Medal of Honor: Warfighter i Linkin Park? To musi być mieszanka wybuchowa!
Moim zdaniem ta gra nie będzie na to zasługiwać, ale trzeba z werdyktem końcowym do premiery poczekać, swoją drogą klip średni.
[1] Raczej odwrotnie
Dobry wybór utworu
Słabe to ;/
niestety jak ktoś wyżej napisał LP skończył sie na Meteora
Cały album A Thousands Suns był specyficzny - wyróżniał się właśnie The Catalyst, ale jeśli chodzi o sam klip to powiem Wam, że tak jak poprzedni (do MoH z 2010) dawał czadu, ten bardziej bazuje na emocjach. Brakuje, co du dużo mówić, pierdolnięcia :)
:D usmialem sie jak przeczytalem "Czy Medal of Honor: Warfighter okaże się godny takiego klipu?"
a to Linkin Park to jakis wybitny zespol ? :D hahahaha pamietam jak ich pierwsza plyte kupilem z ciekawosci od tamtej pory unikam tego zespolu, takie wszystko na "jedno kopyto" :D
To najsłabszy kawałek z ich nowej płyty. Dziwię się, że EA wybrało go do reklamy MoHa. Powinni wybrać to http://www.youtube.com/watch?v=9Dq9q6afIP8 (nawet chyba dali go w jakimś sekundowym spocie)
eJay - Jaki utwór, taka gra.
MOH2010 tak dawał czadu, że umierałem z nudów i cieszyłem się, że rozgrywka była taka krótka, bo dłużej tej miernoty bym nie zniósł.
Jedynym dobrym MOH'em na PC jest Allied Assault. Koniec kropka, choć i tu ciężko mówić o fenomenie.
Ogarniacz jak nie lubisz LP to po co się wypowiadasz?
Jak dla mnie "Castle of Glass" to najlepsza piosenka z całęgo albumu, ale klip faktycznie dość przeciętny.
eJay --> ten kawałek, który podałeś jakiś taki zbyt radosny :P Ale faktycznie, występował już w tym klipie:
http://www.youtube.com/watch?v=5YPBLACKFa0
i do całości pasuje o wiele lepiej :)
Ogarniacz --> Linkin Park jest raczej popularnym zespołem i coś tam znaczy na scenie muzycznej, więc już samo zaangażowanie go do jako takiej współpracy przy grze jest już wydarzeniem :)
Ogarniacz to nie jest wątek o krytyce LP więc jak niemasz nic ciekawego do powiedzenia to się nie wypowiadaj .Co do nowego kawałka jest ok tylko klip niezbyt ciekawy .
@ricopl18 -> to jest wątek mniej lub bardziej dotyczący Linkin Park, więc jak najbardziej można skrytykować.
Ktoś lubi, a ktoś nie - i jeden i drugi może o tym powiedzieć.
Co proszę? LP skończył się na Meteorze? Chyba żartujecie?! Czy nikt nie zna takiej płyty jak "Minutes to midnight"? Jeśli nie wiecie o co mi chodzi, to już wyjaśniam: What I've Done, Given up, Bleed it out, No more sorrow i reszta, to chyba mówi wszystko. "Living things" to udana płyta, lepsza od "A Thousand Suns". Linkin Park nigdy się nie skończy.
A teraz co do utworu... Najlepszy z płyty, a zaraz po nim Lies greed misery, Lost in the Echo i Burn it down. Wspaniale się prezentuje, a współpraca z MoH będzie, jak według mnie, jeszcze bardziej udana niż z 2010 roku.
Grę już zamówiłem i dalej jestem bardzo zachwycony z tego, że wybrałem służbę w wirtualnym GROM'ie, niż łamanie wszystkich możliwych zasad kodeksu drogowego w NFS'ie, czy wielką, światową sławę piłkarską i mnożenie strzelonych bramek w FIFA albo PES'ie. Już nie mogę się doczekać, 25 październik jest dla mnie najważniejszym dniem w tym roku, nawet ważniejszym od 1 listopada, czyli moich urodzin. Uważam, że 130 zł jest warte takiej gry, tego dzieła. Dajcie mi do ręki HK426, a skończe te wasze smęty, że Electronic Arts, że Battlelog i w ogóle. Panowie ojczyzna wzywa, zachowajmy honor i ruszmy do walki!
@Ogarniacz - Skoro ich unikasz - to jak w ogole zauwazylem, ze nic sie nie zmienilo ? Ja moge Cie sprostowac, gdyz to wlasnie LP przeszlo metamorfoze, na jaka wiele innych zespolow nie stac, lub robia to w sposob odrazajacy (Jak Metallica). Od albumu "A Thousand Suns" - Linkin Park gra o wiele inaczej i rownie ciekawie co kiedys.
