Wilk i Zając: Nu Pogodi
Radziecka odpowiedz na Toma i Jerry... Wilk z papierosem i Zajac z kolorkami na twarzy (?) to bylo to! Moja ulubiona niegdys dobranocka...
Aż się łezka w oku kręci, chlip, chlip, to były czasy! Musze sobie ściagnąc muzyczkę tytułową.
Tak, i ja pamiętam tą kreskówkę :) Spoko była, więc nie wiem czemu dziś ktoś śmie dopatrywać się wątków homoseksualnych (!) w tym uroczym filmiku dla dzieci (mówią że zając z "wypiekami" na twarzy i wilk, uganiający się za tym delikatnym stworzonkiem to zło we ... zwierzęcym wcieleniu...
Pozdrawiam!
Oczywiście chodziło mi o swego czasu reakcje polskiej opinii publicznej na tę bajkę. Było minęło, a kreskówka do dziś święci triumfy :)
Te wspomnienia :-)
Hehe....zajec ! ty mnje nie slyszysz ?! slysze slysze....nu zajec.... pagadi ! ;)))
Ciekawe kiedy zrobią gre na podstawie "krecika" :)
Heh, swoją drogą nazywanie tego radzieckim odpowiednikiem Toma i Jerrego to profanacja dla wołka i zajca który moim zdaniem jest 100 razy lepszy :)
pamietam taka była bajka...niepogadi dzis po palsku
Mój brat to ma, raz w to grałem i musze stwierdzić, że ta gra jest do bani. Co chwila mi się zawiesz i nie idzie normalnie. Mam dobry komp i nie powinno żle chodzić.
Jest w najnowszej Cyber Myszy !
Właśnie kupiłem tą cyber myche i były tam dwie części przygód wilka i zająca obydwa cześci są głupie
gra godna uwagi nawet,nawet ;]
sterowanie jest Do dupy na drugim poziomie jak mam do skoczyć na drugie piętro po prostu te idiotyczne sterowanie
Powiem tak zajebista gra dla dzieci łatwa do ukończenia zero wkur**u
Dlaczego 2 części gier z serii Wilk i Zając polska nie opublikowała tylko 3 części (w Rosja opublikowała 5 części )
