Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy "światowa opinia publiczna" ma prawo się mieszać?

11.06.2012 14:07
Tlaocetl
1
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

Czy "światowa opinia publiczna" ma prawo się mieszać?

Tym razem temat spoza sporów w naszym grajdołku PiS-PO, czy nawet sytej Europy z jej "problemami" - cywile w Syrii giną codziennie:
http://fakty.interia.pl/raport/rewolucja-w-krajach-islamskich/news/sz-syria-umiera-a-swiat-zwleka-z-podjeciem-decyzji,1807842

I to jest dla mnie ciekawe pytanie, czy świat powinien się mieszać do takiej wojny domowej? A jeśli tak, to w jaki sposób?
A jeśli nie - i Asad upadnie, to grozi to ludobójstwem 2,5mln Alawitów, których pozostali Arabowie nienawidzą. Wtedy też "światowa opinia publiczna" uzna, że nie ma się co mieszać?

11.06.2012 14:09
2
odpowiedz
zanonimizowany665627
40
Generał

Jak się opłaca to będą się mieszać, a jak nie to niech ginie nawet 10mln my niczego nie widzimy...

11.06.2012 14:26
3
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

powinni > tylko ze powinni nie oznacza ze mogą . polityka polityka polityka .

11.06.2012 14:40
ppaatt1
4
odpowiedz
ppaatt1
95
Obieżyświat
Wideo

O protestach w Bahrajnie czy Libanie też się nie mówi, a ludzie giną/ginęli.

No, ale cóż
http://www.youtube.com/watch?v=7-j56O6DU74
"W chwili, gdy strzepujesz pyłek,
jesz posiłek, sadzasz tyłek
na kanapie, łykasz wino-
ludzie giną.

W miastach o dziwacznych nazwach
grad ołowiu, grzmot żelaza:
nieświadomi, co ich winą,
ludzie giną.

W wioskach, których nie wyśledzi
wzrok- bez krzyku, bez spowiedzi,
bez żegnania się z rodziną
ludzie giną.

Ludzie giną, gdy do urny
wrzucasz głos na nowych durni
z ich nie nową już doktryną:
"Nie tu giną".

W stronach zbyt dalekich, by nas
przejąć mógł czyjś bólu grymas,
gdzie strach lecieć cherubinom-
ludzie giną.

Wbrew posągom i muzeom-
jako opał służy dziejom
przez stulecia po Kainie
ten, kto ginie.

W chwili, kiedy mecz oglądasz,
czytasz, co wykazał sondaż,
bawisz dziecko śmieszną miną-
ludzie giną.

Czas dzielący ludzkie byty
na zabójców i zabitych
zmieści cię w rubryce szerszej
tak, w tej pierwszej."

11.06.2012 14:56
Soulcatcher
5
odpowiedz
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

Tlaocetl ---> czasami jest tak że bardzo trudno znaleźć jest dobre dla wszystkich rozwiązanie i w takiej sytuacji jest właśnie Syria. Nikt tak naprawdę nie wie co z nimi zrobić.

11.06.2012 15:45
😐
6
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

...czy świat powinien się mieszać do takiej wojny domowej? A jeśli tak, to w jaki sposób?

Tam gdzie pojawi się konflikt, tam natychmiast pojawia się stado kapitalistycznych doradców i handlarzy. Pompują do jednej ze stron broń i amunicję, robią wszystko, by konflikt nabierał mocy, kreują samozwańczych przywódców "rewolucyjnych" i liczą pieniądze. Wynik starcia ich nie interesuje, gdyż w razie potrzeby zawsze mogą zmienić adresata dostaw.

11.06.2012 15:54
7
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

W Palestynie giną, w Iraku giną, w Afganistanie giną, co na to "światowa opinia publiczna" czyli rząd amerykański?

11.06.2012 17:25
caramucho
8
odpowiedz
caramucho
136
Generał

no jak to co wyraża "zaniepokojenie".

11.06.2012 17:28
graf_0
9
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

No przecież się miesza. I to po obu stronach. Tylko że inne fragmenty tej światowej opinii.
Bo niestety w Syrii nie dało się zrobić takiego najazdu jak na Libię...

11.06.2012 17:29
😐
10
odpowiedz
zanonimizowany472379
49
Senator

"Światowa opinia publiczna" angażuje się tylko wtedy, gdy ma interes. Interesu nie ma w Syrii. Nie było go też w Rwandzie i Kongu. Ale był w Libii, Afganistanie, Kuwejcie i Iraku.

Nikt tak naprawdę nie wie co z nimi zrobić.
Ropy i innych surowców jest więcej w sąsiednich krajach. Syria nikogo nie obchodzi, bo i po co. Nikt z tym nic nie zrobi.

ludobójstwem 2,5mln Alawitów
Nie takie rzeczy "opinia" tj. ONZ przerabiała. W Kongu wymordowano 2 razy tyle i morduje się dalej pod nosem niebieskich.

11.06.2012 19:02
Tlaocetl
11
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

A jaki interes był w Jugosławii? A mimo wszystko - szkoda, że dopiero po 4 latach - naloty NATO zakończyły tę wojnę.
Może czas wyciągać wnioski i wysyłać siły pokojowe szybciej?

11.06.2012 19:19
Belert
12
odpowiedz
Belert
182
Legend

ale jugole sa niedaleko nas a syria.... kogo ona obchodzi ,chyba tylko ruskich bo maja tam swoja baze floty wojennej

11.06.2012 19:21
13
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

i przez baze bedą sie ciskać .

Chociaż w Jugosłąwi tez sie ciskali razem z Chinami .

"narody, narody ,narody "

11.06.2012 20:13
14
odpowiedz
zanonimizowany688961
26
Generał

Nie ma czegoś takiego jak "światowa opinia publiczna", bo w każdym wolnym kraju są ludzie o różnych poglądach oraz interesach, którzy wyrażają swoją opinię. Jedni chcą tak, inni chcą inaczej. W wolnych krajach każdy może się wypowiadać, więc pytanie postawione w temacie jest mało sensowne - oczywiście, że ma prawo się mieszać, absurdalnym jest jednak wywieranie nacisków przez "opinię publiczną". Od tego są specjalne służby w krajach, na które nacisk mogą wywierać ich wyborcy.

12.06.2012 00:02
15
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

w kwestii formalnej, powstańcy w syrii otrzymują realną pomoc, mianowicie głównie w broni i amunicji ze szczególnym uwzględnieniem uzbrojenia przeciw pancernego, czyli takiego którego jest im szczególnie brak (np. rosyjskie ppk- Metis, Kornet-E) oraz dane wywiadowcze i szkolenia (strzelanie z ppk to nie to samo co strzał z rpg ) - gdyby nie ta pomoc (głównie kataru i arabii saudyjskiej z inspiracji USA) już dawno było by po sprawie

Forum: Czy "światowa opinia publiczna" ma prawo się mieszać?