Czego potrzebuje Starcraft II: Heart of the Swarm?
Dobry wpis, trudno się nie zgodzić. Ale nie sądzę, że "singiel" nikogo nie interesuje - ja sam kampanię ukończyłem, a mam też kilku znajomych, którzy w SC2 się rozkochali z racji kampanii dla pojedynczego gracza. I jeśli dobrze pamiętam, to akurat w gronie moich znajomych nie tryb sieciowy był najważniejszy na początku w SC1, ale właśnie Kerrigan, Raynor itp. Więc ze stwierdzeniem, że to multik ciągnie RTS-y Blizza od Warcrafta II się nie zgodzę...
Hots interesuje mnie tylko od strony singla. Niestety przestarzała mechanika podstawki nie jest w stanie zachęcić mnie do multi. Czego potrzebuje hots? Fabuły. Jeśli Prometeusz miał cienką, pełną dziur fabułę to WoL deklasował go na każdym polu pod względem infantylności i niedopracowania.
-Znaczna czesc ludzi w ogole nie odpala multi! Nie pamietam liczb, ale blizz mowil o ponad polowie tak wiec single jest istotny. Sam w SC2 gram od bety i mimio to kampania jest dla mnie wazna i ta z WoL sprawila mi duzo frajdy; tego samego spodziewam sie po hots.
-brak dostepu do wszystkich regionow na starcie wiazal sie z roznymi formami platnosci za gre.
A sam Starcraft zmian potrzebuje malych (glownie w obszarze balansu). Duzych zmian wymaga platforma battle.net 2.0. A i to w ograniczonym obszarze jakim jest popularyzacja gry i sprawienie, zeby casuale chetniej siegali po SC2. Dla mnie jako gracza grajacego praktycznie tylko ladder 1v1 Bnet zmian wymaga glownie kosmetycznych - to o czym powiedziano w hots praktycznie mi wystarcza.
A na koniec - uwazam, ze ty i tobie podobni robicie krecia robote. W alarmistycznym tonie poruszasz tematy, ktore rozumieja i obchodza tylko ludzi siedziacych gleboko w community; reszta wylapuje z tego tylko 'zomg starcraft umiera !!1one'.
"Większość moich znajomych, grających na dosyć wysokim poziomie, nie odpaliło nigdy single-playera w SCII, a tych, którzy go skończyli, nie znam w ogóle."
woot, przeciez kampania w sc2 jest genialna i sporo osob najlepiej bawilo sie wlasnie przy niej (a nie podczas dostawania beckow w multi).
@r_ADM - Bez multi SC jest po prostu grą jakich wiele, a nie fenomenem.
Nie rozumiem w ogóle drugiego myślnika. W Starcrafcie i Warcrafcie III się dało, to jak to jest?
Nie patrz na SCII ze swojej perspektywy, bo to nie maniakami takie produkcje żyją, tylko średniakami, którzy nigdy nie ogarną porządnego multitaskingu.
W tej chwili gra jest w równowadze - nie rozwija się, ani nie kurczy. W tym problem, bo scena e-sportowa jako ogół jest w hossie, a Starcraft II nie ma się czym pochwalić. Jeżeli nic się nie zmieni, to SCII czeka powolny upadek. Podkreślam, powolny - to kwestia kilku lat. W tej chwili Blizzard ma jeszcze szansę powalczyć o e-sport, zanim Riot i Valve usadzą się wygodnie na tronach.
Bardzo lubię SC, ale jestem człowiekiem który gra TYLKO w singlu. Stąd też nerfienie, balansy i inne rzecz zupełnie mnie nie interesują. Ja chcę dostać soczyste animacje, fajną historię i ciekawa kampanię. Resztę mam gdzieś :) choć doskonale zdaję sobie sprawę, że multi w SC i SCII to dla wielu bardzo ważna, jeśli nie najważniejsza, sprawa. Tyle ode mnie :)
@5
Bez multi SC jest po prostu grą jakich wiele, a nie fenomenem.
Zabawne, 2 linijki nizej piszesz, ze to nie maniakami zyja produkcje. Owszem, multi sprawia, ze SC jest fenomenem, ale w znacznej czesci finansuja to gracze singlowi, ktorzy w multi nigdy nie grali. I ich potrzeby tez trzeba zaspokajac.
W starcrafcie i wc3? Przeciez to zamierzchla przeszlosc; inny rynek, inne czasy, inny sposob dystrybucji.
Blizzard ma jeszcze szansę powalczyć o e-sport, zanim Riot i Valve usadzą się wygodnie na tronach.
esport=/=moba. Jakby popularne lol i dota nie byly to miejsce dla rtsa w esporcie zawsze bedzie. To nie jest tak, ze jeden gatunek wypiera i wypelnia cala nisze. A na dodatek SC2 jest jedynym powaznym rtsem.
@r_ADM - to samo mówiono o Counter-Strike'u, bo przecież zawsze musi być w e-sporcie jakiś FPS. Oh, wait...
sathorn1-> jesli chodzi o e-sport to to ze sc2 sie nie rozwija jest wina blizzarda, konkurecja w postaci lola i doty2 laduje o wiele wiecej kasy w e-sport np nagrody za turnieje sa o kilka razy wyzsze niz w przypadku sc2 . Wiadomo ze jak ktos graniem zarabia na zycie pojdzie raczej tam gdzie wieksza kasa, coraz czesciej sllychac ze jakis gracz przerzucil sie z sc2 na lola. Druga sprawa to streamy w sc2 praktycznie nie da sie ogladac streama z perspektywy gracza, za duzy chaos, musi byc spectator/komentator zeby przyjemnie sie ogladalo :) lola i dote2 mozna spokojnie ogladac i pros ktory streamuje tez jakas kase ma z tego. Jak blizz czegos nie zrobi to sc2 zostanie bardzo w tyle na tle e-sportu.
edit. up
Jak blizz nieczego nie zrobi to sc2 bedzie sie staczal na arenie e-sportowej tak jak cs i quake zostanie niszowa ciekawostka ktora ogladaja tylko nieliczni.
r_ADM ma racje. Kiedys Blizzard udostepnil dane i wiekszosc nabywcow multika nawet nie tyka. Ostatni akapit tekstu jest co najmniej niepowazny - kompletnie subiektywne odczucie autora, co dziwne, pisane w sposob jakby byla to mysl wyrazana przez kazdego uzytkownika SC2.
@mikecortez - jakoś nie mogę znaleźć tej informacji. Źródło?
sathorn1 - halo 4 wlasnie weszlo do pro circuit. Jak ostatnio sprawdzalem to byl to fps.
konkurecja w postaci lola i doty2 laduje o wiele wiecej kasy w e-sport np nagrody za turnieje sa o kilka razy wyzsze niz w przypadku sc2
Ludzi do podzialu nagrody tez jest kilka razy wiecej.
Druga sprawa to streamy w sc2 praktycznie nie da sie ogladac streama z perspektywy gracza, za duzy chaos, musi byc spectator/komentator zeby przyjemnie sie ogladalo :) lola i dote2 mozna spokojnie ogladac i pros ktory streamuje tez jakas kase ma z tego.
Akurat w ogladaniu sc2 gra jest o wiele bardziej przejrzysta i przyjazna bo na zupelnie podstawowym poziomie sprowadza sie to do kilku prostych faktow: moja armia vs jego, moja ilosc baz vs jego ilosc baz itd.
A streamer ma kase bez wzgledu na gre, ogladalnosc jest wazna.
Jeszcze a propos zarobkow:
http://sc2earnings.com/
http://www.esportsearnings.com/games/14/league_of_legends
W ogole ta tabela zarobkow LoLa pokazuje to o czym mowi sie od dawna - model finansowania esportu przez riot mimo, ze budzacy sensacje to na dluzsza mete jest slaby. Biznesowa strona teamow esportowych wielokrotnie opowiadala sie po stronie stalych, mniejszych sum w opozycji do jednorazowej duzej wyplaty.
r_ADM--> Ludzi do podzialu nagrody tez jest kilka razy wiecej.
oczywiscie 1mln $ za pierwsze miejsce w finalach lola i tyle samo dota2, sam Riot na sezon 2 lola przeznaczyl 5 mil $, z czego ponad polowa poszla na nagrody :) Nie che mi sie robic dokladnych badan, ale mozna by bylo policzyc ile kasy bylo do wygrania wciagu roku lola, dote2 i sc2 i na bank suma w lola byla by 2x wyzsza niz sc2, dota2 zapewne na 3 miejscu.
Kilgur - ten event riota mial duza pule. Reszta duzych turnieji (mlg, dreamhack, iem) nagrody per capita ma nizsze.
r_ADM-> oczywiscie tak jak wszedzie mniejsze turnieje mniejsza kasa, problem w tym ze blizz malo tej kasy sypie w porownaniu do innych, bo wiekszosc turnieji sponsoruja inni, cos tam jednak sie zmienia w tym roku ma byc pula 250k $ na finalach WCS. Ogolnie tak jak pisalem wczesniej czesc ludzi ktorzy graja i zyja z tego moga zaczac przerzucac sie na lola/dote2, bo przy tym multi taskingu beda naprawde w tym dobrzy, wszystko zalezy od kasy jaka bedzie mozna zdobyc :)
Mnie single jak najbardziej obchodzi, szczerze mówiąc, bardziej niż multi (choć jest ono oczywiście kluczowe jeśli chodzi o sprzedaż). W jedynce kampanię przeszedłem 2 razy. I obchodzi mnie los Kerrigan, chcę go poznać. A prawda jest taka, że multi w znacznej części już istnieje, HotS dołoży jakieś bajery, nowe jednostki itp., pozmienia balans, ale kręgosłup pozostanie taki sam. A wiele zmian o których mówisz można wprowadzić patchem przed albo po premierze. Dlatego właśnie skupiają się na kampanii - bo to ona musi działać na 100 %, bo to ją będą ludzie ogrywać przez pierwsze tygodnie. A multi w SCII będzie działać i wcześniej i później.
@ sathorn1
Tez teraz nie moge na szybko tego znalezc, ale gdy jeszcze gralem w multika, to czytalem wywiady, blue posty etc, i jestem pewien, ze taka informacja sie pojawila.