Najlepsze etapy otwierające gry video
Gdy doszedłem do 12 strony brakowało mi właśnie HL2 a tutaj proszę jest na 13 stronie, mimo, że nie jest to dla mnie najlepsza gra to uważam, że początek to ma najlepszy.
Otwarcie God of War 3 > God of War 2 imo. Skala wydarzeń, epickość, oprawa audiowizualna. Dla mnie majstersztyk.
bardzo niepokoi mnie tendencja tworzenia komiksow na Gry-Online. Mowa tutaj o rozbijaniu prostego tekstu na 13 (!!!) podstron. Czy naprawde tak bardzo kliki spadaja na stronie ze trzeba zmieniac sie powoli w Onet i Gazete.pl ? Nie idz w ta strone GOL'u... prosze ....
A gdzie otwarcie Beyond Good & Evil? Niewiele jest gier, gdzie rozpoczyna się od walki z bossem! I do tego ta muzyka...
Oczywiście wspomnieć o jednym z wielu początkowych etapów w Sonicach to niet? Pierwszy Green Hill (Sonic 1), przepiękny (jak na 1999 rok) Emerald Coast (Sonic Adventure), pełen akcji City Escape (Sonic Adventure 2) czy Tropical Resort (Sonic Colors). Tyle do wyboru, aż wstyd nie wybrać, szczególnie, że na liście platformówek prawie w ogóle nie ma.
Brakuje mi rozpoczęcia Mass Effect 2. Mało, w której grze giniemy w ciągu pierwszych 10 minut gry...
Pielgrzym_HV @ Może gdybyśmy nie wiedzieli o tym co sie stanie rok przed premiera gry, to może było by warte wspomnienia.
NBlast - ja nie miałem pojęcia i wgniotło mnie w fotel
Dodałbym wstęp do Batman Arkham Asylum i być może Arkham City :)
Fett @ To gratulacje, bo w jakiś sposób pominęły cię wszelakie materiały promocyjne ME2, recenzje, akcje wirusowe. Już pierwszy teaser sugerował śmierć Sheparda.
Jeżeli chodzi o Batmana - u niego ciężko wyszczególnić/wyodrębnić poziom, bo gra nie dzieli się płynnie na etapy. W Arkham Asylum może jeszcze da się podciągnąć Intensywną Terapię (skądinąd bardzo dobry początkowy etap), ale w City od razu trafiasz do Sandboxa.
tja przechodzenie co kawalek na nastepna strone x 13. zajebiscie dobry pomysl, wygodny w chuj.
pierwsze co pomyślałem to otwarcie Bioshock'a , bardzo klimatyczne, ''zagłębiające" w świat gry ;) choć nieco naiwne(winda czekająca na wybrańca?) ale bardzo dobre
Dla mnie jeszcze kultowym rozpoczęciem jest początek Metal Gear Solid. Zero tutoriali, trzeba uważać bo jak nas zobaczą to jest kiepsko + wjazd windą. Dla mnie początek MGS'a kończy się na wejściu do bazy.
Gdzie jest bioshock?
spoiler start
Dodałbym jeszcze the suffering za to, że twórcy na początku bombardują nas krwawymi i psychologicznymi scenami.
spoiler stop
Zdecydowanie brakuję mi tu Metal Gear Solid ( całej serii ), wprowadzenie do 3. to już majstersztyk - operacja SNEAKE EATER - po nieudanej próbie odbicia Sokolova. I to wprowadzenie z muzyczką a'la Bond. Ach.... to było coś!
Dokładnie, Metal Gear Solid, Bioshock i oczywiście Sonic Adventure 2 - City Escape, dodałbym jeszcze Gothica :P , a jak juz pegazus to jeszcze dizzy ^___^
Jeszcze dopiszę, że zgodzę się z ludźmi wymieniającymi Bioshocka. "My name is Andrew Ryan and I'm here to ask you a question..."
[5] +1.
Po kij tyle stron??
Co do tematu:
Good morning, and welcome to the Black Mesa Transit System.
This automated train is provided for the security and convenience of the Black Mesa Research Facility personnel. The time is eight-forty seven A.M... Current outside temperature is ninety three degrees with an estimated high of one hundred and five. The Black Mesa compound is maintained at a pleasant sixty-eight degrees at all times.
This train is inbound from Level Three dormitories to Sector C Test Labs and Control Facilities. If your intended destination is a high security area beyond Sector C, you will need to return to the Central Transit hub in Area Nine and board a high security train. If you have not yet submitted your identity to the retinal clearance system, you must report to Black Mesa personel for processing before you will be permitted into the high security branch of the transit system. Due to the high toxicity of material routinely handled in the Black Mesa compound, no smoking, eating, or drinking are permitted within the Black Mesa Transit System.
Please keep you limbs inside the train at all times. Do not attempt to open the doors until the train has come to a complete halt at the station platform. In the event of an emergency, passengers are to remain seated and await further instruction. If it is necessary to exit the train, disabled personnel should be evacuated first. Please, stay away from electrified rails, and proceed to an emergency station until assistance arrives. A reminder that the Black Mesa Hazard Course decathlon will commence this evening at 1900 hours in the Level Three facility. The semi-finals for high security personnel will be announced in a separate secure access transmission. Remember, more lives than your own may depend on your fitness.
Do you have a friend or relative who make a valuable addition to the Black Mesa team? Immediate openings are available in the areas of "Materials Handling" and "Low Clearance Security." Please contact Black Mesa personnel for further information. If you have an associate with a background in the areas of "Theoretical Physics," "Biotechnology," or other high-tech disciplines, please contact our civilian recruitment division. The Black Mesa Research Facility is an equal-opportunity employer. A reminder to all Black Mesa personnel: Regular radiation and biohazard screenings are a requirement of continued employment in the Black Mesa Research Facility. Missing a scheduled urinalisys or radiation check-up is grounds for immediate termination.
If you feel you have been exposed to radioactive or other hazardous materials in the course of your duties, contact your radiation safety officer immediately. Work safe, work smart. Your future depends on it. Now arriving at Sector C Test Labs and Control Facilities. Please stand back from the automated door and wait for the security officer to verify your identity. Before exiting the train, be sure to check your area for personal belongings. Thank you, and have a very safe, and productive day.
Ranking do kitu (prócz Uncharted i MW). A gdzie Mass Effect 2, Max Payne, Darksiders? Czy śmierć głównego bohatera nie jest niezapomnianym przeżyciem? Albo ten moment kiedy wpadasz Maxerm do pokoju i widzisz zabitą rodzinę? A nawet upadek Ziemi i walka z demonami jako jeździec apokalipsy?
Może wymi pomożecie od jakiegoś czasu szukam gry z moich dziecięcych lat, była to gra podobn do Another World z tym że grało sie takim dzieciakiem i zabijało cienie laserem, nie moge przypomnieć sobie tytyułu.
Heart of Darkness... Nawet masz tytuł w artykule :)
"Square-Enix potrafi wprowadzać w grę, tylko nie zawsze umie nas przy niej zatrzymać."
A co ma ta firma wspólnego z FFVII, IX, X czy tactics?
brak gta brak kolejności
Początek HL2 był naprawdę dobry, powinno być więcej takich klimatycznych poziomów bez strzelania.
pamiętam jakie na mnie zrobiło wrażenie rozpoczęcie Gothica jedynki, pierwszy raz w tedy miałem styczność z tak dużym i otwartym światem, do dziś mam do tego sentyment i wracam sobie do niej od czasu do czasu, mody takie jak Mroczne Tajemnice tylko podsycają tę chęć powrotu do tego tytułu.
Oczywiście jak najbardziej nie przecze że rozpoczęcie HL2 jest prześwietne i idealne bo jest, a sama gra to arcydzieło którego przebić się nie da, ale moim zdaniem akurat pierwszy HL miał lepsze rozpoczęcie, za każdym razem gdy go przechodzę od nowa mam non stop te same ciary na plecach co za pierwszym razem podczas kaskady rezonansowej, oczywiście rozpoczęcie HL2 jest na medal i dostaje szkolne 6/6 bo pokazała ogólne zarys i stan ziemii po najeździe kombinatu, pamiętam każdy fragment tego rozpoczęcia, ale jednak kaskada rezonansowa z HL1... Już tak w ogóle pomińmy kwestię że to był najważniejszy moment w historii całej serii HL. Sami rozumiecie, tym bardziej nie jestem w stanie pojąć dla czego nie ma HL1 na tej liście, a jest Tony Hawk, WTF? To tam było jakieś intro? Ok, gra jest mega-miodna, ale raczej nie zapamiętałem jej za intro c'mon ludzie. No i to co reszta - gdzie się podział Bioshock?
PS. 14 wrześnie kaskada rezonansowa na silniku Source :3 http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=94128543&searchtext= głosować!
BioShock, Fahrenheit, F.E.A.R., Call of Cthulhu Dark Corners of The Earth - tego brakuje
racja F.E.A.R. jest mocny
Stalin_SAN---> w 100% się zgadam
PS: Co do tych 13 stron, odpalcie gola na przeglądarce bez AB to wtedy zrozumienie
Brak Bioshocka to IMO ogromne pominięcie, widok latarni, a później podróż batysferą po Rapture przy akompaniamencie genialnej muzyki, jeden z najlepszych momentów w historii gier wideo. No ale po części rozumiem taką decyzję, w rankingu uwzględnione są tytuły w których mamy kontrolę nad bohaterem, a w Bioshocku jest to ograniczone.
Pierwsza część Half-life'a też powinna się tu znaleźć.
Parę pozycji jest za to niepotrzebnych. Contra WTF?!
Max Payne 3? Rozumiem że gra jest dobra, ale żeby zaliczać otwarcie gry do najlepszych tylko dlatego, że pokazuje jak trójka różni się od poprzednich części? Sam poziom to zwykła strzelanina jakich w grach wiele.
racja F.E.A.R. jest mocny
Żartujecie? :D Grałem w to miesiąc temu i nie mogłem sobie nawet przypomnieć jak się zaczyna, dopiero YouTube pomógł. Owszem otwierająca scenka, w której nie kontrolujemy bohatera jest fajna, ale gdy już możemy kontrolować postać nic nadzwyczajnego się nie dzieje, nie mówcie że Fettel wasz tak straszy?:D
A gdzie genialny wstep z atakiem statku kosmicznego na bar ( ze swietna muzyka ) z Preya ja sie pytam!?
hah, myślałem że jak nie dadzą FF7 to im przypomnę, btw postaci tej części wcale nie były aż tak młodociane (o dziwo, no poza yuffie która zachowywała się jak na swój wiek ;p)
W większości przypadków zgadzam się z zaprezentowanymi tytułami chociaż nie wszystkimi. Np. takie FF VII jest ogólnie genialną grą, ale moim zdaniem początek tej gry jest stosunkowo nudnawy. Tak samo Thief - to była wybitna gra, ale moim zdaniem początek nie był jakoś wyjątkowo efekciarski - tak naprawdę wrażenie robiło samo granie w Thief'a i zastosowane tam rozwiązania. Innymi słowy był efekt "WOW", ale był związany z samym gameplay'em, a nie wyjątkowością otwierającego levelu.
Zdecydowanie zabrało na tej liście następujących pozycji:
- Lost Odyssey (świetne renderowane intro płynnie przechodzące w grę, jesteśmy w środku wielkiej bitwy)
- Bioshock (wprowadzenie było niesamowicie klimatyczne i robiło wielkie wrażenie na prawie każdym)
- Metal Gear Solid (praktycznie dowolna część - zawsze początek miał niesamowity klimat, muzykę i powalał grafiką jak i nowymi elementami rozgrywki)
- Medal of Honor (plaża Omaha)
- Zone of the Enders 2
- Devil May Cry 1
Ogólnie mam wrażenie, że kiedyś gry robiły większe wrażenie, aczkolwiek tylko połowicznie jest to wina twórców. Po prostu gracze wiele już widzieli i coraz ciężej jest ich czymś zaskoczyć, czymś im zaimponować. Do tego rynek jest taki, a nie inny i lepiej się sprzedają gry o kosmicznych czy też zwykłych marine's z kategorii "kill'em all" i "it's right thing to do", a w takich grach ciężej o ciekawe otwarcia... Gdzieś nawet czytałem wywiad z ludźmi z Bungie - ponoć w USA był negatywny odzew graczy po Halo 2 i graniu jako Arbiter - gracze chcieli dobrego MC zabijającego złych kosmitów, a nie jakiś zawiłości fabuły i wątpliwości moralnych O_o
PS. Nie grałem jeszcze niestety w pełną wersję Azura's Wrath, ale jeśli ma rozmach i klimat porównywalny do epizodów z wersji demo to na pewno też się powinien załapać na listę.
A eskorta Jokera w Arkham Asylum?
Zdecydowanie brakuje Mass Effect 2 – początek tej gry bije na łeb wszystkie pierdołowate Half-Life’y i inne Modern Warfare’y razem wzięte. Cieszy mnie jednak obecność na liście Blood, w pełni zasłużona. Kurczę, nie pogardziłbym remakiem tej gry w HD!
Max Payne powinien być na pierwszym miejscu. Nigdy nie zapomnę tego wejścia do palącego się mieszkania, widoku zabitej żony na łóżku i dziecka, które jak już mnie pamięć nie myli, chyba jeszcze płakało.
@yomitsukuni
Początek ME2 był dobry, ale ta gra to zupełnie nie ta liga co seria Half-Life, która poza warstwą fabularną i pochłaniającym gracza światem posiada również fenomenalny gampelay - coś co praktycznie nie istnieje w serii Mass Effect - siedzenie za osłonami to kpina z gracza, a nie gameplay, w dodatku smakujący gorzej niż odgrzewany kotlet biorąc pod uwagę, że było to wcześniej wykonane o niebo lepiej (a i tak monotonnie) w Gears of War.
Inna sprawa, że żadna z "pierdołowatych" części Mass Effect nie była niczym przełomowym, kiedy to obie części Half-Life były prawdziwymi rewolucjami w branży gier.
Max Payne 3? Rozumiem że gra jest dobra, ale żeby zaliczać otwarcie gry do najlepszych tylko dlatego, że pokazuje jak trójka różni się od poprzednich części? Sam poziom to zwykła strzelanina jakich w grach wiele.
Gra jest genialna, raczej nie chodzi o sam poziom tylko jak to wszystko fajnie filmowo się zaczyna. Ja osobiście szukałem szczęki na podłodze.
mówcie że Fettel wasz tak straszy?
Straszy, straszy. Trzeba było w to zagrać w dniu premiery, teraz to już nie to..
half life 2, max payne 3, dark souls, gothic, portal 2, Star wars the force unleashed i star wars rep commando :) moje typy.
Wypowiem się na temat dwóch przykładów.
Half-Life 2... tak, to było dopiero przeżycie. Osobiście uwielbiam, kiedy w danym dziele pojawia się pozornie banalna kwestia, która z jakiejś przyczyny pozostaje w głowie na zawsze i nie daje spokoju. W HL2 są dwie takie kwestie: "I didn't see you get on" i la grande finale w wykonaniu G-Mana: "In the meantime... this is where I get off". W ten sposób gra w moim odczuciu zatoczyła piękne koło, a słowa robotnika z pociągu nabrały nowego, mrocznego wymiaru.
Co do Uncharted 2, to tu mam pewne wątpliwości. Zgadzam się, że etap jest niezwykle dynamiczny, a przy tym dość mroczny jak na tę serię, ale z zasady niespecjalnie przejawiam za trikiem rozpoczynania fabuły in media res. Wydaje mi się to trochę pójście po najmniejszej linii oporu: Naughty Dogowcy zgromadzili się przy stole, ktoś rzucił hasło: "Musimy zacząć z bomby, więc wybierzmy jakąś ostrą sekwencję, którą damy na początek, a potem zrobimy od niej flashback". Mój główny zarzut wobec tego IMO zdecydowanie nadużywanego (zwłaszcza w Hollywood) triku to to, że nie widzę w nim większego sensu. Wiadomo przecież, że widz/gracz będzie zdezorientowany, a koniec końców do rzeczonego momentu i tak będzie musiał dojść i wszystko po kolei zrozumieć.
Jaro7788, Naghty Dog robi setting, przygotowuje lokacje, w jakich jeszcze nie byli, myśli nad technologią, którą mogą rozwinąć, ew. dodać coś nowego i dopiero później pisze do tego scenariusz/historie. Brzmi śmiesznie, ale według nich tak powinno się tworzyć gry. Była o tym mowa w jednym z dzienników deweloperskich do U3.
Mój główny zarzut wobec tego IMO zdecydowanie nadużywanego (zwłaszcza w Hollywood) triku to to, że nie widzę w nim większego sensu. Wiadomo przecież, że widz/gracz będzie zdezorientowany, a koniec końców do rzeczonego momentu i tak będzie musiał dojść i wszystko po kolei zrozumieć.
Heh, dla mnie takie podejście nadaje pikanterii, sprawia, że chce grać i grać dalej. Filmy Hitchcocka, to pan oglądał? Wątpię.
Dla mnie pamiętne otwarcie miał pierwszy Gothic. Przypomnę, że lądowaliśmy zepchnięci ze skarpy wprost do nietypowego więzienia, z którego nie było (do czasu) wyjścia, a na dzień dobry lokalny cwaniaczek witał nas ciosem w mordę.
Lost Via Domus
Fahrenhait
Bioshock
Bloodline
Lost Planet
frontlines Fuel of War i Homefront
Legendary
Turok najnowszy
Oczywiście na 1 miejscu Legendary :P
Fahrenheit - zimny klimat, tajemnicze morderstwo.
Silent Hill 1 - Wypadek, mgła, noc, wyjące syreny i gonitwa za naszym dzieckiem. Zakończona dotarciem to brudnej alejki w której atakują nas dziwne kreatury... bezsilność, śmierć... a jednak nie. To trzeba przynajmniej zobaczyć. Nie znam mocniejszego rozpoczęcia.
http://www.youtube.com/watch?v=beAgEzJvt9s
Trzeba było dać intro bo jest fantastyczne tak samo jak cała gra, przy Dark Souls najlepsze pozycje Action Rpg jakie wyszły kiedykolwiek. http://www.youtube.com/watch?v=dnEzkbdTa0I
Szczerze?
To niezłą kałmucje daliście. Jak już ktoś wspominał Prey-genialne otwarcie, zwłascza że mogłeś sobie wybrać muzykę do tego :P.
Autor mało grał w cRPGi, zwłaszcza te z przed 15 lat... Najlepsze intro jakie kiedykolwiek powstało (oczywiście biorąc pod uwagę czasy) było w STONEKEEP. Jak na tamten okres w genialny sposób połączono grę prawdziwych aktorów (i to znanych) z grafiką komputerowa. Do tego niesamowita muzyka i za około 500000$ dostaliśmy niesamowite kilka minut wprowadzenia do naprawdę świetnego cRPGa. Do dziś pamiętam, jak zbierałem szczękę z klawiatury po jego obejrzeniu i odpalałem grę raz po razie, żeby jeszcze raz to obejrzeć....
Potrzeba było 13 stron artykułu i 56 komentsów żeby ktoś wspomniał o genialnym początku SH1?
Tak się powinno zaczynać gry- trzęsienie ziemi, a później napięcie rośnie.
Szczerze? Smieszni się już robicie z tym Half-Life. Wogóle nie rozumiem, co w tej grze aż takiego jest (żeby nie było - grałem). Nudny gameplay, grafiki sie czepiać nie będę bo swój wiek ma, żadna innowacyjna nowinka pod względem broni i samej mechaniki rozgrywki. Ot, banalna gra z prawie znikomą fabułą. Gra jakich wiele. A było o wiele lepszych.
Zdecydowanie brakuje sekwencji inicjacyjnej z Mass Effecta 2. Można nie lubić dwójki, a nawet całej serii, ale to było naprawdę świetne.
Od siebie mógłbym dodać jeszcze klimatyczne otwarcie CoC: Dark Corners of Earth. Pierwszy kontakt z nieznanym, przeszukiwanie przepełnionej atmosferą obłędu rezydencji i rozmywanie się ekranu pod wpływem makabrycznego widoku zwłok - niezapomniane przeżycie, choć i tak nic nie przebije dalszej ucieczki z hotelu w Innsmouth :D
Jeśli zaś chodzi o Maksa Payne'a to nie bardzo rozumiem dlaczego wybrano trójkę zamiast jedynki - scena mordu rodziny Maksa przeszła do historii gier.
Faktycznie brakuje Mass Effecta 2 bo początek rozwalał i był z rozmachem :)
Jak dla mnie HL2, Deus Ex i CoD 4 the best !
@Wielki Gracz od 2000 roku ale to wszystko nadrabia klimatem :D A fabuła jest zajebista pasuje do gry!
Jaro7788
Odnośnie tych kwestii z Half-Life 2, najbardziej pamiętną jest jednak "Rise and shine Mr. Freeman. Rise and shine...", które zapisało się w kanonie zaraz obok kwestii z Fallout - "War. War never changes...". Osobiście nie znam innych równie mocno zakorzenionych w pamięci graczy, ja powyższe.
Oczywiście , że tutoriale są potrzebne , aby zaznajomić gracza z grą. Co do rozpoczęć , to już w codzie 2 mi się bardziej podobało , zwłaszcza nauka rzutów grantami ziemniakami :D
Najlepsze intro jakie kiedykolwiek powstało (oczywiście biorąc pod uwagę czasy) było w STONEKEEP. Jak na tamten okres w genialny sposób połączono grę prawdziwych aktorów (i to znanych) z grafiką komputerowa.
Chyba coś ci się pomyliło. O ile intro Stonekeep faktycznie robiło wrażenie to aktorstwo było tak drewniane że aż straszne. Kto tam niby był znany?
http://www.youtube.com/watch?v=77NIqN4m2ts