Sir, You Are Being Hunted | PC
@up
Gry wydane przez studia niezależne zazwyczaj mają taką grafikę.
Grafika to nie wszystko...
niestety jak widać dla niektórych grafika jest wyznacznikiem dobrej gry....a szkoda...
@up Niestety smutne to i niesprawiedliwe, a sama gra jest, dobra, ba świetna
Ekhem, otóż jest to zabawka, jak każda gra komputerowa, i jej zasadniczym przeznaczeniem jest bawić użytkownika. I oto dostajemy całą masę zabawy - ogromna swoboda, przyjemny klimacik, sporo humoru, powodowany wysokim stopniem sztucznej inteligencji robotów-łowczych akuratny poziom trudności.
Moim zdaniem grafika jest plusem - dzięki takiej grafice świat przez twórców stworzony mógł być duży i rozbudowany, a, co więcej, jest ona dosyć charakterystyczna (przesadzone rozmiary, odrobinę karykaturalne postaci) dzięki czemu nie zestarzeje się (tak jak nie zestarzała się grafika Warcraft 3, Fable, gier z serii Lego itp.).
Gdyby tylko gierka umożliwiała zabawę wspólnie ze znajomymi w trybie multiplayer, i była nieco bardziej rozbudowana (większa ilość rodzajów przeciwników, możliwość ustanowienia pewnego obszaru jak "bazy", np pod ziemią itp.), mielibyśmy być może kolejną grę kultową. No, ale zobaczymy, jak to się dalej potoczy...
@domin_marcin - zgadzam się z tobą, tylko zwróć uwagę że to dopiero wersja alpha z wczesnym dostępem, spodziewam się że zaczerpnie jeszcze dużo od swoich pobratymców ze świata gier indie tworząc tytuł z ogromnym elementem survivalu i dużą różnorodnością przeciwników przystosowanych do nowo wprowadzanej mechaniki. Pomysł na świat jest świetny, gra ma na prawdę niespotykany klimat i jest cudownie angielska. Polecam. Daję obiektywne 8,5/10
Dokładnie. Oto, co miałem na myśli, pisząc "zobaczymy, jak to się dalej potoczy..."
Mam nadzieje, że proces tworzenia gry będzie ciągły tzn. coś w stylu Minecrafta, byleby za bardzo od pierwotnej koncepcji nie odeszli. Regularne urozmaicanie świata raz wprowadzanie nowych trybów rozgrywki. Trzymam kciuki za multiplayer.
@Pieki To prawda, half-life to bardzo stara, a za razem bardzo dobra gra.
Jestem ciekawy czy któraś z tych marud rzeczywiście w grę zagrała. Bo grywalnością i klimatem przebija większość produkcji wyposażonych w SUPER 2HD grafikę opartą na DirectX 17 i przeznaczoną dla PS5 i Xbox Two...
Te wymagania... Haha :D A gra wygląda jak wygląda, może gameplay chociaż daje radę.
Nie po to wydawałem 4 tysiące na PC żeby grać w coś co wygląda na produkcję z przed 10 lat.
FPS'y oprócz grywalności mają wyglądać.
Odgrzebię, ale ciekaw jestem czy masz. BMW. Bo wtedy by można napisać: nie po to kupiłeś BMW by dziewczyna nie była tlenioną blondynką z botoxem, nie będziesz w łóżku trzymać szarej myszki bez co najmniej arbuzów pod stanikiem.
Że tacy w ogóle dadzą rady żyć... Moich to dziwna rzecz...
@up jaki Ty fajny i bogaty :)
@orginal -> A ja mam też nowy PC o wartości 4000zł. :) Ale gram też nowe gry, stare gry i indie. Jak nie chcesz grać w to, twoja strata. Nie kupiłem PC po to, by ograniczać tylko do gry AAA z najlepsze grafiki, a odrzucić stare gry i indie. Grafika tej grze nie jest zła i jest przyjemnie dla oka, a grywalności jest tu mistrzowskie. :) A jakie ciekawe pomysły. :)
Dzieci którym rodzice kupili PC, na pewno nie są zachwyceni takimi grami. W ogóle, śmieszne i żałosne to ocenianie gier na podstawie grafiki. Można sypać przykładami jak z rękawa, na temat "pięknych" gier, które okazały się nudną tandetą, w zasadzie, to takich gier jest przerażająca ilość. To tak jak z samochodami alfa romeo, fanatycy (odpowiednik komputerowych dzieci) pieją, jakie to są piękne, a w rzeczywistości to nudne gówno.
Gra ma jedynie fajny klimat i unikalny świat, poza tym nie oferuje za wiele... Z początku nawet mnie zainteresowała, ale z czasem okropnie nudzi. Bieganie po losowo generowanych lokacjach, które w większości wyglądają podobnie i zbieranie kawałków kamienia/kryształu nie jest tutaj absorbujące. Za dużo otwartych przestrzeni i miejscami nie ma się gdzie ukryć a strzały zwabiają przeciwników przez co robi się trudno i ciężko cokolwiek tutaj zaplanować. Do tego orby wskazujące cel latają w jedną i drugą stronę nierzadko irytując.