Witam, chciałbym zakupić T2 przez Steama, ale nie wiem paru rzeczy:
1. Co to jest adres bilingowy i adres bilingowy 2?
2. Czy jak wybiore opcję visa to muszę użyć karty kredytowej czy mogę użyć płatniczej?
3. Czy będę mógł grać już jakoś dzisiaj po dokonaniu płatności?
4. Gra będzie moja na zawsze? :P
1.-
2.-
3. Po pobraniu gry z internetu, pobieranie włącza się zaraz po dokonaniu zakupu
4. Tak, będzie na zawsze przypisana do Twojego konta
No witam!:P
1. Adres zamieszkania tzn. taki jaki podales w banku
2. Wystarczy platnicza byle miala mozliwosc platnosci w sieci (teraz chyba wszystkie maja)
3. Tak, po dokonaniu platnosci wystarczy sciagnac gre i grac
4. No, jesli Ci nie zablokuja/skasuja konta to tak. Kupujesz i grasz az Steam nie zbankrutuje:P
Skoro jeste 1 raz na steamie to radze zapoznac sie ze Steam Guardem, dzieki temu zabezpieczysz swojej konto:P
Powodzenia!
1. Ja tam pisałem ulicę na jakiej mieszkam i wszystko jest w porządku ;]
2. kredytowej
3. tak
4. tak
4. Gra będzie moja na zawsze? :P
Nie jest i nigdy nie będzie*. Twoja jest licencja na jej użytkowanie i póki ją masz to możesz grać :>
I pamiętaj- ZAWSZE podawaj nieznajomym hasło w czasie, tak się nawiązuje znajomości.
spoiler start
Nie rób tego.
spoiler stop
Sprawdź darmówki- sporo tego jest :)
* chyba że kupisz prawa to tytułu.
Jj -> jak ktos sie Ciebie pyta.
Masz GTA 4? to Ty odpowiadasz:
Nie, ale posiadam lecencje na uzytkowanie programu GTA 4. Chyba, ze mi ta licencje odbiora bez podania przyczyny bowiem zaakceptowalem taki regulamin tej licencji.
No ale co kupujesz w sklepie.
Kupuje pudelko gdzie jest plyta na ktorej jest program ktory mnie prosi o akceptoweanie licencji na jego posiadania. Czyli kupuje licencje oraz ta figurke bo to wersja kolekcjonerska gry, tfu, licencji...
Nie chce mi sie dalej.
Nie dajmy sie zwariowac, tak niektorym sie w glowach poprzewracalo od tej gadki wydawcow/producentow, ze mnie juz nerwica bierze.
Ja kupuje gre - to jest MOJA kopia gry. Potem zgadzam sie zaakceptowac NMIELAGALNA licencje bo inaczej nie moge grac w SWOJA gre.
Jest jedna osoba na forum co mnie poprze czy jestem odosobniony?
@snopek9 niestety gra jest Twoja tylko jeśli działa bez podpinania do niczego, w każdym innym wypadku masz przechlapane i nie mów , że to jest Twoja wersja gry, bo niestety to już nie kopia tylko licencja na użytkowanie, ale z tym nic nie zrobisz.
Ja mam taktykę taką:
póki co kupuję i mam legalne wszystko, jak mi coś zbanują to przechodzę na ciemną stronę mocy, bo piratów nikt nie banuje :)
@Leiong Gratulacje, dołączyłeś do grona steamowców, mam nadzieję, że Ci się spodoba.
snopek9=> nikt się nie daje zwariować ale takie są fakty. VALVe to prywatna firma, Steam to DRM a z roku na rok rośnie znaczenie i udział w rynku dystrybucji elektronicznej.
Odpowiedź na 'posiadanie' gry w kontekście Steam była pół-żartem pół-serio. Jednak dobrze wiesz jaka jest sytuacja i w tej chwili są dwa wyjścia- kupienie egzemplarza gry z kluczem / samego klucza lub pobranie nielegalnej wersji bez multi i masy innych funkcji.
Każdy, nie tylko VALVe (a w zasadzie on jako jeden z niewielu dużych- w małym stopniu), stara się wyruchać graczy. 'Kupowanie gier' skończyło się wraz z rewolucją internetową. Jak człowiek słyszy że ktoś nie może pograć w czteroletnią grę bo pieprzone EA wyłączyło werwery aktywacyjne to krew zalewa.
Co z danymi które są na tych serwerach i nie ma się do nich dostępu? Sejwy, postacie, ustawienia, zapisy wyników...
Nie popadam w żadne paranoje jednak rynek staje się coraz bardziej wrogi graczom. Jak największe wydojenie kasy w krótkim terminie (lepiej kupić season passa na rok niż jeden dodatek który okaże się mizerny i potem już nie kupować, nie? :)) i porzucenie tytułu dla kolejnej części.
Gdyby nie niezależne ogniska twórcze człowiek mógłby się pociąć :>
No wlasnie masz racje.
Wiele osob pewnie podziela takie opinie. Jednak my sami ( rowniez ja ), brniemy w to dalej przy okazji kolejnej wyprzedazy na steamie, albo weekendowego szalenstwa. Badz tez kupujac kolejna gre z dopiskiem "wymaga stalego poleczenia z internetem" - to juz wiemy, ze cos sie dzieje jak mawia klasyk.
A mamy wybór? Nadal sporo produkcji wychodzi jako drm-free, lub w obydwu wersjach. Większe tytuły są w rękach większych wydawców, a tam polityka i stawki (potencjalne straty z inwestycji) są o wiele większe = nieuniknione drm. Ze wszystkich Steam jest najwygodniejszy ale to jednak wymuszona 'przyjemność'.
A z piraceniem zacząłem kończyć w 2003 roku i od paru lat jestem generalnie czysty w kwestii gier :>
ed: i tak, przy wersji digital drm-free a Steam wybieram to drugie. Skoro nie mam pudełka i nośnika to nie chcę ryzykować po utracie dysku czy upadku jakiegoś serwisu (Steam na razie jest raczej niezagrożony kłopotami finansowymi :>) że nie będę miał dostępu do gry.
Dzięki wszystkim za pomoc :) Kupię grę po północy jak mi dojdzie kasa, a tymczasem Tribes: Ascend :)
Jj -> nie wiem czy dobrze rozumiem.
Mozna kupic gre i gdy zostanie usunieta z nosnika to juz nie bedzie mogli jej ponownie pobrac?
Nie wiem czy dobrze zrozumialem.
Przeciez to jest jak jakas okrojona wersja piracka...
Gra Zostaje przypisana do konta Steam na zawsze - oczywiscie nie liczac tego, ze uzytkownik moze zlamac regulamin - tracac gry.
Po usunieciu gra pozostaje na koncie i mozna ja pobrac ponownie za posrednictwem Steam tyle razy, ile chcesz...
Adres billingowy - to dla wyjasnienia - adres gdzie dochodza billingi, czyli rachunki - "de facto" - Twoj adres zamieszkania.
Było niedawno wielkie oburzenie po tym co Valve nazmieniało w regulaminie, ale IMO Valve jest chyba jedną z najprzyjaźniejszych dużych firm i chyba najmniej próbuje nas wychu...
Przykre jest to że nie ważne czy masz 2 gry czy 800 w obu przypadkach bez mrugnięcia okiem mogą odebrać ci konto z jakiejś błahej przyczyny. Tak więc pilnuj się, przestrzegaj regulaminu.
@demon92 - Samo stworzenie Steam - wystarczy, aby im do konca nie ufac. Ojcowie utrudnien grania...
@snopek9 jeśli dobrze zrozumiałem to pytałeś o to pobranie wersji drm-free, gdy Ci dysk padnie, wiesz jak to jest po pierwsze znajdź tą stronę gdzie kupiłeś, po drugie znajdź lnik do pobrania, po trzecie pytanie czy link nadal działa, a na steamie gdzie byś nie był, jak masz internet i komputer jak się zalogujesz to pobierasz dowolną grę, którą masz na koncie i to jest bardzo wygodne. Wersje drm-free trzeba wspierać, ale jest troszkę problem czasami jak pisałem wyżej. Tylko wersje drm-free wydaje mi się nie dają płatnych dlc, zresztą żadnych nawet, ale grunt, ze nie mają płatnych dlc, bo one mnie denerwują, kiedyś to był patch i dodawał nową zawartość czasami, a teraz wiadomo jaka jest polityka, zrobić grę obciąć 20% z finalnej wersji, które później sprzedamy jako płatne dlc, dzięki temu zarobimy dwukrotnie.
Steam jest zajebisty - najlepsza kreacja firmy valve, o ile HL2 im się nie udał, to nie ma lepszej platformy do grania na PC niż steam - zresztą inni twórcy gier tez to zauważyli i robią swoje klony - choćby Origin.
Dla mnie to cos niepotrzebnego - po za liczeniem czasu i latwym dostepem do znajomyc nie widze wiele powodow, aby z tego korzystac. Sadze, ze cos co trzyma mnie przy tym to promocje.
