http://www.cda.pl/video/565458c/Otwarcie-2000-Biedronki
Bydło. Po prostu bydło.
Poszukajcie sobie jak takie coś wygląda za granicą (tam ludzie nawet 2 dni koczują przed wejściem) i skończcie to pier. że "tak wygląda Polska".
Stereo
Ale w tym przypadku mówimy o Polsce. I tak wygląda Polska...
Koczować koczują, ale chyba nie wyrywają koszyka z ciasteczkami łącznie wynoszącymi ok 5 zł rąk dziewczyny która obsługuje. No i samo otwarcie bramy. Jak na jakiś koncert ukochanego idola lub jakby wszystko w sklepie były za darmo rzeczy warte miliony.
te 5 telewizorów co ludzie do koszyków brali to rozumiem juz na allegro można dostać :D
polak potrafi - pol dnia/nocy stania w kolejce, 5 tv w koszyku, po 100zl wiecej na allegro pusci i pol kafla jest (minus oplaty allegro).
a na deser trzy buteleczki krupnioka ze szwagrem wypiją :D
Polska dicz.
Nie rozumiem. Jak można czekać aż tak na wejście do Biedronki? Co tam jest tak ciekawego? Ale cóż tak wygląda Polska.
pablo397 -> co w tym dziwnego?
Zarabia 1100zl na miesiac - jakies 240 godzin roboty w miesiacu.
Tutaj postoi 5h w kolejce i ma 500zl.
Serio Cie to dziwi?
Za 500 zł nie takie rzeczy ludzie robią. Zresztą jak cwany to zarobi na tym więcej, allegro to nie jedyne miejsce gdzie można opylić tv. Niemniej wyrywanie ciasteczek z koszyczka, bo za darmo, jest uwłaczające.
wiocha.pl
Ale swoją drogą, mogli się lepiej postarać. Z Hiszpanami polegli: http://www.cda.pl/video/3844e9/Telewizory-za-grosze-czyli-promocja-w-Hiszpanii
Jako naród Polski jesteśmy w tym najlepsi, ale też racja bydło było.
Najlepsza ta baba co zabrała z 10 czekolad do torebki.
Wiocha, nędza, uwłaczające, to jest polska...
Ale jak na Steamie rzucą gry za połowę ceny albo za darmo, to takie same bydło jak te w biedrze, rzuca się na byle ochłapy cyfrowe w które i tak nigdy nie zagra.
Plebs.
meryphillia--->Ale na Steamie można zapłacić kartą ;)
Nie widzę nic zdrożnego w kupowaniu po niższych cenach, to przejaw zdrowego rozsądku. Ale wkładanie łapy do koszyka, który nosi wynajęta blondyna z długimi nogami to trochę ten tego...
Wie ktoś jaki model tych TV?
Btw znajomemu na otwarciu Blue City w Warszawie to zajebali buty z nóg...
zajebali buty z nóg...
Takie rzeczy tylko na bydłowisku. Szczerze mówiąc to wina jest sama po stronie JMD, bo jako firma o olbrzymim kapitale, nie powinna robić takiego otwarcia z góry wiedząc, że za barierkami będą same "nosy". Franek - dawaj są batonu ;) darmowe. Ludzie sami się nie szanują, a potem się zastanawiają czemu inni ich nie szanują.
@meryphillia - co ty porównujesz, promocje na steam gdzie ludzie mogą sobie tanio uzupełnić bibliotekę o gry których nie mają, z takim czymś. Wiele osób czeka na promocje steamowie tylko po to aby nie płacić po 50 euro za grę, ja też uzupełniam sobie gry których nie mam, a miałem je np. wcześniej w wersji pudełkowej, bo wole mieć wszystko w jednym miejscu lub w dwóch Steam/Origin.
Stereo - mylisz mocno pojęcia - nikt tu nie stoi dwa dni przed otwarciem dyskontu. Zdarza się, że ludzie czekają przez noc na wyprzedaż w Harrodsie. Nie pisz więc bzdur, bo niektórzy będą je łykać jak bocian żaby.
Zarabia 1100zl na miesiac - jakies 240 godzin roboty w miesiacu.
Tutaj postoi 5h w kolejce i ma 500zl.
Serio Cie to dziwi?
Ciekawe skąd nagle wytrzasnęli 5000zł
Sugerujesz, ze zarabiajac 1100zl nie mozna miec 5tys zl?
Niech zarabiaja zreszta i 3k...dla takiego rowniez 500zl piechota nie chodzi.
Zreszta to chyba bylo tv 47cali za 1500zl...nie sadze zeby na 1 sztuce zarobili 100zl...to moze byc i 500zl na sztuce albo i lepiej.
To wystarczy pozyczyc od rodzinki 1,5k dorzucic swoje uciulane 1500zl i ma sie jedna pensje gratis.
[32] Obejrzałeś film? Ludzie stali tylko po to aby kupić telewizory itd., a nie po to aby "wyrwać" parówki za pół ceny.
Sam w ( . ) i gówno widziałeś - polecam poszukać filmów prezentujących wyprzedaże w UK (również sprzęt, ale też np. ubrania i to bardzo drogich firm). Na jednym z tych filmów nawet jedna kobieta mówi, że cały rok (oczywiście nie pod drzwiami) tam czekają aby "wbić" do sklepu właśnie gdy jest wyprzedaż i wtedy kupić.
Obejrzałem oba i niestety nie telewizory były żenujące. A co do reszty Twojego komentarza - mieszkam w mieście, które ma dość słynne centrum handlowe z jednym z największych Outletów w kraju. Zaufaj mi, nigdy widziałem czegoś takiego. Problem z takimi jak Ty jest taki, że bronisz swoich marzeń, a nie rzeczywistości dopasowując do nich fakty. Faktem jest, że wyprzedaże są tradycją w UK - słynny Boxing Day chociażby - zapewne zdarzają się też z ich okazji przypadki motłochu, to też fakt, choć ja nigdy czegoś takiego nie widziałem na własne oczy. Nie słyszałem jeszcze za to nigdy, aby z okazji otwarcia nowego Lidla czy Aldiego działy się takie sceny, a też trafiają się tam czasem pewnie dobre promocje. Podobne sytuacje mają miejsce przy wyprzedażach w sklepach, które nie są porównywalne do dyskontu - kiedy ceny obniża Harrods, John Lewis itd. Porównywanie więc tych dwóch zagadnień jest manipulacją, do której nawiązałem w poprzednim poście. Manipulacją, która wynika z braku wiedzy o realiach życia w obu krajach, o których piszemy.
W lidlu powiadasz? W Anglii?
http://www.youtube.com/watch?v=_Jy0CT_KGKY
Ze czegos nie widziales, nie znaczy, ze tego nie ma.
Czymś innym są zamieszki, szczególnie że większość z nich to wybryki lokalnych chuliganów, a czymś innym filmiki z dzisiejszej biedronki. Jeśli tego nie widzisz to też nie znasz realiów. To tak jakbyś porównał niedawne zamieszki w Londynie i większych miastach, ale to zupełnie inne podłoże kulturowe. Zresztą faktycznie - tu gdzie mieszkam jest znacznie mniej elementu tego typu.
Snopek9 - Porównujesz zorganizowane zamieszki z otwarciem kolejnego marketu w Polsce?Rotfl.. Dobre, w sumie fakt, różnica mikroskopijna, wyszło z nas całe chamstwo, brak kultury, bieda i milion innych rzeczy.
Wstyd.
Maziomir - wbrew pozorom bardzo udane porównanie. Otwarcie sklepu w Polsce porównywane jest do zorganizowanych zamieszek w Londynie sprzed roku. Dobre!!!
Myslalem, ze te zamieszki zostaly wywolane przy okazji wyprzedazy ktora tam zostala zorganizowana.
Kilka sekund wyszukiwania i mamy pierwszy z brzegu filmik z cywilizowanego świata, w którym dzieją się podobne, a nawet gorsze rzeczy:
http://www.youtube.com/watch?v=l8_QQPjjj1k
Nawet są wzmianki na wiki: http://en.wikipedia.org/wiki/Black_Friday_(shopping)#Violence
Nie będę już szukał podobnych sytuacji w UK, bo niby czego miałoby to dowieść?
Jedyna różnica polega na tym, że najpopularniejszy komentarz pod powyższym filmikiem to "As an American I find this highly embarrassing....but again there are assholes in every country", podczas gdy u nas byłoby to coś w stylu "wstydzę się za polskie bydło, nikt inny się tak nie zachowuje".
Biedne, zakompleksione polactwo, które do wszystkiego musi dorobić narodową filozofię to faktycznie nasz znak rozpoznawczy, w przeciwieństwie do chamstwa jako takiego :D
Już nie wiem o jakich zamieszkach mówisz. Jeśli o jakichś lokalnych przy Lidlu, które wrzuciłeś, a nie są częścią jakiejś większej rozróby (nie chce mi się sprawdzać dat), to nie wywołali ich zapewne emeryci, ani drobni ciułacze, a gromady nedsów, chavsów i innego councilowskiego elementu, który z powodu biedy (w tym umysłowej) rodziców jest jakie jest i z upodobaniem łączy się w grupy czekające jedynie na sygnał do rozróby. Czy będą to wyprzedaże, czy śmierć czarnoskórego kolegi na skutek akcji policji, czy też wypadnięcie z ciężarówki palety z Buckfastem nie ma to znaczenia. Oni wezmą udział w każdej rozróbie.
Sytuacja sprzed Biedronki ma w mojej ocenie spore różnice, pomijając kwestię biedy - część z tych ludzi na co dzień jest statecznymi dziadkami, babciami, wnukami i rodzicami, niestety w sytuacji, w której rozdają darmowe batony, gdzie można zaoszczędzić parę stów na najgorzej sprzedających się modelach telewizorów, gdzie można w ogóle dostać coś za darmo, ze zwykłych ludzi wychodzi coś upodlającego. Z ludzi, których każdy z nas mógłby mieć w rodzinie, potencjalnie. Nie umiem tego ocenić w kwestii narodowościowej, ale argumenty takie jak podaje Stereo drażnią mnie o tyle, że jak już pisałem, nie spotkałem się z takim samym modelem tutaj. Bieda umysłowa pewnej warstwy społecznej w UK to efekt rozwoju pokoleń, a my zaczynamy ich nadganiać. Różnią te sprawy uwarunkowania kulturowe i przypadek polski bardziej mnie boli. Dlatego, że widać powoli jak będzie się kształtować rozwój i podział klas w Polsce, ci dzisiejsi bojownicy o batona i tani proszek do prania wychowają przyszłych nedsów na rodzimych podwórkach. Nie zabierałbym zresztą głosu w dyskusji, gdyby nie post, o którym wspomniałem.
Dla tego unikam wszelakich otwarć, tona bydła nie wiadomo z kąd i po co, jak patrze jak wybierają rzeczy z tego koszyka to aż niedowierzanie bierze, nie wiem, dziwne to wszystko.
Goozys
Ale w tym przypadku mówimy o Polsce. I tak wygląda Polska...
to w takim razie mi powiedz jak wyglądają niemcy, proszę, jak już mieszkasz w tych niemczech to se mieszkaj, ale polski nie obrażaj pod kątem lepszości niemiec nad naszym krajem.
Snopek9 - widać wyraznie ten sklep jest zamknięty. By była wyprzedaż to raczej sklep musiałby być otwarty. Prawdopodobnie to część tych zamieszek sprzed ponad roku których fala przetoczyła się przez UK.
OK - trzeba zwrócić honor - norma, bo znaleziono filmiki gdzie ludzie z innych krajów zachowują się podobnie. Jest OK!
Babcia przenoszona przez barierkę miażdży.
Ale całe to otwarcie Biedronki to wieś śpiewa i tańczy...
mnie miażdży koszyk i ludzie którzy jak psy (dosłownie) rzucają się po jakieś darmowe duperele.
Ja rozumiem kupić 5 telewizorów na promocji by potem odsprzedać z zyskiem - norma.
Ja rozumiem stać w kolejce całą noc bo ma być atrakcyjny towar w jeszcze atrakcyjniejszej cenie.
Ale nie potrafię zrozumieć jak można tak po chamsku całymi garściami wyszarpywać sobie jakieś w sumie totalne duperele raptem wartości kilku złotych. Bo darmowe! Za kilka złotych upadlać się przed kamerą...
Zero szacunku do samego siebie - zresztą zdegustowana mina kobiety obok też wiele mówi. Tego obawiam się na zachodzie nie zobaczysz.
Chuj wam w dupe. Wszyscy chcieliscie demokracji i wolnego rynku to macie. Wcale sie nie dziwie ze wszyscy chca to dorwac. Teraz macie wy burzuje jebane, ktorzy w zyciu nie splamili by sie kupnem czegos tanszego.
[53] Nie podpity tylko zbulwersowany, ze w demokratycznym kraju nie pozwola mu ukrasc auta z parkingu.
Dobra, dobra, bo już zaczyna sie podjudzanie i pociski lecą. Ale fakt, szymon, przesadziłeś troche. Kupić tani produkt bo mam na niego ochotę, ok. Ale nie kurwa wyrywać słodycze warte 4 zł garściami i sie o nie niemalże pobić.
[25] babcie przez bramki miażdży. Zrezygnowała bo nie widziała sensu w tym wszystkim :)
A i tak zawsze omijam takie otwarcia szerokim lukiem. Otwierali MediaExpert, promocje takie, że wszystko za 50% lub nawet 75% ceny to i tak byłem na następny dzień, kiedy jeszcze taka promocja była i towarów było opór. Tak samo z Makiem. Otwierali rano, podjechałem wieczorem bo akurat z pracy jechałem, wszedłem zobaczyłem, pogadałem kupiłem, zjadłem i pojechałem. Bez spiny :)
Zgadzam się z prawakiem Hajle. Owszem, ogladając te filmiki człowiek się troszkę wstydzi, ale pisanie na podstawie pewnej grupy ludzi, że "tak wygląda Polska" świadczy o jakichś olbrzymich kompleksach. Zupełnie niepotrzebnych.
Co ciekawe najbardziej na Polskę plują emigranci. Panowie nie trzymacie klasy, niestety :/ O ile po Battle-Toadzie się spodziewałem, że będzie pluł na swój ojczysty kraj, bo robi to zawsze (to wynika z kompleksu, który w nim siedzi, że się swój kraj zdradziło, więc teraz trzeba tą zdradę racjonalizować), to dość niemiło zaskoczył mnie maziomir :/
@Battle-toad,
Tego obawiam się na zachodzie nie zobaczysz.
^^ Bo bydło z zachodu przyjeżdża do nas. Także Twoi nowi "krajanie", ja nie wiem może byś ich pouczył choćby minimum kultury osobistej ? Żeby nie być gołosłownym:
http://wyborcza.pl/1,75248,3498189.html
http://forum.interia.pl/plaga-pijanych-anglikow-w-krakowie-tematy,dId,1121788
^^ Problem jest znany od lat. Pytam - jak można się tak upadlać dla tańszego piwska ? W Polsce tego nie zobaczysz, a polscy turyści się tak nie zachowują.
po prostu u nas jest bieda , i jakjest obnizka cen to dochodzi do dantejskich scen , tak somo by bylo w niemczech jakby za bak benzyny placili 150 euro.
Jakies 3 lata temu jak w NY walmart otwierali to chyba dwie osoby zadeptali na smierc.
Ludzie biedni wszedzie sa. Lecz to nie kwestia biedy ale ... duzo rzeczy sie na to skupia poczawszy od wychowania i czasow w jakich sie ludzie wychowali. Jakies 80% tam to ludzie starsi i w srendim wieku. czesc mlodych przyszla z babcia/dziadkiem zeby pomoc targac tv, ktore nie istnialy jak smao byli mali.
Promocje i obniżki cen są po to by wabić Homo Konsumentusów.
Konsumenci uwielbiają być wabieni. Trafienie okazji, abstrahując od faktu, że owa okazja, jest zazwyczaj okazją tylko na papierze, jest jak ustrzelenie bizona na prerii. Instynkty łowieckie, znalazły podatny grunt w handlu.
Polecam, ku głębszej analizie zagadnienia: http://www.youtube.com/watch?v=XFi5HtNKB5Q
W życiu bym się tak nie poniżał dla kilku tabliczek czekolady i jakiegoś telewizora.
http://allegro.pl/tv-lcd-philips-47-3007-hit-cena-gwar-24mc-i2702978814.html
juz są telewizorki, kupione za 1499 zeta, wystawione za 2099 zeta. 100 zeta prowizja allegro (strzelam) i 500 zeta czystego zysku w kieszeni na jednej sztuce :)
snopek9 [19] -->
co w tym dziwnego?
Zarabia 1100zl na miesiac - jakies 240 godzin roboty w miesiacu.
Tutaj postoi 5h w kolejce i ma 500zl.
Serio Cie to dziwi?
nie dziwi. ja podziwiam przedsiebiorczość rodaków :)
lordpilot - jesteś chyba nieco w gorszej formie jeśli widzisz tam "plucie". Aż dziw bierze, że ktoś kogo z grubsza szanuję wykazuje taki brak czytania ze zrozumieniem.
Macie swoje 100zl na telewizorze. Byl tanszy o 1k zlotych, a sprzedaja go z 500zl przebiciem.
Konsumpcjonizm. Wszędzie rozpowszechniony - czy to Polska, czy WB.
Dzika dzicz!
No, lordpilot - czekam na analizę moich postów i wykazanie "plucia" na Polskę maziomira.
Dziki kraj
:D Zupełnie jak pseudo kibice przed stadionem....wait :P już to wczesniej mówiłem.
@Maziomir,
jesteś chyba nieco w gorszej formie jeśli widzisz tam "plucie".
Faktycznie jestem w gorszej formie :/ Z Twojej strony to była bardziej krytyka, Battle-toad pluł ostro... ciśnienie mi skoczyło i stało się - wrzuciłem Was do jednego worka :/ Cóż, taki już jestem - nieraz "gorąca głowa" bierze górę ;-) Nie miej za złe, wycofuje się ze swoich słów pod Twoim adresem, przepraszam jeśli poczułeś się urażony, mam nadzieję, że to wystarczy i nie będe się musiał samobiczować... ;) ?
W taki sytuacjach poznaje się człowieka. I buduje szacunek. Wiem, że czasami piszę od rzeczy, czasem nie na temat, czasem zawile. Ale mam taką nadzieję, że istnieje gdzieś grupa ludzi, która mimo wszystko potrafi mnie zrozumieć. Cieszę się, że do niej należysz. Pzdr.
Lordpilot - po pierwsze Maziomir napisal dokladnie to samo co ja.
Po drugie oprocz nas emigracji smiacej bezczelnie i krytycznie wypowiadac sie na temat otwarcia tej biedronki 90% postow to polacy ktorzy maja identyczne zdanie
Po trzecie - wyjazd do innego kraju by zyc i pracowac to nie jest zdrada - piszac takie bzdury zostales przeze mnie zaszufladkowany jako zakompleksiony ksenofob
Po czwarte - to sobie odpuszcze bo dyskutowanie z polakami, ktorzy atakuja innych polakow bo wyemigrowali uwlacza mojej godnosci. Rozumiem szarpac sie o czekolade jak na tym filmiku - ale szarpac sie z jakims baranem ktory wyzywa ludzi pracujacych za granica to przesada. Jeszcze bys mnie oplul albo zdzielil mocherowym beretem..
@Battle-toad,
po pierwsze Maziomir napisal dokladnie to samo co ja.
Oczywiście, że nie napisał tego samego co Ty. Pomijając już język, to On chociażby nie generalizował, tak jak Ty. Żeby nie być gołosłownym:
wyszło z nas całe chamstwo, brak kultury, bieda i milion innych rzeczy.
^^ Z jakich nas ? Może z Ciebie, ja się nie poczuwam, tysiące (miliony ?) Polaków zapewne też nie, więc bądź łaskaw nie generalizować na cały naród, ok ? Ja bym się o tabliczkę czekolady nie szarpał, tysiące innych osób też nie, więc zwyczajnie - nie generalizuj na wszystkich. Tym bardziej, że w przypadku ludzi z UK też tego nie robisz, bo nie widzę żebyś w przypadku pijanych angielskich turystów zasrywających i zarzygujących Kraków pisał teksty "wyszło z nas całe chamstwo, brak kultury, etc."...
wyjazd do innego kraju by zyc i pracowac to nie jest zdrada
Oczywiście, że nie jest to żadna zdrada. Wielu moich znajomych wyjechało, a z rodziny siostra (siedzi właśnie w UK). Sądzisz, że własną siostrę uważam za zdrajczynię ? To chyba z chuja spadłeś. Ciebie też nie uważam za zdrajcę, natomiast obstawiam, że masz "kompleks zdrady". Tak się czujesz (niepotrzebnie), bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że w 90% Twoich postów plujesz na Polskę i Polaków ? Rozumiem, że to nie jest i pewnie nigdy nie będzie "kraj mlekiem i miodem płynący", ale Ty potrafisz się dopierdolić dosłownie o wszystko. Pamiętam nawet jak jeszcze pod starym nickiem zakładałeś jakiś żalowy wątek że państwo polskie wyegzekwowało od Ciebie (z odsetkami) zaległy mandat, a bank naliczył jakieś zaległe opłaty za kartę kredytową. To też niby miało świadczyć jak to w Polsce jest chujowo, tyle, że nikt Cię raczej nie poparł, bo wręcz przeciwnie to świadczyło akurat na korzyść Polski - myślałeś cwaniaku, że można olać stare długi i zobowiązania i nikt nie będzie robił problemu, bo wielce szanowny pan Battle-toad wyjechał za granicę, więc mandaty w Polsce już go nie obowiązują. A może to właśnie o to chodzi ? O ten "przepłacony" (przez Twoja własną głupotę) mandat ? Stąd ten żal do ojczyzny ?
ps. Polaków (jak i inne nacje) piszemy dużą literą.
A ja dalej twierdze ze napisalem dokladnie to samo. Owszem nie identycznie co do slowa, ale dokladnie to samo znaczeniowo.
Napisalem "nas" bo sam jestem polakiem.
Ty mnie zwyzywales od zdrajcow, tylko z tego powodu, ze smiem pracowac za granica.
Najbardziej mnie zreszta zastanawia dlaczego przyczepiles sie do ludzi pracujacych za granica ktorzy oburzyli sie w tym watku na widok Polakow wydzierajacych sobie po chamsku(!! ty mozesz uzyc jakiegos innego synonimu) slodycze za kilka zlotych. 90% ludzi ktorzy wyrazili podobne oburzenie mieszka/pracuje/uczy sie w Polsce.
Jedyne co mi przychodzi na mysl to taki ksenobiczny styl myslenia - jak w Polsce wydrukuja artykul o tym, ze Polacy kradna samochody w Niemczech to luz, jak identyczny artykul ukarze sie w prasie zagranicznej to rozsylane sa wici i ukladane plany ataku na tych "klamcow". Ale najgorsze co moze byc to Polak-emigrant piszacy krytycznie na tematy polskie. Nie dosc, ze taka swinia bezczelnie wyjechala i teraz oplywa pewnie w luksusach to jeszcze smie krytykowac. Spoliczkowac ja mocherowym beretem i przybic do krzyza tepymi zardzewialymi gwozdzmi. Jak on smie! Zdrajca!
EOT
lordpilot wyczerpał temat, Twoje próby wyjścia z twarzą Battle-toad, to pośmiertne drgawki.
Wygląda na to, że faktycznie jesteś polakiem.
wyszło z nas całe chamstwo
Chyba mu nie chodziło o uogólnianie narodu a manifestacje swojej przynależności do warstwy społecznej ukazanej na filmiku z tytułowego otwarcia Biedronki.
Po prostu chciał chłopak, pokazać, że mimo nadużycia jakim było to stwierdzenie, bierze na siebie część odpowiedzialności, przy czym tak naprawdę jest zgoła odwrotnie, tamci to Ci zbiesieni Polacy a ja będąc Polakiem obrywam rykoszetem i wstydzę się tego. Co też jest nadużyciem bo widać, że ma zapędy na niezłego chama. Nie jest w najmniejszym stopniu narodowo nacechowana, chęć zdobycia dóbr konsumpcyjnych po atrakcyjnych cenach.
A tekst : Tego obawiam się na zachodzie nie zobaczysz. świadczy, że pisze to ktoś, kto o zachodzie wie tyle ile absolwent domowego przedszkola.
Kanon - uprawiasz trolling w czystej postaci i wiesz o tym. Gdybym napisal "ich" byloby jeszcze gorzej bo "wyjechal zdrajca za granice i uwaza sie za lepszego"
Tak jestem i bede krytyczny wobec wielu rzeczy w Polsce. Podejrzewam, ze nawet bardziej krytyczny niz przecietny polak (poziomu mirencjuna jednak nigdy nie osiagne) bo mam porownanie jako, ze mieszkam za granica od kilku dobrych lat.
Mandat to ja - nie chodzilo jednak o odsetki tylko o lichwiarskie oplaty w sumie okolo 10x wyzszej niz sam mandat, ktore zreszta otrzymala firma z siedziba w Belgii a nie Polska.
Karta kredytowa to nie ja.
Ty mi tu z trollingiem, nie wyjeżdżaj bo robi się z tego groteska, a Ty przecież na poważnie podchodzisz do zagadnienia... I nie słodź sobie, że taki jesteś wartościowy przez swoje pełne krytycyzmu spojrzenie. Też mieszkałem za granicą kilka dobrych lat i co...i gówno, do niczego mnie to nie uprawnia, z całą pewnością, nie uprawnia mnie do pakowania całego narodu do jednego wora. Na ale Ty jesteś ponadprzeciętny polak.
Pusty niczym nieuzasadniony trolling.
Ohh przepraszam, ze tylko ja wrzucilem wszystkich do jednego wora - pewnie tak wrzucam w 80% moich postow. Ohh przepraszam, ze uwazasz mnie za ponadprzecietnego. Wybacz!
Żenująca próba, wyjścia z sytuacji.
P.S Uzasadniony trolling, to musi być cos :D
jedna rzecz mnie w battle-toadzie zastanawia, jadąc tak po tych ludziach z biedronki (i wogole całym kraju) zapomina, że on zachowuje się tak samo. przecież niejednokrotnie chwalił się na forum swoją "działalnością". kupuje w UK sprzęt (ostatnio nexusy 7), których w Polsce nie ma, bądź są droższe i wysyła przez allegro do Polski. To samo co robią ci ludzie z telewizorami.
zaiste, czy to nie jest przykład polaczkowatego przedsiębiorcy w UK? :>
zastanówcie się jak battle toad musi czuć się dumny jak jest w Polsce (na 100% odwiedza, tacy ludzie zawsze to robią, żeby przypomnieć sobie jaki tu syf i bieda, i jacy ludzie zapyziali, ale jest jeszcze inny powód..) i jak wyjmuje swojego iPhone'a 5 i iPada. Duma musi mu się sączyć wszystkimi otworami oO
Powinien ten tablet dostac za darmo...
Masakra! Brakuje słów, chołota....
Jakby Armani rozdawał garnitury za darmo z Iphonem 5 lub S3 jako gratis w kieszeni...