Baldur's Gate - powrót króla?
pierwszy ! :D
Jestem ciekaw ile setek komentarzy gimbazy będzie w stylu "chujowa gra, lipna grafa, w to gówno nie da się grać"...
[3]
Pedalskie Forgotten Realms, debilny system AD&D - akurat BG to żaden król. Chyba że to był czyjś pierwszy crpg, a wcześniej nie miał kontaktu z prawdziwym rpg.
Pamiętam ile czasu spędziłem przy tej grze, a i tak nie zdołałem jej dokończyć :-/ do tej pory leży na półce obok Icewind Dale. Gdy będę miał okazję, to z chęcią zagram w odświeżoną wersję
Uważajcie co mówicie. BG1 jest bardzo udany tytuł i klasyka wszechczasów. Grałem to i ukończyłem dość dawno temu. Kiedy uruchomię ponownie saga BG po tylu latach, czułem wielka ochota to zagrać, poznać i ukończyć grze ponownie. :) Żeby odzyskać chęć do ponownie granie i poznanie w stare tytułów, to po ukończeniu BG trzeba najpierw odłożyć na półki i nie myśleć o nich przez bardzo długie czasu. I zagrać w inne tytułów, a czas zrobi swoje, że potem będziesz pamiętał tylko trochę mgliste z fabuły BG. Zapomnienia to czasami dar, a nie przekleństwo. Po to, by ponownie przeżyć cudownie młodość. :)
Uwielbiam system Advanced Dungeon & Dragons. Jak dla mnie wszystkie gry RPG mogły by być o niego oparte. Zakochałem się w Baldursie od pierwszego wejrzenia i ta miłość trwa do dziś. Mam nadzieję, że GB EE będzie dobrze zrobione, bo ostrzę na niego pazury. Całe liceum grałem w Baldursy, przeliczałem z kumplami statystyki postaci, rozmawialiśmy o questach, broniach, przeciwnikach - to ciekawe, że pomimo braku internetu granie w Baldura było wtedy bardziej społecznościowe, niż w dzisiejsze gry nastawione na sieć.
Szczerzę. Nie przepadam za Baldurami. Dużo lepszą grą był dla mnie Fallout 2.
Pięknie Yuen, pięknie - na początku zadałeś doskonale ułożone pytanie, które nie próbowało mi wciskać, że "kiedyś gry były lepsze" a potem nie tylko na nie nie odpowiedziałeś, ale też klasycznie p*****, że "zrobił niesamowite rzeczy dla RPG","to absolutna klasyka i dzieło", "wychowałem się na tym" - ch** mnie obchodzi czym ta gra była kiedyś, chcę wiedzieć jak się w to gra dzisiaj. Od pierwszego Fallouta odbiłem się niczym kałczuk rzucony w beton, a chcę wiedzieć czy przy Baldurze też tak będzie.
Jak ja kocham Baldur's Gate chętnie bym sobie przypomniał 1 część w odświeżonej wersji :) Wiecie może czy nowa wersja będzie posiadać polską wersję językową ?
No, jeszcze tylko odświeżony Gothic 1 i 2 i czego chcieć więcej ;)
Well... wystarczy zaledwie pograć w konkurencyjne produkcje, by mieć dość G1 i G2. Podczas gdy do BG konkurencji nie ma.
>>> Koveras
Ta czesc ktora jest stara (czyli oryginalna zawartosc BG1) bedzie miala wersje jezykowa CDP (tekst+glos) - choc z nalozonymi poprawkami. Ta czesc, ktora zostala dodana przez tworcow Enhanced Edition bedzie spolszczona jedynie kinowo
@ Karrde - debilny system AD&D - chętnie bym się dowiedział jaki to system w grach RPG na komputery był lepszy, bo mi tylko "The Dark Eye" w Drakensangu (choć sama gra nie szczególna) przypadł równie do gustu. Są ludzie co lubią gry w których trzeba trochę pomyśleć, są i tacy co wolą bezmyślnie machać mieczem albo skakać jak idiota aby nabić atrybut atletyka, jak choćby w grach "Elder Scrolls".
Piotrek.K
Na pewno? Słyszałem, że nowa wersja będzie również całkowicie po polsku ale troszkę później w postaci patcha.
Przynajmniej pisza tak na Gry-Online ;P
Bombadil
Nasranie cyferkami i atrybutami nie jest równoznaczne z myśleniem, trudnością czy skomplikowaniem. A AD&D sra cyferkami i atrybutami na prawo i lewo w większości bez zauważalnego sensu. I to nie tylko w Baldursie czy grach ogólnie - ten system nawet na papierze tak ma. Rzucasz 2K10 żeby zobaczyć czy trafisz do kibla.
chętnie bym się dowiedział jaki to system w grach RPG na komputery był lepszy, bo mi tylko "The Dark Eye" w Drakensangu (choć sama gra nie szczególna) przypadł równie do gustu.
To masz krótka pamięć. Mogę zrobić listę zaczynając od Betrayal at Krondor, przechodząc przez Might & Magic i Fallouty i kończąc na Arcanum, który co prawda też potrafi nasrać cyferki ale nie aż tak nachalnie - no i nie ma pedalskiego Forgotten Realms.
Jeśli chodzi o systemy papierkowe to generalnie wszystko, bądź prawie wszystko jest lepsze od AD&D. Do tej pory nie mogę odżałować że świetny system d6 Star Wars zamieniono w pewnym momencie na kalkę D&D pod postacią gówna zwanego SW d20.
Zgadzam się z Karrde. Jak ktoś w tamtym okresie grywał w cRPGi to cukierkowy i w sumie dosyć nudny Baldur był na dalekim miejscu.
Ta "odnowiona" pozycja tylko dla hardkorowych fanów. Reszta raczej ominie.
Odświeżona wersja jest dobra tylko dla właścicieli urządzeń przenośnych albo pececiarzy, dla których zmodowanie to czarna magia (bo wymaga więcej niż 2 kliknięć) a czytanie readme modów przyprawia o zawroty głowy.
Mogę grę zainstalować zarazem w telefonie i na kompie ? mając jedną kopię
A ja nie zgadzam się z Karrde. Grałem nawet w Dungeon Master, Ishar, czy Daggerfalla, a i tak to Baldur's Gate w dniu wydania stał się moim ulubionym cRPG. Fallout był blisko, Might & Magic też, ale jednak saga o BG i ten system AD&D okazał się dla mnie najfajniejszy. Potem palmę pierwszeństwa przejął Planescape: Torment i dierży ją do dzisiaj.
Aż łezka się w oku zakręciła.
Nigdy nie rozumiałem fenomenu Baldura, chociaż trochę w niego pograłem to nigdy nie polubiłem drużynowych RPG. W RPG zacząłem regularnie grać od premiery Gothica przedtem to tylko jakieś FPS'y, RTS'y czy strategie.
Filmiki o starych grach powinny wrocic, bo gdzies je zgubiliscie. Odswiezenie Baldura nie bylo konieczne w moim wypadku, ale mam nadzieje, ze dzieki temu nowi gracze sprobuja swoich sil z Sarevokiem - BG1 > BG2
To jak Kolberger odegrał Irenicusa w BG II zapada tak głęboko w pamięć, że towarzyszyć mi będzie ten głos chyba do końca życia.
To prawdziwe mistrzostwo i pokazuje jedynie biedę innych spolszczeń. Gdyby każdy aktor dawał z siebie tak dużo!
Aż ciężko zliczyć godziny spędzone przed monitorem podczas przemierzania Zapomnianych Królestw. Pamiętacie Pod Pomocną Dłonią i inne kultowe miejsca?? Łezka się w oku kręci na myśl o kultowym "Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę" a uśmiech gości na twarzy gdy tylko przed oczyma pojawia się stary dobry Sarevok ;)
ZAKUP NIEOPŁACALNY!
Ja mam Baldury w Legendach RPG, do tego darmowe łatki, patche i mody graficzne na płycie. Trochę kombinowania i ma się Baldur's Gate 1 z grafiką z BG2 na W7!
kęsik, to sobie wól nikogo to nie obchodzi
Przy całej sadze Baldura spędziłem najwięcej godzin ze wszystkich gier w jakie grałem. Do dzisiaj żaden rpg nie może się z nim równać.
[21] Mnóstwo papierowych Rpg jest zdecydowanie lepszych od D&D, zgadzam się jak najbardziej. Co do komputerowych...no sorry! Fallouty 1,2 i Tactics są fajne klimatycznie, fabularnie, mechanika całkiem spoko ale wolę ta z BG2 No i swoją droga też nasrane cyferkami, M&M podobała mi się tylko seria turówek seria RPG nie bardzo, to już wolałem Ultimę. Arcanum kompletnie nie przypadł mi do gustu, a w Betrayal at Krondor nie grałem. No i nie zapominajmy o kultowym Planescape Torment:D
Yuen! Zapomniales wspomniec ze to Fallout 1 (1997) i Fallout 2 (1998 czyli ten sam rok co BG) pomogl przywrocic swietnosc grom rpg. Mozna sie klocic co lepsze, bg czy fallouty ale kazdy moze sie zgodzic co do tego ze obie sa genialnymi grami do ktorych obecne RPG nie maja co sie rownac.
ehm.... "powrot krola" ? :)
sorry ale chyba autor tego stwierdzenia nie gral w Fallout i Fallout 2 oraz Torment ...
Oj gralo sie, gralo. Jak tylko bede mial troche wiecej czasu, to na pewno odswiezona wersje zakupie.
Jakoś ciężko mi się w to gra choć bardzo chcę :( [2] Już łatwiej było mi się zabrać za pierwszą część Final Fantasy z 1987 roku.
"Dziś Gorion okazuje większe niż zwykle oznaki podniecenia" HAHAHAHA że też ja się nie turlałem ze śmiechu jak w to grałem lata wstecz. Chyba jestem już spaczony psychicznie :)
Ze wszystkich starych gier BG jest jedną z niewielu, którą łatwo odpalić dzisiaj i dobrze się bawić nawet jak nowoczesne produkcje nas rozleniwiły.
Pod warunkiem oczywiście, że mamy sporo czasu (BG jest spore, BG2 to już w ogóle), jako tako ogarniamy system D&D i potrafimy (nie boimy się) zmodować trochę grę.
Jeśli nie spełniamy tego ostatniego warunku i na dodatek mamy iPad/Androida czyli przenośny sprzęt grający - BG:EE jest dla nas.
„Powrót króla"? Prędzej „Nowe szaty króla".
I gdzie tu jest jakiś gameplay nowej wersji ? Takich wspominkowych materialów o tej grze było tysiące już .
up@
Pod koniec masz fragmenty z odświeżonej wersji.