Grand Theft Auto: Vice City [PS2] - Liga Nieśmiertelnych - Grand Theft Auto: Vice City
pierwszy :D
pierwszy
Łezka się w oku kręci :') To dzięki tej grze pokochałem serię GTA.
Jedna z gier która przeszła do historii ,i do której co roku trzeba wrócić .
imho najlepsza część gta .
Vice City. Pierwsza gra w jaką w życiu zagrałem; będąca jednocześnie grą, która według mnie jest w czołówce najlepszych tworów. Grzechem jest jej zapomnienie.
Tony VINCZETI :D
Jakie macie mikrofony do nagrywania?
Nareszcie Vice City w "Lidze Niesmiertelnych". Szkoda tylko, ze Koniu pomyliles nazwe glownego bohatera, ale coz :D Poza tym material calkiem w porzadku.
kubakacz97
Od SingStara :D
Jak dla mnie najlepsza część GTA, ten klimat rozwalał a jeszcze jak strzeliłeś do przeciwnika to tracił kończynę lub głowe
jedna z gier którą grałem najdłużej to były czasy
ale ta gra teraz paskudnie wyglada. a kiedys to byl taki skok jakosciowy ;]
Kurcze ile ja mam wspomnień związanych z tą grą, zdecydowanie jedna z najważniejszych gier w moim życiu, cudo po prostu.
O widzę że zrobiliście materiał o najlepszej grze wszech czasów:)
<--- Tony Vinczeti omg, popisałeś się Koniu profesjonalizmem, nie ma co.
Pamiętam jak się napierdzielało w tą gierkę, jak miałem kompa kupionego gdzieś tak zaraz po komunii w 2002r. bodajże, to od razu vice city było na kompie już zainstalowane. Wtedy to się działo, to był wielki hit!!
mam nadzieję, że GTA w podobnych klimatach będzie pierwszym GTA na nowe konsole :)
Ileż można prosić o Gramy z Naruto.
Najlepszy soundtrack jaki kiedykolwiek slyszalem
Niepowtarzalny klimat i kolejne dziesiatki godzin spedzone na przerabianiu gry po jej przejściu
Aż mam ochote znowu w to zagrać ;)
Chyba moja ulubiona część GTA. Nie ma nic piękniejszego od słonecznego Vice City.
Przeszedłem grę w ubiegłe wakacje wraz z modem na lepsze samochody , był to mój pierwszy i zapewne ostatni raz mimo iż gra jest swietna.
Koniu lubię Cię ale kurczę. Robić materiał z Vice City i nie pokazać świateł/smug światła samochodów to aż grzech. A imię głównego bohatera czytamy "Tomi", że już o nazwisku nie wspomnę ;P Tak poza tym ok
Pierwsze GTA które naprawdę przykuło mnie do monitora. Jedynka i dwójka nie były zbyt ambitne, a numer trzy był straszny w sterowaniu.
Istotnie, jedna z lepszych części. W przeciwieństwie do pozostałych, grałem w nią najdłużej i ukończyłem kilka razy.
Tomi Winczeti a to się uśmiałem
Oj chyba to jednak nie był Tony Winczeti, ale każdemu może się zdarzyć. :PPP
POZDRAWIAM
Gra mistrzowska. Najlepsza część z całej serii GTA. Lepsza od joł-nigga-ziom San Andreas i od IV też. Fabuła, misje, soundtrack - gra genialna. Legenda po prostu. Pamiętam kiedy kiedyś się w nią zagrywałem jak głupi.
Fajny materiał.
Ja tak samo jak reszta uważam że jest to najlepsza część serii Grand Theft Auto :)
Jedna z najlepszych części GTA :) Po prostu coś znakomitego - nie to co te dzisiejsze gnioty.