Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Recenzja Monochromatyczne faux pas – recenzja gry Bloodforge

30.04.2012 12:10
1
Hosti
60
Konsul

Dell w swoim filmiku określił ją jako "niezobowiązującą rozwałkę" , miałem wrażenie, że to nawet niezła gra, ale tutaj w recenzji została zjechana na czym świat stoi... Heh...

30.04.2012 15:13
2
odpowiedz
dmcNero92
86
Konsul

Dwa minusy ciul ocena zaraz 4.0 :D dziwna trochę metryka:D

30.04.2012 15:18
3
odpowiedz
koobon
82
Legend

Bo Del to się zna jak kura na pieprzu.

30.04.2012 16:32
A.l.e.X
4
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

Ciekawe jak ta ocena ma się do zachwalania tej gry przez Marcina -> jest THE BEST kupujcie, niezły kubek wody wylaliście mu na głowę - zimnej do tego :] Z drugiej strony gra jest na tyle fajna że przy ten cenie nie kupić jej to grzech. Pozdrawiam.

30.04.2012 17:48
jaro1986
5
odpowiedz
jaro1986
174
Generał

Ja właśnie nie rozumiałem tych zachwytów (no może nie zachwytów, ale co najmniej dobrej opinii) Dela na temat tej gry. Mnie znudziło kilka pierwszych potyczek z gramy, nawet nie obejrzałem do końca filmiku.

30.04.2012 21:21
Vroo
😉
6
odpowiedz
Vroo
150
Generał

Widzę, że ludzi wciąż szokuje, że różne osoby mogą mieć różne opinie na jeden temat.

30.04.2012 21:37
7
odpowiedz
djsoundtronic
104
Konsul

Grałem w demo i nie polecam. Gra jest po prostu słaba i wręcz obrzydliwa/niesmaczna. Przeciwnicy to worki z krwią - autorzy przesadzili z ilością krwi. Szkoda kasy

01.05.2012 11:03
8
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

Dziwi mnie taka tendencja w recenzjach slasherów - z jednej strony narzekają, że walka jest zbyt łatwa, bo sprowadza się do nawalania w dwa przyciski. A z drugiej strony narzekają, że skuteczność pozostałych broni i ataków jest tak mała, że nie warto ich używać. A czy nikomu nie przychodzi do głowy, że dzięki temu każdy sam może wybrać dla siebie stopień trudności walki? Łatwe mashowanie albo trudniejsze, mniej skuteczne ataki? Takie zarzuty ciągle się powtarzają w recenzjach i nie bardzo je rozumiem. Jakby wywalili możliwość ,,mashowania" i zostawili tylko te trudniejsze, to recenzent byłby pewnie zadowolony, tyle że nikt mu nie każe tego używać.

01.05.2012 23:35
9
odpowiedz
b4r4n
120
Brak

@kamilaskamilas

Stary twoja filozofia poziomu trudności to jak jedzenie zupy widelcem i udawanie, że osiąga się wyższy poziom wtajemniczenia. Jak już nie chciało im się kombinować z rozbudowaną mechaniką swobodnej walki mogli chociaż zastosować stara jak świat mechanikę papier, kamień, nożyce.

02.05.2012 07:48
victripius
10
odpowiedz
victripius
93
Joker

Niestety gry z cyfrowej dystrybucji maja to do siebie, ze albo sa hitami, albo po prostu totalnymi niewypalami. Jak jest w przypadku tej produkcji, ocencie sami. Dla mnie ocena zasluzona.

02.05.2012 15:40
11
odpowiedz
kamilaskamilas
50
Pretorianin

b4r4n
To tak jak narzekanie w wielu grach, że za wcześnie zdobywają zbyt dobrą broń i zbroję, podczas gdy dookoła jest masa słabszych. A przecież jeśli komuś jest za łatwo w tej wypasionej zbroi, to niech sobie założy słabszą, kto mu zabrania? Tak samo tutaj, są ataki trudniejsze i łatwiejsze, więc jak jest zbyt łatwo, to nie używaj tych łatwiejszych. Dla mnie to proste jak budowa cepa.

04.05.2012 09:11
Franusss
12
odpowiedz
Franusss
133
Generał

Gdyby poprawić troszkę system walki oraz kamerę to gra na prawdę była by SUPER ! A tak wychodzi średniak z dolnej półki - a szkoda bo gra ma potencjał !

13.05.2012 16:43
Nolifer
13
odpowiedz
Nolifer
173
The Highest

Już na filmiku mi się nie podobało , a recenzja pokazuje to samo .

Recenzja Monochromatyczne faux pas – recenzja gry Bloodforge