Monochromatyczne faux pas – recenzja gry Bloodforge
Dell w swoim filmiku określił ją jako "niezobowiązującą rozwałkę" , miałem wrażenie, że to nawet niezła gra, ale tutaj w recenzji została zjechana na czym świat stoi... Heh...
Ciekawe jak ta ocena ma się do zachwalania tej gry przez Marcina -> jest THE BEST kupujcie, niezły kubek wody wylaliście mu na głowę - zimnej do tego :] Z drugiej strony gra jest na tyle fajna że przy ten cenie nie kupić jej to grzech. Pozdrawiam.
Ja właśnie nie rozumiałem tych zachwytów (no może nie zachwytów, ale co najmniej dobrej opinii) Dela na temat tej gry. Mnie znudziło kilka pierwszych potyczek z gramy, nawet nie obejrzałem do końca filmiku.
Widzę, że ludzi wciąż szokuje, że różne osoby mogą mieć różne opinie na jeden temat.
Grałem w demo i nie polecam. Gra jest po prostu słaba i wręcz obrzydliwa/niesmaczna. Przeciwnicy to worki z krwią - autorzy przesadzili z ilością krwi. Szkoda kasy
Dziwi mnie taka tendencja w recenzjach slasherów - z jednej strony narzekają, że walka jest zbyt łatwa, bo sprowadza się do nawalania w dwa przyciski. A z drugiej strony narzekają, że skuteczność pozostałych broni i ataków jest tak mała, że nie warto ich używać. A czy nikomu nie przychodzi do głowy, że dzięki temu każdy sam może wybrać dla siebie stopień trudności walki? Łatwe mashowanie albo trudniejsze, mniej skuteczne ataki? Takie zarzuty ciągle się powtarzają w recenzjach i nie bardzo je rozumiem. Jakby wywalili możliwość ,,mashowania" i zostawili tylko te trudniejsze, to recenzent byłby pewnie zadowolony, tyle że nikt mu nie każe tego używać.
@kamilaskamilas
Stary twoja filozofia poziomu trudności to jak jedzenie zupy widelcem i udawanie, że osiąga się wyższy poziom wtajemniczenia. Jak już nie chciało im się kombinować z rozbudowaną mechaniką swobodnej walki mogli chociaż zastosować stara jak świat mechanikę papier, kamień, nożyce.
Niestety gry z cyfrowej dystrybucji maja to do siebie, ze albo sa hitami, albo po prostu totalnymi niewypalami. Jak jest w przypadku tej produkcji, ocencie sami. Dla mnie ocena zasluzona.
b4r4n
To tak jak narzekanie w wielu grach, że za wcześnie zdobywają zbyt dobrą broń i zbroję, podczas gdy dookoła jest masa słabszych. A przecież jeśli komuś jest za łatwo w tej wypasionej zbroi, to niech sobie założy słabszą, kto mu zabrania? Tak samo tutaj, są ataki trudniejsze i łatwiejsze, więc jak jest zbyt łatwo, to nie używaj tych łatwiejszych. Dla mnie to proste jak budowa cepa.
Gdyby poprawić troszkę system walki oraz kamerę to gra na prawdę była by SUPER ! A tak wychodzi średniak z dolnej półki - a szkoda bo gra ma potencjał !