonczylo sie srednimi stanami srednimi.
A propos, Following...
Czemu w sali pełnej gliniarzy nie ma nikogo z paralizatorem?
Gdybym tak dostawał dolara za każdym razem gdy w serialu zostanie wykorzystane "Sweet dreams"...
No z tego co mi napisaliście to tylko Supernatural wydaje się najbardziej w tym stylu co bym chciała :) Za fantasy i kryminalnymi nie przepadam, na komediowe nie mam ochoty :P Może jeszcze jakieś propozycje?
Ktoś oglądał It's Always Sunny in Philadelphia? Fajne to?
Coś komediowego 20minutowego polecicie?
Scrubs, Przyjaciół, P&R, Community, Arrested Development, Dwóch i pół, HIMYM widziałem. That 70s show nie przebrnąłem przez pierwszy sezon. TBBT nie chce. It's Always Sunny in Philadelphia nie mogę znaleźć. Married with Children też na razie nie chce.
tomazzi -> IT Crowd
Entourage \o/ Ostatnie 3 sezony mocno spadły, więc możesz nawet olać, bo w sumie zakończenie 5 sezonu jest ok, niemniej - bardzo przyjemny serial. Dobrze, że jeszcze niektórzy kręcą seriale komediowe, a nie sitcomy...
Niech ktoś rzuci tytułami jakichś ciekawych seriali. Coś, co można było łatwo przegapić.
Azerath --> Najlepiej jakbyś podał jakąś listę co oglądałeś, to by się obyło bez "to widziałem", "to mi się nie spodobało" itp. Jak masz konto na next-episode to podaj. A tak na szybko to może Generation Kill?
Po pilocie Office US - szału nie ma, ale da się oglądać w przeciwieństwie do UK.
Holmes z Elementary przypomina Franka Blacka z Millenium, granego przez Lane'a Hendriksena. Bystrzak snujący się po miejscu zbrodni rzucający celnymi uwagami jak z rękawa gdy wszyscy wokół ledwo rozsunęli szczękę. Zarówno widz jak i inni koło niego zastanawiają się „skąd on to do cholery wie??".
Przeciwstawne charaktery - Holmes z ADHD, Frank ponury i powolny.
Przy czym Millenium lepsze, w końcu obraz Chrisa Cartera od XFiles...
PS. kolejne odcinki Twilight Zone choć na swój sposób dziwne to nadal nie znalazłem żadnego mocnego na miarę upośledzonego dzieciaka spełniającego życzenia.
Miałem oglądać Castle przed snem ale miłościwy Cyfrowy Polsat poblokował mi kanały, także BBC :/
[78] Wcześniej robili to Monk, Luther, Bones, Lie to Me, oraz 100 innych seriali a na początku był... Holmes Doyle'a. Nie wiem czemu wyciągasz akurat Millennium; to po prostu jeden z głównych schematów seriali kryminalnych, a ten konkretny przypadek ma się nijak do Elementary.
Szukam jakiegoś serialu, który zatrzyma mnie na dłużej. Oglądałem ostatnio cały czas Homeland, Breaking Bad, Spartacus mnie odrzucił przez nowego aktora, teraz załączyłem pilota "The Following" ale po 15 min wyłączyłem. Ogólnie jestem wybredny i szukam czegoś MEGA. O dziwo takie produkcje jak Zakazane Imperium, czy Gra o Tron mnie nie zaciekawiły za bardzo.
I co, sprawdziliscie tego Mr. Selfridge'a?
Gejowski spektakl - 12/10
Poszukuje sitcomu
Sitocomy które mi się bardzo podobały:
- Friends
- Scrubs
- Big bang Theory
- HIMYM (pierwsze sezony potem przestałem oglądać)
Sitcomy, które są po prostu ok dla mnie
- That's 70s
- Two and Half
- Jim wie lepiej
- Wszyscy kochaja Raymonda
- Diabli nadali
Sicomy, które mnie nie porwały
- 30 rock
- Frasier
Ogólnie mam dostęp do Comedy Central i wolałbym coś z poza oferty tej stacji.
IT Crowd
A Cougar Town i Go On to nieformani kontynuatorzy Scrubs
The Following zapowiada sie genialnie. Dawno jakis serial tak mnie nie wciagnal, swietny klimat.
Tzn. ja bym sie nie dal pokroić za to Go On i Cougar Town, takie zapychacze czasu, spazmów śmiechu przy tym nie ma.
No, ale w sumie ja się w życiu śmiałem przy dwóch serialach: Friends i IT Crowd, trochę przy pierwszym sezonie Community. Już wole jak serial jest pedalsko ciepły jak to Go On niż na siłę niezabawny (jak The Big Bang Theory i wiele innych). Był jeszcze taki serial 30 Rock, który miał swoje momenty dzięki fantastycznym odniesieniom do amerykańskiej popkultury i polityki (wyłapywałem pewnie 1/3 wszystkiego), ale potem się skiepścił i - co dla mnie typowe - urwałem serial w połowie ;]
Nowy odcinek Supernaturala zarąbisty, forma na poziomie pierwszych 3 sezonów. Więcej takich! :)
Zacząłem IT Crowd. Nie przebrnąłem przez 2 odcinek. Warto męczyć się? Dalej jest lepiej? Nie mogę ścierpieć tych ciągłych śmiechów w tle.
tez nie dalem rady, z panna chyba trzy podejscia robilismy i porazka, ilekroc patrze na ktoregos z tych typow to mam wrazenie, ze to pecet
No jak Ci nie leży typ humoru, to wiele się raczej nie zmieni, mnie się bardzo podobało, a od Mossa zabawniejszy jest tylko Chandler. Np. odcinek z mędrcami internetu :))
Po półtorej odcinka nie było momentu żebym się uśmiechnął. Po prostu nic. I jeszcze ten śmiech... Eh, ja się lubię śmiać jak jest śmiesznie a nie jak ktoś mi podpowiada 'teraz!'.
A tak z ciekawości - przy oglądaniu czego się śmiejesz?
Scrubs, Friends, Community, Arrested Development, Family Guy, P&R, kiedyś HIMYM i czasem Californication
Widocznie nie lubisz brytyjskiego humoru, co sądzisz o Allo, Allo?
Nie oglądałem w oryginale, tylko z lektorem w telewizji. Jak byłem w podstawówce to 'dzindybry' mnie śmieszyło. Teraz to bym się pewnie wynudził.
Spartacus: Krew i Cycki miał w miarę w porządku premierę, Nowy przypakował i nie wydaje się już takim drewnem, a nowy Zły Rzymianin jest już o wiele ciekawszy od tego nudziarza w drugim sezonie.
Spartacus - pierwsze 4 minuty odcinka zrekompensowały mi miesiące czekania :) Oglądam dalej :))
niech was piekło pochłonie, ja jeszcze nawet nic nie tknąłem z tego sezonu a wy takie smaka robicie
Tak wyglądałem podczas oglądania Spartacusa http://i.minus.com/iuFpD88v4kSf5.gif
Olać fabułę, olać jakieś polityczne intrygi. Ważne, że jest krew, mordowanie, odcinanie kończyn, zarzynanie, dużo krwi, cycki, walki, kozaczenie mieczem i jeszcze więcej krwi :)
Sprawdziłem to Mr. Selfridge, Loon, i co? Fajne realia, fajny Ari, ale co w tym serialu ma być interesującego?
Californication niezłe, tylko czemu tą drewnianą laskę z LOST'a wzieli :/
Following średnia średnizna.. nie wnosi nic nowego. To już było obrabiane tyle razy, że już nudzi - policjant z problemami kontra geniusz zbrodni. Jak pójdą w procedurala to przewiduję szybki zgon serialu.
Jak pójdą w procedurala to przewiduję szybki zgon serialu.
Czasy sa niestety takie, ze procedural z jakims watkiem glownym ma najwieksze szane na utrzymanie sie na antenie :/
dobry procedural nie jest zły (czyt. PoI) wszystko zalezy od natężenia wątku/ów głównych
Mam małą zagwozdkę po seansie nowego Spartacusa, bo naprawdę nie wiem komu kibicować teraz:
spoiler start
Nowy Wielki Przeciwnik czyli Krassus jest świetnym gościem. Po walce ze "swoim" gladiatorem pokazał że ma jaja, nie wywyższa się i nadyma jak cała ta rzymska czereda. Polubiłem gościa i mam nadzieję że pójdą za historią, bo to właśnie Krassus stłumił powstanie. Dobry początek sezonu
spoiler stop
Co sądzicie o serialu Bunheads? To bardziej komedia, obyczajowy czy coś innego? Znośny?
Szkoda, że bardziej Spartacusowi nie wypolerowali ząbków, a eks niewolnicom nie nałożyli większej ilości cieni do powiek. Co za porażka.
No tak, bo w serialu takim jak Spartacus liczy sie oddanie historycznej prawdy o slabej higienie dentystycznej a kobiety wcale nie maja ladnie wygladac.
No tak, bo w serialu takim jak Spartacus liczy sie oddanie historycznej prawdy o slabej higienie dentystycznej a kobiety wcale nie maja ladnie wygladac.
Nie wiem z czego wywnioskowałeś idiotyzm o realiźmie. Jedynie wyraziłem na forum internetowym w wątku poświęconym serialom co mnie w tym konkretnym razi. Krew, flaki, błoto, syf, brud, brak żarcia, połowa motłochu pijana, cycki, geje w łachach usmarowani po szyje w syfie, zęby świecą się tak, że trzeba kontrast zmniejszać a w tle brakuje tylko product placement jakiegoś fluidu. To jest brak konsekwencji, a nie brak realizmu.
Nowy odcinek Californication jednym z lepszych w historii serialu :P
W sumie to w starożytności biedni ludzie mieli białe zęby, bo ich dieta nie zawierała lub zawierała bardzo mało cukru. Jeśli mnie pamięć nie myli, to tacy ludzie nawet sprzedawali swoje zęby (nawet nie chcę sobie wyobrażać bólu) tym bardziej zamożnym.
Jestem w połowie Awake. Serial mocno średni, może nawet słaby. Sam pomysł wydaje się świetny. Bohater, jego żona i syn mają wypadek samochodowy, w jednej wersji umiera żona, ale gdy gość idzie spać, to budzi się w wersji świata, gdzie umarł syn, a gdy w tej wersji idzie spać, to budzi się z powrotem obok żony itd. Nie wiadomo, kiedy bohater śpi, co jest snem, a kiedy jest przytomny, co jest prawdą. Być może istnieją oba światy, kto wie. Szkoda tego pomysłu, bo wykonanie nie jest najlepsze, gdyby zabrał się za to ktoś bardziej utalentowany, to mógłby powstać świetny serial. Największa wadą jest brak głębi. Wszystko jest nijakie. Strona techniczna (muzyka, ujęcia, oświetlenie itp.) niczym się nie wyróżnia, chciałoby się powiedzieć, że stoi na zwyczajnym, podręcznikowym poziomie. Można się przyczepić do montażu, bo jak na początku każdego odcinka zrozumiałe jest, w którym świecie jesteśmy, tak później przeskoki są tak częste, że trudno za tym nadążyć.
Strona fabularna też niczym się nie wyróżnia, można nawet powiedzieć, że zawodzi w podstawowych kwestiach. Serial jest procedural'em, każdy odcinek to dwie kolejne sprawy, gdzie obie zawierają wskazówki do rozwiązanie tej z drugiego świata. Sprawy są nieciekawe, a relacje między bohaterem a jego partnerami czy jakimikolwiek innymi postaciami są niezwykle płaskie, co przy płaskich bez wyjątku postaciach w sumie nie powinno dziwić. Absolutnie nic ciekawego. Tak jak przy stronie technicznej, wszystko jakby wyjęte wprost z podręcznika. W jednym świecie bohater, dla którego w pewnym sensie wszyscy żyją, musi radzić sobie z matką, która straciła syna, a w drugim z synem, który stracił matkę. On sam nie wie, która rzeczywistość jest prawdziwa, nie wie którą z dwóch najważniejszych osób w jego życiu stracił, stara się nie dopuścić do siebie myśli, że stracił kogokolwiek. Psycholodzy z obu światów mieszają mu w głowie odbijając argumenty swoich odpowiedników, przekonując, że to ta ich rzeczywistość jest prawdziwa. Fakt mieszania się światów (co jest używane we wcześniej wspomnianym rozwiązywaniu spraw). Z tego wszystkiego powinniśmy otrzymać mieszającą w głowie, intrygującą i wzruszającą mieszankę, a nie nudne, podręcznikowe pitu, pitu. Absolutnie każdy potencjał pozostaje jak na razie niewykorzystany. Szkoda, naprawdę szkoda.
Zabieram się za The Following.
Myslalem ze juz nic mnie nie zaskoczy, ale nowy Californication to zupelnie nowy poziom Absurdu. Nie wiem kto pisze te teksty ale musi dawac po kablach ostro :D
Following faktycznie działa na nerwy, raczej nie ma czym sobie zawracać głowy.
spoiler start
Chociaż spodobał mi się motyw z parą gejów - pierwsze puszczenie oczka do widza (FOX dołącza do innych stacji i pokazuje nam parę gejów, z tą drobną różnicą, że to... morderczy psychopaci) szybko zamienia się w drugie (tak naprawdę morderczy psychopaci tylko udają gejów, żeby zrealizować swój obłąkańczy plan) :D
spoiler stop
Może "The Americans"/"House of Cards" dadzą radę.
<---- Ostatni odcinek Supernaturala.
spoiler start
I ta przemowa Deana prosto z Bravehearta hah piękne
spoiler stop
r_ADM--->
Odróżniam; ale to chyba nie są całkowicie odrębne byty? Nie jestem znawcą, moja uwaga była spontaniczna (Fox kojarzył mi się serialowo głównie z 24 - czyli ewidentnie prorepublikańskim serialem). Ale przyznaję się do błędu, mój research, a właściwie research autorstwa "The Gay and Lesbian Alliance Against Defamation" wskazuje, że "FOX is the most inclusive network, according to the GLAAD study, with LGBT characters representing about 7 percent of the population on its scripted series". Mój błąd, oglądam za mało seriali, chociaż jakoś tego nie żałuję ;)
Hajle Selasje - poniewaz sam sobie wszystko wyajsniles odniose sie tylko do uwagi o 24. Imho ten serial prorepublikanski byl krotko i bardzo powierzchownie (akurat 'trafili' i udalo im sie wizualizowac stan zagrozenia spowodowany atakami z 11 wrzesnia).
A mi tam sie The Following podoba, szczegolnie glowny bad guy.
to chyba spowodowane sentymentem do Rzymu, bo w tym serialu bohater grany przez Purefoya nie posiada grama charyzmy i diabolicznego magnetyzmu
nie mam zielonego pojęcia jak taki wymoczek mógłby sobie naraić tylu poddanych/uczniów; inna sprawa, że to też półgłówki rodem z 90210
Serial The Prisoners, oglądał ktoś
http://www.filmweb.pl/serial/Uwi%C4%99ziony-2009-479720
Ktoś się orientuje czy wyszło więcej niż 6 odcinków?
bulszit koobon
Drugi odcinek The Following faktycznie dość słaby. Pewnie pierwszy sezon obejrzę, ale bez żadnych ochów i achów
Banshee zapowiada sie ciekawie, po pierwszym odcinku troche przypomina Justified*. Wydarzenia biezace: nowy szeryf w niby nowej miescinie, napotyka wspomnienia z przeszlosci (kobita, w sumie to za nia tam przyjechal), no i oczywiscie lokalna szajka bandziorow + jakis tam background story (zobaczymy jak bardzo rozbudowany) czyli przez co tam trafil i dlaczego ucieka.
*widzialem tylko 3 odcinki i mowie o pierwszym wrazeniu, zeby potem nie bylo ze ktos powie ze Justified mu sie podobal, a Banshee to byla strata czasu.
Banshee bardziej jest jak True Blood bez wampirów i wilkołaków. Wytrzymałem tylko dwa odcinki, trzeci leży na dysku i nie mam najmniejszej ochoty do niego wracać (i pomine porównanie do Justified, bo dałeś disclaimer :-P).
O taki njus z fejsa.
‎How I Met Your Mother has been renewed for a ninth and final season, and promises the mother will be revealed. Finally!
Taa super że będzie koniec HIMYM ale pytam się po cholerę ten ostatni 9 sezon ? Niech ją pokażą (matkę) w finale tego sezonu i koniec przeciez wiadomo jak i gdzie się spotkają, więc co przez cały 9 sezon będą się docierać ?
Ten drugi The Following jako tako sie kreci. Poziomu z pierwszej czesci pilota juz nie ma, ale poki co w miare zrecznie ukrywana jest forma procedurala i dostajemy wlasciwie kontynuacje watkow. Moglo byc lepiej, ale moglo byc tez o wiele gorzej wiec pewnie obejrze jeszcze kilka nastepnych odcinkow.
hej. Jak znajdziecie chwilę i będziecie się nudzić, to bardzo bym prosiła o wypełnienie ankiety. Jest to ankieta całkowicie anonimowa, wypełnienie jej zajmuje jakieś 10min. Bardzo, ale to bardzo mi zależy na wypełnieniu jak największej liczby ankiet (a dokładnie 200sztuk). Potrzebuję tego na zaliczenie ćwiczeń. Z góry dziękuję za pomoc http://www.ebadania.pl/f51c23d6a63b9940
No te młodziki w drugim odcinku The Following to straszne idioty, nic dziwnego że dali się opętać przez Aureliusza, sam bym ich pewnie przekonał do trzaśnięcia obrotowymi drzwiami.
Może ktoś podać linka do aktualnej oferty programowej w Netflixie? Takiej, do której przestudiowania nie było wymagane konto w serwisie? Znów zacząłem się poważnie się zastanawiać nad subskrypcją streamingu przez VPN i chyba w najbliższym czasie się na to w końcu zdecyduję. Przy okazji spytam się jeszcze o parę drobiazgów, na które nie znalazłem do tej pory odpowiedzi:
1. Jak wygląda sprawa z napisami angielskimi? Jest opcja ich włączenia podczas streamowania materiału, czy to zależy od konkretnego programu? Jeśli to drugie, to czy ta opcja jest dostępna w większej części katalogu?
2. O ile mogę się domyśleć, jak to wygląda w kwestii filmów, o tyle w serialach chyba nie jest to takie oczywiste. Czy streamowane seriale to w większości edycje DVD (ewentualnie rozszerzone) czy te przeznaczone do emisji w TV? Jeśli większość programów bazuje na edycji DVD, to czy można też znaleźć tutaj materiały dodatkowe z tych wersji?
3. Jest może jakieś polskie forum lub społeczność, gdzie mogę się się dowiedzieć więcej na temat korzystania z Netflixa w Polsce? Niby to wygląda w miarę prosto "na papierze", ale zawsze wolę trochę pogłębić wiedzę na ten temat :)
Skoro już jestem blisko tego tematu, to może spróbuję rozpocząć małą dyskusję związaną ze zjawiskiem wypuszczania wszystkich odcinków sezonu jednocześnie, jak to zamierza zrobić Netflix m.in. z czwartą serią Arrested Development lub House of Cards (premiera w tym tygodniu chyba?). Co sądzicie na ten temat? Czy to jest właśnie przyszłość programów TV? Osobiście dosyć entuzjastycznie podchodzę do tego pomysłu, sam będę mógł swobodniej decydować, kiedy obejrzeć nowe odcinki, twórcy serialu będą mieli większą swobodę w kwestii budowy serialu, co prawdopodobnie pozwoli na pisanie scenariuszy odcinków, które nie będą musiały być przystosowane do przerw reklamowych (co jest dosyć powszechne) i przerw w nadawaniu sezonu. Z drugiej strony, w przypadku obejrzenia wszystkich odcinków okres oczekiwania na nowy odcinek z pewnością będzie dłuższy, dodatkowo zaniknie tak charakterystyczne dla tego typu rozrywki dyskusje na forach internetowych i wśród znajomych, które tworzą się po premierze odcinków poszczególnych seriali i które rozkładały się na całe miesiące w czasie. Nie mówiąc już o efektach zaskoczenia lub przewidywania zwrotów fabularnych w trakcie sezonu...
Ilosc seriali jakie ogladam + ilosc czas = jeden odcinek w tygodniu jest akurat. I tak czesto mi sie zbiera wiecej i musze nadrabiac zaleglosci. Przy calych sezonach, pewnie bym w pewnym momencie byl z dwa trzy sezony w plecy, bo w tym czasie ogladalbym inne tytuly.
Właśnie obejrzałem ostatni odcinek Breaking Bad. Moja reakcja: wielkie WOW. Oglądałem wiele seriali, jak i filmów, ale żaden nie był aż tak ekscytujący jak BB. Ogromne brawa dla twórców. Teraz tylko czekać na 2 cześć ostatniego sezonu.
Bunk z The Wire w nowych odcinku Suits :D
Brody z Homeland jako gość Top Gear ;)
jak tam The Americans?
Powiem wam, że po pierwszych dwóch nowych odcinkach Californication byłem wprost załamany, jedynie przez sentyment do pierwszych trzech sezonów (tak, trzeci również był w porządku) chciałem dobić do końca szóstego sezonu, ale po bardzo nędznym drugim epie miałem chęć rzucić to w cholerę... Ale na szczęście, najnowszy odcinek przywrócił nadzieję. Namiastka starego, dobrego Cali z typowymi akcjami w wykonaniu Hanka - jest szansa na całkiem dobry sezon, chociaż z drugiej strony, wyczynu z tragicznego wręcz sezonu piątego praktycznie nie da się powtórzyć. Czekam na dalsze epizody i zobaczymy jak to wszystko się rozwinie... Na plus Maggie Grace.
Wracając do Cali, wróciła mi też chęć na seriale - z premier zwróciłem uwagę na The Following i jest naprawdę nieźle. W przypadku seriali nie mam specjalnych wymagać i ogląda mi się bardzo przyjemnie - ciekawy pomysł, bez zbędnych udziwnień, do tego świetny dobór muzyki i wymęczona twarz Bacona.
Co jeszcze polecacie z noworocznych nowości, ewentualnie zeszło jesiennych?
I co to znaczy ten "procedural"?
Nadrobiłem wczoraj wieczorem seriale z tego tygodnia...
4 sezon White Collar jest tak słaby, że już naprawdę nie da się go oglądać. Nigdy to nie był wybitny serial, ale teraz po prostu... I jeszcze Neal "I can't lie to Peter" - srsly?
2,5 sezon Suits jak zawsze na wypasie, tzn. nie jest może tak porywająco jak latem, ale ja i tak oglądam ten serial dla Louisa i jego prywatnych wojenek (akcja z Prezydentami :D :D). Mam wrażenie, że scenarzyści mają pomysł na jakiś naprawdę super 3 sezon i teraz to 6 odcinków jest tylko po to, żeby wywołać wojnę Pearson-Hardman...
[157] z poczatku troche mnie draznil w homelandzie, ale okazuje sie ze to bardzo sympatyczny czlowiek.
PS. nie odniosles wrazenia, ze mu Adidas posmarowal troche za reklame w TG? :D
Widzieliście nowy mocumentary z Gervaisem, Derek?
Na pewno chodziło autorom o coś nowego, ale trudno nie porównywać tego z The Office UK, tym bardziej, że formuła jest praktycznie taka sama. A w tym porównaniu Derek wychodzi bardzo słabo. Szkoda, że tak mało powstało rzeczy z Davidem Brentem, ale co się dziwić - poprzeczka została ustawiona wysoko i na pewno trudno stworzyć coś, co przynajmniej może "podskoczyć".
A z drugiej strony oceanu, jak podoba się wam nowy wątek fabularny (z ostatnich 3 odcinków) w The Office US? Mi bardzo. Serial dużo dzięki temu zyskuje, choć nie od strony humoru, i w końcu oglądałem te kilka odcinków ze sporym zaciekawieniem, jak dawniej. Wróciło to coś, co było w poprzednich, a może i tylko w pierwszych sezonach, tzn. zainteresowanie fabułą, a nie patrzenie na gagi.
spoiler start
Może właśnie tej odrobiny dramatu brakowało po podejściu postaci granej przez Carella - Michael Scott był taką postacią tragiczną. Szkoda, że twórcy pewnie nie będą mieli jaj, a może i sumienia, żeby zakończyć ostatni sezon mocnym akcentem w postaci rozejścia się Pam i Jima.
spoiler stop
Spartacus, drugi odcinek - kiepski. Za dużo gadania, za mało krwi. Jedna przecięta głowa, jedna rozcięta głowa, jedna przebita głowa i 3 pary cycków to zdecydowanie za mało jak na 50 minut serialu.
Ja po cichu liczę, że finał Spartacusa będzie na kształt rozwiązania problemu w Bękartach ;)
[163] Derek nie ma NIC wspólnego z The Office, to nie jest mockumentary, a Derek nie jest nowym Brentem.
[167] Nie no, jasne - NIC wspólnego, oprócz autora, formy mockumentary, i centralnej postaci granej przez tego samego aktora.
Na pierwszy rzut oka widać, że są to zupełnie różne produkcje. Nie oznacza to jednak, że nie unikną porównań, ani też tego, że nie powinno się ich porównywać.
To nie jest mockumentary, David Brent starał się być kimś, kim nie był i zamiast rozśmieszać, to niezręcznie robił z siebie głupka, do tego samo środowisko pracy w biurze odwzorowało nude i monotonie takiego miejsca, Derek jest szczery, miły, opowiada o życzliwości i przyjaźni. Po co porównywać dwie różne rzeczy, gdy powinno się je oceniać za to jakie zwyczajnie są?
- Well, not quite that simple. You see, I've still got a couple of qualms. Derek. Um... What exactly is his situation? He's, uh... he's different.
- Yeah, he's different, yeah. I mean, he's the most popular, kindest, best worker anyone here has ever met so he is different, yeah.
- That's not what I meant. I mean, is he, uh... Is he handicapped?
- Yeah, he's too nice for his own good.
- No, I meant could he be autistic? ... Derek.
- What?
- Can I have a word?
- Yeah.
- Have you ever been tested for autism?
- I'm no good at tests. What?
- Would you mind seeing someone?
- Who?
- Well, an expert and a doctor.
- If I am tistic... what is it?
- Autistic.
- Au...?
- Tistic.
- That's what I said. Tistic. If I am tistic, will I die?
- No. No, no. But at least we'd know.
- Would I have to go into hospital and do experiments on me?
- No!
- So would it change me in any way? Would I be the same person?
- Yes.
- Don't worry about it, then.
[166] +1
[172] ? Bullzeye dobrze prawi. Lewis = Winters. Winters = Lewis.
[172] e: no to już się uspokoiłem :D
Oba seriale wymyślił Gervais, i w obu odgrywa centralną rolę. Oba seriale to komediodramaty kręcone w stylu filmu dokumentalnego. Niby dlaczego nie powinno się porównwać dwóch "różnych" rzeczy? Bo nie ma w nich tych samych postaci?
- You doing Hannah, mate?
- What?
- You doing Hannah? I'll take that as a yes, mate. A good call, wise choice. She doesn't put it about, so...
- No?
- Nah... She's not pregnant either. I doubt there's any venereal disease, sort of banging around in her basement, so... If I'm being honest with you, mate, I'd happily do her, even if she was pregnant, with venereal disease.
- That's very sweet of you.
- Beggars can't be choosers, mate.
- These lot aren't bothering you, are they?
- No, no, no. Derek's just been asking me everypossible outcome of animals fighting and Don Juan here has just told me you're not pregnant or diseased. But don't worry, even if you were, he still would.
- Still would.
Polećcie serial, który warto obejrzeć, z obecnie trwających. Zakładając, że mam na to 3 godziny tygodniowo, jedną przeznaczam na Spartacusa a drugą na Top Gear.
Jestem po premierze nowego sezonu Spartacusa. No coz ogladalo sie to bardzo dobrze. Nowy Zly bedzie kozakiem. Mam nadzieje, ze dalej bedzie jeszcze lepiej, choc z tego co mowicie to drugi odcinek juz nie koniecznie daje rade.
Ja pier $@#W@#@ ! 9 sezon how i met >?! Ja pier................ juz teraz ten serial ciagle sie sypie, a co dopiero w 9 sezonie....
Zaczęłam oglądać Supernatural, jestem na 8 odcinku i ciągle przewijam bo nudne to jak flaki z olejem. Powiedzcie czy to się jakoś rozkręci czy raczej dać sobie spokój. Albo polećcie mi jakiś inny serial w tym stylu, najlepiej z dobrymi cliffhangerami :)
Nie wiem, czy Supernatural się rozkręca, ale w podobnych klimatach jest jeszcze Grimm.
pierwsze kilka sezonów Supernatural na wysokim poziomie, to jedyny serial który do tej pory cały czas oglądam mimo coraz to słabszych odcinków. Wydaje mi się, że warto oglądać ale to rzecz gustu. Dla mnie np. Breaking Bad po paru odcinkach było nudne a przy Supernatural nie odczuwałem a 6 sezonów wchłonąłem w 2 miesiące.
Breaking Bad też mnie nie wciągnęło i odpuściłam po kilku odcinkach (może kiedyś jeszcze spróbuję), ale Supernatural ma w sobie coś, tylko czekam aż się w końcu rozkręci. Chodzi mi o to, że każdy odcinek to odrębna (nudnawa) historia, ale jakby to się połączyło w jeden wątek (jak np. we Fringu) to jestem skłonna się przemęczyć ;)
Zielona Żabka - łączy się i to dosyc mocno, tylko że nie tak szybko jak bys chciala. Na pewno pierwsze dwa, a moze nawet 3 sezony to raczej takie luzne sprawy rodem z archiwum x. Dopiero potem fabula sie rozrasta i takie luzne sprawy schodza na dalszy plan, podczas gdy glownym watkiem staje sie jakas grubsza sprawa ktora ciagnie sie juz caly sezon, a nawet dluzej. Jezeli klimat Ci odpowiada to polecam naprawde, bo serial zacny, a nowe odcinki nadal swietne. Dziewczyna ogladala niedawno i tez sobie chwali :)
Zreszta z tego co pamietam z Fringem bylo bardzo podobnie tylko krocej - zanim wyszedl glowny watek drugiej strony/shapeshifterow/obserwatorow jakis czas byly tylko luzne, nie powiazane ze soba sprawy.
W sumie jak tak pomysle, to Supernatural to jedyny obok Entourage serial, ktory przez tyle sezonow ogladam z taka sama checia jak na samym poczatku.
shit, dwa-trzy sezony to całkiem sporo, ale chyba jednak poczekam, może mnie wciągnie skoro jest warto... najbardziej brakuje mi w tym serialu cliffhangerów, ale niejako rekompensuje to dosyć zacny soundtrack, no i dwóch przystojnych gości ;)
Ogladajac dwa ostatnie odcinki SN zalecialo jakby starymi sezonami, scenarzysci sie zmienili czy jak? :).
House of Cards zgarnia wysokie noty. Cały sezon już jest w sieci, zatem długo czekać nie trzeba będzie. Mój angielski nie jest na tak wysokim poziomie (w szczególności jeżeli chodzi o sferę polityczną) i poczekam na napisy :)
Ktoś obejrzał pierwsze odcinki i może się wypowiedzieć na temat serialu ?
Faktycznie Lewis grał w BoB. Wybaczcie bo dawno temu oglądałem, będzie ze 3-4 lata.
QrKo ---> lokowanie produktu :D
Zabrałem się od nowa za That 70's Show ;)
Zielona Żabka-->Miałem podobne wrażenia z początku Supernatural. Dobrze się robi od połowy pierwszego sezonu, a naprawdę nieźle w sezonach 2-5.
O, dobrze wiedzieć, że jednak się przekonałeś :)
Dla mnie mimo wszystko od 4 sezonu już tendencja dołująca, ale 2-3 rewelacja.
No i gdyby Supernatural, nigdy nie poznałbym Thunderstruck :)
Babylon 5 4x19 - jeden z najgorszych dramaturgicznie i reżysersko odcinków jakie widziałem. Materiał na 4, 5 odcinków zmieszczono w 45 minutach. Pozdro.
a jaki fajny serial z gatunku sf moze zastanpic luke po fringe? tylko nie mowicie ze continuum bo z calego pierwszego sezonu ciekawe sa dopeiro 2 ostatnie odcinki
Elegancki banner, ale moim skromnym zdaniem do wątku o serialach mało pasuje. Przynajmniej Ja nie rozpoznaję w nim nic znajomego :P Te starsze bannery były lepsze ;)
nawiązywałem do hasła, którym jest rozpoczęcie sezonu toteż na bannerze znajdują się m.in. Zero Hour czy The Following, ogólnie raczej nowości. W każdym razie dzięki za opinię, zapamiętam - więcej rozpoznawalnych bohaterów - a kolejne bannery tak czy siak będą ze znanymi postaciami, zbliżamy się do końca naszego wątkowego sezonu, także szykuje się wielopostaciowy banner podsumowujący :) a następnym wątku też poproszę was o propozycje postaci, a co! :P
Domek z kart jest interesujące, nie wali po głowie i zostawia uczucia podłości ludzkiej jak Boss, ale dajmy im czas.
Tak sobie oglądam kolejny raz Helikopter w ogniu, tym na Polsacie, a tu proszę: za sterami jednego śmigłowca Ari Gold, a wśród żołnierzy biega sobie Phil Dunphy.
The Following ciekawe, House of Cards też fajne, brakowało mi politycznego serialu od kiedy skończył się Boss. Możecie coś ciekawego jeszcze polecić?
moim zdaniem banner jest świetny, i nie mam pojęcia jak mógł ktoś nie wyczaić twojego patentu na nawiązywanie do pojawiających/powracających seriali w okresie ukazania się nowej części topicu, nie zmieniaj tego
nie mam pojęcia jak mógł ktoś nie wyczaić twojego patentu na nawiązywanie do pojawiających
Moze dlatego, ze niektorzy zapoznajac sie z nowymi serialami czytaja opisy a nie ogladaja obrazki. Sam banner jak zwykle przekombinowany - przerost formy nad trescia.
Stramaccioni-->Piątka jest trochę słabsza, ale kilka odcinków jest świetnych, a do tego zamyka całość. Fakt, miałem już zmęczenie materiału i gdzieś w połowie piątego sezonu dałem sobie spokój na miesiąc z oglądaniem. Zacząlem ostatnio szóstkę, ale jakoś na razie tego nie kupuję.
Jeśli mowa o Superze to ten motyw mnie ostatnio po prostu zmiażdżył.
Dla tych co nie oglądali s08e11
Uwaga spoiler --------------->
Jeśli o SN mowa, to dzisiejszy odcinek nosi tytuł:
spoiler start
EVERYBODY HATES HITLER
spoiler stop
:D
House of Cards
- Are you out of your mind?
- People have been asking me that a lot lately. I'm inclined to start saying yes.
od wiosny, w poniedziałki o 23:30 w TVN premiera Person Of Interest, ze spolszczonym tytułem "Wybrani"
Godzina emisji prawie tak samo trafiona jak TWD na TVP1. Tytul pomine milczeniem bo ogolnie polscy tlumacze filmow/seriale maja odbiorce za debila i fetysz zwiazany z meskimi genitaliami.
Trzeci odcinek Shameless, nie mam pytań. Idealne połączenie dramatu i komedii, masakra.
elementy komediowe sa naturalnym elementem wielu dramatow
Shameless w ogóle jest świetne. Jak ktoś nie widział, to niech się od razu za to bierze.
Ile będzie sezonów Homeland?
Czy to serial z serii z tych co prą do czasu spadku oglądalności i kończą się bezsensownie na szybko, czy z serii tych przemyślanych od A do Z?
Nic nie słyszałem, żeby miała być już przygotowana fabuła na ileś sezonów, natomiast główni bohaterowie mają ponoć już kontrakty na kolejne 4 czy 5 sezonów, więc pomyśl sam co to może oznaczać.
elementy komediowe sa naturalnym elementem wielu dramatow
tak, tylko że w Shameless na początku były inne proporcje i komedii było gdzieś 3/4, a teraz jest pół na pół, może nawet przewaga wątków dramatycznych
[217] Clair Danes ma chyba umowę na 3 sezony i chyba nie chce przedłużyć + scenarzyści mówili coś że historia może się toczyć dalej z innymi bohaterami
"Brody" w Top Gear zdaje sie mowil ze sam nie wie jak to sie skonczy bo scenarzysci pisza na bierzaco historie i narazie mysla co z nim zrobic skoro zyje :). Widac planowali go usmiercic, albo ja przekrecilem jego slowa.
Elementary 1x14 - takie jak reszta sezonu, do obiadu można obejrzeć.
P&R 5x12 - jakieś takie słabe, ten sezon nie zachwyca
Community 4x1 - Może być ale myślałem, że będzie dużo lepiej. Jeżeli Abed TV będzie na stałe to tego nie będzie się dało oglądać.
uwaga cytat moze byc mini spoilerem :)
- Long live the Thule
- ...
- ... or not.
Kolejny bardzo dobry odcinek SN.
Wolałbym żeby Homeland nie ciągnął się jak telenowela, choć póki co finał drugiego sezonu był ciekawy i trzeci zapowiada się nieźle.
Odnośnie kontynuowania tego serialu z innymi bohaterami - nie wyobrażam sobie tego, lepiej niech skończą tę historię jak trzeba domykając całość bez kombinowania.
Akurat nowe postacie i nowa historia pod szyldem Homeland moze byc ok. Maja marke, ktora zdobyla widzow, elementem wspolnym by bylo CIA, a raczej maja co robic i nie powstali dla sprawy Brodiego i sensowna fabule mozna by ukrecic.
The Americans polecam, dwa pierwsze odcinki na prawde dobre. Najlepsza postacia jest chyba sasiad z FBI.
A ja uwazam, ze ostatni Parks and Rec byl najlepszym odcinkiem od bardzo dawna. Foodie Tom > *
Przy okazji. Takiego kupska jak final Last Resort nie widzialem juz od dawna. Odcinek pisany na kolanie i wykorzystujacy kazda mozliwa klisze i kazdy mozliwy skrot fabularny. Rozumiem, ze koncowka pisana byla po skasowaniu serialu, ale tempo ostatnich odcinkow bylo rozlozone w kompletnie kretynski sposob. Imo Last Resort to swietny przyklad serialu, ktory produkowano na zasadzie jakos to bedzie. Premise fajny, ale co najwyzej na miniserie. Jako wieloodcinkowiec nie mialo prawa sie udac.
Obejrzalem tez pilot The Americans. Sadze, ze arcydziela z tego nie bedzie, ale pomijajac mala wiarygodnosc sytuacji ogladalo sie w miare przyjemnie. Ciekaw jestem jak sie ten serial rozwinie.
Przypominam, że dziś na anteny powróciło The Walking Dead. Choć po ukończeniu gry od Telltale nie czekam tak bardzo na kolejne odcinki :)
Dość fajny nowy odcinek TWD, niby nic nowego nie wniósł, ale przyjemnie się oglądało.
spoiler start
Liczę, że za kilka odcinków doczekam się śmierci Michonne, nikt tam mnie tak nie irytuje jak ta postać...
spoiler stop
TWD
spoiler start
Gubernator ma focha i nie chce wyjsc sie pobawic
spoiler stop
Smieszno zamiast straszno ogolnie.
A mi sie podoba DO NO HARM, 2 odcinek wymiata :D
Bardzo fajnie polaczony serial medyczny z akcji, i troche komedii :)
To super, bo więcej nie obejrzysz.
http://www.huffingtonpost.com/2013/02/08/do-no-harm-canceled-nbc_n_2649224.html
Coś Rick zaczyna świrować. Najpierw telefony od zmarłej żony, teraz widzi jej ducha, ciekawe co potem.
Mr Selfridge jak na razie najlepszy serial tego roku (Suitsy ciut slabsze, wiec sie wstrzelil idealnie)
Orlando - dzięki za napisy do BM :) dzisiaj już nie, ale jutro ogarnę. Fajne? :D
wie ktoś, skąd w sieci się wziął Californication 6x05?
Dość fajny nowy odcinek TWD
dla mnie to najslabszy ze wszystkich
Jeden z najgorszych odcinków TWD jak dotąd. Spodziewałem się ciekawszego otwarcia drugiej części sezonu.
Aż się zdziwiłem, że nowe Arrow było dobre :d Ostatnie odcinki były bardzo kiepskie, myślałem nawet o zaprzestaniu oglądania, ale jednak warto było czekać.
Spodziewałem się ciekawszego otwarcia drugiej części sezonu.
POWAŻNIE ??????
Mnie już nawet przewijać tego ścierwa się nie chce. Dziękuje dobranoc, a serial bije jakieś tam rekordy oglądalności xD.
Andy Dwyer.
Mam takie pytanie co do American Horror Story - obejrzałem jakiś czas temu 1 sezon (bardzo zacny, momentami konkretnie mi namieszał w głowie) a potem pierwszy odcinek 2 sezonu i czegoś nie rozumiem, grają w większości ci sami aktorzy, ale inne postaci, jest tu jakaś ciągłość fabularna? Czy one nie mają ze sobą nic wspólnego, poza aktorami?
Każdy sezon opowiada inną historię, niektórzy aktorzy będą się powtarzać, ale w innych rolach. 3 sezon będzie jeszcze gdzie indziej.
Aha, czyli każdy sezon można traktować jako odrębną produkcję. Dobrze wiedzieć, nastawiałem się na standardową kontynuację i mocno się zdziwiłem (ale to i lepiej, bo pierwszy sezon wyczerpał wątek).
Tak swoją drogą skończyłem niedawno The Shield - bardzo mocna produkcja, w zasadzie jedyne co można jej zarzucić to niewyczerpujące zakończenie (ale to pewnie kwestia tego, że scenarzyści planowali jeszcze jakieś odcinki) i momentami takie "filmowe" zwroty fabularne (jest to zarzutem dlatego, że ogólnie twórcy stawiali na realizm i faktycznie, było mocno realistycznie, szczególnie sceny na posterunku). I warto dodać, że jeszcze nigdy nie widziałem serialu w którym przez cały czas trwania nie byłbym w stanie określić swojego stosunku do głównych bohaterów(bohatera) :) tylko kilka postaci było takich co do których miałem określone wyrobione zdanie.
Ale w sumie jak to w życiu, nic nie jest całkowicie białe ani czarne.
Pierwszy sezon jest słaby im dalej idzie, a szczególnie finał. Drugi sezon ma tylko odrobine lepszy finał, ale jednak jeden odcinek jest lepszy od całego pierwszego.
[257]
+1
House of Cards to najlepsza premiera tego roku i mogę to z całą pewnością stwierdzić już teraz. Ktoś tam wcześniej pisał, że podobny do Bossa i zgadzam się z tym, a nawet myślę, że był bezpośrednią inspiracją dla scenarzystów, gdyż dużo motywów jest powielonych. Jednak jest to produkcja lepsza pod każdym względem. Nie dziwi to, z uwagi na ogromny budżet produkcji. Jedynie gra aktorska dwóch głównych bohaterów stoi na podobnym poziomie i nie żeby to było coś złego, bo obydwaj aktorzy wykonali kawał świetnej roboty. Mam nadzieję, że ta seria wytrzyma jednak dłużej niż dwa sezony.
mnie wkurza to mloda dziennikarka
a premiera roku jest mimo wszystko mr selfridge, raz jeszcze polecam
Scandal - widział ktoś, jakieś opinie? Tematycznie wydaje się mi pasować idealnie.
Jak wszystko od Shondy Rhimes, popłuczyny telenoweli i opery mydlanej z szybkimi dialogami.
Wskaż mi jedną jedną produkcję, która chociaż lepiej się zapowiada :)))
None? Thought so.
Co do wcześniejszej wypowiedzi, to Loon mi przypomniał, że oczywiście Boss jest w jednej kwestii lepszy
Abstrahujac od tego, ze gadasz sam ze soba to proces produkcji jesiennej ramowki zaczyna sie mniej wiecej teraz i nowych seriali jeszcze nie zapowiedziano. Ale spoko, niech bedzie, ze w lutym mamy juz za soba premiere roku.
jego okreslenie jest poprawne
inteligentni ludzie rozumieja pod tym pojeciem "roku, jak dotąd"
tylko ci wybitnie upierdliwi moga miec z tym problem
House od car ds wiadomo ze dobry. Jedna w 90 procentach dzięki kspacey. Ale fakt naradzie najlepsze z nowości. Sary z komórki pisze i podpowiada nie beznadziejnie działa a nie chce mi się wyłączać
Teaser Hannibala.
http://www.youtube.com/watch?v=t973h4HfNHA
Myślicie, że wytrzyma chociaż jeden sezon? Biorąc pod uwagę, że to NBC i porę w jakiej ma być emitowane?
Nie wiem, moze macie uprzedzenia po poprzednich, ale jak dla mnie nowy sezon Californication jest swietny :D
Najnowszy odcinek TWD z pewnością zgarnie wszelkie nagrody za najlepszą scenę akcji.
no cóż,jestem po obejrzeniu całości the shield...dobry serial,nie ma co,intrygi,akcja,akcja jest bardzo dużym atutem serialu,bywało nierówno,niekiedy nie mogłem się zebrać, innym razem polykałem niemal sezon dziennie
spoiler start
(głównie sezon z whitakerem,mistrz wzbudzania nienawiśći.)
spoiler stop
. Ogólnie dobry serial,fajne zakończenie,jednakże the wire ma u mnie wyższą pozycję.
i teraz pytanie,w co by się tu teraz wciągnąć? jakies propozycje? na mojej liście zainteresowań znajduje się m.in :
-american horror story
-sons of anarchy
-the walking dead
-spartacus?
coś z tego szczególnie warto? jest coś innego,ciekawego?
co odpada:
justified (przebrnąłem chyba z 6odcinków, 0 chemii)
suits (podobnie, marne szanse na sukces.)
Pytanie do osób oglądających Doctora Who - właśnie obejrzałem pierwszy odcinek z 9 doktorem i... czy później serial robi się lepszy? Okropne efekty, strasznie nie podobają mi się ujęcia, kiczowata fabuła przypominająca mi filmy klasy C - ogólnie się zawiodłem. Zdecydowanie na plus jednak gra Ecclestona, dzięki której się zastanawiam, czy dalej dać szansę reszcie odcinków :/
Pierwsza seria jest najsłabsza, a niektóre odcinki lepiej w ogóle ominąć, od drugiego jest o wiele lepiej, bo Tennant to Tennant. Efekty lekko się polepszają z każdą serią, do tego wymyślają cwane sposoby, żeby omijać efekty (eg. Midnight), a największy skok jakości jest, gdy Moffat przejął szelki showrunnera. Ogólnie jest to naciągane i lekko kiczowate, ale w DW najważniejsza jest przygoda i postacie, na 45 minut możesz zapomnieć o wszystkim, wszystkich i tylko cieszyć się kolejną zwariowaną historią o kosmicie, który ukradł niebieską budkę policyjną.
[2013-02-13 22:01:57] giga_figa: ja myślałem żę to bedzie strasznie durne
[2013-02-13 22:01:59] giga_figa: i takie jest
[2013-02-13 22:02:04] Orlando: jest
[2013-02-13 22:02:06] Orlando: ale i jest fajne
[2013-02-13 22:02:06] giga_figa: za to ogląda się znakomicie
[2013-02-13 22:02:11] Orlando: no właśnie
[2013-02-13 22:03:21] giga_figa: ten brytyjski smaczek
[2013-02-13 22:03:33] giga_figa: durnota w każdym epie, kostiumy z lumpeksu
[2013-02-13 22:03:57] Orlando: pierdzace kosmity
[2013-02-13 22:04:27] giga_figa: w każdym epie gonią jakby ich diabeł gonił na full spidzie - zresztą często ich diabeł goni - dosłownie
[2013-02-13 22:04:37] Orlando: tam ciągle biegają
[2013-02-13 22:04:46] giga_figa: a goni ich maszerując 10 robotów
[2013-02-13 22:04:53] giga_figa: to i tak ich dogoni w 3 sek
Jeżeli chcesz się przykonać, czy faktycznie DW ci podejdzie, sprawdź 3x10, Blink.
Also: http://www.youtube.com/watch?v=7li5eZ3JZbA :-P
@277
Jezeli jestes milosnikiem brytyjskiej tandety, kiczu i odgrzewania tych samych kotletow po raz trzydziesty to mozna ogladac. Jak nie to sa lepsze seriale s-f (jezeli to na sf masz ochote).
[277] -- nie warto, podobno są ludzie którzy go lubią, ale jak dla mnie bardzo cienki i durnowaty serial, nawet battlestar galactica którego nie lubię jest o klasę lepszy od dr.who
[275]
spoiler start
(głównie sezon z whitakerem,mistrz wzbudzania nienawiśći.) -
dla mnie było właśnie przeciwnie, bardzo go lubiłem i chciałem żeby mu się udało wjebać Vicka i ekipę, bo moim zdaniem zasłużyli sobie na to ;)
spoiler stop
co jak co ale TWD powinno dostać jakaś nagrodę za najbardziej nielogiczne zachowanie bochaterów
[281]
spoiler start
no owszem, zasłuzyli i jak najbardziej to dostali,shane z dziurą w głowie,ronnie for life w więzieniu no i vic bez rodziny i adrenaliny jaka mu towarzyszyła przez te wszystkie sezony. Ciekawe czy w zamyśle czekał cierpliwie te 3 lata czy postanowił to przerwać bezpowrotnie...
spoiler stop
Nowy odcinek TWD strasznie dziwny.
spoiler start
Niekończąca się amunicja w karabinach. Dziwny motyw z celnością bohaterów, zombiaki dostają headshoty w biegu, ale w Gubernatora nie dali rady trafić :D
spoiler stop
kluha -
spoiler start
no, dokładnie, walili pół godziny bez przeładowywania z tych karabinów i trafili jednego strzelca, który siedział niemal cały odsłonięty na widocznej ze wszystkich stron wieży. Rick strasznie irytujący, Glenn też, ale generalnie spoko odcinek, bo dużo się działo. Dziwiła mnie jeszcze jedna rzecz. Czemu kierowca tej ciężarówki, którą sforsował bramę, nie zniszczył też kolejnej? Wydawało mi się, że kilkadziesiąt metrów dalej była druga, ta główna. A może coś mylę? ;d
spoiler stop
mnie tylko ciekawi kto odpowiada za to że Andrea (którą w komiksie lubiłem) w serialu jest największa idiotką jaką kiedykolwiek widziałem w serialach (tuż za Lori ma się rozumieć) ja wiem że to kobieta ale troszeczkę logiki nie zaszkodzi
Utopia
Nie sprawdzałem jeszcze, ale brytyjski, ma dobrą ocene na imdb oraz gra w nim Gatehouse :)
Wszystkie odcinki chyba juz wyszły i są polskie napisy. Nic tylko oglądać.
Utopia jest średnia. Głównie ze względu na to, że fabułę rozwleczono na 6 odcinków, która spokojnie zmieściłaby się w 3 albo 4. Z tego powodu pierwsze 3 odcinki to po prostu nudy, w których dużo nie jest wyjaśnione. Serial nabiera tempa dopiero w 4 odcinku i wykazuje wzrost formy i pewien potencjał.
Nie czułem, że jest rozwleczona fabuła. To co powiedzieć o hamerykańskich 12/13 odcinkowcach albo 24 ?
W moim odczuciu wszystko było dawkowane w odpowiednich, suspensowych ilościach.
Do tego dodać świetny pomysł na głównego zabójcę.
Trailer GoT
Kurcze w 36 sekundzie płonąca łódź z ciałem. Chyba zginie ktoś ważny w tym sezonie.
2x16 - Jeden z najlepszych odcinków Person of Interest. Aż dziw, że tak późno pokazano drugą stronę maszyny. Nowa postać drugoplanowa też zapowiada się fajnie, zresztą każdy gościnny udział czy to Zoe, czy Tao czy wreszcie wyczekiwanej Root pozytywnie mnie nastraja. Cały sezon zwyżkuje, nabrał spójności i znacząco wzbogacił uniwersum, oby trzymał formę.
LOL, teraz się skapłem, że Root gra ta sama aktorka, co Dr Saunders z Dollhouse :D
Mam OST z Rubiconu gdyby ktoś chciał :>
spoiler start
rahgelert [at] gmail com
spoiler stop
[299]
Ciekawe w jaki sposób mogliby "popsuć" książkę robiąc jej ekranizację... Uwielbiam takie skróty myślowe - przecież serial nie ma żadnego wpływu na jej odpowiednik w formie literatury. :)
Natomiast sam czekam mocno na trzeci sezon, będzie się działo.
LOL, teraz się skapłem, że Root gra ta sama aktorka, co Dr Saunders z Dollhouse :D
Fred z Angela, ffs.
supcio by było jakby zrobili spin-off z shaw w głównej roli
swoja droga tak się powinno własnie robić procedurale - oprócz wątku głównego kilka pomniejszych które raz na jakiś czas powracają przez co nie czuć znużenia jakie zazwyczaj pojawia się w tego typu serialach
teraz mogliby znowu wrócić do HR
nie zapomnijmy jeszcze o postaciach które raczej będą powracać raz na jakiś czas do uniwersum : Alistair Wesley, Caleb Phipps, Logan Pierce, Maxine Angelis czy Greer; co jak co ale póki PoI będzie trwać to w czwartki wszystko inne będzie padać
Kto śledzi nowy sezon Black Mirror?
Pierwszy odcinek według mnie najsłabszy z serii. (ale wciąż na wysokim poziomie).
Drugi odcinek miazga. :)
http://www.youtube.com/watch?v=z2spS4Lc3CM
1x03 jest najsłabsze z serii, 2x01 bardzo dobrze ujęło temat uczucia pustki po stracie bliskiej osoby i jak technologia nie będzie na to odpowiedzią. 2x02 jest z 1x02 razem na pierwszym miejscu.
Rozumiem oczywiście tematykę. Wszystkie odcinki zawierają w sobie bardzo wiele tematów do jakiejś głębszej refleksji. No właśnie 2x1 wstawiam gdzieś na półkę z 1x3. Nie zmienia to faktu, że poziom całego serialu jest wysoki.
Jestem ciekaw trzeciego docinka.
1x03 ma tak niesamowicie nudne i wkurzające postacie, że tam drama praktycznie nie istnieje.
[305] Ogólnie jestem przeciwko spin-offom, tutaj by wyszedł raczej kolejny kiepski procedural; PoI trzyma mnie między innymi dlatego, że każdy odcinek rozbudowuje jakiś dłuższy wątek - Harolda, Johna, Root, HR... Rzadko kiedy odcinek można wywalić bez żadnej straty (w porównaniu do takiego Fringe, gdzie połowa odcinków mogłaby nigdy nie powstać, i nikt nie zauważyłby różnicy).
[308] 1x02 najlepszy? IMHO z gorszych, bardzo łopatologiczny. Ale 2x02 miał genialny klimat.
Jeden ze słabszych odcinków Spartacusa. Zero prawdziwych walk a po za tym smutny odcinek strasznie.
Suits!
Ostatnia scena
spoiler start
ubrana, rozebrana, ubrana, rozebrana..
Ale i tak wolałem Jenny.
spoiler stop
Lubię takie kwiatki.. :)
no wlasnie tez mi sie tak wydawalo z tą Rachel, ale nie chcialem przewjac do tylu zeby nie wyjsc na zboczenca xDD
ogolnie szesc odcinkow troche rozczarowalo, Harvey straszna cipka
Co do Wybranych (rece opadaja :( ) to jest to chyba jeden z nielicznych procedurali, ktory jak sie oglada nie ma sie wrazenia ze to procedural. Nawet kolejne odcinki z numerem moga w kazdej chwili zaskoczyc czyms z jednego z watkow pobocznych :).
Widzę Orl, że bez autoryzacji cytujesz moje słowa dot Doctora Who :)
Dla nie przekonanych nie mam w sumie żadnej recepty jak przebrnąć przez durnotę tego serialu.
On jest durny, głupi i źle zrobiony jednocześnie jest super zabawny, ciekawy i w tym swoim kiczu konsekwentny co czyni go pozycją wyjątkowo ciekawą i dobrą - to taki paradoks ale taki właśnie jest Doctor. Jest dobry!
Imho pierwszy sezon trzeba zobaczyć, żeby się przyzwyczaić. Potem jest lepiej.
A ep "Blink" to zwyczajnie mistrzostwo świata. Ten odcinek mógł mieć dla mnie najniższy budżet w całym serialu a wyszło coś tak niesamowicie dobrego, że nie ma skali żeby to opisać. Tu objawia się siła dobrego scenariusza, błyskotliwego pomysłu na historię.
Aktualnie jestem na samym początku 4 serii i zwyczajnie wiem, że dalej będę to oglądał. Szczerze polecam.
House of Cards - Wczoraj w nocy skończyłem. Jak dla mnie ten serial to premiera roku a mamy luty :)
Wszystko tu "gra".
Dobry scenariusz (wiadomo brytyjskie korzenie co dla mnie osobiście jest jakimś synonimem jakości),
gra aktorska co jest główną siłą serii (Kevin i te spojrzenia - to mnie kupiło w pierwszych 10 minutach pierwszego epizodu),
płynność opowiadania historii (nie wyobrażam sobie 24 ep - zrobili to idealnie),
postaci (Peter - poruszająca historia manipulacji, Claire i jej pragnienia - znakomita Robin, nawet Zoe której nie lubię).
Main theme już w ulubionych na yt, a dzwonek (u will get it when u hear it) już na komórce.
To ciekawe jak gadające głowy, rozmowy przy mahoniowych biurkach, krawaty i tym podobne nudne z definicji rzeczy ujęte w znakomitej realizacji stają się tak emocjonujące. 9,5/10
Zgadzam się co do House of Cards, w porównaniu do arcynudnego Bossa naprawdę wciąga i aż chce się oglądać.
Jestem wyznawcą Superwholock'a, czyli Supernatural, Sherlock'a (BBC) i Doctora Who.
Supernatural jeszcze nie widziałam, ale przez Tumblr'a i tak znam fabułę, ale nie oceniam dopóki nie zobaczę na własne oczy.
Doctor Who - Doctor, oh Doctor. Mówię oczywiście o o nowym Doctorze, bo klasycznego nie mam siły i czasu teraz obejrzeć. Osobiście ten serial dla mnie wiele znaczy, bo jest niesamowitą inspiracją na każdym polu, a do tego tumblr analizuje każdy kawałek każdego odcinka, więc znam go na wylot. Uważam, że pierwszy sezon nie był zły. Kiedy wraca się do niego po obejrzeniu całego dostępnego Doctora to bardziej się docenia te odcinki. Oczywiście widać różnicę w latach i technice, ale na to nic nie można poradzić. Dziewiąty był moim pierwszym Doktorem i zawsze będę miała do niego wielki sentyment, a do tego miał charakter, który bardzo mi się podobał (w kontraście do angst'ującego ciągle Dziesiątego i dziwnej lamy z problemami, jaką jest Jedenasty). Moją ulubioną kompanką była Donna a ulubione odcinki to wszystkie z Weeping Angels i większość sezonu 6 i 7.
Sherlock - no cóż ja mogę rzec. 6 odcinków po 1,5 godziny a moje serce nie potrafi się pozbierać do tej pory. Niesamowici aktorzy (Benedict i Freeman odwalają tam niesamowitą robotę), bardzo ciekawe przeniesienie oryginalnych przygód we współczesność i masa świetnych tekstów i gagów tworzy jedyny w swoim rodzaju serial. Ulubiony odcinek - A scandal in Belgravia.
Za dwa dni startuje nagrywanie trzeciego sezonu Sherlocka a na Wielkanoc wychodzi nowy odcinek Doctora Who. Chyba umrę ze szczęścia.
MOFFAT
Z planowanych: Suits, Elementary, nadrobienie American Horror Story: Asylum (stanęłam w połowie), Parks and Recreation, Community, the Hour.
Trzeci odcinek Black Mirror... hmmm jakiś taki mało wiarygodny? Zabrakło czasu, bo historia powinna być nieco bardziej rozwinięta niż 55 minut. Nie podobał mnie się.
The Following był znośny, ale ostatni odcinek przeraża głupotą w niektórych momentach.
Mi się trzeci odcinek Black Mirror podobał. Wstawiłbym go po środku. Zastrzeżenia mam tylko do końcówki z napisami. Kto wie czy za jakiś czas nie dojdzie do takich absurdów, tym bardziej, że ludzie zagłosują na takie coś ze względu na brak lepszej alternatywy.
To takie krzywe zwierciadło, w założeniu nie ma być realistyczne.
OGladnalem pare odcinkow ELementary i w porownaniu do Sherlocka to zrobilo mi sie smutno.Jednak amerykanie schodza na psy.
OGladnalem pare odcinkow ELementary i w porownaniu do Sherlocka to zrobilo mi sie smutno.Jednak amerykanie schodza na psy.
jako posiadacz psa mam myślę że to komplement, Elementary jest tak czy inaczej świetne, zwłaszcza rola Lucy Liu, ten gejowski angielski Sherlock mi zupełnie nie podszedł
http://www.independent.ie/woman/celeb-news/stiller-joins-arrested-development-29098734.html
zobaczymy, w tych komediach o rodzicach nawet dawał radę
edit: @down maj ;) "The season will consist of 14 new episodes,[6] all debuting at the same time on Netflix" z wikipedii, czyli wszystkie odcinki w jednym czasie - fajnie ;)
The Following odbil sie troche od dna, dam mu szanse do konca sezonu i zobacze czy cos sie jeszcze zmieni na lepsze.
House of Cards dopiero zaczalem ale swietny polityczny serial.
The Americans z kolei z odcinka na odcinek coraz lepsze, jedna z premier roku (oczywiscie do tej pory uprzedzajac "czepiaczy")
[331] Stiller? Eh... Jak ja go nie lubię... A serial był całkiem znośny:)
spartacus milo zastapil fringe w weekendowych serialach ale ciagle nie moge znalezc dobrego sf na miejsce fringe moglby mi ktos cos polecic?
Nowy sezon Spartacusa jest naprawdę świetny. Brakuje mi skupienia się na walce jak w pierwszym sezonie czy prequelu z Gannikusem, gdzie w całej masie różnych pojedynków było wiele walk, które były oddzielną historią. Tutaj walki trwają parę sekund i składają się z kilku ujęć i machnięć mieczem. Chciałbym czegoś bardziej rozbudowanego, wymagającego, długiego i emocjonującego, chcę różnorodności, chcę widzieć masę egzotycznych broni, chcę widzieć w tym wszystkim jakiś przebłysk kreatywności. Czasem trafi się jakiś fajniejszy i efektowny ruch, ale nijak nie zaspokaja to mojego głodu. Niemniej jednak obecny sezon bardzo mi się podoba, cieszę się, że serial po słabym drugim sezonie wrócił do formy. Cholerna szkoda, że oryginalny Spartacus umarł. Zamiennik daje radę, zwłaszcza w tym sezonie pokazuje na co go stać, ale to nadal nie to samo.
Kolejny raz urzeczywistnia się to, o czym sam myślałem. Wielokrotnie zadawałem sobie pytanie, czemu studia nie tworzą seriali pomijając kanały telewizyjne upubliczniając je od razu na jakiejś platformie za drobną opłatą. Masa ludzi piraci, jeszcze więcej ogląda seriale na różnych stronach (nie przychodzi mi do głowy nikt ze znajomych, kto tego nie robi). Wiele osób (w tym ja) z chęcią płaciłoby dajmy na to 4-7 zł za epizod wspomagając tym twórców i pozbywając się możliwości chamskiego cancel'a. Studia mogłyby pozwolić sobie na bardziej ryzykowne i ambitne projekty, gdyby kasa szła prosto do nich pomijając pośredników w postaci różnych stacji. House of Cards jest pierwszym krokiem w tym kierunku. IMO prawdziwy renesans seriali jest dopiero przed nami.
swietny?
nowy spartacus to DNO, juz poprzedni sezon byl taki sobie, ale w tym to jest po prostu jedna wielka nuda
scenarzystom sie wydawalo, ze byli popularni, bo dawali cycki i ruchajacych sie pedalow i dali tego ile popadnie
a pierwsze dwa sezony byly po prostu ciekawe
Dla mnie Spartacus to guilty pleasure - pomimo głupich dialogów, papierowych postaci sztucznie popisujących się muskułami i przesadzonych pojedynków ogląda się to całkiem przyjemnie. nowy sezon jakby wolniejszy, niemniej nadal spełnia swoją funkcję 45 minut Blood&Tits :)
Już dawno nie było tak nudnego odcinka The Walking Dead jak ten ostatni.
scenarzystom sie wydawalo, ze byli popularni, bo dawali cycki i ruchajacych sie pedalow i dali tego ile popadnie
No nie mowcie, ze w tym sezonie jeszcze tego wiecej?!
naprawdę bardzo dobre dwa ostatnie odcinki Castle'a, jeden z lepszych ever
spoiler start
od czasu wzmianki że ojciec Richarda może być szpiegiem, miałem nadzieję że w końcu się pojawi
spoiler stop
Matt
jest podobnie
tez mnie to denerwuje kiedy pokazuja Krassusa w calej okazalosci z owlosiona pyta w 720p, w ogole ten sezon sie kupy nie trzyma np co do piratow
spoiler start
oczywiscie Herakleo wiedzial ze Rzymianie zaatakuja i wiedzial gdzie beda stac i wczesniej podal swoim ludziom dokladne wspolrzedne zeby nikogo ze swoich nawet nie drasneli....
spoiler stop
Wut? Serial jest kiepski bo pokazali owłosioną pytę, mamy jedną gejowską parę, co w ówczesnych czasach (zwłaszcza w wojsku) nie było wcale takie rzadkie, i raz czy dwa razy zobaczymy jakiegoś cycka (IMO zacznie mniej ich niż kiedyś)? Nie rozumiem Was, przecież naprawdę fajnie się to ogląda.
Szkoda tylko że piraci na końcu tego sezonu spratacusa
spoiler start
zdradzą i przez nich go rzymianie zabiją
spoiler stop
[342] Ty to nie oglądaj filmów akcji. Tam dobrzy trafiają a źli pudłują przeważnie. A to jest nierealistyczne.
tomazzi
Ale w filmach akcji to nie razi tak bardzo jak perfekcyjnie wycelowane katapulty.
Na szczescie poziomem nadrabiaja The Americans i House of Cards, a juz w kwietniu nowy sezon The Borgias
Powrót Whose Line to mega wiadomość i najlepsza decyzja CW od dobrych kilku lat. :) Szkoda tylko, że nie znaleźli kogoś podobnego do Carey'a, bo babka z Ghost Whisperera w roli prowadzącej jakoś mi się nie widzi.
nadrobiłem w końcu zaległości w postaci Justified i miałeś rację Orlando, jest zajebiście; kocham klimat tych rednecków, a Raylan to tuż obok Luthera jedna z moich ulubionych postaci serialowych (niech ktoś w końcu skończy Deadwood) nie rozumiem narzekań community co do spadku formy, chociaż faktycznie trochę brakuje bardziej wyraźnego bad guya sezonu