Chce sie wybrac do kina na Loopera, widze, ze na Rottentomatoes ma 94% co moze oznaczac film wybitny, Oskary, Zlote Palmy i w ogole miazge szczegolnie jak na film akcji a na Filmwebie 6,9 i same marne opinie, ze gowno.
Naprawde taki kiepski film, czy polscy zjadacze kotletow nie sa w stanie go docenic / zrozumiec? Ide z rodzicami i nie chce zeby sie zawiedli :D
Byłem w kinie. Jak dla mnie film roku :) Bruce Willis w dobrej formie, jest akcja, jest jakiś głębszy sens, jest zajebiście, polecam.
http://www.imdb.com/title/tt1276104/
Jest 8, jest dobrze.
Jest watek podrozy w czasie, ale w przeciwienstwie do "12 małp" malo przekonywujacy i okraszony calym szeregiem nielogicznosci. Film jest ogolnie zle zharmonizowany, ma swoje dobre momenty, ktore przeplataja sie z chaosem w warstwie montazowej. Ogolnie czegos tej produkcji brakuje. Jednak ze wzgledu na niektore sceny i watki daje mu wysoka ocene 6 w dziesieciostopniowej skali.
Kiedy porusza się motyw podróży w czasie, to nielogiczności są nieuniknione. Z tego co czytałem, to tutaj akurat całkiem znośnie sobie z tym poradzili.
na Filmwebie 6,9 i same marne opinie, ze gowno.
Aż mi ciarki przechodzą jak pomyślę ile świetnych tytułów bym stracił, gdybym się kierował opiniami na filmwebie. I ile czasu w życiu zmarnowałem po przeczytaniu pozytywnych.
Mi się podobał, na pewno zdecydowanie od siebie polecam, mimo paru sprzeczności. Dla mnie mocne 6/10 (czyli zdecydowanie warto obejrzeć).
Generalnie zawsze będą nieścisłości u każdego, kto się weźmie za zabawy cofaniem w czasie, za dużo paradoksów. Ale, wg mnie do tej pory nie pokazywana w filmach i jak dla mnie dość ciekawa teoria
spoiler start
wyjasnienia zmiany/zaniku wspomnień wraz ze zmienianiem swojej przeszłości - "wiem co zrobisz jak już to zrobisz" - czyli nie ma alterantywnych światów.
spoiler stop
Jedyne co mnie nadto raziło to [uwaga bardzo duży spoiler]
spoiler start
nielogiczne zachowanie starego Joe'ego, trudno uwierzyć, żeby aż tak się zmienił przez 30 lat - na stare lata mordować dzieci tylko po to, żeby ocalić życie kobiecie, którą kocha (o której zresztą widz prawie nic nie wie i automatycznie ma ją gdzieś) a z drugiej strony odbierać sobie życie za młodu, żeby ocalić inną i jej syna. Spora sprzeczność, trudno widzowi uwierzyć, że to ta sama osoba.
spoiler stop
bkurt --> Pytanie raczej należy zmienić na "czego polscy zjadacze kotletów oczekiwali"? Bo jeśli ktoś oczekuje filmu na poziomie Incepcji czyli czyli masa wybuchów i pościgów, podlana sosem SF. To od razu może sobie darować Loopera. Bo w tym drugim i akcja jest wolniejsza i film nie posiada scen, które mają wizualnie wgniatać w fotel. Mimo tego historia jest fajnie pokazana. Postacie ciekawe a całość sprawia wrażenie spójnej historii. Wiadomo wszędzie piszą o nieścisłościach, ale w czasie oglądania filmu nie zwracałem na to uwagi. Jest to dobre SF, w mojej opinii najlepsze z tych "mainstreamowych" w tym roku.
Stanson -->
spoiler start
Czy ja wiem, że to taka sprzeczność? Jeśli weźmie się pod uwagę to co stary Joe robił od czasu kiedy dość szybko skończyła mu się forsa. Jest już zupełnie innym człowiekiem niż młody Joe. . Zauważ też, że zabijanie dzieci wcale nie szło mu tak lekko. Więc nie ma w co wierzyć, że to ta sama osoba bo 30 lat to naprawdę dużo czasu żeby się zmienić w tą czy jedną stronę.
spoiler stop
film roku dla mnie. Aczkolwiek jeszcze Dredd'a nie widzialem i Bonda (ale tego typu filmy jak Bond ciezko zeby zaliczyc mozna bylo na film roku).
oskary? rottentomatoes mowi bardizej ktore filmy sa dobre ktore nie, a nie ktore sa bardziej lub mniej politycznie poprawne... do tego bardizej nadaje sie imdb ktory daje wiekszy przekroj ocen (wiekszy nie znaczy lepszy)
Incepcja akurat mnie mocno zawiodla, ale widze, ze na Rottentomatoes ma nieco nizsza note.
Piszecie 6/10, a to troche mnie przeraza, skoro to wedlug wielu (recenzentow i krytykow tez) film roku albo i lepiej jesli chodzi o sf :)
Dzieki, nadal nic nie wiem :D
Dessloch, ale mi chodzi o jakosc glosow, imdb / filmweb to taka srednia szarej masy a RT to jednak oceny swiadomych odbiorcow. Na RT chyba sie nigdy nie zawiodlem w przeciwienstwie do imdb/filmwebu.
Zależy jaką kto ma skalę. U mnie ze wszystkich obejrzanych w życiu to ze 20 filmów ma 7/10, 10 filmów 8/10, 5 filmów 9/10 a 10/10 jeszcze nigdy nie dałem ;)
Dessloch --> Ja widziałem Bonda dwa tygodnie temu w IMAXie. Na Looperze byłem w niedzielę, na małej sali gdzie oprócz mnie i znajomych nie było nikogo. I muszę szczerze powiedzieć, że według mnie Looper lepszy, ale ja po prostu lubię SF.
bkurt --> Idź, nie będziesz żałował. Ja daje mocne 7,5 (żebyś się nie musiał bać :D). Gdzie Moon dostał u mnie 8/10 a Dystrykt 9 też 7,5.
bkurt -> Idz do kina. Czy film przelomowy, film roku, badziew, porazka, zawod, czy jeszcze jakies inne miliony opini nie jest wazne. Gwarantuje ci ze za te 20zl bedziesz sie dobrze bawil.
Hmm po co ma iść do kina, skoro na i-plex film jest od paru dni i jest za free?
Moim zdaniem dobre 7/10 można dać.
Dessloch, ale mi chodzi o jakosc glosow, imdb / filmweb to taka srednia szarej masy a RT to jednak oceny swiadomych odbiorcow. Na RT chyba sie nigdy nie zawiodlem w przeciwienstwie do imdb/filmwebu.
no ja dokladnie to samo chcialem napisac, moze dlatego ze mam mozg ostatnio zryty, wiec sie pewnie niezbyt jasno wyrazilem.
z pominieciem filmweb'a, bo o ile imdb przy tej liczbie glosow jest miarodajny, to filmweb jest bardzo latwo zmanipulowac i czesto bardzo dobre filmy dostaja slaby wynik, a filmy zalosne bardzo dobry wynik...
imdb mimo wszystko jesli ocena jest powyzej 7 to jest to dobry film, przy czy SF wszystko powyzej 5 jest dobre - albo nie lubia sf czytelnicy tego serwisu, albo po prostu ja jestem takim fanem, ze byle gowno mi sie podoba - byle sf.
jasonxxx [ gry online level: 45 - Szeryf ]
Zależy jaką kto ma skalę. U mnie ze wszystkich obejrzanych w życiu to ze 20 filmów ma 7/10, 10 filmów 8/10, 5 filmów 9/10 a 10/10 jeszcze nigdy nie dałem ;)
ja podszedlbym do tego z innej strony. Skoro jest skala 10/10 to cos musi miec 10, zeby czemu innemu dac 9. Mozesz nie dac 5/10, ale juz skrajne cyfry musza byc, zeby zdefiniowac skale.
ale to kwestia podejscia do swiata.
Ocena 10/10 to ocena skrajna. Dotyczy rzeczy wyjątkowej, kultowej, epokowej, genialnej, przełomowej w historii światowej kinematografii. O filmie 10/10 uczą się studenci filmówki, film taki przechodzi do legendy, śpiewają o nim pieśni trubadurzy i bardowie, układają o nim wiersze poeci ;)
Mówiąc serio 10/10 to szczyt piramidy. Im wyżej tym rzadziej. Największe zagęszczenie jest w okolicach 4-6, przy czym 6 to już film niezły. Ocena 9 to rzadkość, to film rewelacyjny, wybitny. 10/10 to rzecz prawie niespotykana. W historii kina sf może z 5 produkcji sięgnęło (według różnych opinii) oceny maksymalnej.
Looperowi do miana dzieła genialnego, epokowego i pchającego światową kinematografię do przodu mimo wszystko sporo brakuje.
Ciekawe tylko po co wam ocena 10/10 skoro nigdy żadnemu filmowi jej nie dacie.
Bardziej bym się zgodził z Desslochem, jeśli żaden film nie zasługuje na najwyższą ocenę to nie ma właściwie reszty do czego porównywać i waszą skalę można zdefiniować jako skalę do 9.
Diobeuk - jak to ŻADNEMU? Pierwszy Obcy był filmem przełomowym w kategorii sf. Odyseja Kosmiczna. Z innych gatunków Ojciec Chrzestny, Czas Apokalipsy, Obywatel Kane, Lot nad kukułczym gniazdem... W kategorii familijne sf E.T. był rzeczą przełomową... I tak dalej. Trochę się arcydzieł i filmów ważnych w historii kina znajdzie.
Jak się ma do tego rodzaju produkcji film przeciętny czy nawet niezły? Jeśli filmowi przeciętnemu zawyżasz ocenę i dajesz 8 czy nawet 9, to jak zestawisz w tej skali film genialny, a takie się przecież raz na pare lat zdarzają?
Dobry film, polubilem Gordon-Levitta po Incepcji. Jak widac dalej mozna robic filmy gdzie scenariusz ratuje wszystko, a efekty specjalne moga byc znikome. Nie zgodze sie jednak ze temat petli czasu nie byl wykorzystany do tej pory w filmach... chocby przeciez Efekt Motyla z tych bardziej znanych!!
dla mnie film mocno przeciętny, znużył mnie niemiłosiernie, a jak gdzieś przeczytałem reklamę, że to coś między Matrixem i Incepcją to się posikałem ze smiechu
Film ma swoje świetne momenty, ale ma też chwile dłużyzn.
Ogólnie oglądało się go całkiem przyjemnie, a i mojej ukochanej się podobał (!) co już w ogóle oznacza, że był całkiem niezły.;)
Ahaswer--> bardziej bylo skierowane do stansona, ty tak jak mowisz masz filmy na 10. Sa rzadkie, ale sa.
Stanson mowi,z e nie ma filmu na 10.
oczywiscie looper wg mnie zasluguje na 8, ale po to skala jest do 10, ze mam filmy ktorym daje 10. Jest ich kilka.
jedyna zagwostka by byla gdyby nagle pojawil sie film o wiele lepszy od filmy ktoremu teraz daje 10... wtedy moja skala by musiala zostac przedefiniowana
Pójdę na niego z przekonaniem, że "Dziewczyny z tatuażem" nie pobije w moim prywatnym rankingu filmu roku. Ale szans mu nie odbieram
Trzeba się wybrać i się przekonać. :)
piokos -> No, to patrząc na Polskę, bo ogólnie rok produkcji "Dziewczyny z tatuażem" to przecież 2011.
Spokojnie można temu filmowi dać 7/10. Bardzo mi się podobał. Moja żona nie lubi sf, ale po tym filmie stwierdziła, że jej się bardzo podobał. Jej ocena była między 6 a 7 na 10 punktowej skali, co jest dla mnie zaskoczeniem. Iść i oglądać!