UFO: Enemy Unknown (1994) [PC] - Lato z padem: X-com: Enemy Unknown
Czekałem pół nocy aby móc napisać PIERWSZY KUR*AAAAAAAAAAAAAA!
Haye znokautował Chisore aaaaaaaa co za noc :D
GRYOnline.pl
Stajesz przed drzwiami twarzą do nich, klikasz w ich stronę RMB - otwierasz / zamykasz je bez przemieszczania żołnierza.
Kupiłem stosunkowo niedawno na Steamie X-Com - Enemy Unknown i przegrałem narazie 12h i powiem, że mimo gra ma tyle samo lat co ja (wydana w grudniu 1993 roku) to nadal świetna zabawa, gra miodzio :)
Yuen
zrobił byś kontynuacje swojego kampanii, bardzo milo się ogląda
no zrób PROOOOOOOOOOSZE.........
Do gier jakie prezentujecie w tej serii bardziej by pasował tytuł lato z myszą albo z joystickiem, ale najważniejsze ze tytuły zacne.
Na amazonie mozna bylo kupic klucz do wszystkich x comow za bodaj 3$ podpinane do steama :)
Jeden z największych klasyków w które nie grałem, szkoda ale wątpię żeby dziś gra utrzymała mnie na dłużej ;p
[8]
Jesli nie masz uprzedzenia co do pixeli to XCOM nadal wciaga jak bagno. A pozniej Terror From The Deep.
Normalnie nie przepadam za takimi grami, ale chętnie zagram w XCOM.
Pytanie do Yuena - w jaką wersję UFO grasz? Bo z tego co gdzieś kiedyś wyczytałem to oryginalna wersja UFO miała takiego buga, że zaraz po pierwszej misji taktycznej poziom trudności resetował się do beginiera :p
Był jakiś fanowski mod, który usuwał tego buga, ale z tego co wiem, to nigdy nie wyszedł żaden oficjalny patch na to.
Może wiesz jak jest w tych steamowych wersjach?
Swoją drogą do dzisiaj można w sieci znaleźć mnóstwo materiałów i poradników dotyczących X-Coma. Szczególne wrażenie robi obszerna Ufopaedia (http://www.ufopaedia.org/), gdzie znajduje się m. in. wiele skomplikowanych taktyk opracowanych przez fanów ;)
Witam
Panowie a ja zagrywałem się oprócz 1i 2 jeszcze w UFO: Extraterrestrials, ja ze swojej strony POLECAM!!
GRYOnline.pl
EnterName -> cytując podlinkowaną przez Ciebie UFOpaedie:
The DOS version had a problem where no matter what difficulty level you choose, it will rever to "Beginner" level after the first mission. This is caused by one incorrectly set bug in all Dos versions of the game( 1.0 through to 1.4).
The Collectors Edition Windows port (also commonly known as UFO Gold or CE) does not have this problem.
wniosek - wersja na Steam nie ma tego problemu. Inna sprawa ze na Steamowym forum w dziale poświęconym tej serii, gdzieś u góry znajdziesz temat Possibly the best way to install Xcom: Ufo defense, a tam dokładne info co i jak instalować, żeby pozbyć się pozostałych bugów i nieco usprawnić wiele elementów rozgrywki (skróty klawiszowe, dodatkowe info na ekranie przydzielania ekwipunku, możliwość "sortowania" żołnierzy i wiele innych).
[3] Zapomniałem o tym, dawno nie grałem^^
[11] Tak, właśnie też się zorientowałem w tym bugu dosłownie wczoraj. Czuję się upokorzony, a tak się człowiek cieszył, że przeszedł Ufo na Superhuman :P
Co do wersji - najlepiej jest po prostu na Steamie kupić, chociaż mi ta wersja słabo działa...
Terrag w [13] podlinkował jakiś poradnik jak sobie ze Steamową wersją poradzić, może to coś pomoże.
A taktyk na Ufopaedii radzę nie czytać, bo sobie zepsujesz grę - nawet bez wykorzystania bugów jest w tej grze kilka niuansów, które jeśli je wykorzystamy, czynią grę banalnie prostą.
A taktyk na Ufopaedii radzę nie czytać, bo sobie zepsujesz grę - nawet bez wykorzystania bugów jest w tej grze kilka niuansów, które jeśli je wykorzystamy, czynią grę banalnie prostą.
Dlatego polecam grac w Terror from the Deep. Tam nie ma czegos takiego jak "latwy atak na baze". Tentaculanty i Tasothy po prostu miazdza :)
yuen -> ;) ja grałem kiedyś właśnie w wersję na Dos'a i dopiero gdzieś w połowie kampanii dowiedziałem się, że mój poziom to nie normal ;)
Co do ufopedii to oczywiście dla początkujących nie polecam, lepiej samemu odkrywać wszystkie smaczki. Natomiast jeśli ktoś przeszedł grę raz czy dwa to fajnie jest zerknąć co inni rozkminili, bo można się nieźle zaskoczyć.
Z tych niuansów ułatwiających o których mówisz to chyba największym jest
spoiler start
zapisywanie co turę. Można stworzyć sobie nieśmiertelną armię słabeuszy ;p Swoją drogą słyszałem, że wielu fanów sprzecza się, do którego momentu zapisywanie jest "legalne", a kiedy zaczyna działać jak immortal code ;)
spoiler stop
W to najnowsze ufo na pewno zagram , bo w tych starszych trochę mnie grafika odstrasza :)
Przyjemnie jest wrócić do tych "dawnych" (w zasadzie prawie całe moje życie wstecz - rocznik '94) czasów
i powspominać tą pierwszą jaką widziałem grę. Początkowo byłem za mały żeby grać samemu ale obserwowałem starszych braci (podobno nauczyłem się naśladować odgłosy wszystkich kosmitów zanim zacząłem dobrze mówić :)).
Kiedy miałem ok. 5 lat byłem w stanie strącić sobie UFO i przejść walkę na ekranie taktycznym (i to chyba nie na najniższym poziomie :))
Ostatnio zacząłem grać w wersję dos-ową i muszę przyznać, że ścieżka dźwiękowa wersji na Amigę była lepsza, (np. pamiętam do dziś muzykę z głównego ekranu gry) ale z tego co wiem wynika to z różnic sprzętowych w tamtych czasach (chyba, że się mylę).
Grafika nie męczy mnie za bardzo (okienko 1024x768, bo jednak fullscreen 1920x1080 zmuszał mnie do odsunięcia się na drugi koniec pokoju, żeby coś przeczytać :))
Chyba coś jest ze mną nie tak, bo gra pokonuje mnie na najniższym poziomie trudności. Cholernie ciężko cokolwiek tu ogarnąć. To, że nic nie jest wytłumaczone, i że odrazu jest się rzucanym na głęboką wodę można jeszcze przeboleć. Ale niesprawiedliwa przewaga po stronie sztucznej inteligencji to zbyt wiele. Nie raz zdażyła mi się taka sytuacja, że odrazu po wyjściu z transportera moi żołnierze dostawali kulkę w łeb. Zero możliwości na reakcję. No i jeszcze celność też jest oczywiście po stronie przeciwnika, więc nawet gdy dochodziłem do okazji, aby się odwdzięczyć to też pojawiały się problemy. Może i nie dzieje się tak za każdym razem, bo misje jak i ustawienie przeciwników są generowane losowo, ale po pierwszych dziesięciu podejściach sobie odpuściłem. Chciałem nadrobić tego "klasyka" przed zagraniem w XCOM'a z 2012r. Jednak mimo szczerych chęci wyrzucam UFO z mojego dysku.
PS. Kilka misji przeszedłem. Nie twierdzę również, że nie można przy tej produkcji się dobrze bawić, ale ja żyjąc w obecnych czasach przyzwyczaiłem się do innych rozwiązań stosowanych w grach i czasami ciężko jest mi przekroczyć pewne bariery.
(taki sam komentarz zamieściłem na gry-online.pl w sekcji poświęconej omawianej grze)