Polski rząd zaczął interesować się grami
a nie mieliście juz żadnego zdjecia które byłoby mniej wyraźne niż to z artykułu??
moze robil je ten sam gosc co z reklamy ,, babciu jestes jakas niewyraźna'' Wez rutinoscorbin
Dobrze, że coś się rusza w temacie, ale do Kanady nam jeszcze daleko. BTW, fotka do artykułu robiona pewnie kombiwarem.
Co się dzieje? Nic się nie dzieje. I dlaczego miałoby się coś dziać. Jeśli Kanada jest taka bogata to niech się polscy producenci i wydawcy tam przeprowadzą. Niby dlaczego państwo ma dotować prywatne firmy?
To tak samo jak wszystkie zakłady pracy chronionej - relikt PRL, który już dawno powinien być zlikwidowany.
Choćby dlatego, że z grabienia takich podmiotów żyje?
Poza tym chyba szukają kolejnych jeleni do zniszczenia.
Pawlak i gry niech lepiej się na rolników przerzuci bo już nikt na niego nie będzie glosował. Producenci gier potrzebują nie beznadziejnych konferencji za nasze podatki tylko lepszej pomocy dla przedsiębiorców
Wolalbym jednak aby polski rzad nie wpieprzal sie z buciorami w segment rozrywki elektronicznej...
Zreszta:
Na razie przedstawione przez władze propozycje mijają się wyraźnie z oczekiwaniami twórców oprogramowania.
told you so...
Jak ten chory rząd chcę do branży gier to koniec.
Aha, czyli bogaci informatycy namawiają rząd by okradł dla nich biednych robotników i ukradzioną kasę dał bogatym informatykom.
Jeśli rząd zacznie dotować firmy produkujące gry to ja nie kupię już żadnej gry zrobionej przez te firmy. Nie będę nabijał kabzy złodziejom.
O tak, rząd musi wesprzeć rynek gier, proponuję zacząć od wprowadzenia abonamentu za posiadanie komputera!
Jak socjaliści interesują się rynkiem gier komputerowych to wiedz, że zaraz producenci i wydawcy ogłoszą bankructwo.
Wsparcie finansowe odpada ale mowa bardziej o przepisach prawnych.
Możliwość wsparcia jak kickstarter oraz ulgach podatkowych dzięki czemu polskie firmy mogły by zatrudnić więcej ludzi.
Jestem za tym aby rząd wspierał naszych poprzez zmianę lub tworzenie nowych ustaw które zmniejszą biurokrację oraz dadzą możliwość zaistnienia na rynku światowym. Mamy czym się pochwalić tylko jak zwykle biurokracja ogranicza wszystko.
Chociaż to spotkanie teraz nic nie zmieni to daje możliwość rządowi na zauważenie problemów i dalsza ich szanse rozwiązania.
Jak dla mnie jest to pierwszy krok do przodu ze strony tak rządu jak i producentów do wspólnej współpracy dzięki której branża gier w Polsce się umocni a tym samym zwiększy zatrudnienie zmniejszając bezrobocie i dając rządowi więcej podatków.
Taki plus z tego spotkania będzie że jak się WŁADZA zacznie interesować grami to nam jeszcze akcyzę dopieprzy.
Mają takie ślitaśne I(od)Pady więc nic dziwnego że zaczynają się interesować grami... a Karolek znów nie zje obiadku.
Jak nasz rząd zaczyna się czymś interesować to marny tego los...
Dla tej sitwy liczy się tylko kręcenie lodów, i dokręcanie śruby obywatelom.
Zawsze, gdy rząd się czymś interesuje, skutkuje to:
a. opodatkowaniem
b. regulacjami
c. jednym i drugim
Powiem tak, Polski rząd i wsparcie przedsiębiorstw haha, tak to mogę określić, fakt moja firma nie raz już korzystała z wsparcia inwestycyjnego nie mniej nic za darmo, nie powiem nie straciliśmy, ale czy byśmy dostali dotacje czy nie to i tak byśmy te inwestycje poczynili. Polski rząd pasie PARP który jest zbiorem bezlicznych stanowisk urzędniczych, którzy jak to urzędnicy pokazują swoją władzę na każdym kroku. Gry to świetna branża która generuje miejsca pracy i zysk, ale nie bójmy się powiedzieć tego głośno, co to jest w skali kraju 1,1 mld ? Takie roczne przychody mają normalne większe firmy. Pozdrawiam.
[14] cytat dnia: "Jestem za tym aby rząd wspierał naszych poprzez zmianę lub tworzenie nowych ustaw które zmniejszą biurokrację oraz dadzą możliwość zaistnienia na rynku światowym. Mamy czym się pochwalić tylko jak zwykle biurokracja ogranicza wszystko."
zbłaźniłeś się, poprawianie (nieustanne) i tworzenie nowych ustaw to właśnie przyczyna, ale też i skutek tej przeklętej biurokracji, która trzyma ten kraj w zastoju. A poza tym po co ulgi podatkowe i ułatwienia producentom gier? Nie lepiej obniżyć podatki WSZYSTKIM? Jak obniżysz podatki producentom gier, to zaraz przypieprzą się np. producenci chleba albo deweloperzy - skądinąd zaspokajają pierwsze potrzeby a nie jakieś tam gierki dla dzieciaków. Kolejna osoba skażona socjalistycznym myśleniem, współczuję. Nie mam nic do egzystencji takich osób, natomiast wyrażam ubolewanie nad tym, że tacy niestety mają prawo głosu w wyborach. Co skutkuje rządami takich partii, a nie innych. Z opozycją włącznie.
Przyłączam się do reszty rozsądnie myślących uzytkowników, niech lepiej rząd do tej branży się nie wpieprza, zwłaszcza że w jakichkolwiek innych działaniach nie wykazał jakiejś ekstra skuteczności. Najlepiej niech ten rząd w ogóle zniknie z obszaru gospodarki, bo nigdy sobie z nim nie radził ani nie rokuje ku temu specjalnych nadziei.
A jak już tak chcecie ingerencji rządu, to spodziewajcie się jak to ktoś wcześniej wspomniał akcyzy za grę, ostrzeżeń o szkodliwości dla zdrowia na opakowaniu i jeszcze bonus - abonament na rzecz KRRiTv za internet czy granie w sieci. [rejestrowany przy kupnie gry lub konsoli i egzekwowany przez szpicli-listonoszy z Poczty Polskiej - analogicznie do obecnych rozwiązań w związku z abonamentem radiowo-telewizyjnym. Tutaj wyjątkowo Ministerstwo Finansów popisało się, człowiek staje przed dylematem: wyrzucić tv i radio za okno czy zastrzelić listonosza?]
Nie wiem w ogóle po co producenci gier poleźli do tego rządu, czego oni się spodziewali, doradztwa? darmowego kredytu? Lepszych przepisów? A właściwie co jest złego obecnie względem branży gier? Ja rozumiem, że mamy wysokie podatki i kiepskie przepisy, ale jest to raczej problem ogólnokrajowy, a nie partykularnej branży. Dla mnie bezsens, lepiej nie wywolywać wilka z lasu i jeśli producenci gier znowu coś takiego zrobią, to ja jako konsument będę protestował.
[19] bardzo dobra wypowiedź
A [15] właściwie zamyka ten denny temat.
[4] jak się tak cieszysz, że producenci gier dogadują się z rządem, to może jeszcze im za to zapłać, byłbym wdzięczny jako jeden z wielu wykończonych już podatników.
Gdzie nie spojrzeć tam komunizm...ehhh...lizodupy pierdolone!
Jak można się zwracać z czymkolwiek o pomoc do rządu! Przecież to idzie z czyjejś kasy bo rząd nie zarabia tylko dostaje kasę z podatku! Czyli nas biednych obywateli. Jeszcze pewnie jakiś podatek od gier dowalą bo branża się rozwija to trzeba ją rozwalić jak każda a sioo od moich pieniędzy!!!
No i brawo, nie ma szans bym kupił od was jakiegoś Wiedźmina czy coś takiego, co to za nieuczciwa konkurencja!
A tak się cieszyłem że w końcu Polacy są w czymś dobrzy, to Ci idioci musieli się zwrócić o pomoc do rządu by ich udupił
Tylko czekać jak nasze rodzime studia zaczną plajtować... Czego się dotkną te polityczne patałachy to się psuje. Niech twórcy gier zwijają swoje studia do Czech, Słowację albo jeszcze dalej...
nie martwcie się te bezmózgi z rządu nic nie zrozumieli na tej konferencji. a jak im powiedzieliście o dochodach to mają was tak i tak w dupie;) będzie dobrze;)
Jak rząd znajdzie w tym pieniądze to w to wejdzie, aby tylko kroić z obywateli. Politykom nie należy ufać. Jak mówią A to myślą B a robią C. Więc różnie to może wyglądać dalej.
POlski rząd jeśli jest zainteresowany to dla tego żeby prać mózgi tępym wyborcom. W innym przypadku to tylko po to żeby twórcom powiesić na szyi kamień i utopić np. POdatkami.
Dobrze że podjeliście temat ale według mnie to nic nie da. Ten chory rząd nie chce leczyć ludzi NFZ staje się powoli prywatną firmą na którą i tak każdy musi płacić. Wszysko co się da to likwidują,prywatuzują i sprzedają a na reszte podnoszą podatek,akcyze itd. itp. Więc wielce mało prawdopodbne jest że w jakikolwiek sposób miało by się to zmienić w stosuku do producentów gier komputerowych...
taa, jasne... to tak jak się spotkał rząd z pokerzystami, wszyscy nagle zrozumieli że poker nie powinien podlegać ustawie hazardowej... pare dni pozniej ci sami ludzie wszyscy ją podpisują -.-
Teraz to dopiero polski rynek gier splajtuje jak te pajace będą próbować "pomóc" branży.
Chyba systemy komputerowe partyjnych młodzieżówek wykryły wątek stricte polityczny na GOL i od razu zastępy się rzuciły. Bo poziom wypowiedzi części użytkowników mniej więcej na poziomie komentarzy na onecie :)
To teraz w każdym studiu deweloperskim i u każdego wydawcy będą wakaty dla pociotków i znajomych z PSLu ;)