Johnny i Luis w jednym stali domu... - recenzja Episodes from Liberty City
Kumple Luisa (Armando i Henrique) są boscy. Śmieją się z Lopeza nie tylko, że jest sługusem Tony'ego Prince'a, ale wręcz, że jest (dosłownie) jego "popychadłem"...
Kiedyś w końcu trzeba będzie zagrać... Tak samo jak w "czwórkę", ale poczekam, aż znajdzie się w tańszej serii co oznacza, że gry będą spatchowane i nie będzie problemów z płynnością.
@sebogothic O naiwnosci. ;) GTA4 dalej potrafi przyciac. EFCL jest duzo lepiej zoptymalizowane. Podstawka i EFLC niedawno byly na wyprzedazy na GMG za pare groszy. (5$ za GTA4, 2,5$ za dodatki). Ale gra zacna, bez dwoch zdan.
Ja bym dał 9 spokojnie, dodatki te bardziej mi się podobały od podstawki
Dodatki są dużo lepsze od podstawki z tego powodu, że można w końcu postrzelać z czołgu, pojawiły się
nowe sportowe samochody i spadochron.
Silnik Euphoria, znany dotąd z genialnego odwzorowania fizyki jazdy na motocyklach, w TLAD nie pozostawił po sobie ani grama właściwego uroku.
Wez pod uwage fakt, ze Johny to doswiadczony motocyklista, a nie biedy imigrant ze Wschodu, ktory jednoslad widzi po raz pierwszy na oczy.
Tekst fajny, widac ze ostro pracujesz nad warsztatem. Tak trzymaj!
@fajny Książę
Słuszna uwaga. Jednak nie do końca o to mi chodziło pisząc, że Euphoria, mówiąc dosadnie, została wykastrowana. Miałem na myśli kuriozalne sytuacje, kiedy Johnny po zderzeniu z jakimś elementem otoczenia jechał praktycznie na jednym kole, do tego niemal na plecach. Po czym obrócił się i kontynuował przejażdżkę. To nie jednorazowy przypadek, a notorycznie powtarzający się element.
Silnik Euphoria, znany dotąd z genialnego odwzorowania fizyki jazdy na motocyklach, w TLAD nie pozostawił po sobie ani grama właściwego uroku.
Po pierwsze Euphoria odpowiada za animacje postaci, nie za model jazdy pojazdami. Po drugie nie przesadzał bym z wychwalaniem tego modelu, jak dla mnie, poruszanie się motocyklami w GTAIV było prawdziwą męką, są one straasznie ociężałe, mało sterowne, łatwo wpadają w poślizg i potrzebują dosyć dużej drogi aby wyhamować, a przy dużej prędkości zaliczyć glebę nie trudno. Na szczęście w przypadku samochodów sytuacja wygląda trochę lepiej i faktycznie można czerpać przyjemność z ich prowadzenia. Z tego co usłyszałem jakieś 3 lata temu w filmiku na tvgry.pl;P jazda na motorze w TLaD została uproszczona, a jeśli wiążą się z tym błędy które opisujesz post wyżej.. cóż, taka jest cena ułatwienia rozgrywki.
Bardzo fajna recka, akurat się tak złożyło, że kupiłem sobie tydzień temu GTA Episodes from Liberty City i aktualnie gram :D Bardziej mi się podoba od podstawki, również denerwuje moment w The Lost and Damned wciskania chopera, ale da się z tym żyć, ogólnie na razie gram w The Lost and Damned, jak przejdę, wezmę się za The Ballad of Gay Tony. Moja ocena TLaD 8+/10.
@jarooli
Racja, racja, moje niedopatrzenie. Już poprawiłem, dzięki za czujność. :)
Mi bardzo się podobał, dlatego tak narzekam na jego uproszczenie w TLAD.
BTW. Dzięki za miłe słowa wszystkim czytającym. ;)
@Harry M
Pewnie, że świetne! Ale czy lepsze od podstawki? Hm, IMO nie. :)
Ok, pojeździłem trochę motocyklami w GTA 4 i zmieniam zdanie, całkiem przyjemnie się je prowadzi;P
@jarooli
Ha ha, no widzisz. Każdy może zmienić zdanie. :)