Jak się widzi takie rzeczy to przygnębienie ogarnia człowieka. Liczba skrzywdzonych przez urzędasów stale rośnie, a końca nie widać. Macie jakieś propozycje by stan wrócił do normalności ? Chyba najlepiej przeprowadzić masowe zwolnienia 70% urzędników niższego szczebla na dobry początek. Bezrobocie skoczy wtedy pewnie do 40% :) . No ale cóż, ja osobiście innego wyjścia nie widzę niż odważne czyny, niestety żaden rząd póki co nie ma jaj by się podjąć takiego działania, zwłaszcza obecny rząd praktykuje zamiłowanie do statystyk, słupków itp. zatem przedsiębiorcy pozostaje chyba tylko kulka w łeb albo wegetacja w oczekiwaniu na lepsze czasy.
Baner wywieszony przez Fiata na ich salonie nieopodal Zamościa --->
O pieniądze
Pomysłowe błędy, zasada pierwszego-ostatniego członu wyrazu :)
Jeżeli mało wiesz a chcesz wiedzieć więcej to poszukaj informacji.
[8]cóż za argument trolla. Skoro ktoś spamuje forum jakimiś obrazkami bez wyjaśnień i komentarza to chyba mam prawo się spytać o co chodzi. Bo jak narazie jest to czysty spam i nic więcej.
Nie zwrócono należnego podatku VAT w kwocie 1 900 000 zł ponieważ US wydał dokument, że przedłuża termin zwrotu podatku, sama forma prawna dokumentu wydanego przez US pozwala na przedłużenie wypłaty nawet o 100 lat ( to nie żart) nie ma bowiem skutku prawnego co do terminu tych działań US.
Tak wynika z oświadczenia pokrzywdzonego.
Całość listu skierowana do Tymochowicza i mediów, przeklejona z jego fejsbuka:
A oto za zgodą mojego przyjaciela Zbigniewa, publikuję mail jaki od niego otrzymałem, dla dziennikarzy którzy chcieliby jutro z nim osobiście porozmawiać, publikuję telefon (również za jego zgodą: 531 847 101 ), a oto treść:
Witaj Piotrze
Jak pewnie wiesz wybudowałem parę szpitali, domów dziecka ,zorganizowałem nową jakość wizerunku Radzymina poprzez współfinansowanie wizyty Jana Pawła Drugiego w tym mieście czy też ,że kupiłem kilka karetek reanimacyjnych dla szpitali a mimo to w jednym z nich na schodach zmarła moja matka z powodu strajku lekarzy w roku 2007 .
Ostatnio w lutym poproszono mnie o rozwiązanie trudnej sytuacji Ludzi w Zamościu z firmy Autobial. Kupiłem więc udziały w tej firmie a następnie sprzedałem nieruchomość do firmy zależnej ode mnie finansowo zapłaciłem 1.900.000,00 zł VAT-u i zwróciłem się z wnioskiem o jego zwrot .
Urząd skarbowy w Warszawie Targówku , który zwrócił mi poprzednio prawie milion w innych firmach wydał postanowienie , które Tobie załączam ,że przedłuża termin zwrotu należnego mi i opłaconego podatku .
Niestety forma prawna tego dokumentu pozwala na przedłużenie wypłaty nawet o 100 lat ( to nie żart) nie ma bowiem skutku prawnego co do terminu tych działań US .
Wczoraj generalnie chciałem zamknąć całą firmę (49 osób) zwolniłem tylko 15 >
Szlak mnie trafia>
smierdzi mi to bankróctwem i nie chodzi o firme tego pana .
Browar Drinker - sam przeczytasz [11] czy przeczytać na głos, nagrać i Ci wysłać abyś mógł sobie odsłuchać?
A co ma do tego zaraz cała Polska, i dlaczego jest przybrudzona odchodami?
tomazzi no przecież to oczywiste było, że na wyjaśnienie tych obrazków trzeba czekać 10 postów, o ja głupi...
A koleś oświadczenie ładne pod publiczkę napisał :) Jak ładnie zasugerował, że 100 lat na zwrot będzie czekał. No po prostu słodkie :) Gorzej jak się za kilka dni okaże, że wina opóźnienia leży po jego stronie. Nie ma to jak rozstrzygać sprawę po wylanych żalach przez jedną ze stron :)
Browar Drinker -> to państwo jest dla ludzi, nie my dla nich, była chyba kiedyś jakaś akcja "Przyjazne Państwo" czy jakoś tak, właśnie widać jakie przyjazne. Pozostało tylko nielegalnie interesy w takim razie prowadzić... zamiast ułatwiać, to utrudniają .
tomazzi no przecież to oczywiste było, że na wyjaśnienie tych obrazków trzeba czekać 10 postów, o ja głupi...
Nie słyszałeś nigdy o skrzywdzeniu przedsiębiorców przez urzędasów w Polsce ? Dla przeciętnej dorosłej osoby żyjącej w tym kraju obrazek z [1] myślę, że wiele mówi :) .
No ale przecież Urząd w uzasadnieniu opóźnienia napisał wyraźny jego powód. Oczywiście tutaj nikt nie zamierza o tym wspomnieć ale jest tam napisane o nieprawidłowościach w stawkach naliczonego podatku. Jakby każdemu miał urząd wypłacać bez sprawdzania taki podatek jaki sobie przedsiębiorca zażyczy to dopiero by było przyjazne państwo, że hoho.
//[19] Oczywiście, że słyszałem i mnie samego, jako osobę prowadzącą działalność, również wiele przepisów drażni, wiele procedur uważam za niepotrzebnych ale o co innego mi chodzi przecież. Nie bronię wcale Urzędu tylko jak dla mnie ciężko cokolwiek wyrokować na podstawie tego, że komuś się wydaje, że wszystko wyliczył dobrze i chce swoje milion dziewięćset a urzędnicy chcą to mu za 100 lat oddać.
Dla przeciętnej dorosłej osoby żyjącej w tym kraju obrazek z [1] myślę, że wiele mówi :
Chyba że stracisz pracę, np. w takim salonie samochodowym.
Ależ Mati76 skądś te obrazki wziąłeś. Na tym samym fejsbukowym koncie wklejone są skany uzasadnienia.
Tam jest: Termin przedłużony do czasu zakończenia weryfikacji rozliczenia podatnika . Czyli do kiedy ? Terminy są pozostawione do uznania urzędasowi ? Spóźnij się z opłatą do skarbówki dzień to Ci dowalą karę że oślepniesz, a oni uznaniowo mogą traktować terminy. Państwo w państwie ?
Jak organ administracji publicznej nie wyrabia się w terminie z wydaniem decyzji bądź postanowienia w postepowaniu administracyjnym to obowiązkowo musi wskazać że nie załatwia sprawy w terminie, podac powód oraz wskazać kiedy nastąpi załatwienie sprawy. Tutaj nie podali kiedy to nastąpi poza lakonicznym "zakończeniem weryfikacji".
Czyli do kiedy ?
Czytać nie potrafisz? Do czasu zakończenia weryfikacji rozliczenia podatnika. Myślisz, że urzędnikom jest na rękę przedłużać to w nieskończoność? Czytaj dokładnie a nie po łebkach. Następne zdanie na przykład.
Myśle że urzędnikom wszystko jedno bo płaci państwo i obywatel, który chce swoje pieniadze. Faktycznie może cała procedura się przeciągać i bardziej jestem w stanie uwierzyć w opieszałość urzędasów niż efektywne załatwienie sprawy. Ewentualnie załatwienie odmowne -> odwołanie -> skarga do NSA -> sprawa do ponownego rozpatrzenia.
Myśle że urzędnikom wszystko jedno bo płaci państwo i obywatel
No to źle myślisz, gdyby było im wszystko jedno to po co zawracaliby sobie głowy dokładnym sprawdzaniem rozliczeń? Daliby zwrot - przecież państwo płaci...
A kto wie czy nie dadzą, a wtedy patrz post 26.
W każdym razie ciekawe jak się sprawa rozwinie i KIEDY.
Niestety, ten kraj jest chory. Urzedas moze przytrzymac zwrot VATu praktycznie w nieskonczonosc, ale przedsiebiorca musi odprowadzic VAT od wystawionej (i nieoplaconej!) faktury w terminie, inaczej bedzie przestapca w rozumieniu "prawa".
Kolejny raz biurwoland wygrywa z prowadzącym uczciwy biznes przedsiębiorcą. Moje wielkie kurwa gratulacje.
Ale spoko, jeszcze kilka lat, kilkaset następnych przedsiębiorców i to dzikie państewko wreszcie upadnie, bo nie będzie miał kto dać ludziom pracę.
Polecam słuchać audycję "Tydzień w sieci" w radiu kontestacja, tam ciągle informują o rozbestwieniu się biurw i jak przy tym cierpią obywatele.
http://www.kontestacja.com/?p=episode&e=1477
Browar Drinker-> jestem przekonany, że nie masz pojęcia o czym mówić.
Browar Drinker-> jestem przekonany, że nie masz pojęcia o czym mówić.
Chyba masz rację, może jakbym radyjka częściej słuchał, wiedziałbym o urzędach wszystko tak jak Ty...
Koleś w odpowiedzi do US pojechał po bandzie ... :D
------------------------------------------------------------>
Uzasadnienie US jest jak najbardziej zgodne z prawem.
US po prostu chce zbadać zasadność użycia podatku VAT ze stawką 23%.
I jak sam US zastrzegł, że zwróci odsetki wynikające z dłuższego czasu werfikacji...
Więc ten pan nic nie traci... a nawet zyska...
A odpowiedz tego pana na pisemko od US świadczy tylko o jego prostactwie, polaczkowości bo polaki w przypadku tego pana to prostaki...
Ja ja bym pracował w US i dostał takie ładne pisemko jak ten pan napisał, to bym sam odraczał werfikacje nawet 100 lat... za chamstwo musi być kara.
Z bydłem nie można inaczej rozmawiać.
Dokładnie.
[35] Wytlumacz jeszcze co ma zyskac? Te odsetki? Nie badz smieszny. Gosc ma zamrozone 1,9 mln zl, ktore najwyrazniej byly potrzebne na biezaca dzialalnosc. On ten VAT juz zaplacil wiec czeka na SWOJE pieniadze.To, ze je kiedys tam dostanie z powrotem, to zadna laska bo do tego czasu wywali na bruk swoich pracownikow a sam moze zamknac dzialanosc.
<- cały watek, a szczególnie sugestia, ze zwolnienie urzędników działających zgodnie z prawem (hint: to o jego jakośc przede wszystkim chodzi... o jakość kadry urzędniczej oczywiscie też, ale póki co nei widać, by akurat w tym konkretnym przypadku - jasne, jest masa innych, w których już wina leży po stronie niekompetentnego, zatrudnionego po znajomości urzędnika...) załatwi sprawę tego prawa.
W ogóle interesujące - facet nieźle kombinował z tym przejęciem udziałów i kupnem nieruchomości, zawsze lepiej przejąc działeczkę i de facto całe przedsiebiorstwo za sporo mniejszą wartość (cała Polska kupuje dizałki bez VATu!), widać salon jakis tam potenciał ma, skoro go w ten sposób dokapitalizował... a ze sprawa sie rypła? Skąd mam wiediec czemu? Moze miej buraczanych pism, a więcej kasy na dobrego ksiegowego i radcę rpanwego by sie przydało?
Chciał zagrać ostro i postawic wszystko na zwrot VATu? OK, tym razem nie wyszło, jest ryzyko, jest zabawa.
A tak generalnie - chcecie mniej urzędników idiotów, walczcie z korupcją i nepotyzmem. Myslicie ze jak zostawicie 2/3, to nagle w obecnym systemie prawnym i z obecnymi przepisami te 2/3 zacznie wyrabiać 300% normy? :D
Oburzenie jest jak dla mnie słuszne, tylko czemu Polsce się aż tak dostało(że jest pierdolona itp.)?
Imak - Polska to Polacy. Polacy wybrali rząd. Rząd reprezentuje potrzeby i wolę Polaków, czyli Polski. Rząd postanowił powiększyć rzeszę urzędników. Zdaniem autora tekstu, wina leży po stronie urzędników, czyli po stronie Polski która ich mianowała na to stanowisko.
minarel --> Kolejny raz biurwoland wygrywa z prowadzącym uczciwy biznes przedsiębiorcą. Moje wielkie kurwa gratulacje.
Tym razem nie - pan Zbigniew Stonoga niejedno ma na sumieniu. Warto poczytać o nim chociażby w internecie.
Tzn. oczywiście nie bronię tutaj Urzędu Skarbowego - ale nazywać Stonogę uczciwym przedsiębiorcą to NAPRAWDĘ gruba przesada :)
Dobrze gosc pojechał z koksem, on domaga się tylko swojego. Swinskim galopem, dawno tego okreslenia nie slyszałem, myslałem ze wymarło :)
Ja tez miałem fajną przygodę z US. Miałem taką sytuację gdzie rozliczałem się z dochodami z czterech łącznie państw w jednym roku, jedn z tych panstw wchodziło do przepisów o podwojnym, jedno się tam znajdowało a jedno miało tak stare wpisy że suma sumarum na koncu całość wyszła tak sprzeczna że po przeliczniu odprowadzonego podatku za granicą + podatek odprowadzony w polsce musiałbym jeszcze dopłacić że srednia wyszłaby mi na terenie kraju coś 58%. Oczywiście usmiech na twarzy i pierwszy lecę do kasy by zaplacic zalegający podatek. Na co pani kierowniczka jakas taka zdziwiona ze co mi się tak spieszy. To jej mowie ze zaplace jak mi kazecie, jaka jest wasza wiedza i znajomosc przepisów a pozniej ladnie z odsetkami oddacie a pani będzie napewno fajną bohaterką niejednego programu w tv. Ona lekki foch i ze musza calosc sprawdzic, odesłac do warszawy. Koło miesiąca mija, papiÓr wraca... zapraszają mnie do siebie. "W wielkiej wspaniałomyslonosci umarzamu panu nalezny podatek z racji blablablabla" na co mówie jej żeby nie robiła/robili mi łaski bo jak trzeba to trzeba zapłacę a takimi debilnymi tekstami to może do swoich podwładnych. Wysyłam list polecony do warszawy, dzwonie, opisuje sprawe. Mija tydzien i mamy papiÓr w którym jest napisane ze podatek się nie nalezy bo... i tu mamy logiczne wytlumacznie potyktowane przepisami i ustawiami. Mysleli że ja jestem dla nich a nie oni dla mnie... ja mam zawsze czysto w papierach więc nie ma czego się obawiac.
ps. Wiem wiem, jak jest "zlecenie" to kazdego się da np. kluskę.
Tutaj nie rozstrzygniecie kto ma racje. Nie mając dostępu do dokomentów można tylko gdybać.
MyszooR - rząd nie odzwierciedla Polaków ale ich reprezentuje. Jak Polska, Polacy, chce żeby reprezentowali ją złodzieje to wybiera złodziei na swoich reprezentantów.
gościu chyba naprawde bardzo sie musiał wkurwić i miał ku temu poważne powody skoro zdecydował sie na tak radykalny krok ( to do bandy gimnazjalistów nie wiedzących co sie w tym kraju dzieje i broniących urzędasów)
Ludzie na litość, nie mieszajcie spraw w których faktycznie urzędy zniszczyły komuś życie (jak tym ze strony linkowanej przez minarela), ze sprawą Stonogi, który te banery wywiesił, który ma sporo na sumieniu i nie jest uczciwym przedsiębiorcą.
To swoją drogą bardzo ciekawe - jak można łatwo ludźmi manipulować. Nie tylko zwykłymi, szarymi internautami, ale też dziennikarzami - widziałem dzisiaj na jedynce gazety Metro też jest artykuł gdzie ubolewają jak to właściciel salonu został skrzywdzony. No kurde, dziennikarze powinni chociaż zrobić research...
Trzeba pogratulować Tymochowiczowi (podobno to on sprzedał ten pomysł Stonodze) - teraz zdecydowana większość ma "dealera Fiata" za bohaterskiego, walczącego z systemem przedsiębiorcę, który ciężką pracą chce do czegoś dojść, ale mu nie dają.
A prawda jest zupełnie inna, bo Stonoga nie jest uczciwy i ma sporo za uszami. I w tej sprawie są poważne wątpliwości, czy przypadkiem nie chciał zrobić kolejnego wałka. Jest prawdopodobne, że próbował wyciągnąć jakieś 2 mln złotych od fiskusa - czyli z naszych podatków...
Ale nie, lepiej zobaczyć parę zdjęć i od razu komentować. Po co zgłębić temat :)
postawa urzedasów jest ściśle związana z władzami politycznymi więc: głosowaliście na peło? to teraz macie!