Deweloperom ArmA 3 grozi 20 lat więzienia za szpiegostwo!
to się nazywa podejście do realistyczności gry!
ciekawe czy i kiedy ich wypuszczą
Wcale nie dziwię się reakcji greckich władz - robienie tych zdjęć było nielegalne i w sumie każdy mógł się podszyć i udawać, że przygotowuje materiały do gry. Istotne jest też to, że mówimy o realistycznej grze wojennej, czyli nie tylko można bazę zobaczyć ale i trenować taktykę ew. ataku (a relacje z Turkami ponoć mocno napięte tam ostatnio są).
W Polsce bazom wojskowym jeśli dobrze kojarzę, można robić zdjęcia.
Może w Polsce można, ale są kraje, gdzie mają pełne prawo wpakować Ci kulkę w łeb, gdy tylko zobaczą Cię z aparatem w okolicy bazy wojskowej.
O matko, dawno nie czytałem czegoś tak siermiężnie napisanego.
...terenie której znajdować się mają tereny...
...terenów wojskowych na terenie...
itp. w tak krótkim tekście, mistrz.
Czy ten serwis blogowy może jeszcze bardziej się stoczyć?
CyberTron --> czyżby chodziło o Rosję ? :P
Reavek --> fakt, mój błąd. Kładę się na "terenie" i zaczynam biczować mokrą skarpetką ;)
Przynajmniej dzięki temu gra zyskała dodatkowy rozgłos. To dobrze dla produkcji, ale gorzej dla tych dwóch "szpiegów"...