Guild Wars 2 [PC] - Guild Wars 2 Beta - światowe eventy
taaaak, więcej, więcej!
Oglądam te relacje z rozgrywki i tak się zastanawiam.... Podejście do kwestii questów - jak już wielokrotnie było wspominane - jest zupełnie inne niż w pozostałych grach MMO, ale czy LEPSZE? Oglądając materiały wcale nie jestem o tym przekonany, a każdy kolejny filmik wzmaga moją niepewność.
@Tares grałem i powiem ci że to będzie nowy standard, standardowe Questy to zabytek przy tym... to jest o wiele ciekawsze, lepsze, dynamiczne... :)
dell takie sprostowanie czym więcej ludzi robi dany EVENT tym jest trudniejszy -nie ważne ile osób go robi poziom trudności się scaluje
Właśnie, eventy są skalowane w zależności od ilości graczy jaki bierze w nich udział.
Co ma też minus taki, że gracz może być na obszarze ale nic nie robić, a mimo to poziom trudności wzrasta.
Można było przy okazji wspomnieć o cross class'ach no i przede wszystkim o dodgowaniu i pasku z tym
związanym, bo jak wiadomo aoe w tej grze zabija bardzo szybko więc stanie w miejscu i patrzenie na pasek
skilli wykonując rotacje zupełnie odpada... I BARDZO DOBRZE!!!
Fajne, ale co to za nowość - Public questy już były w Warhammerze. Fajna rzecz, ale jak nie ma w tym przysłowiowej marchewki - szybko poszła w zapomnienie.
Świetne są takie wydarzenia, możesz wziąć w nich udział a nie musisz no i jest ich kilkanaście jak mniemam rodzajów więc szybko się nie znudzą.
Pomysł jak dla mnie naprawdę trafiony. Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie w praniu. Jeśli się jako tako sprawdzi kto wie czy twórcy tego typu gier nie pójdą w coś takiego. Poczekamy zobaczymy.
POZDRAWIAM
Luźne podejście w czym konkretnie? "Matematyczność" obecna jest w każdym MMO, w GW2 też będzie trzeba dokładnie wiedzieć w jakie traity inwestować ile punków, jakie zestawy broni nosić, jakie skille utility posiadać. Gdzie tu przypadek? :f GW2 sprawia wrażenie chaotycznej, bo za dużo jest efektów cząsteczkowych :P
@anadim - zgłęb temat trochę bardziej, to się dowiesz, że to zupełnie co innego, niż PQ z WAR. Tam rozgrywały się one cały czas w jednym miejscu, zawsze te same. Tutaj są losowe, w różnych miejscach, często powiązane z kolejnymi i kolejnymi. Często przegrana ma wpływ na świat (nie obronimy obozu, zostaje on przejęty przez wroga i potem musimy brać udział w innym evencie, w którym przygotowujemy kontratak na ten obóz itp).
#11 - zgadzam się w 100% (prawie)
Każde MMO, każda gra gdzie są statystyki, oparta jest ściśle na matematyce (bo jakby miało być inaczej).
Wszystko jest wyliczone, przeliczone i ma odzwierciedlenie w obrażeniach. "Chaos" wyniki ze zbyt dużych
particli i z dynamiczności rozgrywki, gdzie wiecznie trzeba być w ruchu bo nie ma tanka, każdy się healuje sam,
a aoe zabija bardzo szybko.
Prawie w 100% bo tutaj nie jest jak w wowie, gdzie jest jedna jedyna słuszna rotacja i jedyny słuszny gear by robić
top dps w recouncie, choć pewnie pewne zestawy będą robić większy dmg niż inne, to jednak zostaje dowolność
w zależności od preferowanego stylu gry, no i mobka z jakim obecnie walczymy (nawet warrek często używa strzelby) bo w melee boss robi za duży dmg,
co najlepiej widać na YT gdzie twórcy poszli na "heroic'a" i padali jak muchy ;p (jednego dunga heroica robili 4h)
Chaos jest pozorny, bo tutaj walki z mobkami przypominają bardziej walki pvp niż statyczne klepanie pve.
Mówię oczywiście cały czas o dungeonach i eventach bo questy typu idź i zabij, idź i przynieś, to oczywiście
dalej te same zasady i te same walki. Ale nawet i te można wykonać na kilka sposobów, ważne by być w danym
miejscu i np pomóc farmerowi, a jak to zrobisz to już Twoja sprawa bo masz kilka opcji do wyboru.
Nie dam sobie obciąć głowy za tę grę, ale na pewno jest to ewolucja w gatunku, co było widać po Rifcie,
że gatunek idzie w pewnym nowym kierunku, w odróżnieniu od do bólu schematycznego SWTOR'a.
Noo te światowe eventy wyglądają naprawdę obiecująco. Już się nie mogę doczekać jak z kumplami ekipą wyruszymy na nie. Lecz najpierw sprzęt muszę ulepszyć :(
Co do dynamic event to wystarczy wpisać w YT
Thief Gameplay & Dynamic Events
i wszystko będzie jase - dla mnie bomba.
Tragedia ta wasza strona. Myślałem, że po 2 latach coś z tym zrobicie. Ograniczenia buforowania, dłuższego filmiku nie da się obejrzeć, tylko trzeba włączyć i czekać to wasze HD to jest 480p albo 500 parę. Oglądam was od ponad 2 lat ale mam powoli dość. Tym bardziej, że konkurencja na youtube nie śpi i 1 taka osoba potrafi wrzucić godzine materiału dziennie w 720p a wasza cała redakcja tego nie potrafi.
Jedynie filmy z E3 albo innych imprez są niepowtarzalne.
Gramy fajne - w końcu coś się dzieje. Czasami jest duży chaos na ekranie, czasami nie widać w ogóle co się dzieje. Oprócz tego jest na razie bardzo dobrze :)
