New World Computing, czyli najpiękniejsze logo
widze ze walka o najgorszy artykul roku bedzie zacieta az do konca
adrem ---> nie wiem jaki masz problem, ot normalny wpis na blogu, w dodatku ciekawy. A że nie ciągnie się na strony? Nie ciągnie się bo temat jest prosty.
niestety uwazam ze wpis ten nie jest ciekawy, a co gorsza, jest fatalnie napisany
adrem ---> rozumiem. Mam dla ciebie radę, skorzystasz albo nie.
Nie czytaj tego co ci się nie podoba, a już z pewnością nie komentuj, bo promujesz wtedy tylko to co ci się nie podoba.
Jak chcesz skrytykować, napisz autorowi co twoim zdaniem jest złe. To że "nie jest ciekawy" nie jest żądnym argumentem, bo na autora jest ciekawy.
a skad mam wiedziec ze mi sie nie podoba jak nie przeczytam...?
Zazwyczaj się nie tłumaczę z obranej konwencji i stylu, ale cóż, chyba będę musiał. Następujące po sobie fazy w animowanym logo mają swoje kulturowe konotacje, które ogromnie wpłynęły na styl Heroes 3. Średniowiecze, Renesans, Oświecenie pojawiają się na kilka sekund w całkiem oczywistych aluzjach. Intro jest dodatkowym smaczkiem. Wisienką na torcie? Prądy kulturowe następujące po sobie są jakąś piękną umysłową ewolucją, która później tworzy chimery kulturowe. Do rzeczy albo ad rem, abym użył Twojego nicka. Nie sądzę, że jest źle napisany ten tekst. Twierdzę, że jest napisany bardzo dobrze, jest w nim pełno aluzji i nawiązań, ale jak już powiedział wspomniany Wolter: Nie zgadzam się z tym co mówisz, ale oddam życie, abyś miał prawo to powiedzieć.
a skad mam wiedziec ze mi sie nie podoba jak nie przeczytam...?
Za taki tekst powinno się banować.
Ręce opadają...
Wracając do tematu to właśnie filmik wprowadzający od właśnie NWC pamiętam jako zapadający w pamięć i dobrze, nie licząc może loga nVidia do gry UT 2003.
Jestem ciekaw SpecShadow ile czasu spędza się czasu na tworzeniu logo firmy, ponieważ prawie zawsze zapadają w pamięć. Nvidia z kobiecym głosem. Logo NWC jest naprawdę dobre i bardzo skomplikowane jeżeli przyjrzymy się mu nieco bliżej.
Tego tekstu nie da się czytać :)
Przypomina mi moje grafomańskie wypociny z czasów końca podstawówki/początków liceum.
Powróciło do mnie jak dawno zapomniane wspomnienie.
Ziemia formułująca się z gazów
Miecz, a raczej XVII wieczny rapier, wbity w jej środek przypomina swoją obecnością o nieustannej przemocy, dzięki, której możemy cieszyć się dostatkiem.
Grucha - posłuchaj rady Soula "Nie czytaj tego co ci się nie podoba"
Ech... . Jak to zacząć. Język, także pisany, podlega konwencjom. Opis, narracja, styl. Gdy opisuję się coś o narracji epickiej (patrz logo NWC) typu ewolucja myśli w krótkim filmie używa się takiego języka. Nie znajdziesz sceny w Iliadzie, w której Achilles je bułkę z masłem przegryzając ją pasztetem. Przejdźmy do samego meritum. Opisywane jest logo i elementy w nim zawarte (kawałek mapy, rapier, itd). Wybrane sceny korespondują z graficznym stylem Heroes. To chyba tyle.
Heroes III to nadal zacna i klimatyczna gra. Samo logo zawsze wydawało mi się inne niż wszystkie...
Gra jest ponadczasowa, ale żeby dojść do takich wniosków patrząc na kilka sekund animacji? Podziwiam.
a skad mam wiedziec ze mi sie nie podoba jak nie przeczytam...?
Za taki tekst powinno się banować.
Ręce opadają...
No nie rozumiem, skad mam wiedziec przed przeczytaniem tekstu ze jest on slaby? A jak juz chce skomentowac ze tekst jest do dupy to wypada go przeczytac w calosci.
to nie ja --->
Grucha - posłuchaj rady Soula "Nie czytaj tego co ci się nie podoba"
Nie wiem co cię w tym śmieszy. Może mało czytasz.
Wielu ludzi w tym ja, jak czytam tekst to przestaję go czytać w sekundę po tym jak uznam że mi się nie podoba. Nie brnę na siłę do końca. Nie staram się walczyć z autorem, jego językiem czy głupotami które wypisuje. Nie mam tego problemu ponieważ nie doczytam do chwili w której czuję się tym poirytowany. Mógł bym ci pisać na temat tego uczucia wolności od grafomani godzinami ale nie zrobię teog bo i tak nie przeczytasz całości.
Dlatego napisałem:
Nie czytaj tego co ci się nie podoba
$ebs Master --->
"skad mam wiedziec przed przeczytaniem tekstu ze jest on slaby"
O tym że tekst jest słaby wiadomo na ogół po pierwszych kilku zdaniach. Już wtedy powinieneś przestać czytać. Nigdy nie jest tak że musisz przeczytać tekst do ostatniej kropki aby powiedzieć że jest słaby albo że cię nie interesuje. Więc czytaj tak długo jak cię interesuje, jak zaczniesz się irytować nie czytaj dalej.
Naprawdę nie uczą teraz takich rzeczy w szkole? Pani wam każe wam czytać do końca zanim będzieci mogli powiedzieć że się nie podoba?
Z filami i muzyką też tak masz że musisz siedzieć godzinami aby wiedzieć że film jest źle nakręcony?
Nie czytaj tego co ci się nie podoba
Czy taka sama zasada tyczy się np.: płyt muzyczny, seriali lub filmów?
Znam wiele seriali które zawodziły na początku, a potem dostarczały wybornej rozrywki (np.: Parks and Recreation). Tak samo płyty muzyczne które mają w sobie 2 świetne piosenki i całą resztę kiepskich. Dlatego warto czasem dać szansę czemuś co nie jest dobre na początku, a nuż się rozkręci później. Bywają też filmy które nudzą w pierwszych scenach a potem wgniatają w fotel. Rzadko kiedy jak zaczynam film, to go wyłączam po dwóch scenach.
Edycja: jednak odniosłeś się do filmów i muzyki. Powyżej moje zdanie na ten temat.
Tekst na strone raczej nie zmieni nagle swojej jakosci i nie stanie sie czyms wyjatkowym.
Sethlan - jakieś argumenty?
A po za tym. Przecież tekst nie musi być słaby na początku. Finalny odbiór tekstu przez czytelnika może być zepsuty np.: przez wnioski na końcu i dopiero wtedy taki czytelnik uznaje artykuł za beznadziejnie głupi.
Wow! To wymyka się spod kontroli=D. Oh no, someone is wrong on the internet! Mutant z krainy Oz przyjrzyj się średniowiecznej rycinie z intra, a później polu bitwy podczas oblężenia. Moją pasją są detale. Jeżeli idzie o zarzuty grafomaństwo. Wszyscy nimi jesteśmy, ale żeby nie było. Gdy piszę: Dopiero po tylu latach zauważyłem, że jest to celowy zabieg, który ożywia starodawne ryciny spoczywające w inkunabułach. Chimery, wiwerny, jednorożce, pegazy zawarte w ozdobnych inicjałach toczą mitologiczną potyczkę dzięki dłoniom mnichów zamkniętych w zimnych skryptoriach. Grucha tak naprawdę dokonuję opisu inkunabułu, który bardzo często był ilustrowany mitologicznymi motywami. Bardzo często inicjały były w kształci stworzeń, które miały swój początek w mitologiach. Po nastaniu chrześcijaństwa na nowo odkrywano stare teksty. Fascynacja bogatą wyobraźnią zawartą w tych tekstach zaowocowała bestiariuszem średniowiecznym, malarstwem holenderskim, a kilkaset lat później stereotypowym bestiariuszem z gier wideo. To tutaj jest konotacja, więc to nie jest takie proste! Jest ich jeszcze kilka w tekście Czuje się bardzo głupio tłumacząc tekst. To prawie jak tłumaczenie dowcipu po opowiedzeniu. Śmiechu i tak nie będzie. Nic przyjemnego! Rozumiem też aluzję odnośnie niezbyt dużych gabarytów tekstu, ale naprawdę to jest problem? Niektórzy dalej mają problem z doczytaniem.
myrmekochoria, zmień słowo "formułująca" na "formująca", wtedy znaczenie będzie okej. Mimo iż gdzieś jest kropka zamiast przecinka nie dyskredytuje tego tekstu. Nie zwracałem uwagi na to intro w takim znaczeniu i nie doszukiwałem się w nim tego co tu przeczytałem, a są to słuszne uwagi. Pożytecznie było przeczytać.
Tekst na strone raczej nie zmieni nagle swojej jakosci i nie stanie sie czyms wyjatkowym.
|
|
\/
Sethlan - jakieś argumenty?