Darmowa wersja próbna Star Wars: The Old Republic jest już dostępna
Darmowa wersja próbna --> kup miesiąc, drugi dostaniesz gratis --> F2P za pół roku
F2P już się zbliża, już puka do mych drzwi... Ciekaw jestem co będą mówić ci wszyscy co tak się upierali że F2P nigdy tu nie nastąpi. :)
PS Żeby nie było - grałem trzy miesiące i stwierdizłem że za single player (coop czasem) rpg nie będę płacił abonamentu.
A miał być wielki pogromca WoWa i zbić go z tronu płatnych MMO...
Z tymi WZ to przegięcie. Teraz na każdym będzie latało pełno pajaców z 15 lvl którzy nawet punktu nie potrafią obronić...
A miał być taaaaaaaaaaaki HIT ,a tymczasem ta gra umiera w zawrotnym tempie co mnie bardzo cieszy bo pazerniaki zamiast zrobić KOTORA 3 z rozbudowanym multi to chcieli napychać sobie kabzy za dziadowskie mmo.
Tu nie chodzi o to, że każde nowo wydane MMO jest pogromcą WoWa. Po prostu ludzie mają już powoli dość gier MMO i nudzą się one szybko. W WoWa też coraz mniej osób gra i też są rozmaite triale i inne badziewia, aby tylko zatrzymać graczy. Kolejne rozszerzenie do WoWa to też jest wciskane na siłę. Murowanym hitem ten dodatek na pewno nie będzie. Cena odgrywa też ważną rolę, dlatego też rozwiązanie ala Guild Wars 2 chyba jest najrozsądniejsze. Star Wars miał potencjał ale nie został wykorzystany. Ostatnio wszystkie MMO upadają i raczej nie obstawiałbym tego, że są słabe (bo każde jest dobre w niektórych elementach), tylko że ludzie się nudzą grami MMO.
@dj_sasek
Tu nie chodzi o to, że każde nowo wydane MMO jest pogromcą WoWa.
A czy Ty rozumiesz co powiedziałem? Wszędzie ludzie trąbili, pisali, jaki to wielki pogromca WoWa będzie. A wyszło jak?
No cóż, mi wypada tylko powiedzieć "a nie mówiłem?" :P
Wielokrotnie pisałem o tym jak gierka mnie rozczarowała, miałem dostęp do wcześniejszej bety i już wtedy czułem, że coś jest "nie halo".
I trudno się dziwić, że ludzie nie chcą co miesiąc płacić za SINGLA z drobnymi opcjami coop'eracji przez sieć, bo ta gra nie ma nic wspólnego z MMO, taka prawda.
Szkoda, że tak to skaszanili, ale myślę że przejście na model F2P może jeszcze tego trupa ożywić, może na tyle, żeby go nie zlikwidowali.
Czas pokaże, żal mi tylko tych wszystkich, którzy liczyli (tak jak ja) na SWG w klimatach Old Republic, bo to byłby hicior :)
pzdr all
Klient triala jest taki sam jak płatnej wersji? Kiedyś ściągnąłem, żeby pobawić się na którymś z darmowych weekendów i teraz bym pograł, lecz nie chcę ściągać wszystkiego od początku. :)
Oferuję 1mln kredytów "na dzień dobry" na serwerze Tomb of Freedon Nadd dla kogoś, kogo trial przekona do zakupu gry i zrobi to na moje zaproszenie!
@ dj_sasek
Watpie zeby ludzie mieli dosc MMO... Po prostu czekaja na cos, co ich tak wciagnie, jak zrobil to WoW, w ktorym liczba subskrybentow spadla bodajze do 11mln, ale z ostatniego raportu wynika, ze ta tendencja sie zatrzymala. 12mln to byl chyba maks i mysle, ze z nastepnym dodatkiem liczba oplacajacych abonament znow wzrosnie.
Juz po tylu premierach miala spasc, ze pewnie i tym razem nie spadnie. Tym bardziej, ze gw2 to nie jest gra z abonamentem.
Oferuję 1mln kredytów "na dzień dobry" na serwerze Tomb of Freedon Nadd dla kogoś, kogo trial przekona do zakupu gry i zrobi to na moje zaproszenie!
Aż takie pustki macie na serwerze?
[6] Dokładnie tak. WoW to pierwsze mmo, które się "przyjęło".
[12] Sam grałem w kilkadziesiąt różnych mmo (w tym w takiego Cabala ponad 3 lata) i dałem sobie spokój. Owszem morodowanie tysięcy mobów jest "fajne", ale zawsze dochodzi się do momentu gdy trzeba zacząć korzystać z party.
I to jest największy minus (dla wielu plus) mmo. 95 % grających to (nie będę przeklinał), a pozostałe 5 % siedzi w gildiach, które cię nie przyjmą bo masz za niski lvl i za słaby sprzęt. To z kim mam grać? Całkowicie pomijam kwestię rajdów bo to już jest totalnie chore. Dostajesz quest na zabicie bossa, który zabija cię na 2-3 uderzenia i do jego ubicia potrzebne jest 20-30 osób. Idziesz więc pod bossa i siedzisz godzinę czy dwie z innymi graczami czekając na moment kiedy łaskawie przyjdzie ktoś na lvl o 10 wyższym i zabije tego s. żebyś w końcu mógł oddać quest za który dostaniesz przedmioty bez których dalsze"bicie" lvl jest niemożliwe bo dropi sam crap. O ile gra jest w miarę świeża to pod tym bossem kogoś spotkasz i jakoś tam z ledwością go pokonacie, ale pół roku po premierze - pierwsze mapy świecą pustkami.
Drop - ta sama sytuacja. Sprzęt który umożliwia ukończenie danej instancji dropi ...... w tej właśnie instancji. I zabawa zaczyna się na nowo.
Oczywiście możesz się również "świetnie bawić" farmiąc przez 3 miesiące walutę w grze i wtedy sobie kupić itemki, które w końcu dadzą ci szansę przeżycia, ale taka gra moim zdaniem nie ma sensu.
Całkowicie pomijam kwestię wszelkich oszustów, botów, handlu walutą i destabilizację ekonomii jaką powodują.
Dlatego też dałem sobie spokój z wszelkimi produkcjami mmo rpg bo trafienie na osoby, które będą współpracować i są w grze dostępne częściej niż godzinę dziennie to jak szansa na wygranie w lotto.
Może Tytan (zgodnie z przeciekami) coś tu zmieni bo ma być rozwinięciem D3 czyli pełnoprawnym mso rpg.
[16] nie, dają nowego speedera za to :P ja mogę to samo zrobić na Nightmare Land za 500 tyś :P
Wbrew powszechnego rzygania i pieprzednia o f2p mnie się gra bardzo miło, serwer codziennie jest bardzo zaludniony i mam zamiar po raz kolejny abonament przedlużyć
@ Stereo
"ale zawsze dochodzi się do momentu gdy trzeba zacząć korzystać z party. I to jest największy minus (dla wielu plus) mmo"
Najwiekszy minus? Przeciez granie w grupach, to jest wlasnie esencja MMO... Jezeli dla kogos jest to minus, to chyba MMO nie jest gatunkiem dla niego.
"95 % grających to (nie będę przeklinał)..."
Podobnie jak w innych grach
"To z kim mam grać?"
Nie masz znajomych?
Szczerze mowiac w Cabal nie gralem i nigdy o tej grze nie slyszalem, ale po obejrzeniu kilku filmikow wyglada mi to na taka marna podrobke WoW'a. Nie wiem jak tam wygladaja raidy, ale z tego co opisujesz, to niezbyt ciekawie. Moze dlatego wlasnie WoW zrobil taka furore. Bez dobrej grupy w WoWie mozesz zapomniec o raidach, a tym bardziej nie uratuje Cie ktos na lvlu o 10 wyzszym, bo raidy to end game gdzie kazdy ma max lvl i nawet jedna czy dwie osoby w grupie majace zajebisty gear nic nie zrobia, bo mechanika kazdego z bossow jest tak skonstruowana, ze po prostu kazdy musi wiedziec co ma robic. Reszta z opisanych przez Ciebie rzeczy tez w WoWie nie ma miejsca wiec wnosze, ze masz zerowe doswiadczenie z ta gra.
"Dlatego też dałem sobie spokój z wszelkimi produkcjami mmo rpg bo trafienie na osoby, które będą współpracować i są w grze dostępne częściej niż godzinę dziennie to jak szansa na wygranie w lotto."
W necie mozna znalezc sporo gildi, ktore przyjmuja praktycznie kazdego - trzeba tylko troche poszukac i wyslac kilka maili, a z czasem sie na progress zalapiesz. Niemniej jednak, zeby cos zdzialac w tej grze, trzeba miec zgrana ekipe. Chyba, ze interesuja Cie starsze raidy, to na pewno znajdziesz cos na trade bez zadnej gildi. (choc po takim nerfie DS juz tez raczej z pugiem bez problemu mozna robic - nie wiem, bo mam przerwe)
[16] - wyjaśnię to dokładnie. Jeśli komuś spodoba się latanie z mieczem świetlnym, bo pograł w demko - i chce ten 1mln kredytów ode mnie, to musi wykonać 3 rzeczy: dać mi swój email (inny od tego na którym grał), założyć nowe konto SWTOR na ten email - po przyjęciu mojego zaproszenia, opłacić grę. Wówczas ja dostaję nowego speedera, a on/ona obiecaną kasę na start.
1mln to kwota która spokojnie starczy na kilkanaście leveli zabawy, żeby się maksymalnie obkupić w dostępny na tych poziomach sprzęt. :)
Tylko że kupowanie jakiegokolwiek sprzętu na pierwszych kilkunastu levelach nie ma najmniejszego sensu, bo z następnego questa dostaniesz coś lepszego.
SWTOR jest fajną grą, ale jako single/coop - a w tym przypadku żądanie abonamentu jest absurdalne. Nawet na starcie gdy serwery były pełne każda planeta miała po kilka(naście) instancji i lokacje były niemalże puste. A jak podczas logowania kolegę wrzuciło do innej to trzeba było się przełączać... Strach się bać jak to teraz wygląda. Gdzie tu jest mmo?
Zdziwiłbyś się jak to teraz wygląda po przenosinach na kilka serwerów. Tłumy ludzi, kolejki na serwer - ostatnio mniejsze, chyba cap zwiększyli. Group Finder - więc nie ma problemów ze znalezieniem ludzi na heroici na planetach, FP i operacje. Rankingowe wz-ty... Gra odżyła.
Więc wrócę i zobaczę co się tam dzieje :) Jak mnie znowu wciągnie to może im nawet zapłacę :D
NEWS Z OSTATNIEJ CHWILI!
Byli gracze mogą przetestować grę po zmianach z aktualizacji 1.3 między 10 a 17 Lipca 9:00, promocja jest ograniczona do graczy, którzy wykupili wcześniej grę oraz miesięczny abonament a ich konto było nie aktywne 20 Czerwca o 6:59.
Do przetestowania między innymi:
- Group Finder
- Ranked Warzones
- Legacy Perks
- Adaptive Gear
Smiesza mnie ludzie, ktorzy mysla, ze udostepnienie darmowego traila, rowna sie z upadkiem gry. TOR przejdzie na F2P - ale na pewno nie w tym roku. Gra nadal przynosi sporo pieniedzy dla samych tworcow i wydawcy - EA. Wiec nie musicie sie tutaj spinac...
Korzystając z możliwości darmowego grania zalogowłaem się dziś i okazało się, że na serwerze, na który kiedyś były kolejki po 600 osób gra 10 (słownie: dziesięć) osób.
Jaki serwer ma teraz największą populację?
[26] Wkrótce nie będzie tam grał nikt, a postacie zostaną automatycznie przeniesione na serwery docelowe.
Tutaj masz wszystkie informacje:
http://www.swtor.com/transfer
Tlaocetl
Dzięki za info, na pewno zobaczę co się pozmieniało. Dziwne że mi maila nie przysłali żadnego.
edit
Notabene zeszło im trochę czasu na wprowadzenie czegoś tak podstawowego jak group finder. Mam nadzieje że teleportuje do flashpointa/operacji i nie trzeba zapieprzać ręcznie przez pół galaktyki?
SWTOR był świetną grą z nastawieniem na "był", kiedy w grę skończyłem grać na początku marca, miałem już w niej wszystko co dało się mieć i z nudów moja postać topiła się w epikach :) nawet taka trywialna rzecz jak w WoW czyli gang z nudów nie miał racji bytu, bo w tej grze w luty/marzec znalezienie kogoś do zabicia w lokacjach ogólnodostępnych graniczyło z cudem, a brak możliwości duelowania się na stacjach pozostawię bez komentarza, jedyne co w grze było fajne to Warzony naprawdę nieźle dopracowane ale w momencie kiedy nie było już czego na nich zdobywać, pozostawało pytanie po co w tę grę grać ? I tutaj macie odpowiedz czemu gra jest darmowa (trial) :) w czasie premiery GW2 zapewne będzie już f4p, może wtedy będzie więcej osób w nią grało, BioWare taka wielka firma co obecnie robi najbardziej gniotowe gry, zapomniała, albo nie wiedziała że w MMO trzeba mieć co robić min na rok do przodu, aby w tym czasie developerzy mieli czas na dodawanie porządnych zawartości w patchach, a nie zrobienie gry którą da się skończyć w 2 miesiące, skończyć jak to się mówi w języku konsolowym, zaliczyć calaka.
Tlaocetl
Niestety ale coś się nie zgadza w Twojej informacji - nie mam dostępu do gry mimo spełnienia warunków.
Bardzo dobrze niech wezmą się w końcu za kotora 3 chociaż patrząc na ostatnią formę bioware to może niech lepiej weżnie się za to obsidian ^^
TA GRA JEST JUŻ MARTWA!
Czemu? Ludzie nie chcą płacić abonamentu za singla. Jest fajny i wciągający, ale bez przesady! Singiel to singiel, płacenie za niego w kółko mija się z celem.
A jeżeli wprowadzą tryb F2P (a zapewne tak się stanie), to większość przejdzie sobie grę dla fabuły i odejdzie w piz... po prostu odejdzie ;).
Wniosek? TOR tak czy inaczej przepadnie.
IMO tą produkcję może uratować tylko FP2 + OGROMNY update eng gamu, z naciskiem na mechanizmy wieloosobowe. Tak się jednak (zapewne) nie stanie, więc możemy już odliczać dni do upadku TORa i wygaszenia serwerów... Obstawiam że w 2013 zostanie zamknięty ostatni z nich - wspomnicie moje słowa ;).
Martwy to masz mózg chyba, sprawdź najpierw poziomy zaludnienia serwerów a potem się mądruj ---->
Tendencja delikatnie zwyżkowa z codziennymi serwerami na full - jakoś nie widać upadku
Fajny wykres. Ale dopóki nie pokażą konkretnych danych to "very heavy" może oznaczać tak samo 10000 jak i 100 osób.
Tendencja delikatnie zwyżkowa
Wakacje.
W przypadku o wiele dłuższej osi czasu nie jest tak różowo...
Ale co z tego ze wakacje? Kto tak je ma? Wiem ze wcześniej oś leciała na łeb na szyje ale od tygodnia, dwóch a głównie od czasu transferów utrzymuje się na równym wysokim poziomie, ja nie narzekam :)
cycu2003 - z pewnymi ludźmi dyskusja nie ma sensu, daj spokój, bo to ich tylko nakręca.
Wakacje.
To wlasnie wtedy byl najwiekszy odplyw ludzi z gry za moich czasow WoWa. Raidujace gildie upadaly bo nie bylo z kim raidowac.
Nie sadze zeby cos sie w tej materii zmienilo, chyba ze SWTOR to ewenement.
Tlaocetl=> patrząc na treść i stylistykę postów na razie jedyną zdenerwowaną osoba w tym wątku jesteś Ty. Coś Cię denerwuje?
Jest ktos chetny na zakup gry i miesiecznego abonamentu? Oferuje 500 tysiecy kredytow na serwerze Nightmare Lands dla kogos kto zrobi to na moje zaproszenie.
cycu2003 --> Ale takie sa fakty, gra naprawde jest martwa, a statystyki serwerow obejmuja zapewne rowniez graczy z triala, ktorego ostatnio zwiekszyli do chyba 15 poziomu. Poza tym sa wakacje, ludzie maja wiecej czasu, ale to nie oznacza, ze zamierzaja placic abonament. az tak glupi to jeszcze nie sa. W ostatnich miesiacach odeszlo kolejnych 400 tys graczy, wiec teraz jest juz ich zapewne grubo ponizej miliona, wliczajac oczywiscie uzytkownikow triala.
Zreszta, gdyby SWTOR nie padal, tylko swietnie sobie radzil, to BioWare nie zwalnialoby ludzi i nie odszedlby glowny projektant tytulu. A to oznacza rychla smierc gry, bo Lucas na pewno nie zgodzi sie na F2P.