GRY 2012 // Największe zaskoczenie tego roku!
Far Cry 3 <3
Żadna inna gra nie dała mi tyle zabawy. Ale jak tu nie kochać pozycji, w której można bić rekiny po mordzie, albo wyrzynać cały posterunek piratów nożem, niczym John Rambo. Albo wisienka na torcie - zabicie przeciwnika nożem, wyszarpnięcie zawleczki granatu, którego ma przy pasie i kopnięcie zwłok w stronę grupki wrogów.
Jak ktoś chce znaleźć się w samym środku odjazdowego kina sensacyjno-przygodowego, będącego miksem filmów o Rambo i serii Crank (Adrenalina) z Jasonem Stathamem, okraszonych szczyptą Indiany Jonesa to powinien brać w ciemno.
Jeszcze na koniec dodam, że gra ma świetną grafikę, nawet na minimalnych ustawieniach (na których niestety muszę grać, bo laptop nie wyrabia na większych :x) i ma zaskakująco mało cutscenek, gdzie "bliźniaczego" (bo podobne schematy i ta sama firma) ACIII się ogląda, a nie gra w niego.
TWD - już wiele o tej grze napisano, ja dodam tylko, że jest genialna i jest zupełnym przeciwieństwem Far Cry'a.
Również FC3, chyba najlepszy tytuł tego roku. W czwórce życzyłbym sobie przede wszystkim zmiennych pór roku oraz jakichś kompletnie innych klimatów niż jakieś plemienia, bo to zdecydowanie najbardziej czerstwe momenty w całej grze.
far cry 3 zaskoczeniem roku? gra ktora przez miliony graczy byla wyczekiwana na dlugo przed premiera? no tak, wystarczy spojrzec na autora, w koncu ,,kiedys to byly gry a teraz to same gowniane kontynuacje!1''
adrem - Nigdy się nie zmienisz:
- krytykuję złe, nowe gry - źle
- chwalę dobre, nowe gry - również źle.
O co ci w końcu chodzi? Jedynka była jaka była, dwójka okazała się totalna beznadzieją, więc mało się kto spodziewał świetnej gry. Nie mów, że tak nie było.
dla mnie fc3 jest rozczarowaniem roku. Długo wyczekiwana przeze mnie premiera przyniosła ok. 10 h zabawy. Potem rzuciłem wszystkie misje (nawet nie wiem czy można to tak nazwać, raczej powtarzajki) poboczne w kąt i skończyłem wątek fabularny. Jedyne co zrobiłem na 100% to kabury i plecaki oraz wieże. Gra robi się cholernie nudna, co jest dla mnie zaskoczeniem, bo myślałem, że po 2 twórcy wyciągną jakieś wnioski. A tutaj nie dość, że robimy caaaaaaaały czas to samo (no serio, ile razy można zabijać piratów nożem) to jeszcze główna fabuła jest trochę idiotyczna, głównych bossów zabijamy we śnie i nie wiadomo jakim sposobem, tatuaż daje nam manę. Bicz pliz.
dla mnie grą roku jest mp3. Co nie zmienia faktu, że fc3 jest z pewnością fpsem roku.
[5]
chodzi mi o to, ze jedynka jest wielbiona i przez graczy i przez media (choc ja uwazam ze to syf), dwojka tez znalazla swoich zwolennikow
trojka natomiast zdobyla serca graczy juz gdy wypuscili pierwszy trailer i spodowali ze kazdy zesikal sie w majtki z ekscytacji, a im blizej do premiery tym bardziej wszyscy sie jarali, tak wiec pisanie o takiej superprodukcji ze jest zaskoczeniem jest wedlug mnie pomylka
Brakuję Hitman'a. Przypuszczam, że będzie u ciebie jako rozczarowanie roku
2013 Zapowiada się naprawdę mocno:
- Metal Gear Rising
- God of War IV
- GTA V
- Crysis 3
- Dead Space 3
A te gry wyjdą tylko w pierwszym półroczu. Za pewne jakiś Assassin pod koniec roku znów wyjdzie.
Co do zapowiedzi chciałbym usłyszeć coś na temat nowego Batman'a oraz Dragon Ball'a.
Szkoda że Sleeping Dogs się średniawo sprzedało, bo to jest bardzo dobra gra i jest u mnie w czołówce gier 2012. Mam nadzieję że Crystal/Enix nie będą drugim THQ.
Co do ETS 2 zgadzam się - miłe zaskoczenie, grało się sporo.
A w 2013 będę "grał w grę" :D
Dla mnie Far Cry 3 nie jest żadnym zaskoczeniem. Wystarczyło obejrzeć pierwszy gameplay czy tam trailer i wiadomo było, że to będzie gra znakomita..
Trochę nudne jest już zaglądanie na powiedzmy 3 portale poświęcone grom i na każdym jest to samo. Na każdym jest to samo zestawienie i w każdym z nich znajdują się niemal te same gry. Fajnie by było czasem usłyszeć coś o grach, które nie wpisują się w nurt growego fastfoodu i nie są wtórne (the walking dead to przecież nie jest oryginalny pomysł).
Fajny artykuł. Moja osobista lista wygląda tak:
1. The Walking Dead - zdecydowanie największe zaskoczenie tego roku, wałkowane było już tyle razy i nie ma się co rozpisywać.
2. Hotline Miami - bardzo niepozorna gierka a wciąga na długie godziny, jest wymagająca i ma bardzo dobry soundtrack.
3. Euro Truck Simulator 2 - może nie bo po SCANIA Truck Driving Simulator wiedziałem, że ETS2 będzie dobrą produkcją ale nie spodziewałem się, że znajdzie aż tylu odbiorców - w końcu takie świeże spojrzenie na rynek symulatorów.
Co do Far Cry 3 to podzielam trochę zdanie adrema. Pierwszy FC podobał mi się (i w sumie nie tylko mi) do momentu pojawienia się mutantów, FC2 był niemiłosiernie nudy a mimo wszystko zbierały wysokie noty. FC3 w końcu osiągnął poziom taki jaki powinien mieć już w części pierwszej i stąd ten zachwyt - gra jest dobra ale nie żeby zaraz zaskoczenie.
Czekam na ten artykuł o rozczarowaniach - tam będę miał o czym wspomnieć.
A ja nie wiem co ludzie mają z tymi mutantami. To było ciekawe urozmaicenie.. Ten strach przed triggerami, które skakały tak wysoko i mogły zabić jednym uderzeniem..
Dla mnie Far Cry 1 - 9/10, Far Cry 3 - 9.5/10, a Far Cry 2 - 7/10 (i to mocno naciągane)
U mnie top 3 zaskoczen tego roku to (numeracja przypadkowa):
Pozytywne zaskoczenia
1. Hotline Miami - kawal fantastycznego indora, ktory pojawil sie praktycznie znikad (przynajmniej ja o nim nie slyszalem)
2. FTL - strasznie sceptycznie podchodzilem do kickstartera, a tu prosze, pierwszy tytul i od razu fantastyczna gra
3. Dragon's Dogma - Spodziewalem sie raczej sredniego klona Skyrima ze zrecznosciowym systemem walki, a dostalem gre, ktora dla mnie jest tytulem roku. Fakt ma od cholery wad, ale zadna gra tak fantastycznie nie przedstawia niebezpiecznego swiata fantasy. W ktorym to nie pedzimy dniami i nocami przez pol swiata bez odpoczynku, nie teleportujemy sie magicznie po calej mapie, a dbamy o to zeby dozbroic sie w miescie, wyruszyc z samego ranca zeby wykonac 1-2 zadania i czym predzej spieprzac spowrotem do miasta co by zdarzyc przed zachodem slonca.
Negatywne zaskoczenia
1. Diablo 3 - Jestem w stanie zrozumiec zmiany w rozgrywce, jednym sie podoba, innym nie - ok. Ale fakt, ze gra dalej nie ma trybu pvp jest dla mnie niedopuszczalny. Bo co tak naprawde w tej grze jest aktualnie do robienia? Farmienie godzinami nowych itemow, zeby pochwalic sie e-penem przed kolegami i nic wiecej.
2. Dishonored - w sumie nie takie wielkie zaskoczenie, bo od poczatku sie tego spodziewalem - fakt gra ma swietne pomysly, fajnie zrobiony swiat, ale dochodza do tego zdecydowanie przesadzone moce bohatera i mierna historia. Bo tak naprawde cala gre mozna przejsc blinkujac z miejsca na miejsce z praktycznie, fakt mozna z tego nie korzystac i grac, jak w zwykla skradanke, probowalem ale gra dla mnie lezy i kwiczy w tej kwestii
3. Sleeping Dogs - po wszystkich recenzjach i opiniach na roznych forach spodziewalem sie niewiadomo czego, dostalem sredniaka. Fakt giera ma fajny klimat i niestandardowe miejsce akcji, ale dochodzi do tego beznadziejny model jazdy i fatalny archaiczny system walki wrecz, ktory niby ma byc najwieksza atrakcja tej gry
Miejsca dodatkowe (bo niestety wiecej gier mnie rozczarowalo niz zaskoczylo na +):
- Guild Wars 2
- Hitman
- konwersja Dark Souls na pc
I jeszcze pewnie by sie troche znalazlo, ale aktualnie nie pamietam ;).
Szkoda, że nie grałeś w Hotline Miami, które wiele razy ci polecałem. Ta gra jest wyborna i musisz w to zagrać :)
<----- i fatalny archaiczny system walki wrecz, ktory niby ma byc najwieksza atrakcja tej gry
Dla mnie największymi zaskoczeniami tego roku są TWD, Binary Domain i Spec Ops.
Dobry system walki w recz ma Batman: Arkham City.
Srednio mi sie podoba ten Far Cry 3. Jest dobry, jednak te realia. Nie jest to typowa opowiesc o porwaniu i probie wyzwolenia sie, tylko dziwne magiczne voodo i inne tubylcze plemiona, co wg. mnie psulo odbior zupelnie jak mutanty w pierwszej czesci. Zakonczenia natomiast nie powalaly. FC3 z pewnoscia jest bardzo dobra gra, jednak mnie osobiscie nie wryl w ziemie.
