Co nieco o polskich grach, które ukończyłem // Część druga
Szkoda ze w takich "zestawieniach" polskich gier brakuje wiele wspaniałych pozycji.
I choć wiem ze autor tego tekstu pewnie o nich nigdy nie słyszał i w nie nie grał to warto jest się nimi zainteresować. Jednak Polacy potrafili(fią) zrobić dobre gre.
Polecam zainteresować sie np. grą Pył (Firmy Optimus Nexus)
https://www.gry-online.pl/gry/dust/z62794
Grałem w ogromną ilość shooterów, ale ta gra zawsze zostanie jednym z najlepszych.
W międzyczasie był przecież jeszcze Painkiller. Grzech nie zagrać chociażby na chwilkę. Z gier rodzimych producentów, w które warto zagrać, ale to już na jakimś emulatorze, polecam gorąco "Cytadela" oraz "Za żelazną bramą". Obie dostępne na Amiga 500.
Cytadela: http://www.youtube.com/watch?v=ZWpJ6YvwcIM
Za żelazną bramą: http://www.youtube.com/watch?v=hgQKiiCAwlI&feature=relmfu
medyk18
Pamiętam "Pył". Rewelacyjna gra, mocno zabugowana, ale klimat był naprawdę gęsty. No i ta snajperka :)
Goozys[DEA]
Do pierwszej wersji gry była dodawana dyskietka z patchem który poprawiał 99% błedów. W drugiej wersji ten patch znajdował się już na płycie.
I w Cytadele też dużo grałem. Gra mojej młodości w sumie. Niech się chowa Quake czy Doom. To były świetne gry.
[1]
Też grałem w Pył. Niby "polski Quake" a bliżej mu było do Thiefa. No i można było odstrzeliwać żarówki, bardzo taktyczny ruch dobry w zasadzkach.
Obecnie próbowałem odpalić grę na nowych systemach. Gra wykorzystuje Glide a te pisze się specjalnie pod aplikacje. Do takiego Tomb Raidera nietrudno znaleźć fix, w przeciwieństwie do rodzimej produkcji.
Mój gameplay z gry
http://youtu.be/4sbouCYzCIE
SpecShadow - Zrobił byś (Zrób !! ) jakiegoś Let's Play-a czy coś w tym stylu z Pył-u ?! Ja bym zrobił ale na nowym kompie mam z nim straszne problemy, a na starym fraps nie pojdze ;) Na pewno sporo ludzi chętnie by oglądało.
medyk18 - No niestety nie dane mi było poznać wielu rodzimych produkcji, ale zawsze mogę to nadrobić. Skupiam się na tych, które przeszedłem, ponieważ nie widzę sensu pisać o czymś z czym nie miało się do czynienia. A podanych przez ciebie gier faktycznie nie znam.
Goozys[DEA] - Wstyd się przyznać, ale nie przeszedłem Painkillera. Mało tego, grałem tylko w wersję demonstracyjną.
Cieszy mnie wasza dyskusja, bo dzięki niej mogę się pogłębić swoją wiedzę.
Powinieneś zagrać w Painkillera. Niby zwykła gra nastawiona na masakrowanie przeciwników, ale posiada niesamowity, mroczny, diabelski klimat i nadal przyjemnie się w to gra.
Postaram się. Mimo lichego uploadu na neostradzie.
No a co z grami takimi jak Teenagent :P ?
Jakis czas temu postanowilem tez przejsc "Detektywa Rutkowskiego" i musze powiedziec, ze mimo iz kompletnie nierealny, to jednak zabawa w skradanie sie byla ciekawa. A w ostatniej misji jest kupa strzelania, przez co nie ukonczylem tej gry :P
Painkiller to lipa tak jak i wiedźmin, z tym że w painkillera da się jeszcze grać, a w takiego gniota jak wiedźmin to ciężko nawet godzine z tym wytrzymać.
Przepraszam iż nie na temat, ale ja z pytaniami do autora, a mianowicie:
raziel88ck
1) Czy posiadasz jakąś konsole?
2) Jeśli nie to czy planujesz kupić?
3) Jeśli masz to czy grasz w gry Anime typu Naruto czy Dragon Ball?
Stalin_SAN - Nie zgadzam się, ale szanuję Twoją opinię. Technologia Wiedźmina w 2007 roku faktycznie leżała i mogła odstraszać potencjalnych graczy. Jeśli jednak jest się w stanie to zaakceptować, to naszym oczom ukazuje się wspaniała historia Geralta.
Przyznaję, iż muszę poznać wiele rodzimych produkcji i generalnie obiecuję nadrobić zaległości, a póki co będę pisał o tych, które już poznałem.