Przegląd Tygodnia - Free to Pay
Zawsze bardzo ostrożnie podchodzę do gier F2P w które i tak gram bardzo rzadko. Większość z tych gier niestety za darmo za dużo nie oferują. PS. Dołączam się do życzeń! :))
OOOO Del ma urodziny tego samego dnia co ja! :D Wszystkiego najlepszego :D
Ooooooh, najlepszego Marcin!
F2P to były głównie gry MMORPG - teraz praktycznie każdą markę, każdy gatunek chcą przerobić na "darmową" grę (bo przecież piractwo na pc sięga 97% lol). Właściwie jedyne, co mi z tego segmentu podpasowało to World of Tanks i League of Legends - do reszty się po prostu zraziłem. Bo albo był system "pay 2 win", albo po prostu jakość tytułów kiepska. A twórcy LoLa i WoTa potrafili dobrze zbalansować płatne itemy (w lolu jest to po prostu wzorowe) z resztą rozgrywki. Takie f2p chcemy, a nie te, gdzie bez płacenia nie mamy szans osiągnąć sukcesu albo gdzie bez płacenia mamy dostęp do jakiś 20% zawartości (to głównie MMORPG). Już wolę grę kupić raz i mieć dostęp do wszystkiego (jak w GW2).
Same f2p złe same w sobie nie są - jeśli model finansowy jest fair w stosunku do gracza, a sama produkcja jest na wysokim poziomie, to wszystko jest O.K. Problem w tym, że najczęściej f2p to są bardzo słabe tytuły, który na rynku "analogowym" nie miałyby praktycznie w ogóle żadnych szans na komercyjny sukces.
Edit: no i tak, wszystkiego najlepszego, Dell :D
Znaczy się dla mnie jest jeszcze inny problem - w jaki sposób wprowadzać (innowacyjne, nowe?) zmiany w danej serii? No dobra:
-mamy mamy sobie HoMM 5, wydawca wprowadza część 6, potem dodatki, potem może część 7...
-mamy sobie Heroes of Might and Magic F2P, wydawca wprowadza Heroes of Might and Magic 2, potem 3 F2P..
E, chwila, Problem?
No właśnie, raczej do tej pory nie wprowadzało się zupełnie nowych części poprzednich gier, tylko jak już zupełnie nowe projekty(a co,jeżeli dana gra z serii przerobiona na F2P będzie słaba, jak wprowadzić nową? można, bo można, ale jakoś nie słyszałem o takim przypadku,), tylko ulepsza ciągle tą "starą" i "jedyną" (w końcu gracze tam grają i płacą, a niespecjalnie widziało by im się "wiecie co sorry, to nam nie wyszło, zrobimy następną osobną część"), pytanie, czy model ten zawsze ma sens zawsze w każdym gatunku i w każdym przypadku? Do tej pory gier F2P miały swoją "niszę" (jakakolwiek by duża nie była) i nie była wszechobecna w każdym gatunku i serii, pytanie, jak to będzie wyglądać teraz...
Najlepszego Dellu!! Super materiał, tylko czemu do cholery ocena filmu jest teraz tylko na pół gwiazdki?
Spoko Panowie, że wyszliście z "szafy" fajnie znów oglądać materiały ze studia. A co do modelu F2P niestety trochę się go obawiam i boję się sytuacji, w której wielcy gracze rynku elektronicznej rozrywki swoje główne i lubiane marki będzie tworzyło głównie w oparciu o ten model. Nie mówię wiele z tych gier niczym nie ustępuje produkcją AAA no może po za tym, że tak naprawdę ich celem jest wysępienie od nas jak najwięcej kasy, a gdy takie mikro transakcje de-balansują rozgrywkę to pies pogrzebany, albo płacisz albo lipa. Jest to trochę niesprawiedliwe bo po części umiejętności schodzą na dalszy plany a zasobność portfela bierze górę. Może i nie we wszystkich produkcjach tak jest ale jednak jest. Ja tam jestem trochę graczem starej daty i wolę jednak dostawać dobre gry w pudełkach i płacić, za nie niż de-fakto F2P za które i tak pewnie wcześniej czy później bym bulił.
Najlepszego Marcinie na nowej drodze życia. Dużo szczęścia i pomyślności.
POZDRAWIAM
Wszystkiego Najlepszego Drogi Delu !
Nie lubię F2P bo nie przepadam za grami wieloosobowymi. Chyba że ktoś wpadnie na jakiś dobry pomysł implementacji F2P w singlu. Znając jednak "pomysłowość" korporacji, nie spodziewałbym się niczego dobrego. Np. za darmola dostajemy 10% gry, a 90% musimy sobie dokupić. Zaraz zaraz... przecież już tak jest! Z tą różnicą że za darmo nie dostajemy nic, nawet za okrojony ochłap musimy wybulić pełną sumę (no i dostajemy jednak więcej niż te 10%, ale to kwestia czasu...).
wiec wszystkiego najlepszego z okazji ślubu marcinie niech wam życie miło płynie...............
Wszystkiego naj Del! :)
Dobrze zrobione gry f2p maja ta przewage nad tytulami platnymi, ze daja graczom wybor ile za nie zaplacic. Np jak poczytac takie recenzje Tribes Ascend, to praktycznie wszyscy sie zgadzaja ze gra jest 100% warta ceny pudelkowej. A jednak jak sie pogra, to jedna rzecz mozna odblokowac punktami xp, tu i owdzie wydac troche kupionego zlota, i bedzie sie mialo wszystko co sie chce nadal bez przekroczenia progu cen normalnych tytulow. Kojarzy mi sie to z Indie Bundle, gdzie kazdy placi wedlug mozliwosci zamiast podporzadkowywac sie korporacjom. Tyle ze jest jeszcze lepiej bo za darmo tez da sie grac! :)
Poza tym jest to bardzo sprytny sposob na ominiecie problemu piractwa.
A propos Tribes Ascend, szkoda ze o niej nie wspomnieliscie, bo to doskonala gra.
https://account.hirezstudios.com/tribesascend/?referral=448029&utm_campaign=email
Do redakcji - Oczywiscie ze rynek F2P jest juz zbadany.
Poligonem doswiadczalnym bylo MMO gdzie te gry sie przyjely, i nawet produkcje mmo AAA sa juz za darmo (L2, Aion, AoC, i np. za jakis czas TSW i Tera). Facebook mial tu marginalne znaczenie.
Teraz F2P wchodzi masowo do gier AAA nastawionych na multiplayer - dobry przyklad WoT, FireFall czy tez End of Nations.
Btw. najlepszego Dell. :)
Najlepszeg Dell
Do tej pory patrzyłem na gry free2play jako na coś gorszego (zresztą nadal tak jest). Zainteresowanie wzbudziła dopiero zapowiedź EA na temat Generals 2. Nie chcę od tak po prostu przekreślić jednej z ukochanych serii rts. O ile nie wyjdzie dziwactwo jak End of Nations (2 typy jednostek na polu bitwy? Dziękuję, do widzenia) tylko rzeczywiście pełnoprawny c&c z regularnymi dlc to moją kasę dostaną. Gdy ważne serie jak heroes of might and magic również stają się free to play to nie można tego zjawiska ignorować. Serie, które zaczynają swój żywot od f2p jak LoL, Firefall, team fortress w ogóle nie wzbudzają mojego zainteresowania. Nawet nie zadałem sobie trudu by sprawdzić o czym one są. Może to się zmieni. Wszystko zależy od generals 2.
Wszystkiego najlepszego Marcinie na nowej drodze życia!
Teraz tylko czekać na Della juniora
Dell wszystkiego naj na nowej drodze zycia mnie juz stuknelo 15 lat tego miodu :)
Wszystkiego najlepszego Marcin ! Dla Ciebie i Twojej żony :)
no to wiekopomna chwila nastała i zakręciła się łezka w oku chociaż nie widziałem na żywo Marcina to oglądając go przez te parę lat człowiek się przyzwyczaił do was, i ze szczerego serca życzę najlepszego młodej parze ! hi hi hi podróżny poślubnej też
Musieliście pokazywać fragment z TEJ gry? Już wiem jak się zakończy. Nie wiem, która to część, ale ładny spoiler daliście...
Ale po tym wszystkim to chyba panowie, jakaś konkretna imprezka się odbyła co ?
Grając we F2P mogę zapłacić za jakąś pierdołę, ale tylko jeśli jest możliwość płacenia SMS-em. W sumie stało się to raz, w BF:P4F. Kupiłem karabin w promocji, po czym został on osłabiony, bo takie giwery "zaburzają balans gry", który w rzeczywistości nigdy tam nie istniał. W dodatku te kosmiczne ceny. To jest zły przykład F2P. W TF2 zacząłem grać jak stał się F2P. Kilka miesięcy miałem darmowe konto i nie czułem żeby gra była źle zbalansowana. Często w grupie graczy "premium" miałem najlepsze wyniki a podstawowe itemy wystarczyły w zupełności. Każdy item z jakimś wzmocnieniem jest też w jakiś sposób osłabiony. To sprawia, że nie ma jakiejś pro giwery lepszej od innych. To moim zdaniem dobry F2P, który wcale nie zmusza do kupowania nowych zabawek.
Za jakiś czas chciałbym zainstalować sobie Tribes: Ascend. Czy ktoś kto grał może mi powiedzieć, czy da się komfortowo grać bez mikropłatności?
A! I oczywiście wszystkiego naj :)
bit_1
Ta, poszli do Orgrimaru chlać i rwać elfowskie dzi*ki :D
Windows zły przykład... na pewno, bo wszystko, co osiągnąłeś to robiłeś na Linuxie. Hipokryzja pełną gębą...
Fajny przegląd i wszystkiego najlepszego dla Dela.
Co do gier F2P jeśli sama gra będzie naprawdę dobra i wciągająca, a system płacenia nie będzie krzywdzący dla niepłacących to może być ciekawie. Podawany już wielokrotnie przykład LoLa. Wcale nie rozbudowana, piękna graficznie, ale prosta i szalenie wciągająca z idealnym systemem płatności. I w takich grach to się sprawdza - online czy MMO. Cieżko sobie wyobrazić sytuację że gry f2p będą dorówynywac poziomem grom singlowym za które normalnie się płaci. Zobaczymy co będzie dalej z tego wynikało.
3dD1e - W Tribes Ascend najbardziej liczy sie skill. Dobry gracz nawet na swiezo stworzonym koncie moze spokojnie pokonac kiepskiego gracza ze wszystkim odblokowanym. Poza tym wszystkie bronie i przedmioty da sie odblokowac za punkty xp zdobywane w grze (jedynie skiny i voicepacki, czyli rzeczy wylacznie kosmetyczne, sa tylko za zloto). Idzie powoli ale przyjemnie bo rozgrywka jest doskonala. :)
Ja sobie kupilem 800 zlota za $10 bo gdyby ta gra byla za tyle na Steamie to spokojnie bym ja kupil. Ale jak najbardziej da sie grac i czerpac z gry duzo przyjemnosci zupelnie za darmo.
Wydaje mi się, że free2play raczej nie zadomowi się się w grach singlowych - tutaj mamy inny wymysł ku*wy i szatana - DLC. Strasznie nie lubię gdy w momencie premiery do gry jest już DLC w postaci dodatkowych misji, ubranka, bronie, mogą sobie być, ale nie fragmenty gry. Mam wrażenie, że zrobili spójną grę a potem wycieli to i to tak żeby zwykłym graczom nie przeszkadzał brak, a inni zapłacili. Na drugim biegunie jest CD-Projekt z łatką do Wiedzmina 2 i Rockstar z dodatkami do GTAIV .
Wracając do f2p konwencja tego modelu sprawdzać się będzie w grach multiplayerowych gdzie jest rywalizacja człowiek - człowiek. Na tym samym polega siła gier mp - satysfakcja z zabicia avatara żywego człowieka jest dużo większa niż z pokonania przeciwnika komputerowego. I ten czynnik wyciąga pieniążki z kieszeni. Sam nie przepadam za grami mp, ale raz na model f2p się dałem złapać w World of Tanks, chociaż wydaje mi się, że to tylko przez moją fascynację IIWŚ i czołgami. No i na darmową grę wydałem tyle co na 3-4 normalne tytuły, choć z drugiej strony przeliczając czas gry na złotówki to wyszło taniej niż gry singlowe.
Koniec końców liczę na to, że twórcy gier będą rozsądnie podchodzić do każdego z modeli zarabiania, czy jest to f2p, czy dlc czy jeszcze coś innego. Oczywiste jest, że muszą zarobić, ale chciałbym żeby równie oczywiste było traktowanie graczy fair i oferowanie produktów wartych swojej ceny.
No a na koniec... "Man down" ;) Wszystkiego najlepszego, dobrego, spokojnego życia. Ehhh... też mnie to niedługo czeka :)
@MrGregorA
Jakiej gry niby? W której minucie?
Czego wy życzycie Delowi? PRZECIEŻ ON SIĘ ŻENI
Jeżeli chodzi o F2P to wystarczy się przyjżeć jak na przestrzeni kilku ostatnich lat rozwijała się Tibia. I to nie jest żart. Różnica między kontami darmowymi, a płatnymi stale się powiększa, bo twórcy chcą wyciągnąć jak najwięcej kasy. Wiadomo, że liczba aktycnych graczy nie będzie się ciągle zwiększać, dlatego kombinują jak mogą. Oczywiście taki scenariusz nie musi dotyczyć wszystkich produkcji i oby tak było, bo sytuacja, która panuje w Tibii to czysty absurd.
Najlepszego na nowej drodze życia Dell!
Wszystkiego najlepsiejszego
Obecnie gram tylko w Drakensang online, da się bez płacenia w miarę komfortowo grać. Niestety jeszcze za mało jest takich dobrze zbalansowanych gier. Jestem graczem starej daty i jednak póki co wolę raz zapłacić i grać normalnie. Może się to zmienić, zobaczymy co czas pokaże.
Dell wszystkiego dobrego na nowej drodze życia:) Kolejny stracony - "Man Down":D
Scorpi_80 --> U mnie to samo. Lubię płacić z góry, bez rozbijania się na drobne i tyle :)
@sapc_io
To, że Del się żeni nie oznacza, że nie ma urodzin w tym samym dniu co Eminem...
Jeżeli już teraz zarejstrujesz się przez ten link http:// [ link zabroniony przez regulamin forum ] /ref/82973 to otrzymasz dodatkowe punkty na start.Punkty można wymieniać na pełne wersje gier np. Minecraft, Battlefield 3, Call of Duty MW3, Assasin`s Creed itd.Serdecznie zapraszam :)
Wszystkiego Najlepszego !:D
No co ty nie wiesz? Del miał swój ślub. Ma teraz żonę. Mi mikropłatności nie p0rzeszkadzają póki nie przesadzają z nimi. Z niektórych darmowych MMORPG zrezygnowałam, bo było więcej kupienia za realną kasę niż grania za fee.
Niech im gwiazdka pomyślności, nigdy nie zagaśnie
spoiler start
spoiler stop
spoiler start
spoiler stop
spoiler start
spoiler stop
moim zdaniem są ludzie którzy kupują gry ale zazwyczaj producent robi tak by płacili kolejny raz dlc, itp. i są ludzie którzy grają w takie gry f2p w których są płatności, żeby sobie urozmaicić rozgrywkę. Jak dla mnie to na 1 wychodzi.
Wszystkiego najlepszego del , ale head-starta i tak nie zagrałeś , a tak czekałeś :D
Krzychu, zdejmij te hipsterskie okulary po dziadku.
Po pierwsze primo drodzy redaktorzy, drodzy gracze i wszyscy inni (poza producentami) którzy słyszeli o tym... Free To Play TO nie jest Pay To Win. To są dwie różne formy tworzenia gier. Free to Play zachodzi wtedy gdy płacimy tylko i wyłącznie z własnej nie wymuszonej woli za rzeczy które w nawet najmniejszym stopniu nie ingerują w rozgrywkę, natomiast Pay To Win zachodzi oczywiście w tym drugim aspekcie gdzie wiadomo że każdy płaci za to żeby być lepszym. I oczywiście producenci gier doskonale o tym wiedzą tyle że nikt z nich nie nazwie swojej gierki Pay To Win więc podszywają się zwyczajnie (co jest dla mnie swojego rodzaju oszustwem i powinno być zauważone przez choćby instytucje europejskie) pod model Free To Play.