Mass Effect 4 – kontynuację serii tworzy nowe studio
Cytując wpis: Filarami zabawy pozostaną ciekawa opowieść, obecność wielu obcych ras i olbrzymia galaktyka do zwiedzenia.
Ciekawa opowieść. Wreszcie w mass effectach będzie ciekawa opowieść
Mass Effect 4? Niby o czym? Przecież żniwiarze zostali zniszczeni i wszystko skończyło się "dobrze". To tak jakby zrobić następną część Władcy Pierścieni. Śmierdzi strasznie pazernością EA na kasę.
Olbrzymia galaktyka czyli 4 małe, liniowe lokacje + 20 planet z ktorymi jedyne co mozna zrobic to przeczytac opis? Fuck yeah...
Mass Effect 4? Kill yourselves, to jest trylogia, period. W dupe se wsadzcie...
@ [3] i [4]
Oczywiście... a potem i tak pobiegniecie do sklepu jak wszyscy "hejterzy" COD: MW x czy COD: BO x i innych gier :)
Po co od razu przekreślać grę? Po Halo 3 wszyscy też myśleli że nic się nie da, a jakos Halo 4 pokazało że nowe studio nie dość że da radę, to jeszcze zrobi to całkiem dobrze.
Teraz EA robi wszystko dla kasy, największe szity itp. popatrzcie sobie na nowe NFS'y np. nowy Most Wanted albo zjeb** The Run w którym policja i ci cali "bandyci" i tak cie dogonią na najłatwiejszym poziomie. Brawo !
Wszędzie ten zafajdany Frostbite? EA robi się żałosne. Czekam na Fife 14 na Frostbite 3...
Miało być FIN w ME3 , miało być 16 wersji zakończeń, mieli odpowiedzieć na wszystkie pytania dręczące fanów. Zamiast tego jest DLC i zapowiedź kolejnej odsłony. Jeżeli OGROMNA galaktyka ma przypominać serie kulek z opisami co to się EKSCYTUJĄCEGO nie działo no to ... zróbcie MODA do SPORE i macie z głowy. Kwestie silnika pominę bo to wałkowane jest na potęgę . Mam nadzieję ,że naprawdę zrobią grę tak jak planowali, bez żadnych problemów ,wyciętych misji na OMEDZE.
Deweloper stworzył połowę przerywników filmowych do Mass Effect 2 i wszystkie misje N7.
Przecież to było gówno, jak tak ma wyglądać nowy ME to ja odpadam...
Teraz EA robi wszystko dla kasy, największe szity itp. popatrzcie sobie na nowe NFS'y np. nowy Most Wanted albo zjeb** The Run w którym policja i ci cali "bandyci" i tak cie dogonią na najłatwiejszym poziomie. Brawo !
A i tak to kupi "pierdyliard" osób i EA będzie zacieszać,kupują szity dla "marki" .
Co do samego ME4 to jakoś sobie nie wyobrażam tej serii bez Sheparda .
Deweloper stworzył połowę przerywników filmowych do Mass Effect 2 i wszystkie misje N7.
Takie misje to początkujący moderzy mogą zrobić. Były bardzo nudne to pamiętam, ale zrobiłem tylko 3 bo mi się znudziły nie wiem jak reszta. Ale przerywniki w 2 były genialne.
Może będzie nareszcie lepsza grafika jak na Frostbite 2. Bo ME3 wyglądał gorzej od 2. Ostatnio tego Frostbite'a rozdają na prawo i lewo.
Coś czuje, że niedługo zapowiedź będzie, bo coraz więcej informacji o grze dostajemy.
Dopiero zaczynają prace, czyli wyjdzie na konsole następnej generacji. Jak w SW powstanie nowa trylogia zyliard lat przed ME 1,2,3.
Ciekawe, EA obiecało że wszystkie marki przejdą na F2P więc co do ME4 spodziewam się tego samego...a to (razem z pazernością EA) oznacza wielką beznadzieję. Poczekamy zobaczymy co EA zrobi z ME ale raczej pocisną stare gówno w nowym papierku byle tylko nabić $.
Nadal istnieje takie cos jak "Ciemna Energia" - wiec bez obaw. W ME4 jeszcze bedzie troche do roboty.
Frostbite2? O niee teraz to już będę musiał kupić tą 8 ;( No trudno te 129 zł to już mogę wydać, byle by działało.
Nadal istnieje takie cos jak "Ciemna Energia" - wiec bez obaw. W ME4 jeszcze bedzie troche do roboty.
Ciemna Energia miała być motywem przewodnim ME3, a jako, że ME4 będzie się dziać IMO 500 lat później, to gdyby BW trzymało koncept Czarnej Energii to już dawno by rozpiżdziła Galaktykę. Należy jednak sądzić, że gdy BW zmieniło całkowicie scenariusz finału trylogii, to Czarna Energia poszła w pizdu...
Jest nadzieja że tym razem Me bedzie wyglądać ładnie. Ciekawe tylko czy tym razem bedzie to pełny klon GoW czy znowu gra która nie wie czym jest.
Od nerdów dla nerdów ;) a na poważnie już, to - nowy silnik i to jaki na pewno będzie gwarancją że nowy ME będzie wyglądał kosmicznie, brakuje jednak najważniejszej informacji kto stoi za fabuła, przecież każdy wie że głównego scenarzysty już nie ma i to jest chyba najważniejsza informacja od której powinny zaczynać się dobre wieści :)
kęsik
Skąd ty bierzesz te dane chłopie, skąd te 500 lat, skąd wiesz ile czasu ciemna energia potrzebuje na zagładę galaktyki, to są tyle bzdury i plotki.
Co będzie, patrząc po tym info, to już wiadomo, że pozamiatane i będzie straszna kicha, żegnaj mass effect, było miło, ale szczerze wątpię, że EA zrobi coś wyjątkowego.
A.l.e.X
Ta, ale jakoś poprzednie 2 części ci nie przeszkadzał, skończ bo jesteś żałosny.
A.l.e.X
Chodzi ci o Drew Karpyshyra? On odszedł już podczas pracy nad ME3, i to on wymyślił motyw z ciemną energią i gdyby nie odszedł to by może nie skopali finału więc nie wiem z czego tu się cieszyć :/
Ciemna Energia miała być motywem przewodnim ME3, a jako, że ME4 będzie się dziać IMO 500 lat później, to gdyby BW trzymało koncept Czarnej Energii to już dawno by rozpiżdziła Galaktykę. Należy jednak sądzić, że gdy BW zmieniło całkowicie scenariusz finału trylogii, to Czarna Energia poszła w pizdu... - To byla wersja Karpshyna - zreszta i tak nikt naprawde nie wie, kiedy mialoby nastapic zniszczenie Galaktyki przez "Ciemna Energie" - moze to trwac wlasnie 500 lat.
Skąd ty bierzesz te dane chłopie, skąd te 500 lat
Tak myślę, przecież nie będzie się dziać rok po finale ME3, musi być jakiś dłuższy skok, żeby galaktyka mogła się ogarnąć ponownie. Sheparda nie będzie więc może się dziać równie dobrze z 50000 lat później, gdzie okaże się, że pomimo zwycięstwa Shepa, Żniwiarze (albo ktoś inny) i tak przybędzie. Ja jednak celuję w te 500 lat, tak żeby taka Liara mogła jeszcze żyć, i być kompanem naszego nowego bohatera :)
skąd wiesz ile czasu ciemna energia potrzebuje na zagładę galaktyki, to są tyle bzdury i plotki.
Trzymając się pierwotnego skryptu, wiemy ile, mniej więcej 50000 lat.
Tak myślę, przecież nie będzie się dziać rok po finale ME3, musi być jakiś dłuższy skok, żeby galaktyka mogła się ogarnąć ponownie.
Równie dobrze kolejna część może być prequelem (jak np. KotOR). Zresztą o ile dobrze pamiętam to chyba któs z Bioware się wypowiadał, że jeśli powstanie kolejna część to nie będzie się ona toczyć po wydarzeniach z trójki, bo nie chcą wybierać które zakończenie będzie kanoniczne. Chociaż mogę się mylić...
Czytajcie ze zrozumieniem, bo widzę że wielu tego nie potrafi, główny scenarzysta poprzedni był Drew Karpyshyn i właśnie dzięki niemu ta seria był bardzo dobra, niestety odszedł bo miał dość, i mamy to co mamy czyli najsłabszą część serii w postaci ME3, dla mnie najważniejszą ale pewnie też i dla innych informacją jest to kto będzie główny scenarzystą, a dobra wiadomość to że w ogóle jest nowy zespół przy produkcji ME4. I gdyby ktoś nadal dalej miał problemy z czytaniem ze zrozumieniem to DK stworzył świetne uniwersum, zresztą pracował też przy scenariusz do Kotora, najważniejsza informacja kto teraz ? Jeśli jakiś porządny pisarz sf, lub osoba która ma pomysł to jestem na tak, a jeśli ktoś z przypadku, to zdecydowanie na nie. Nie mniej liczę na kolejną świetną przygodę w uniwersum ME i żeby miała jak najwięcej wspólnego z częścią I i najmniej z III.
(...)że jeśli powstanie kolejna część to nie będzie się ona toczyć po wydarzeniach z trójki, bo nie chcą wybierać które zakończenie będzie kanoniczne. Chociaż mogę się mylić... - Wydarzenia w dalszych czesciach Mass Effect beda zgodne z poprzednia trylogia - wiec chyba logiczne, ze dostaniemy dalsze losy Galaktyki.
właśnie dzięki niemu ta seria był bardzo dobra, niestety odszedł bo miał dość, i mamy to co mamy czyli najsłabszą część serii w postaci ME3(...) - Odejscie Karpshyna bylo "bolesne", jednak na pewno Mass Effect 3 - nie jest najslabsza czescia. Cala trylogia to wlasciwie jedna gra, jedna historia, jedna fabula, jeden bohater. Nigdy nie posunalbym sie do oceniania trzech czesci pojedynczo, bo to nie ma wiekszego sensu. Tak jakby oceniac kazdy epizod Star Wars odzielnie, w ogole nie patrzac na to, co dzialo sie wczesniej, lub bedzie sie dzialo.
Z tą mega grafiką to ja bym jeszcze poczekał, Warfighter też jest na FB2 i rewelacji wielkich nie ma. Nie mniej mam nadzieję, że wyrównają poziom, bo w ME3 strasznie raziły okropnie rozmyte tekstury praktycznie czegokolwiek z mega dopracowanymi twarzami (szczególnie podczas rozmów i cut-scenek).
kęsik
Nie, nie wiemy, wiedziałbyś tylko gdyby to zrealizowali, a tak można gdybać.
Ja osobiście chciałbym prawdziwe zakończenie.
A tak bardziej realnie to chyba wolałbym prequel w czasach żniwiarzy, sprzed ich powstania.
Problem z kontynuacją jest taki, że były kosiarki, cała historia się tym napędzała, to jest trzon tego uniwersum, nie wiem jak można ich zastąpić, no można, ale czy to wtedy będzie ciekawe? Nie wydaje mi się, a w drugą stronę to będzie oklepane.
A może BW kłamie, może to nie koniec shepada, MÓJ PRZEŻYŁ KUR**
Może lepiej jakby ME4 był nowym zakończeniem trylogii i początkiem czegoś nowego z shepardem lub kimś nowym, JEŻELI nie mamy zapisu albo shep nam kipnął.
Zobaczymy w 2014-2015 co wymodzą.
Niby jest w uniwersum kilka wydarzen ktore nadawalyby sie na gre vide wojny pierwszego kontaktu...
Gdyby zrobili w tle wojne ludzi z batarianami i turianami to mogloby byc ok
Tylko nie Frostbite 2, wymagania jak z kosmosu w porównaniu do silnika UT3...
Najlepiej po prostu poczekać na informacje. Ja życzę sukcesu ekipie z Montrealu, bardzo lubię serię Mass Effect i ciekawi mnie, co stworzą.
A.l.e.X. [28]
Jeśli jakiś porządny pisarz sf, lub osoba która ma pomysł to jestem na tak
Porządny/uznany/zasłużony pisarz wcale nie musi gwarantować wciągającej fabuły (vide Kingdoms of Amalur nota bene wydane również przez EA). Osoba, która ma pomysł (cokolwiek to oznacza), już prędzej.
od kiedy BioWare sprzedało się EA. To ich gry idą po równi pochyłej w dół pod względem jakościowym...
Przecież ME ludzie kupowali przez dialogi/fabułę Bioware (jak jeszcze ponoć było dobre). Kiedy się je odejmie to zostaje taki sobie cover shooter z dość oklepanymi kosmicznymi rasami i magią. Wróżę klapę.
emil kuroń [38]
Bez przesady. Taki to spoiler, że nikomu zabawy nie popsuje.
Ponadto Jedyny Pierścień został zniszczony, a Imperium oraz Sam-Wiesz-Kto pokonane.
No nie wiem, czy ta seria idzie w dobrym kierunku... Najpierw perfidne wycięcie Lewiatanów z gry, żeby przedstawić ich w DLC (a sama historia opowiedziana przez Dużego daje jednak nowe, ciekawe fakty do fabuły, a nie jest po prostu konkluzją paru durnych misji; które co prawda ambitne nie były, vide szukanie trzy razy w mieszkaniu profesorka dowodów), teraz pewnie tak samo DLC Omega dorzuci pewnie jakieś ciekawe informacje, które miały znaleźć się w samej grze, ale zostały wycięte.
Obawiam się, że ME4 może się opierać na czymś pokroju Wojen Pierwszego Kontaktu, bądź Rebelii Krogańskich, tylko dotyczących innej rasy z ludźmi biorącymi tam udział po "dobrej stronie"... Bądź historia zatoczy koło i jakaś rasa zaprogramuje SI, której celem będzie ochrona życia w kosmosie... Co spowoduje zatoczenie koła w historii i totalne oklepanie.
Ktoś już zasugerował umieszczenie ME4 w okresie Wojen Pierwszego Kontaktu. Ja jakoś bym się nie potrafił skłonić do grania jako człowiek i strzelania do armii turian, zwłaszcza patrząc z perspektywy świetnej postaci, jaką był Vakarian... Choć jako spin-off multiplayer-only zarówno to, jak i np. Rebelie Krogańskie, bądź Wojny Raknii, byłoby to świetnym pomysłem.
No i (przykładowo) biorąc pod uwagę to, że ME4 ma się dziać X lat po trójce (pewnie z 200 albo i więcej, skoro ma nie być Sheparda nawet jako postaci epizodycznej), musi być jakieś "kanoniczne" zakończenie; a znając życie, będzie ono szczęśliwe, tak więc Shep wybierze zniszczenie (i być może kanoniczny będzie wówczas słynny Oddech), Przekaźniki Masy zostaną odbudowane (a raczej naprawione), "gorzej" z zaprowadzeniem Cytateli z powrotem tam, gdzie się znajdowała przez wieki/milenia. Liara, czy Aria mogą się jednak pojawić w kontynuacji. Za to Quarianie będą odbudowywać Rannocha. Pojawią się też zapewne Raloi (odsyłam do Mass Effect Wiki) i parę innych ras. Za to gdybym ja miał wybierać, to bym w jakiś sposób wyeliminował Salarian z kosmicznej społeczności, nigdy ich nie lubiłem :D no, może ewentualnie Mordina. Ale historii poza Galaktyczną Wojną (głupie i oklepane), lub przybyciem "Ciemnej Energii" (tylko jak z tym walczyć?) albo "Mechanicznych Diabłów" (Teoria Istot Światła; tu może być jakiś pomysł, choć pewnie byłaby to kalka z Pierwszej Trylogii) nie widzę...
nowe studio to i moze nie popelnia bledow poprzedniego, ktore z kazda czescia splycalo cala gre do granic mozliwosci robiac z RPGa akcji strzelanke z elementami RPG i pseudo rozbudowanymi dialogami. podobnie zreszta bylo w przypadku Dragon Age (od RPG do sieczki z 3 opcjami dialogowymi - dobra, smieszna i zla) wiec pewnie to taki nowy styl BioWare pod skrzydlami EA.
Mass Effect to według mnie rewelacyjna trylogia science fiction! Jeśli wyjdzie kolejna część to na pewno kupię w ciemno bo wątpię aby gra okazała się klapą.
Teraz wszystko będzie robione na Frostbite 2 ? Niedobrze, silnik jest kiczowaty : (
„Wszyscy troszczymy się o markę Mass Effect i chcemy, aby nasze decyzje były oparte na tym, co jest najlepsze da gry” – gdyby tak było naprawdę, to wyj...liby na zbity pysk tego kmiota Hudsona, który w dużej mierze przyczynił się do tego, że trzecia część była jaka była, a zakończenie ssało jak odkurzacz.
To EA skiepściło zakończenie, bo to oni tak na prawdę trzęsą BioWare. EA to największy żart w branży gier O !
Czytam, czytam i nie potrafię nijak zrozumieć skąd taki hejt na ME... Niby koljnejnej gry jeszcze nie ma, nie ma nic namacalnego co dałoby się krytykować, ale jad i tak sie leje. W zasadzie pojedyncze wypowiedzi są pozytywne.
A gra i tak sprzeda się w milinach egzemplarzy...
Zrozumiałbym hejt na jakąś grę przed premierą po opublikowaniu filmików, czy pierwszych gameplay'i. Ale po co zaczekać na jakiekolwiek informacje skoro można poszkalować już teraz. Banda idiotów.
Nowy silnik, nowe możliwości, nowa ekipa nic tylko liczyć, że się uda.
Znów ten silnik... boże jak ja go nie trawie :/ nie pasuje mi on... no dosłownie i w MOH i w BF3... ten silnik na moje standardy to tylko technologicznie graficzny badziew, ahh pewnie optymalizacja znów z dupy bedzie no nic , co im przychodzi do głowy by isc na ten kierunek ;x
@Dudzin12 Kasa, pieniądze od NVIDII, AMD i Intela, przecież tylko o to chodzi, ma wymagania z kosmosu a grafikę przeciętną
Ludzie narzekąją na wymagania Frostbite 2, heh, może pora pomyśleć o zmianie sprzętu a nie narzekanie na silnik gry a potem gadanie, że gry coraz gorzej wyglądają, a jak twórcy chcą dać ładniejszy silnik to płaczą, że na ich geforce 2 mx 400 nie chce latać...