Dark Souls: Prepare to Die Edition [PC] - Kącik Dark Souls - Weź ten pająk i go zabij
No niestety Lordzie, wiem prawdopodobnie co czułeś. Ja miałem duży problem z wilczycom (grałem warkiem na zbroje i siłę), i też wiele podobnych sytuacji mi się przydarzyło ( na jeden cios, ale zrobiła młynek i padałem ).
Im więcej oglądam jak grasz w Dark Souls, to mam coraz większą ochotę zagrać odnowa w DS, tym razem innym buildem :-)
Krzysiek tego bossa można zabić strzelając z łuku. Wystarczy podejsc do kąta tam po lewej stronie chyba za schodami. Sam to wymyslilem naprawde bo tez nie umiałem sobie z nim poradzic. Pokażcie jak zabić Ornstaina i Smogha w Anor Londo bo nie wiem jak ich pokonac.
No ja pierniczę! Tak blisko już było i zabiło cię chamidło! Potwora miała tyci-tyci żyćka i i tak zwyciężyła. No jaaa.
Miałem podobnie z tym pająkiem. Czytałem na forach, że trzeba robić uniki iid... (miałem podobną postać), ale nie udawało się. W końcu zacząłem blokować wszystkie ciosy (te możliwe - zadawane mieczem) tego pająka i pokonałem ją z palcem w du...:)
hehe dobry filmik oby więcej takich z Dark Souls :)
I czekamy na tą nową zawartość której wcześniej nie było na konsolach.
DO "disusiek" w temacie: Ornstaina i Smogha. Najpierw po wielu próbach utłukłem Onstaina (klasycznie). A podrasowanego Smogha zabiłem łukiem chowając się za kolumnami, które tam były. Kolo - Smogh jakoś zgłupiał i dał się łatwo wyeliminować. Moim zdaniem ten duet to jeden z najcięższych bossów do pokonania.
Krzysiu... Kiedy Quelaag atakuje zamaszystymi ciosami stajesz po jej prawej (a Twojej lewej) i kobitka nie ma prawa Ciebie trafić. I blokuj, po to masz tarczę. Nie atakuj tyle, bo pajęczyca zrobi atak wybuchowy, który parę razy Cię zabił. Trzymaj ją na bliski dystans, bo będzie doskakiwać do Ciebie i pluć lawą.
Btw. czemu nie zmieniłeś broni, kiedy była zepsuta? Przecież to jest czysta głupota.
Osobom zainteresowanym Dark Souls polecam kanał na YouTubie, gość nazywa się EpicNameBro i ma jedne z najlepszych poradników (wymagany angielski).
Przecież to jest kompletnie niemożliwe, żeby pająk produkował tak szybko takie ilości tej lawy.
Jakie emocje przy walce z pajęczycą:D Podejrzewam, że na wielu bossach mogą być takie sytuacje gdzie zostaje malutko hp a i tak giniemy.
Aż się zalogowałem żęby to skomentować bo to co ostatnio się dzieje na tych waszych filmikach to poziom mojego kuzyna z gimbazy która nie wie co clicka.
Najpierw ziomek gra w csa jak by celowal lokciem i nic po za suchymi faktami,
Potem Del który w grze mmo wciska skille myszka jak by palca mu nie starczyło do wcisniecia 4
A teraz kolejne faile z Dark Souls, bez ogladania filmikow rzecza oczywista jest ze rzeczy w grze mozna naprawiac, a walenie bossa po 20-40 dmg mija sie z celem. Przeciez mozna isc dokupic sobie kamienie ktore nakladaja dodatkowy elektryczny czy ognisty dmg na bron co znacznie ulatwia sprawe. Bym zrozumial jak by ktos gral pierwszy raz, ja gram pierwszy raz i jedyny problem jaki mialem to z podwójnym bossem w anor londo, bo próbowałem trudniejszej metody żeby zdobyc dusze zabójcy smoków. O butelkach estusa nie wspomne, nawet nie ulepszone do +1, a przeciez nie sposób nie znależc chociaż 1.
TVgry jest bardzo opiniotworcze wiec skoro juz cos krecicie warto zeby ktos wiedzial w co gra.
Pozdrawiam
Ech... Ja dopiero Capre Demon pokonałem, a już boje się co będzie dalej.
Atakowanie pająka zepsutą bronią jest bez sensu, przecież miałeś w ekwipunku tonę sprzętu lepszego od tej uszkodzonej broni...
och doprawdy, umiem liczyc i sprawdzac takie rzeczy. fajnie jesli poczuliscie ze rozwiazalibyscie te sytuacje lepiej, ale nie padlo tu zadne rozwiazanie o ktorym bym nie pomyslal i ktore bylo w mojej sytuacji optymalne ;) milej gry!
Hahaha, padłem: ) No ale cóż, cały miodek tej gry. BTW - chyba się popsuł poprzedni film z Dark Souls. Powodzenia Krzysztofie, niebolesnych śmierci w Fortecy:D
Krzysiu dobrze gra. Niech gra jeszcze kilka odcinków!
@Lord
To szkoda, że żadnego z podanych przez nas wariantów nie zastosowałeś. Ale tak to jest jak ma się dwie lewe ręce i bierze za nagrywanie filmików z gry, w którą się po prostu lami. Nie masz przypadkiem za dużego ego? 3 godziny z nią walczyłeś? I ani razu nie można było zrobić tak jak napisaliśmy (a przecież o wszystkich wariantach doskonale wiesz)?
Znacznie lepiej sie samemu pomeczyc :) Satysfakcja jest nieporownywalnie wieksza. A takie filmiki oglada sie znacznie fajniej niz progaming, serio :)
Hmm wariant stary jak świat trzymac sie pleców przeciwnika, dla mnie to byl najlatwiejszy boss wiec zadnych sztuczek na niego nie musialem stosowac, grappling dragona tez za pierwszym razem zabilem.
Wystarczy dbac o ekwipunek i inwestowac u kowala czy tez samemu ulepszac przedmioty bo inaczej samo w inwestowanie w statystyki przy nastepnych poziomach nic nie daje. Ja nauczylem sie juz tego na gargulcach ktorych robilem solo i bez ulepszenia iteamu do +3 + 5 jest ciezko co kolwiek zdzialac gdy uplyw czasu w bossach dziala na nasza niekorzysc.
Pozdrawiam
@maciek16180
Tu nie chodzi o progaming tylko o to ze ludzie stękaja zamiast poświecić troche czasu na odpowiedni rozwój postaci, to nie diablo 3 czy nastepna gierka gdzie sie mashuje jeden guzik. Jak sie czegos nie da zrobic to trzeba pomyslec, ulepszyc bron, popatrzec troche w statystyki czego boss uzywa i w co warto zalozyc na bossa. Powyższy film pokazuje tylko jak to przy uzyciu patyka Krzysztof probuje zabic bossa :D Bo ta zepsuta halabarde inaczej nie mozna nazwac.
Co do ogladania pro filmikow na youtubie to jasne nie ma nic gorszego, niz jakies tricki, ale np. 1 boss, taurs demon i capra demon mozna zabic prostymi skokami z gory, ktore nauczyl nas juz pierwszy boss, tylko kwestia tego czy ktos bedzie machal patykiem czy uzyje otoczenia na swoja korzysc.
Filmik oczywiscie ciekawy, tylko brakowalo jakiejs refleksji na koniec, a tego ta gra wymaga :]
Pozdrawiam
Ictius: dlaczego jestes chamski wobec mnie? :]
za pomocą jej duszy możesz mieć jeden z fajniejszych mieczy w grze;) wiec nie marnuj jej;] pozdrawiam
demonq - Nie przesadzaj ;). Diablo 3 można bez problemu ukończyć na niższych poziomach trudności, ale Inferno to już nie takie przelewki. Zrobienie go solo (bez użycia bugów) nadal stanowi spore wyzwanie.
Po pierwsze bardzo dobra jest ta mini seria Dark Souls - przyjemnie się ogląda i jeśli można, proszę o więcej ;) Po drugie gra wydaje się być naprawdę dobra i chyba sam się w końcu skuszę ;)
No każdy ma słabość do jakiegoś bossa prawda, chociaż taki specjalista jak krzychu nie powinien mieć tyle kłopotów z tym bossem, ja z Queelag na pierwszym przejściu tez lamilem, ale nauczyłem się z nią walczyć obserwować, na NG+ sam za pierwszym podejściem rozwalilem ja doslownie, i tak jak wtedy serce mi waliło jak przechodziłem przez mgle, to teraz lajt i luz.
Ja załatwiłem tego bossa za trzecim podejściem, przyzwałem sobie fantoma który ściągał na siebie ataki, a ja od tyłu waliłem "Wielkim mieczem +3". Królowa padła po trzech minutach. Na każdego bossa jest sposób, nie jest to rzecz niemożliwa w każdym bądź razie. Wszystkim którzy mają problemy z grą - powodzenia !
Trolololo, a ja doskonale rozumiem całą frustrację i to, jak ciężko było ubić tego bossa. Ba - ja to rozumiem, mimo, że nigdy nie miałem w rękach Dark Souls a filmik oglądałem w pracy, bez dźwięku. Doskonale jednak zdaję sobie sprawę z tego, jak ciężko jest się czasem przestawić na "optymalną drogę działania", którą każdy z łatwością potrafi przedstawić na spokojnie. W tym przypadku wszystko sprowadza się do nerwów i napięcia (ja tak mam jak gram PvP), a jeszcze dodać, że nagrywa się materiał, który będą potem oglądać tacy ludzie, jak Ictius, którym od wyzywania innych i uświadamiania, że na pewno lepiej sami GRAJOM W GRE rośnie ePenis.
Konkluzja - strasznie mi się ten materiał podoba, bo widać, jak ta gra może człowieka zmęczyć a poza tym jakbym chciał oglądać pro-potyczki, to bym sobie streamy z StarCrafta albo DoTA 2 puścił.
A, jeszcze coś mi się przypomniało, @demonq - ja też jak czasami gram, to zapominam o upgrade'ach i buffach. Choćby w GW 2 - kompletnie nie pamiętałem, żeby kamyki wrzucać do ekwipunku. Było trudniej trochę, ale i tak mi się fajnie grało. Jak dla mnie to przyjemniej, kiedy gra wciąga w taki sposób, że się czasem nie zwraca uwagę na jej "pełnię możliwości".
Świetne te filmiki z Dark Souls. Wreszcie zrozumiałem o co chodzi z tą frustracją w tej grze bo do tej pory wydawała się trudna ale nie że aż tak, a teraz...
Świetny filmik. Ja podobny mógłbym nakręcić z Nito. A ta droga do tego z ostatniego BonFire to mógłbym mape z głowy namalować :)
@Lockwood
Wystarczy, za dużo tej wazeliny. Po to są komentarze, żeby komentować. Jeśli widzę, jak człowiek męczy się z zepsutą bronią, której używa do blokowania, na plecach mając tarczę, to mam się zachwycać jaki to on wspaniały? Poza tym to nie jest nagrywane na zasadzie "let's play'ów", gdzie nie ma cięcia filmiku więc jaki stres? Lord nie nagrywa materiałów od tygodnia.
@up
Oj chłopie, rozbawiasz w ten nudny, pracowniczy dzień.
Ja nie wiem czego Ty szukasz oglądając filmiki na TVgry. Ja na przykład lubię pooglądać różne tytułu, od różnych stron. Na pewno nie po to, żeby toczyć pianę. W ogóle nie widzę sensu takiej przepychanki słownej.
Jak chcesz pokazywać jak grać lepiej - załóż jakąś akademię. W ogóle wpadło Ci do głowy, że jakby Lord posłał do piachu tego bossa bez problemu, to nie było by sensu tego filmu oglądać? Głowę dam, że na TwojejTubie jest masa instruktaży do Dark Souls.
Peace out.
@Incus oczywiście że można komentować, można to jednak robić kulturalnie, bez obrażania kogokolwiek.
W ludzie w tvgry nie są pro graczami, są dziennikarzami i ich zadaniem jest grać w jak największą liczbę tytułów na tyle długo by sklecić z tego recenzje. Poza tym boss kilka razy był na "1 hita" więc po co coś zmieniać jak następnym razem się uda :P
znaczy tak, ciekawe kto w momencie jak przegral po zostawieniu bossowi 1 hita zdrowia pobieglby pol swiata do kowala zeby po kilku godzinach wrocic z upgrade'owana bronia zamiast probowac cisnac jeszcze raz =] (btw. dmg innych rodzajow broni wcale nie byl wiekszy, halabarda po upgrade nawet zepsuta robila wiecej obrazen niz inne, gole ostrza). a tarcza - gdybym nie wiedzial do czego sluzy, pewnie nie doszedlbym do tego miejsca w grze i nie przeszedl jej rok temu ;) przy zepsutej broni lepiej juz maksymalizowac dmg uzywajac jej oburacz, kiedy ataki bossa sa wzglednie latwe do robienia unikow.
Koleś który przeszedł już grę i jara się nią już sam nie wiem ile nagle orientuje się(choć całkowicie pewien tego nie jestem) że gra posiada tryb sieciowy. Gratuluje profesjonalizmu. P.S. gdyby nadal było zagadką co zawiera dodatek "Prepare to die" informacje o tym można dostać na oficjalnej stronie dodatku "Prepare to die" :)
Material pierwsza klasa. Tez jestem sympatykiem serii Demon's i Dark Souls, gralem w to jeszcze na ps3 a teraz zakupilem to na PC.
Szacun dla Krzyska, ze MOGĄC "przypudrowac" w materiale swoje niepowodzenia wlasnie je pokazal i wyszlo mu to z jajem czyli jak POWINNO.
BTW nie sluchaj pseudo hiper wyjadaczy DSa pokroju @Ictius, bo taki piszac, ze ktos lami musi miec przedzial wiekowy 12-15 lat bo ide o zaklad ze ten geniusz w Dark Souls posysał nie raz i nie dwa!!! ale kazdy zakompleksiony czlowieczek wszedzie bedzie szukal DOWARTOSCIOWANIA w niepowodzeniach innych!!! hehe
szacun
A tak swoją drogą, to gra jest na tyle nieliniowa i pełna ukrytych smaczkow, ze KAŻDY niech szuka w niej wlasnej drogi i sposobu na posuwanie sie do przodu bo w tej grze nie ma zlych rozwiazan a kazdego bossa da sie pokonac na wiele sposobow...
Wonziu przeszedł za pierwszym razem grając pierwszy raz. Jakie to uczucie? ;- D
Krzysiu, bez urazy ale trochę kaleczysz tą wspaniałą grę, potrenuj trochę:)
Lord ty nic nie wiesz o tej grze nie wiedziales ze tylko czlowiek moze przyzywac cokolwiek kogokolwiek lamisz na bosie ja na xbox mam alta 1 lvl i wszystkich bosow bez najmniejszego problemu mam pokonanych zostal tylko lord of cinder ale z nim zostane bo chce potrolowac nubasow w burg haha nie lam w DS bo to zalosne moj pro gamer
Każda sekunda gameplay'a Dark Souls zachęca mnie, żeby ją włączyć i zagrać
Jeszcze nie udało mi się do tego bossa dojść , ale jestem już blisko :D
Krzysiek, mozesz zrobic material o PVP w Dark Souls? Mam na mysli zebranie do kupy wiadomosci na temat miejscówek (duelspotow i nie tylko) oraz jak to sie ma do wyboru Convenantu np. "Bractwo lesnych ludkow" z pvp w lesie - najbardziej znane ale jest ich wiecej.
Duzo ludzi myslę zainteresowalo by sie wlasnie pvp w grze oraz jak sie dostac na Areny PVP. Jak ktos wie niech napisze.
Pozdro
5:05 Krzyź sie chyba zapowietrzył :D, haha uśmiałem się, materiał no1. Powodzenia w dalszej części przygód.. przyda się.
Krzysiu jesteś zjebany w tej grze. Boss kurwa ma jeden procent życia, a ty spierdalasz zamiast go uderzyć i zakończyć walke. Wkurwia mnie takie coś.
Ciekawe co jest bardziej wkurzające, ta gra czy ten odtwarzacz :)
Nie rozumiem czemu po prostu tej broni przy ognisku nie naprawiłeś :| Przecież dobrze znasz tą gre Krzysiek. A ten player... naprawdę mógłby w końcu zostać zmieniony.
Dobra gimbusy ponarzekaly, kilka osob bylo w porzadku, to teraz moze ja cos napisze. :P
Wg mnie Krzysiek ma na prawde fajne podejscie do robienia filmikow, przynajmniej tych do Dark Souls. Widac, ze chlopak nie kryje swoich emocji i frustracji...zbyt mocno :P i tam gdzie cisna sie nerwy i nieporadnosc (zwykle ludzkie uczucia, ktore pojawiaja sie przy grze w Dark Souls - nie ma sie czego wstydzic ;P). A ludzie, ktorzy uwazaja, ze gra latwo jest podejsc do bosa i walnac mu jednego hita bez zadnych zapobiegawczych srodkow osroznosci (szczegolnie gdy probuje sie go pokonac przez 3h :) niech odpala gre...i sami zobacza. :P
Sam gre porzucilem na jakis tydzien po tym jak wkroczylem do Sen's Fortress i dostalem tam tegie baty. Najpierw byli irytujacy i (pozornie) przepakowani jaszczuroludzie, niejednokrotnie zmyslnie wymieszani z frustrujacymi i zabojczymi (a jakze by inaczej ;) pulapkami. Myslalem, ze ten etap jest nie do przejscia a tu prosze - odpalam dzisiaj gre, pokonuje pulaki i potworki ze sporymi trudnosciami ale jednak.
Satysfakcja z pokonywania wyzwan w Dark Souls jest ogromna i uzalezniajaca. Oj, cos czuje ze przyszly weekend znowu bedzie pelen zolci i krotkich chwil tryumfu. ;)
