Gracz na wypasie - co chciałby mieć fan The Walking Dead?
Jeżeli spodobała Wam się gra, to zapewne polubicie także serial albo komiks.
False.
Wszystko co związane z komiksem można kupić
Wszystko co związane z serialem wstyd posiadać
Większość wie, że przed grą był serial, a przed serialem komiks. Tylko kto go czytał?
[5]
trolling podobny do tego typu „wiecie że przed serialem Gra o tron istniała książka? Tylko kto dzisiaj czyta?".
"Serial po dwóch pierwszych, przeciętnych sezonach przyspieszył.." serio przecietnych ?? 1 sezon jest swietny, poczatek 2 sezonu troche nudny, za to koncowka rewelacyjna. IMDB rating 8.7. Ale jezeli dla autora tego tekstu serial jest przecietny to ja nie mam nic wiecej do dodania.
Co takiego świetnego było w pierwszym sezonie? I co rewelacyjnego było w końcówce drugiego? O trzeci aż bałbym się pytać.
A co takiego ciekawego jest w komiksach? Lepiej chyba obejrzec niż przeczytac. Zresztą serial jest genialny. Nie bez powodu ma tak wysoką ocenę. Jeden z najlepszych seriali ostatnich lat w tym gatunku. A dzieci niech idą czytać komiksy..
A co takiego ciekawego jest w komiksach?
Niechaotyczna, sensowna fabuła, nieirytujący bohaterowie, których losem można się przejmować, zachowana ciągłość historii, która nie jest sprzeczna sama ze sobą, brak idiotycznych ugrzecznień i jeszcze parę innych rzeczy.
Tak, to właśnie typowe cechy produktu przeznaczonego dla dzieci.
O trzeci aż bałbym się pytać.
Jak do tej pory trzeci jest najlepszy z nich wszystkich.
[10]
Nie psuj naszej assburgerowej zabawy.
[11]
To chyba nawet jest prawda (przy tak niskiej skali pomiarów naprawdę ciężko porównać), ale, niestety, po dobrym pierwszym odcinku serial wrócił do normy. Ale w tamtym poście były jeszcze dwa pytania.
Obejrzałem 2 pierwsze sezony serialu, nie ma sie czym podniecać, pierwszy dało sie obejrzeć, drugi obejrzałem byleby dokończyć sezon, a trzeciego jakoś boje sie tknąć. Wykonanie serialu jest okej, tylko głupota w nim panująca i idiotyzm bohaterów mnie od niego odtrąca, fabuła też nie powala. Gra jest natomiast świetna, łyknąłem całe pięć epizodów w jeden dzień. Komiksów nie czytam, więc na ten temat sie nie wypowiem.
Tak jak nigdy mnie do komiksów nie ciągnęło, tak w trupach się zakochałem. Jestem w trakcie ich czytania i wciąga jak cholera. Za to serial strasznie zawodzi, nie wykorzystali potencjału tego uniwersum w przeciwieństwie do Telltale, których gra jest mega.
Tak a propos, autor nic nie wspomniał o 2 książkach, które wyszły z czego pierwsza w polskim przekładzie i tu pytanie do forumowiczów: czytaliście "Narodziny gubernatora"? dobra czy zła? polecacie czy nie?
Obejrzałem pierwszy sezon i stwierdzam, że i tak o 1 za dużo. Nudny, rozwleczony, ani straszny, ani śmieszny, a postacie dla mnie zupełnie nijakie. W ogóle filmy o zombie są z reguły słabe - te zombiaki takie nieporadne, włóczą się i jęczą, ani się ich bać, ani nic. Jedynym dobrym filmem o zombie (chociaż nie o typowych zombie) jest film "Jestem legendą". Przynajmniej ma fajny klimat totalnej pustki i wyludnienia. A zombie nadają się tylko do tego, żeby zrobić gry o ich masakrowaniu na 1001 sposobów.
jaro napisał:
W ogóle filmy o zombie są z reguły słabe - te zombiaki takie nieporadne, włóczą się i jęczą, ani się ich bać, ani nic.
I dlatego właśnie 3 seria jest najepsza: tym razem grozę budzą inni ludzie, a nie chodzące trupy.
Krótka recenzja:
Seria 1 - przeciętna.
Seria 2 - nuda, nuda, nuda i infantylne dyskusje.
Seria 3 - cholernie wciągająca.