The Walking Dead - moje wrażenia & recenzja
Mega fail w recenzji - za serię LEGO odpowiada Traveller's Tales, a Telltale Games jest znane ze wskrzeszenia kilku kultowych serii LucasArtsu (Sam & Max, Monkey Island) oraz pare lepszych lub gorszych "filmówek" i "serialówek" (Back to the Future, Jurassic Park). Lepiej popraw :)
18 stycznia 2013 - 14:25 - Floyd
Na rynku wypełnionym po brzegi grami survivalowymi, dzieło niepozornego studia Telltale Games, dbającego do tej pory jedynie o swoją LEGO – niszę, z błahej przygodówki urosło do niemal głównego kandydata na grę roku.
Kogo wy bierzecie na tego gameplay'a? Taki przekręt w PIERWSZYM AKAPICIE. Przecież to odrazu widać, że gość niema pojęcia w co gra. Myśli, że kolesie od Walking Dead robili też gry z serii LEGO. Google się popsuło? Takiego to od razu wywalić, bo ja nawet odróżniam takie błache rzeczy.
Traveller's Tales - LEGO
Telltale Games - The Walking Dead
Przeczytałem pierwszy akapit i już nie mogę. Nie wiem i nie chcę wiedzieć kto to napisał
Po pierwsze: Lego, ale chyba już zauważyłeś, 'redaktorze'
Po drugie: Lego-nisza? Spójrz na oceny. . . niekiedy wielkie serie mają dużo gorsze oceny od LEGO
Zbieranina zdesperowanych indywidualności z dosyć pokrętną i zagmatwaną przeszłością, zrządzeniem losu połączona wspólną walką o przetrwanie, na przekór osobistym konfliktom, mocno ograniczonym zasobom i zagrożeniom otocznia nieustannie człapiącego w poszukiwaniu bijącego serca.
Co to znaczy? Jest tu gdzieś CZASOWNIK? I jeszcze raz: co redaktor chciał tym zdaniem (EDIT. nie ma czasownika, nie ma zdania) przekazać?
I "The walking dead" powinieneś wziąć w cudzysłów. Bo to tytuł.
Pamiętam tego gameplaya w którym pisały osoby tylko wyrobione w branży. Odkąd zaczęli przyjmować kogo popadnie to jest równia pochyła.
Ja pamiętam gameplaya w którym każdy wiedział, że "wrażenia" i "recenzja" są tym samym.
Wchodzę na gameplay i patrze o po raz n-ty ktoś opisuje wrażenia po TWD. Spodziewam się zero komentarzy, jednak bład tej klasy skutecznie wywabił wszystkich z nory :)
Do autora - zmień nick bona gameplayu kariery już nie zrobisz :D
ojeju ktoś się pomylił i już hejt. Jak ostatnio na głównym pojawił się artykuł o najbardziej oczekiwanych grach przyszłego roku i była w nim wzmianka o Dead Space 3 od Irational Games(!) to jakoś nikt nic nie mówił
Ale każdy kto siedział w branży gier dłużej niż minutę, powinien wiedzieć, kto produkuje przygodówki o kreskówkowym stylu graficznym.
"Ktoś się pomylił" i przez tą pomyłkę wiele osób pisze komentarze, artykuł staje się coraz bardziej popularny, a autor dostaje więcej pieniędzy (obym się mylił!)
berial6 - Ciekawe kto najwięcej tych komentarzy pisze?/ [pytanie retoryczne] Mylić się jest rzeczą ludzką, choć Floyd przed opublikowaniem recenzji powinien sprawdzić to i owo, aby się upewnić. Zresztą tobie TAKA pomyłka jak najbardziej jest na rękę, bo od początku "jedziesz" tego autora. Zresztą nie tylko jego. Twoim hobby przecież jest wytykanie błędów innym, więc im więcej ich jest, tym masz więcej "roboty". Ciesz się chłopie!
ojeju ktoś się pomylił i już hejt. Jak ostatnio na głównym pojawił się artykuł o najbardziej oczekiwanych grach przyszłego roku i była w nim wzmianka o Dead Space 3 od Irational Games(!) to jakoś nikt nic nie mówił
Może dlatego, że na głównej w zdecydowanej większości pojawiają artykuły, które trzymają jakiś poziom, z rzadka zawierające błędy i pisane na jakiś konkretny temat. Na gameplay'u natomiast pełno jest tych pseudopisarzy, którzy wypisują te swoje durne "ludologiczne" rozkminy, tworzą jakieś gówniane serie pozbawione sensu, albo zabierają się za pisanie na temat, o którym nie mają zielonego pojęcia i tylko stwarzają niepotrzebne kłótnie w komentarzach. Nie mówię, że wszyscy tak piszą, bo niektórzy autorzy rzeczywiście potrafią napisać coś nad czym warto spędzić parę minut, ale po samej ilości hejtu jaki przetoczył się dotychczas w komentarzach można wywnioskować, że niektórym to po prostu to nie wychodzi. Golasy są już przyzwyczajeni, że wpisom na gp dużo brakuje do poziomu na jakim chcieliby czytać i jak tylko pojawia się okazja żeby wytknąć autorom ich brak profesjonalizmu, od razu to robią. Nie widzę tu nic dziwnego.
Pół dnia już minęło od czasu wystawienia wpisu, a autor jeszcze nie znalazł czasu na poprawę błędu..
I tak BTW, serio chce się jeszcze komuś czytać setną recenzję gry, którą już przewałkowano w necie na wszystkie możliwe sposoby?
No dobra, jako że w internecie wszyscy są anonimowi, to pominę nasze znajomości;) Panie redaktorze, szczerze to wyszedł panu taki potworek (pomijając wpadkę z Lego pominę),ponieważ to nie jest recenzja! Brakuje tu oceny: grafiki, muzyki, gry aktorskiej, itp. Po drugie, to wrażeń, też tam jest z pół grama... Proszę bardzo, moje wrażenia po zagraniu w TWD: bardzo mi się podobała, w kilku momentach byłem naprawdę zaskoczony, łapie za serce, dzięki ograniczeniu czasu na decyzję wczułem się w postać, polecam tę grę. Mogłeś to rozpisać i skupić się na recenzji/wrażeniach. Hejtem się nie przejmuj, trochę jest to winą oklepanego tematu, trochę rozeznania, ale największa zbrodnia to stać w miejscu. Pozdro!
Przepraszam wszystkich za pomyłkę, już poprawione ;)
Po prostu obie firmy mają podobne brzmienie nazwy i moje synapsy tak na to zareagowały, wszystkich urażonych błędem chciałbym z tego miejsca, odziany w wór pokutny przemoczony łzami pokory, najserdeczniej przeprosić ;P