Fatal Draws - odc. 21 - Survival horror
Myślałem, że tego szluga podniosą i będą jarać :P
Udany komiks, gratuluje pomysłu.
Mocne - lekkie, przyjemne i przede wszystkim a może w końcu śmieszne :) nawet tytuł trafny bo tacy to mają survival horror każdego dnia :P :D
Gdzieś już to widziałem... aha! "The Night of The Living Homeless" - South Park.
Dobry komiks, znam to aż za dobrze. :) Razu pewnego szedłem sobie z koleżanką wieczorną porą ulicą, a że byliśmy wcześniej na piwie odezwało mi się alkoholowe płuco (aktywuje się jedynie po wypiciu). Pech chciał, że akurat skończyły mi się fajki, więc po drodze kupiłem w monopolowym nowe. Wychodzę zadowolony, zdzieram folijkę, usuwam to sreberko w środku i wyjmuje świeżutkiego Marlboraska (jak palić to już nie byle co :P). Niestety, całą akcję zejrzał żul siędzący w bamie i zanim się obejrzeliśmy poszedł do nas, padł (literalnie!) na twarz i zaczął nam bić pokłony (jak jakiemuś Allachowi) ze słowami "kierowniku, poratuj papieroskiem". W pierwszej chwili szok, ale zlitowałem się i poczęstowałem, ba nawet mu ogień podałem, tak mnie tymi pokłonami ujął za serce :P Do dziś się z tego śmiejemy :)