Crysis 3 to, Crysis 3 tamto
Fabuła niemieckiej produkcji skupi się na Proroku – aby nie spolerować zbytnio, powiem, że jego postać spotkaliśmy już jakiś czas temu.
Chłopie, po takim stwierdzeniu widać jak na dłoni, że o fabule gier z tej serii nie masz zielonego pojęcia. A tak w ogóle, to C.E.L.L., a nie Chell.
U.V. Impaler - z tą pomyłką w nazwie to się zgadzam, ale czemu mówisz, że o fabule gier z tej serii nie mam zielonego pojęcia?
Przecież Prorok był zarówno w jedynce, jak i w dwójce.
spoiler start
Nie było tak, że Prorok strzelił sobie w głowę na początku dwójki (chyba, że coś kompletnie mylę, Crysis 2 przechodziłem już jakiś czas temu)
spoiler stop
spoiler start
Tak, Prorok zginął w drugiej części i zastąpił go Alcatraz.
spoiler stop
wojto96 - Jak aktywnie, widzę fana serii. Co z Naruto? Żadnej opinii z twojej strony.
Na Crysis 3 oczywiście czekam.
spoiler start
Niby tak, ale Alcatraz tak jakby przejął wtedy osobowość Proroka i się nim stał, więc można mówić, że główny bohater to Prorok. Przynajmniej moim zdaniem.
spoiler stop
EDIT: dobra, jak tak mówisz, Sethlan, to zmieniłem imię głównego bohatera. Jednak nadal słowa "chłopie, po takim stwierdzeniu widać jak na dłoni, że o fabule gier z tej serii nie masz zielonego pojęcia" w pewnym sensie mnie dziwią.
spoiler start
Bzdura - Alcatraz to inna osoba. "Al" - dostal tylko Nanosuit 2.0 - a nie osobowosc Proroka. Choc samo zakonczenie bylo dziwne, ze wzgledu na to, ze na pytanie: "A ty jestes ?" - Alcatraz odpowiada glosem Proroka: "Mowia na mnie Prorok".
spoiler stop
Więc do końca nie wiadomo jak to było, po co się przyczepiać? ;] Impaler - przecież Prorok był w poprzednich częściach.
Już to pisałem w innym wątku - ani Crysis 1 ani 2 NIE jest sandboxem. Sandbox to GTA, AC, Infamous ale nie Crysis. To jest FPS z pewną dozą nieliniowości, nic więcej. Z trójką też tak na pewno będzie.
marcus alex fenix ---> Napisałeś o tym tak ("spotkaliśmy już jakiś czas temu"), jakby jego postać nie miała większego znaczenia, a znaczenie ma przecież ogromne, jeśli weźmiemy pod uwagę kim właściwie Prorok teraz jest. Warto wziąć pod uwagę, że akcja "trójki" rozgrywa się 24 lata po "dwójce" i połączyć pewne fakty.
Kreek - jedynka był FPSem z pewną dozą nieliniowości, dwójka stała się klasycznym shooterem. Twórcy zapowiadają, że tym razem dostaniemy sandboksa, więc być może tak też się stanie. Byłoby bardzo ciekawie, nie mówię o swobodzie znanej ze wspomnianego przez Ciebie GTA, ale chociażby z takiego Assassin's Creed.
EDIT: być może moje słowa tak zabrzmiały - Prorok to bardzo ważna fabularnie postać i z tym się w pełni zgadzam. :)
Już to pisałem w innym wątku - ani Crysis 1 ani 2 NIE jest sandboxem
Jeżeli chcesz aż tak bardzo czepiać się szczegółów to, Crysis 1 to sandbox, a GTA to free-roam sandbox. W dodatku jeden i drugi termin nie opisuje dokładnie, kiedy gra jest już sandboxem/free-roamingowa, a kiedy nie.
Tak, czy inaczej - Crysis 1 to sandbox.
nie mówię o swobodzie znanej ze wspomnianego przez Ciebie GTA, ale chociażby z takiego Assassin's Creed.
W AC jest tyle swobody, co w GTA.
[11] Czy byłoby ciekawie to kwestia dyskusyjna, bo ja nie lubię jak ktoś wrzuca na siłę wielkie otwarte światy, które potem mają bardzo negatywny wpływ na pozostałą mechanikę tytułu. Generalnie tekst o sandboksowości to typowe dla tej branży wyolbrzymianie, jest na 90% przekonany, że tu chodzi o styl rozgrywki znany z jedynki (i trochę z dwójki).
[12] Przyjęło się mówić, że to GTA jest podręcznikowym przykładem sandboxa, a wybacz, ale porównywanie tej serii (otwarty świat, róbta co chceta, masa poboczniaków i innych pierdół) z Crysisem (konkretne zadania do wykonania, jedyne co mogę sobie zrobić na mapce to ominąć Koreańczyków, i to tylko tak przez połowę kampanii, bo potem, od pojawienia się obcych staje się już 100% liniowa) jest troszeczkę nie na miejscu.
Świetnie że wreszcie ujawnili prace nad trzecią częścią i pokazali pare screenów, które bardzo mi się podobają. Połączeni niejako pierwszej i drugiej części, czyli dżungli i miasta to bardzo dobry pomysł. Co do tego sandboxa to byłbym raczej sceptyczny, ponieważ nie wyobrażam sobie Crysisa w takiej formie. Sam Yerli mówi że "otrzymamy mieszankę sandboksowej rozgrywki, zaawansowanej walki oraz futurystycznej technologii", co świadczy że w grze będą zapewne tylko elementy sandboxu, najprawdopodobniej w formie kilku nieznaczących misji pobocznych. Pomijając (niesławny już chyba;)) łuk, wszystko na razie zapowiada się "miodnie" :)
Sandbox? To znaczy biegasz po stworzonym świecie kiedy tylko chcesz, wykonujesz misje wtedy kiedy ci się zachce, dostajesz do zrobienia zadania poboczne? Jakoś nie chce mi się wierzyć że taki ma być Crysis 3, ale kto wie może Crytek rzeczywiście szykuje coś grubszego.
@Stalin_SAN Myślę że jednak bardzo dużo ludzi, bo Crysis 2 to nie była słaba kontynuacja przeciętnej gry z dobrą grafiką.
Pożyjemy zobaczymy co takiego wyjdzie z tej trójki. Ale zapowiada się interesująco. Ten łuk według mnie to dobry pomysł.
A ja przystaje przy tej wersji że to najlepszy fps 2011 roku.
@Kreek
W Crysisie za to główny bohater może o zrobić o wiele więcej, niż bohaterowie z serii GTA. Mam tu na myśli możliwości kombinezonu, modyfikacje broni, czy niszczenie otoczenia. Czyli wolność i dowolność.
Poboczne zadania nie mają nic wspólnego z sandboxem, główny wątek w GTA jest także liniowy i także składa się z konkretnych zadań do wykonania, a otwarty świat jest i w Crysisie i w GTA. Szczerze mówiąc, ja czuje się bardzo ograniczony grając w GTA, po zagraniu w Crysisa... nie wspominając już o tym, że grałem także w Prototype, Just Cause 2, Saboteur, czy któregoś Assassin's Creeda, przy których sandboxowość GTA i Crysisa jest znikoma. Także Twój podręcznikowy przykład jest kiepskawym przykładem.
A ja przystaje przy tej wersji że to najlepszy fps 2011 roku.
Obok Borderlands to najlepszy fps ostatnich lat.
Co do tej sandboksowej rozgrywki myślę że to dobry pomysł, wolność działań podobna do tej np. z Batman Arkham City na pewno by się sprawdziła.
[22] Bosz.. co za stek bzdur, nie czytać tego, bo jeszcze przypadkiem te głupoty utkną komuś w głowie.
ja czuje się bardzo ograniczony grając w GTA, po zagraniu w Crysisa
Fakt że możesz modyfikować broń i używać mocy kombinezonu nie oznacza że gra jest sandboxem, Crysis to korytarzowy FPS jak setki innych, a twoje przekonanie że ta gra posiada jakieś cechy sandboxu to tylko twoje złudzenia, wywołane zapewne dużymi lokacjami i możliwymi niewielkimi modyfikacjami. Poza wykonywaniem liniowych misji, które ciągną fabułę do przodu, nie można robić nic innego.
Dużo większy związek z sandboxem ma choćby Far Cry 2 - robisz co chcesz i kiedy chcesz na dość sporej przestrzeni.
Ja się bardzo cieszę, że powstaje trzeci Crysis, poprzednie części podobały mi się obie i chętnie jeszcze raz wcielę się w żołnierza przyszłości :) Oby tylko gra ruszyła na moim sprzęcie.
a twoje przekonanie że ta gra posiada jakieś cechy sandboxu to tylko twoje złudzenia, wywołane zapewne dużymi lokacjami i możliwymi niewielkimi modyfikacjami
Znacznie większymi modyfikacjami w GTA. Jakie są jeszcze cechy sandboxu? Mając więcej możliwości na rozgrywkę niż w GTA, sugerujesz, że ta gra nie jest sandboxem? Łał.
to tylko twoje złudzenia
I tysięcy innych osób. Ta gra to sandbox - czy tego chcecie, czy nie ;).
Ta gra to taki sam Sandbox jak Mafia 2 która nie jest sandboxem .
Co z tego że mapa jest duża skoro cel jest tylko jeden ? Ani Far Cry 1 ani Crysis 1 nie są sandboxami .
Dobra, widzę, że tu się niezła dyskusja wywiązało na temat definicji "sandboksowości". :)
Prawdziwy sandboks to gra, w której możemy robić co nam się żywnie podoba, np. Minecraft. Ale gier tego typu jest naprawdę mało, więc nawet GTA można tak nazwać - mimo, że dzieło Rockstar nie daje tak wielu możliwości na prowadzenie rozgrywki, jak klockowy świat.
Powiem tak: jeśli Crysis 3 będzie miał w sobie tyle wolności, co chociażby Mafia II (która jest dość liniowa), to ja będę w pełni usatysfakcjonowany.