Szef EA Labels "żadnych gier wyłącznie dla pojedynczego gracza"
Spoko, ja nie kupię żadnej gry która będzie posiadała zbędne elementy social albo netowe ;]
„Jesteśmy dumni z tego jak wyewoluowało EA wraz ze swoimi klientami. Dziś nasze gry oferują aplikacje sieciowe i usługi cyfrowe, co sprawia, że są żywe przez cały rok, siedem dni w tygodniu, dwadzieścia cztery godziny na dobę”
I przy okazji są najgorzej ocenianą firmą w USA. Ewolucja godna pochwały.
Bartimaeus - nowy DA bedzie miał, tak jak ME3, pewnie dosc mocno rozbudowany co-op.
Teraz to już chyba serio nie będzie nowych marek od EA ;P
Dla mnie ciekawe jest to, że wspomniany został "Mirror's Edge", czyżby jednak była kontynuacja? Szkoda, że raczej tylko Origin. Ktoś powinien wysadzić ich w powietrze. :)
Swoją droga, jakoś kompletnie nie mam potrzeby czucia się częścią Wielkiej Wspaniałej Społeczności Graczy Pewnej Konkretnej Gry Która Tego Nie Potrzebuje. :/
-Dead Space 3- oczywiście bez polskiej wersji i najlepiej w swahili lub po mandaryńsku, dialogi i wszelkie napisy.
Origin + sołszyl gejming = nope. Zawsze zostaje TPB lub calkowite olanie produkcji (a to drugie wychodzi mi znacznie lepiej :D).
Były gry którym taki LEKKI social wyszedł na dobre - czym byłby Burnout Paradise bez pobijania rekordów kumpli na ulicach? Z drugiej strony jakby zrobili coś takiego inwazyjnie, i jeszcze, o zgrozo, z możliwością dzielenia się tym na fejsbuku, to boże uchowaj kilka naprawdę dobrych serii.
Błąd. Nie każdy po całym dniu pracy z ludźmi ma ochotę na gry które wymuszają więcej socjalu (f2p generals 2...). Nie chce też dostawać gównianych powiadomień o tym co dostanę za lubiejke z shitbooka, zaproszenie mamy do społeczności czy sprawdzanie stanu w czasie pracy. Ciężar przełożony z fabuły na ilość awatarów i trybów w multi.
eee tam mala strata i tak gier SP wychodzi moze z 5 w roku, ktore warto odpalic, reszta to MP
Super. Teraz bede placil za multiplayer, do ktorego po roku wylacza serwery. A jak bede chcial odsprzedac gre, to sobie w multi nie pogram, bo do kazdej gry bedzie przepustka sieciowa. A jak pogram w multi - to juz nie odsprzedam gry.
+ obowiazkowa integracja kazdej gry z Originem na pc...
Tak trzymac!
A to już wiemy kto jest odpowiedzialny z "skasowanie" Generalsa 2. Gratulujemy temu panu. Kurcze gry SP są potrzebne chociażby po to żeby poznać świat, dzieje i historie jakiegoś tytułu. Wtedy gracz czuje satysfakcje że odkrywa wszystko. I wtedy właśnie może przerzucić się na multi. Ta ich nowa polityka nie wróży nic dobrego. Już BioWare popełniło błąd nawiązując współpracę z EA, efektem tego jest Mass Efect. Ciekawe kogo EA jeszcze wciągnie w swoje szeregi, niszcząc im dobre imię. No ale z historii wiemy że ci którzy chcieli zdobyć wszystko i tak w końcu upadli xD
Ponieważ dla mnie gry to głównie historia, więc nie jest to dobra informacja. Bardziej od stanowiska EA, gdzie wierzę, że się na tym przejadą - martwi mnie, że rzeczywiście - jak wspomniał autor newsa - może to byc początek pewnego etapu, moim zdaniem bardzo złego dla branży pod względem artystycznym.
Nie wierzę jedna, że taka polityka przyniesie skutek, a wszystko dzięki... konsolom. Konsola nadal w dużym stopniu nastawiona jest na tryb single, a ludzi chcących popykać, a nie napierać w multi, co już wymaga jakiegoś średniego zaangażowania. Tu jest za dużo graczy, by nie zostawiać im alternatywy.
Właśnie to "uspołecznienie" gier jest bardzo fajne, często to jest mała rzecz, a cieszy.
".....ale musimy oferować jednocześnie doznania społecznościowe, sprawić by klient czuł się częścią większej grupy”.
Dobrze rozegrane :) Gramy w grę, poznajemy ludzi, spędzamy przy niej czas a później bah! Wychodzi dodatek, który kupuje część znajomych. W związku z tym, że jestem (a może i byłem przed tym zanim znajomi kupili dodatek) częścią większej grupy, to również go kupuję. Jednym znaczkiem sumując ----> $
Możliwe, że się mylę i po prostu chodzi o fun
spoiler start
Hahahaha!
spoiler stop
To wszystko jest niepotrzebne. Lubię sobię pograć w Battlefielda, ale głównie to singiel jest tym, co w grach jest dla mnie najważniejsze. Wciskanie na siłę malutkiego bonusiku w stylu przeciętnego multi - bez sensu. Jakieś opcje społęcznościowe - po kija. Co że niby będę pokazywał znajomym na facebooku w co gram? Swoją drogą nawet nie mam facebooka.
Jak dla mnie to tylko pretekst, żeby konieczne było korzystanie z serwisu Origin, który jak wiadomo uniemożliwia sprzedanie używanej gry. A teraz jak połączymy konto z facebookiem będzie jeszcze trudniej
Ten koleś powinien dostać w pierdol,jak zaczęła się lub zacznie nowa epoka Multiplayer bez Singla to podziękuje nowej konsoli PS4,którą (mam) w planach, bo zawsze było gitez a teraz taki zjeb wprowadzi nową ewolucje i dup. I on myśli że ktoś kupi gre na XBOXA lub PS3 lub 4 za 250 za sam multi niech sie nie pokazuje
Czyli w grach singlowych będzie mniej zawartości kosztem jakiegoś słabego, doklejonego multi w które nikt nie będzie grał.
Mowilem o tym jakis czas temu, ze rynek PC odzywa tylko dlatego, ze multi ciezko piracic, dlatego nawet w ME3 dali multi i kazda nastepna gra bedzie miala multi. ;]
Niektorzy zle interpretuja news - dalej beda gry stricte single, ale bedzie tez dodatkowo tryb multi ktory zacheci po przejsciu gry do sprobowania, co tez bedzie wymagalo oryginalnej gry. Era exclusivow sie konczy, one mialy racje bytu dlatego ze na PC bylo wysokie piractwo, ale teraz mozna zauwazyc ze niemal kazda gra z konsol pojawia sie tez na PC, bo posiadaja multiplayer ktory ciezko piracic, wiec defakto piractwo maleje, bo wiecej osob decyduje sie na zakup gry. :)
Kooperacja może zostać, reszcie multikom na siłę - mówię wypad.
Ja do tego uspołeczniania nic nie mam,ale niech do cholery to nie będzie obowiązkowe,ja nie mam potrzeby korzystania z jakiś tam dodatkowych funkcji,a tak to muszę się pieprzyć z jakimiś Originami itp.
A co z Wiedźmin 1 i 2, Silent Hill 2, Rayman 1,2,3, BioShock, Goithic 1,2 i tak dalej? Przecież to są gry z pojedyncze kampanie. I zyskali sympatie i popularności u społeczności graczy. Echh... Nie brak ich ignorancji.
Dla mnie gry to eskapizm. Nie interesuje mnie, "bycie członkiem społeczności", ani element rywalizacji z innymi graczami. Interesuje mnie tylko single. Innymi słowy EA najprawdopodobniej straci klienta.
Jak widzę gębę tego pajaca to od razu wiem, że będą jakieś idiotyzmy. Aż dziw, że nie ma jeszcze memów z nim...
Element społecznościowy? OK, jeżeli nie będzie zbyt nachalny to nie ma problemu, ale takie kategoryczne podejście (albo społeczność, albo wcale!) do niczego dobrego nie doprowadzi...
Zwłaszcza że ja przeczuwam w tym politykę podobną do Ubisoftu. Skoro wszędzie będzie multi, to wszędzie będzie można upychać mikrotransakcje - genialne! Będzie też można "srać" dodatkami jak w przypadku Battlefielda 3 i liczyć mamonę.
Oby tylko inni tego nie podchwycili, bo będziemy mogli zapomnieć o grach jak: Walking Dead, Silent Hill czy Batman...
Z resztą czy tak na prawdę warto pakować multi do każdej gry? W wielu produkcjach jest to tylko marny dodatek do singlowej historii, który umiera w miesiąc po premierze... Warto wydawać kasę na jego implementację i utrzymanie serwerów? Oczywiście nowa polityka może oznaczać, że tryb MP będzie po prostu bardziej przemyślany i ciekawszy, ale czy każda gra jest do tego stworzona? Taki Call of Duty święci triumfy z oczywistych powodów, ale jak utrzymać graczy w takim Dead Space, Bioshocku czy Asassin's Creedzie? Choćby nie wiem jak twórcy się starali, pewne konwencje nie są dobre do MP (choć świetnie opowiadają singlowe historie). No chyba że postawią na co-opa, ten jest IMO prawie zawsze mile widziany (zwłaszcza taki na kilka osób).
Już widzę te wszystkie gierki z multi wydawane przez EA :( Czy do nich nie dociera, że są klienci, którzy nie chcą, żeby fabuła w RPG była okrojona, bo "trza zrobić multi", albo, że ludzie nie chcą tych wszystkich wtyczek społecznościowych, a chcą się po prostu przez chwilę rozerwać?
Niestety pan Gibeau myśli że jak gra nie będzie miała multi to tyle nie zarobią przez rynek gier używanych i piractwo. Niech popatrzy na Skyrima. Czy tam było multi? A sprzedało się lepiej niż niejeden "hit" od EA.
facebook nasza klasa i inne takie to niezly syf ja tam nie lubie sie uspoleczniac, od uspoleczniania sie mam swiat realny a w grze che sobie sam popykac, a zreszta co mnie to, i tak fani zaglosuja portfelem, ubisof sie zrobil malutki to i ea sie zrobi, zreszta nie nawidze ich to sa najwieksze cwaniaczki a jego morda jest okropna, smieje sie jakby szczytowal :D