Dziwne, co tak cicho wszędzie? Zaraz premiera, a tu wątek z ostatnią wypowiedzią z 20, na serverze pustki (fakt, że on już od dawna nie był liczny po stronie Ally), w gildii parę osób, z friendsów nikogo. Wtf? :)
A na marginesie - odpalam WoW po ponad 1,5 roku przerwy. Mein Gott, nic z paladyna nie rozumiem - jakieś inne talenty, skille, walki petów... Trzeba na szybko ogarnąć :) Zna ktoś jakiś dobry guide na pala teraz?
http://www.icy-veins.com/retribution-paladin-wow-pve-dps-guide
U mnie zaczyna sie zapelniac, a jeszcze pare godzin jest
U mnie też powoli coraz więcej ludzi, ale niestety widać, że Cataclysm swoje zrobił :(
Czy ja wiem czy Cataclysm - jednak ta gra ma już 8 lat... :)
powodem ciszy moze byc wiek gry albo fakt ze o 22 bedzie mozna ja kupic w saturnach i mmach, ja ide zaraz - zobaczymy jak z zainteresowaniem;)
A mi kurde brat zabrał Razer Naga (fakt faktem, to jego myszka, on zapłacił :P) i cholera czuję się jak bez ręki. Człowiek przyzwyczaił się w WoW do tych dodatkowych przycisków, zaraz nie wytrzymam i idę do EMPiKu :P
Ja niestety MoP odpuszczam z powodu braku czasu na granie na przyzwoitym poziomie.
Pykanie po 1-2h dziennie mnie nie bawi :(
Ktoś się wybiera w Krakowie do Empik, Tesco na nocny zakup ?
Nie dałem rady, poszedłem do pobliskiego EMPiK-u zobaczyć, za ile mają Nagi. Kurde, 350 zł na myszkę to nawet ja nie wydam, łaski bez, kupię taniej w necie :)
A żałuję, że jutro praca, bo też bym poszedł na nocną premierę. Fajny klimacik jest :)
U mnie preorder cyfrowej wersji czeka od kilku dni. Co z tego, skoro zaraz trzeba iść spać, potem praca, obowiązki i do kompa siądę dopiero za 20 godzin...
Macie jakiś stream do paryskiego eventu?
[208]
Mam to samo, jako raider od czasów TBC nie wyobrażam sobie grać casualowo, po 30 minut - godzinę dziennie. Niestety nie mogę sobie pozwolić by poświęcać 3 wieczory tygodniowo i muszę spasować - trochę lipa, szczególnie gorzko mi teraz kiedy wszyscy znajomi z gildii siedzą najarani jak dzieci i planują wspólny levelling po północy.
Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie żeby grać sporadycznie, tutaj strzelić jakiegoś dungeona, tutaj zdobyć jakieś achivementy, tutaj pograć kilka aren... Ale to nie to samo co raiding z 25 znajomymi.
Myślałem że GW2 stanie się bardziej casualowym substytutem WoWa ale kurde, pomimo tego że uwielbiałem pierwszą część dwójka kompletnie mi się znudziła po niecałych 100 godzinach.
Cóż, i tak pewnie kiedyś wrócę. Zawsze wracam.
Amadeusz ^^-> 25 najczesciej robia gildie hardcorowe, wiekszosc zwyklych gildi robi 10, bo na poczatku jest ciezko a 25 ogarnietych ludzi znalezc to prawie niemozliwe :)
Ehh, starzeje się, zamiast czekać do północy idę spać, bo jutro na rano do roboty trzeba wstać... Trudno, tyle czasu czekałem, poczekam te kilkadziesiąt godzin ^^
Kurde, miałem 2 tygodnie zwolnienia lekarskiego i pand nie było, dzisiaj wróciłem do roboty i oczywiście premiera. Jakby premiera była w czasie mojego zwolnienia to klękajcie narody, chyba bym realm first wbijał, bo WoW non-stop :P
[214]
Moja gildia była 25-osobowa już od czasów ToTGC, musieliśmy przejść na 10-osobowy format tylko pod koniec Cata, kiedy ludziom powoli zaczęło wychodzić dupą kiepskie Dragon Soul. Duuuużo, bardzo dużo ludzi wraca do gry (w mojej gildii prawie połowa rostera) także zorganizowanie 25-manów nie powinno być problemem za 3-4 tygodnie. Niestety, jak już wspomniałem - beze mnie :(
Ogólnie Aszune to serwer na którym brak naprawdę hardkorowych gildii, ale nieźle trzyma się scena semi-hardcore, mamy 4 25-osobowe gildie które wyczyściły 6/8HC przed nerfami (nam udało się nawet wskoczyć poniżej top 300 zanim ludzie zaczęli anulować subskrypcje) - moim zdaniem to świetny wynik uwzględniwszy jaka posucha panuje w dziedzinie 25-osobowych gildii.
[215]
Mnie z kolei irytuje że 90% community przewidywało release Pandaland gdzieś w połowie lipca, ew. sierpień. Oczywiście wyszło tak że grę wypuścili 5 dni przed zakończeniem wakacji - gdyby beta nie ciągnęła się tak długo chociaż mógłbym pograć ten miesiąc i zaznać nowych krain, ale skoro tak bardzo odciągnęli premierę - nic z tego.
No ładnie, na Sylvanas kolejki ~600 ludzi...
E tam, wyobraź sobie co musi się dziać na Burning Legion, Outland albo Stormscale ;]
co to ma byc... kupilem mop i musze sciagnac jeszcze 6 giga? dlaczego do cholery, co jest na tych dwoch plytach dvd!? wlaczam autorun i mi 6 gb sciaga...
ps. mialem juz cata co prawda nie najnowszy update ale myslalem, ze mop mi z plyty zaaktualizuje grę w całości, skąd to 6 giga do cholery...
Czekajcie, czy to już premiera? Strasznie mały szum w Polsce o tym, w porównaniu do tego co było przy cata ;o
Czekaj na premierę dodatku - mówili
Będzie fajnie - mówili
Btw : Komuś udało się zalogować do gry ?
na razie nici z grania, napisze ktoś jak dostać się do tej Pandarii ?
chwile pogralem, ale mam jakies 40 procent sciagniete... co do pandarii to chyba jest jakis quest chain po ktorym przenosisz sie na nowy kontynent, ale powiem szczerze ze obecnie nawet jesli - tak jak ja dzis - macie jutro wolne to lepiej się wyspać niż denerwować z tymi tłumami, ledwo jeden q zacząłem, lagi na 10 min i durnowaci ludzie robiący jakies pociągi itp w tłumach, szkoda życia, lepiej rano wstać i już w miarę spokojniej pograć.
Z tego co na razie widziałem to wygląda nieźle - sporo cut-scenek i questy całkiem niezłe. Tylko te laaaaaaaagi. Idę robić insty - ponoć bez lagów są.
Racja, chyba lepiej isc spac i sprobowac od rana. Czekam na dzien, w ktorym odpale gre od Blizza w dniu premiery i bede mogl sie cieszyc rozgrywka bez zadnych problemow. Na szczescie to tylko jeden dzien i jutro bedzie ok.
Heh, a mi się przypomniało, że dziś premiera MoP po przeczytaniu waszych postów :)
Ba, nawet sprawdziłem, że wczoraj do mnie wysłali egzemplarz EK, więc dziś go dostanę.
Pozostał jeszcze jeden fakt, że moje konto jest hacknięte od 01.2011 i nawet pisałem do supportu w tej sprawie i odpisali mi żebym zmienił mail ale jakoś nie mam werwy żeby go zmienić - a pisałem do nich ponad miesiąc temu :)
Ehh podobnie jak wy nie mam tego zapału co kiedyś ale wypróbuje. Teraz jeszcze mam wykupiony abonament w SWTOR ale jak się skończy to muszę wypróbować MoP. Na dodatek skutecznie mi w tym przeszkadza D3 :)
A ja z racji tego, ze mialem jeszcze pare godzin z tych darmowych 7 dni, a w pracy malo do roboty wszedlem do gry i odpalilem pet battles ....i musze powiedziec, ze choc to takie male pokemonowate gowienko, to jednak wciaga - 4h mi na to zeszło i pewnie gralbym do 16, gdyby nie to, ze darmowy czas gry sie skonczyl ;D
Kiedys do WoWa jeszcze bede musial wrocic.
Witam ponownie, no więc tak- mam internet, daje radę (tu największe zdziwienie, bo jak na mobilny mam ping około 100, czasem nawet znacznie mniej, liczyłem na 150-200, a prędkość tez całkiem niezła, choć jak to mobilny- "w porywach" czyli raz lepiej, raz gorzej), kupiłem Battle Chest pudełkowy- może i głupio zrobiłem, ale mam sentyment do pudełek.
Zainstalowałem, ściągały mi się wczoraj patche, kiedy doszedłem do momentu, że można już grać, mimo że nie wszystko zostało pobrane, odpaliłem grę i tak dla próby podbiłem do 3 poziomu. W tym miejscu pragnę powiedzieć, że z jednej strony zawiodłem się na grze- liczyłem... sam nie wiem, an coś trochę innego, czytając te opinie, że to tak wciąga, jest niesamowita itd. Mimo wszystko kiedy spojrzałem na zegarek, było po 3.00 nad ranem :) a do gry mam ochotę wrócić.
Teraz do rzeczy:
1. Żeby aktywować pełną wersję, muszę wpisać kod z pudełka, tak? Wówczas ograniczenia trialowe znikną a ja będę się mógł cieszyć grą przez nastepne 30 dni?
2. Druga kwestia, ważniejsza dla mnie- gdy już wszystko się w 100% zaktualizuje i będę miał najnowszą wersję gry, to gdy będę chciał dokupić dodatki WoTLK, Cata i MoP, muszę je ściągać z neta, czy wystarczy tylko kupić keye i wpisać tak jak przy aktywacji podstawki? To znaczy czy będę musiał po zakupie dodatków pobierać jakieś potężne pakiety danych, bowiem mam limit 50 gb a wolałbym nie przekraczać i zostawiłbym sobie kupno na następny miesiąc.
Wybaczcie, że tak się rozpisałem, szacun dla tego, kto przez te wypociny przebrnie i mi odpowie :)
1. Wchodzisz na konto na którym założyłeś triala, szukasz opcji "upgrade to full version" albo coś w ten deseń, konto zostanie po prostu przetransformowane na pełną wersję. Wersja gry z battle chest posiada w sobie 30-dni abonamentu, co do innych - nie wiem.
2. Zdaje się że żeby w ogóle zagrać (nawet w triala) ściągasz na komputer najnowszy build gry; tj. zawierający wszystkie dodatki wliczając Mists of Pandaria. Ręki nie dam, ale wiem że w przeszłości (jeszcze w Cataclysm) tak było na 100%.
Właśnie skończyłem pierwszą zonę i muszę przyznać, że przy projektowaniu tym razem naprawdę się postarali. Ciekawe questy, piękne lokacje (Tian Monastery wygląda naprawdę świetnie) i całkiem dobrze poprowadzona fabuła - wreszcie cutscenek i filmików jest trochę więcej :) No i jak pisze Matt - pet battles wychodzą mocno na plus, niby zwykła popierdółka a jest naprawdę grywalna i mocno wciąga.
@[231] Dawno nie ściągałem triala, ale jeśli nic się nie zmieniło to ciągle ściąga on pełną wersję gry, a jedyne ograniczenia nakładane są na konto. Czyli aktywacja podstawki da ci dostęp do końca wotlka, bez żadnego dodatkowego ściągania a potem wystarczy aktywować klucze, żeby uzyskać dostęp do dalszego contentu. Ale jak mówiłem, dawno triala nie ściągałem i nie gwarantuje, czy tego nie zmienili (chociaż wydaje się to bardzo mało prawdopodobne).
Amadeusz- dzięki za szybką odpowiedź, co do pierwszego, to tak podejrzewałem, ale wolałem mieć pewność.
W kwestii drugiego pytania- to właśnie mnie najbardziej nurtuje, jak mi się wszystko pobierze będzie miało około 20 GB na dysku, tak plus minus, nie wiem właśnie czy to jest sama podstawka i pierwszy dodatek plus usprawnienia, czy cała gra z zablokowanym contentem który wystarczy odblokować kodami. Wolałbym tą drugą opcję ;)
Dednar*- to WoTLK jest już częścią Battlechest w Europie? Bo może lepiej poczekać aż będzie i wtedy aktywować? :)
Jakby co mam wersję w której na pudełku jest napisane, że zawiera podstawkę i BC, nie wiem czy po aktywacji teraz, potem bym musiał dokupić Lich Kinga, czy dostanę go za darmo, strasznie to wszystko pokomplikowane.
@ rzaba89nae
Wotlk dostaja wszyscy za free wiec i Ty dostaniesz
Co do drugiego pytania... Wystarczy wpisac keye - gra na dysku zajmuje 20gb, a tyle wlasnie bedziesz mial :)
Edit:
Cholera zrobilem mala przerwe zeby cos zjesc, a tu juz kolejka ;p. Petami sie jeszcze w sumie nie bawilem, ale znajomy pisal tez, ze bardzo wciagajace, choc to dla mnie zabijacz czasu, ktory sprawdze jako ostatni, ale zobaczymy. Zony sa bardzo ladne - jak na razie jest to najladniejszy dodatek. Dungi dwa zrobilem i jak sobie przypomnie te pierwsze z Cata, gdzie z pugiem mozna bylo spedzic kilka h i jeszcze ich nie skonczyc, to te w mopie na razie sa banalne. Mam nadzieje, ze pozniejsze i hc beda bardziej wymagajace.
Od momentu, kiedy WotLK dojdzie za darmo do podstawki, wszystkie konta będą miały dostęp do jego contentu, nieważnie kiedy gra była kupiona. Za to co do rozmiaru - mi w tej chwili WoW zajmuje 19.1 GB więc to jest już pełna wersja gry, bez żadnych dodatkowych downloadów :)
EDIT: I się spóźniłem ^^
Jako że po 65 lvl odbiłem się od GW2 , które imo jest nudne i nie oferuje nic nowego postanowiłem kupić sobie abonament i na dniach MoP. I tu mam następujący problem... Zepsuli wszystkie buildy (a Amadeusz nie ma nowych na postaci , skandal!) i totalnie zmienili grę destro lockiem -,-
Any tips ? Póki co nawet tank robi większy dmg ode mnie bo moja wiedza na nowym locku ogranicza się do spamowania Incernate , utrzymywania Immolate , używania Conflagrate i Chaos Bolta kiedy mam Embers. Jakieś łopatologiczne porady ? :P Talenty rozdałem tak : http://eu.battle.net/wow/en/tool/talent-calculator#Vb!11022.!
Pomoc baaaaaardzo mile widziana :3
Nie wiem czy wrocic do wowa i oplacac abonament rafami. Jak myslicie banuja/anuluja subskrypcje za rafy? Oplaca sie ryzykowac czy lepiej juz kupic pelny prepaid?
Brat akurat nie może grać, a chcemy levelować razem, więc żeby nie robić questów, to wziąłem się za pety. Z początku byłem sceptyczny - jeden pet bije jednego, co w tym ciekawego?
Dopóki nie zdobyłem 3 petów i nie spróbowałem pojedynku z innym graczem. To są emocje i taktyka - dopasowywanie petów, przewidywanie zachowań przeciwnika, modlenie się o crita. Strasznie fajne i strasznie wciągające :)
No i daje satysfakcję, jak jakiegoś kolesia rozwaliłem słabszymi (niższe lvle) petami, bo w decydującym momencie ja ostatnim petem byłem na 1hit od niego, a on miał 270 hp (czyli 3-4 ciosy). I co - taktyka się opłaciła, szczęście sprzyjało. Zaryzykowałem we wcześniejszej rundzie nie hit, a buff i jak miał mnie na 1hit to dostał krytyka na 370 obrażeń. Ale musiał mieć minę :)
kupa211 - jesli rzucisz okiem na wstepniak, to zauwazysz, ze na AD gra(ło) 2 ludzi, ktorzy kiedys sie w tym watku udzielali ...choc zadnego z nich nie kojarze, tak wiec sznasa na info z pierwszej reki raczej niewielka.
to juz nie wiem jaki wziac. Patrze na AD a tu 80% ally i z tego co czytam na general to wygrywaja kazde bg. Chcialbym realm gdzie jest mniej wiecej zrownowazone i najlepiej zeby sporo wiary gralo. Moze ktos polecic jakis? Od razu powiem ze BL odpada
Stare jak świat, w dodatku zapożyczone, ale może ktoś nie widział:
http://www.youtube.com/watch?v=2ekLO8BwxwE&feature=g-vrec
spoiler start
Who - Tank
I don't know - Priest
Why - Rouge
Because - Hunter
Tomorrow - Warlock
I don't care - Pally
spoiler stop
Kupa- ja gram na AG chyba, ale że dopiero 2 dni to nic ci nie powiem konkretnego :) Zależało mi żeby ludzie mówili w miarę po angielsku, a nie po "internetowemu"- lol omg wtf...
Jednak wybrałem Draenor pve i tam tez zostane.
A co do pandarenow - kurde, ludzie narzekaja a na dla mnie to jest chyba najpiekniejsza startowa kraina z calego wowa, te widoki, muzyka. Super ;p
Pamiętacie historię gracza z Chamber of Aspects (Hexu, elem shaman) który po utracie wzroku mógł wciąż raidować dzięki odpowiednim macro (target of target + akcja) "prowadzony" przez jego kolegę (Davidian, DK)?
Wygląda na to że Blizzard wykonał ukłon w ich stronę: http://eu.battle.net/wow/en/forum/topic/5492219661
Inquisitio - niestety nie gram w MoP więc nie pomogę Ci z buildami i rotacją - ten gość na pewno jest na czasie także sugeruj się jego enchantami, reforgami i buildem http://eu.battle.net/wow/en/character/aszune/Thantor/advanced
Edit: Na MMO-Champion są jest super guide: http://www.mmo-champion.com/forums/277-Warlock
mam pytanie co do przenoszenia postaci. Mam stare konto zarejestrowane na Polske i jest tam hunter 82 lvl. I teraz mam drugie konto, te same dane tylko kraj Wielka Brytania. Da rade przeniesc tego huntera za 20 euro z jednego konta na to na WB czy trzeba miec ten sam kraj?
@ Hellmaker
Suchar wiekszy niz Karola z familjady
@ kupa211
Nie ma jakiegos FAQ? Albo napisz ticket do Blizza - dlugo nie trzeba czekac na odp.
@Amadeusz - Ogromne dzięki za link . Skorzystałem z poradnika i zainstalowałem do tego Bitten's : SpellFlash :P
Wiec troche pogralem mam juz 90 i kilka rzeczy ktore rzucilo mi sie w oczy :)
1. Latanie = wracamy do tbc chesz latac po pandarii wbij max lvl, brak znanej ksiazki bind to account dla altow, mam nadzieje ze to czasowe tylko :)
2. Dungeony (z perspektywy Dk, ktorego wbilem pierwszego, ok 395) = pierwsze 2 dostepne od 85 lvl na poczatku pamietajac co w cata bylo full tank gear spinka etc, po pierwszym runie coz latwo tak ze nawet niepamietam :P nastepne runy full dps gear tylko tank build i to ze wzgledu na to ze healer moze sie trafic kiepski i def cd sie przydaje :P kilka razy z gildiowym healerem robilem jako tank w unholy wlaczajac tylko blood presence :P Wbilem 90 i piewsze HC i ............ coz to samo jak z normalami easy, ale przynajmniej tank jakis tank gear trzeba miec :) w wiekszosci przypadkow latwiej niz w woltk :) Jeszcze nie gralem Challange mode, ale podejzewam ze blizz ustawil poziom trudnosci nastepujaca
* normal - to juz na bank wytresowane malpy beda w stanie zrobic
* hc - cos okolo poziomu trudnosci normal z woltk
* challange mode - w tym momencie nie powiem bo niewiem :)
Ogolnie te nowe dungeony swietnie zrobione niestety HC za latwe
3. Craft = REWOLUCJA ! ilosc matsow potrzebnych na zrobienie max w profesji to cos okolo 5-10% tego co trzeba bylo w cata !!!!!!!!!!!!!!!!! Co widac na rynku materialow farmerzy sa gleboko w dupie, bo zapotrzebowanie na matsy jest male i ceny niskie :) Masowa produkcja zostala ujebana na maxa w tym momencie praktycznie kazdy lepszy item wymaga Spirit of harmony" ktory jest bop i taki ma pozostac (na mmo champion napisane jest ze jedynie maja zrobic go jako bind to account) wiec jest ciezko dla ludzi co maja alty gownie dla profesji porobionych :) Mi sie podoba jak jeszcze SoH bedzie na konto bindowane to happy jestem :)
4. Itemy za valory dostepne sa po...... wyfarmieniu repy u frakcji opcja dosc straszna :P dla tych co na raidy nie chodza uzbieranie full epic gearu bedzie czasochlonne :P
Podsumowijac jak narazie jest niezle, brak latania dla altow troche boli :P, ale farmie hc zeby na lfr pojsc i zobaczyc co bedzie na rajdach :) podejzewam ze jesli beda za latwe to pozostanie pvp :) Oceniajac sam poczatek coz fajniej bylo w cata szczegolnie wymagajace dungeony, no coz ale bylo za trudno i sie nie sprawdzilo zobacymy czy jak bedzie latwo to sie sprawdzi i ludzie nie beda od wow uciekac :)
Wbiłem 10 lvl wojownika, ale mam pytanie co do profesji: jako pierwszą główną wziąłem sobie mining, ale nie wiem, czy jako drugą lepiej wziąć jewelcrafting czy blacksmithing?
Gram rasą Draenei i jestem głównie zainteresowany robieniem przedmiotów dla siebie- jest taka opcja? I czy opłaca się, wyjdzie mi z tych profesji coś wyjątkowego i użytecznego, czy to po prostu niepotrzebne męczenie się w rezultacie otrzymam coś, co mogę sobie spokojnie kupić/ zdobyć o wiele łatwiej?
Jezeli chodzi o ogolne bonusy do statsow to kazda profesja wyglada tak samo - enchanting daje enchatny na ringi, bs 2 dodatkowe sockety na gemy, jc 3 mocniejsze gemy itd. JC to dobry zysk jak sie ma glowe na karku, do tego sam sobie robisz gemy wiec tez wychodzisz na tym duzo taniej plus majac mining sam kopiesz rude i ja mielisz na gemy, wiec i materialy do JC masz pod reka za poldarmo. Co do BSu to nie wiem jak teraz, ale w poprzednich dodatkach raczej nie dawal zbytnich profitow jezeli chodzi o exclusive itemy craftowane tylko dla siebie, a nawet jezeli jakies byly to do pierwszego patcha w ktorym na nowych heroicach zaczynaly leciec epici o 15 ilvl wyzsze.
Gdzie polecacie kupić dodatek? Po jak najniższej cenie, ale żeby było pewnie.
I w sumie wypadałoby zrobić nową część, z dopiskiem Mists of Pandaria ^^
Więc wezmę JC jako drugą profesję :)
Heh, wczoraj pierwsze zmagania w PvP, oczywiście same Pandy dookoła- fajna drużyna mi się trafiła, jak na pierwszą bitwę miałem niesamowicie dobre wrażenia, grałem w Capture the flag 10 na 10, ludzie byli tak zgrani, że zaliczyłem tylko jeden zgon, co chwilę ktoś mnie leczył, buffował, pełna kultura pracy. Druga walka już gorzej... Dzisiaj wbijam, jak dam radę, na 15 lvl i zacznie się przygoda :)
Fuck, coś spieprzyłem :/ chciałem aktywować konto, na którym mam postać, tzn zrobić upgrade do pełnej weersji, no to wpisuję kod, pojawiły mi się 2 opcje do wyboru- Starter i Battlechest, wybrałem B.chesta, loguję się do gry, a tu mi pisze, że mam 2 konta- WOW1 i WOW2, na drugim mam pełną wersję, na pierwszym postać... Można coś z tym zrobić? Nie chce mi się grać od początku, na pierwszym koncie mam postać, ale gdy się tam loguję, wyskakuje mi, że jest to wersja trial :/
[262] Dzwoniłem i linie zajęte, ech... O ile w ogóle działają... Ogólnie to trochęzryte, nie można mieć dwóch kont WOWa ale jak wpisuje się kod to nie robi upgradeu gry, tylko... tworzy drugie konto.
Dzwoniłem, dodzwoniłem się, przeniosą mi postać na konto aktywne.
Nie wiem, kto jest przedstawicielem Blizza w Polsce, ale jakość obsługi jest po prostu fatalna. Na samo połączenie czekałem z pół godziny, bo ponoć wszystkie linie zajęte, ale ciągle "za minutę połączysz się z konsultantem" (w tle nie słyszałem szumu innych rozmów jak to zwykle bywa w BOKu, więc wnioskuję, że mieli jednego obsługującego :), odebrał w końcu jakiś pan, powiedział znużonym tonem, że to wszystko kłopotliwe, nie ma sensu, że wygodniej mi będzie grać od nowa (gdzie tu wygoda dla mnie?), w dodatku skłamał, a raczej nie dopowiedział, że mogą mi wygenerować nowy klucz albo przenieść postać, ale:
a)długo to zajmie- zapytałem ile... Myślłę sobie tydzień mogę poczekać, nie umrę... Cóż... 20 do 30 minut, tak mi powiedział.
b)"kod jest gwarancją w razie gdyby coś się stało"- zapytałem czy kod, który mi ewentualnie od nowa wygenerują będzie niepełnowartościowy względem normalnego kodu- otóż nie, powiedział że to będzie taki sam kod, ale chodziło mu o to, że...w wersji cyfrowej i będę go sobie musiał zapisać na kartce i trzymać w bezpiecznym miejscu. Po prostu nie chcaiło mu się nic robić.
c)"Jest z tym dużo papierkowej roboty"- wtf!? To już nie mój problem, że będzie musiał wypełnić (o ile w ogóle) jakiś formularz, że przenieśli mi postać w ramach reklamacji, czy obsługi, czy czegoś tam, jak zwał tak zwał. Mógł sobie darować to stwierdzenie.
Poprosiłem grzecznie (serio) o przeniesienie postaci z konta trailowego na opłacone i usunięcie triala, zresztą taka propozycja padła ze strony serwisanta. Ok, teraz czekam na transfer.
Podsumowując- z jednej strony zabawnie, z drugiej nie do końca, patrząc na to od strony klienta, obsługa jest fatalna, wykłamują i pozostawiają niedopowiedzenia, bo nic im się z lenistwa nie chce robić... W pewnym sensie rozumiem, bo nie mam jakiś wielkich w WoWie osiągnięć, wypasionej postaci, wydalem na do raptem 30 zł, grałem dotychczas na trailu itd. a pewnie obsługa klientów darmowych kont wychodzi im już bokami, ale przecież po prostu wpisałem kod gdzie indziej z racji złego poinformowania mnie na stronie www i utworzyło mi się nowe konto, którego nie chcę, nie potrzebuję, w dodatku puste...
Gdybym był klientem z opłaconym półrocznym abonamentem, wysokolevelową postacią itp. pewnie tak łagodnie i na luzie bym do tego nie podszedł, bo jakby nie patrzeć to jest praca tego gościa, powinien ją wykonywać należycie.
Ty postac na 10 lvlu przenosic chcesz, bez jakis specjalnych przedmiotów łolaboga? Chociaz powinni ci dac rade przeniesc, z tego co pamietam kiedys dawalo sie rade przeniesc z jednego konta battle.net na drugie konto battle.net o ile imie i nazwisko wlasciciela bylo takie samo, a ty masz oba konta na jednym koncie battle.net U ciebie to nie mam pojecia, nie czytasz co jest na ekranie i dodajesz sobie nowe konto zamiast upgradowac poprzednie XD.
I Ty im dupe zawracales zeby Ci przeniesli postac na 10lvlu? Przeciez to jest chwila grania ;p
@ Kilgur
No jak sobie przypomne, ile trzeba bylo spedzic czasu na pierwszych dungach w Cata (szczegolnie z pugiem), to te z MoP'a sa banalne - zarowno normal jak i hc. Trzeba byc mocno nierozgarnietym aby zginac :). Jednak wedlug mnie duzym plusem jest ich design i klimat - jesli o to chodzi, to sa po prostu swietne.
Co do latania, to wedlug mnie dobry ruch ze strony Blizza. Content z Cata sie praktycznie caly "przelatalo" i nie bylo tego funu przy eksploracji kolejnych krain. Ale wiadomo, po pierwszym przejsciu taka ksiega dla altow na pewno by sie przydala.
Z ta repa, to tez nie taki zly pomysl. Ludzie beda robic daily i bedzie wiekszy ruch w lokacjach. Choc oczywiscie bedzie to wymagalo czasu.
nie no niech ktos powie ze to zart, przenosic 10 lvl postac i jeszcze im dupe zawracac na telefonie
To nie żart, to nowe pokolenie dzieci Neostrady wkracza do WoW-a :P
Dajcie spokoj, dla mnie to tez beka, ale mam kumpla ktory loguje sie do gry (aktualnie GW2) na 40 minut albo godzine dziennie, porobi jakies pierdoly, wbije pol levelu, czasem caly wiec nawet takie 10 to defacto 2 tygodnie grania.
[268] Ale to plus fakt, ze jednak pomimo polskiej wersji battle.neta jakims cudem spieprzyl dodawanie battle.chesta do konta jednak troszeczke wyjasnia.
Nie napisałem, że na 10, jakby kto nie zauważył, tak stwierdził Child of Pain, który jak widzę po ostatnich postach nie ma innych rzeczy do roboty jak dopierdalać anonimowo ludziom, uuuu. Stwierdził mylnie zresztą, no ale musiał sobie komuś podopieprzać z wesołą gromadką.
Miałem postać na 20 lvl i po prostu nie chciało mi się od nowa nabijać poziomów, skoro jest serwis pomocy technicznej, to chyba za coś im płacą. Nie gram w WoWa całymi dniami i nocami, dla mnie to był tydzień grania, a nie chwila, wcale nie tak mało, dobicie do 20 lvlu zajęłoby mi następny tydzień, nie miałem ochoty przechodzić dosłownie tego samego, tych samych żmudnych questów. A pomylić się jest rzeczą ludzką, zresztą skąd miałem wiedzieć, że Battle.net potrafi rozdzielić podstawkę od dodatku, a pełną wersję od triala, zamiast domyślnie udateować tę pierwszą.
I nie wyzywa się od "dzieci neostrady" kiedy się samemu kończy zdanie "xD", to po pierwsze. Po drugie upgrade z poziomu gry mi nie działał, nie chciała się strona włączyć, więc zrobiłem to wchodząc do Battle.net. Kliknąłem "wpisz kod gry", wpisałem i wszedłem do gry. Zalogowałem się, patrzę i mam dwa konta do wyboru- jedno na którym grałem, drugie z pełna wersją. No beka w ch*j.
Tak poza tym, to chyba najwyzsza pora zmienic watek na Mists of Pandaria.
rzabanae -- Jak nic typ z obsługi był cyklistą... Oni tacy są zje*ani, nie przejmuj się.
rzaba89nae-> jak 20 lvl wbijales tydzien, to 90 w tym tempie wbijesz za 3 lata :)
mikecortez-> troche z poziomem hc przegieli wczoraj swoim dk zrobilem 2 hc w sprzecie do dps i healer niemial wiekszych problemow z leczeniem mnie :P
"Swietnym" pomyslem bylo danie world bossow z itemami pvp i pve, jako ze coraz wiecej ludzi ma 90 i coraz wiecej ludzi chce free sprzet, wiec skonczylo sie tak jak przypuszczalem ze sie skonczy :P Przy probie zabicia bossa, kiedy to 3 raidy ally i 3-4 raidy hodry + kupa dodatkowych ludzi zaczela bic bossa, Burning legion nie wytrzymal i padl :P Pewnie bedzie gorzej bo coraz wiecej nowych 90 :P osobny drop ma kazdy kto ubil bossa, wiec logiczne ze ludzie beda go kampic i bedzie ich coraz wiecej bo sam event jest banalny :P
Na chwile obecna nie podoba mi sie to co zrobili z craftem, Spirit of harmony w wiekszosci topowych recek i w ilosciach bardzo duzych, niski ilvl craftowanych itemow + kiepski drop ok 100 mobow na 1 Spirit of harmony, mocno irytuje w tym momencie nie mozna miec alta z pewnymi profesjami bo i tak nic nie zrobimy :P Zobaczymy jak z rajdami bedzie bo mi sie wydaje ze za pare tygodni nikt nie bedzie craftowal wiekszosci epaxow, za duzo pracy i zysk mierny :P
No ja z moim dk mam podbnie :). Ale wczoraj trafila mi sie jedna naprawde marna grupa i az bylem w szoku, ze mozna pasc tyle razy na Scenario... Druga sprawa, ze goscie robili dwa razy mniejszy dps niz ja w tankowym gearze wiec jak widac dla niektorych te hc i scenario nadal moga byc jakims wyzwaniem, ale w duzej wiekszosci przypadkow idzie to szybko i bez problemow.
Co do craftu... mam jc i bs, i kiedys pamietam jak podjezdzalem np jc, to musialem niezle wybulic za matsy, a teraz zeby wbic max robilem praktycznie w kolko dwa te same kamienie i kosztowalo mnie to grosze ;p
jak 20 lvl wbijales tydzien, to 90 w tym tempie wbijesz za 3 lata :)
No może, ale ja nie gram na czas, na levele, na osiągnięcia, tylko dla przyjemności :)
Obecnie mam 30, bo siedzę w dungeonach, tam jakoś szybciej leci. Jakbym miał wbijać do 10 czy 15 poziomu znowu zabijaniem chodzących kwiatków i przynoszeniem ich korzonków zleceniodawcom, to chyba bym podziękował i pożegnał się z grą...
ale się nolify rzuciły ... :D
Ja gram w WoWa z dużymi przerwami od samego początku i chyba dwie engameowe postacie w życiu miałem. Postów np. Kilgura tutaj w ogóle nie rozumiem. Nie miejcie pretensji do chłopaka, że ma życie.
ogólnie MOP jest ok, ale miało być trudniej a nie jest. Pierwsze dwa dungeony to jakiś żart myślałem, że sobie trochę "pozwiedzam" a tu nie, wszyscy lecą przed siebie. Jestem dpsem więc przy tych łatwych dungeonach to mogę sobie fallow ustawić i w necie posiedzieć - czyli jak w cata.
Zdecydowany plus to to co skazywałem od początku na porażkę czyli Pet Battles. Fajnie się gra, szkoda tylko, że niektóre bitwy skazują mnie z góry na porażkę z jakim bym kretynem nie grał bo ma jakieś super hiper pety. Zdecydowanie powinni to jakoś zbalansować bo co z tego, że onyxia hatchling czy Lil' Tarecgosa mają ten sam lvl co moja żaba jak mają o niebo więcej hp i silniejsze ataki? raz udało mi się z takim dream teamem wygrać, ale to była batalia na śmierć i życie a wygrana przyszła cudem.
Generalnie więc fajnie się gra jeśli przeciwnik ma ekipę rzeczywiście na tym samym poziomie. Czasem trafi się koleś z 3 super-companionami i raczej ciężko z takim o szanse.
A czy przypadkiem właśnie nie miało być łatwiej? Coś mi się obiło o uszy, że wg blizzarda gracze tęsknią za prostymi dungeonami i takie właśnie dostaną w mopie - ale może coś pomyliłem :P
Ja dodatek będę mógł kupić już za jakiś czas więc sam się przekonam jak wypadło - po (w moim odczuciu) dość słabym GW2, podejrzewam, że na długo wsiąknę do wowa ;)
co?:D to mnie ominęło w takim razie... ludzie tęsknią za prostymi dungeonami? ja nie pamiętam czy kiedykolwiek w cata grupa zatrzymała się aby o czymś pomyśleć. Cały cataclysm to dla mnie żart, jak wyszedł lfr to deathwinga zabiłem popijając herbatkę i zrzucając grę do paska.
LOL brawo Blizzard, MMR nie dostał resetu od S11.
Wniosek? Już w przyszłym tygodniu będzie można na każdej grupie łatwo rozpoznać R1 Gladiatorów, bo każdy z 2600+ z cataclysmu będzie rushował byleby tylko wbić 2900 i nie zagra areny do końca sezonu.
Chcesz zdobyć gladiatora od zera?
No to powodzenia, bez 150 winów i MAX 5 porażek nie ma mowy o zbliżeniu się do top 0,5%.
Pięknie, sezon wypaczony od samego startu.
Do tego Soulstone używalny na arenie (właśnie tego potrzebował RLS).
@ DymekRPG
A czy przypadkiem właśnie nie miało być łatwiej? Coś mi się obiło o uszy, że wg blizzarda gracze tęsknią za prostymi dungeonami i takie właśnie dostaną w mopie - ale może coś pomyliłem :P
Dobrze pamietasz. Oni twierdza, ze pierwsze hc w Cata byly za trudne, a wedlug ich obecnego zalozenia dung to jest cos, co masz byc w stanie zrobic w przerwie na lunch.
Raziel ---> Spora część petów ma status "rare".
Generalnie są 4 "klasy" - Poor, Regular(?), Uncommon, Rare.
Wraz ze zwiększanie poziomów, zmienia się hp petów, dmg, itd. - pety klasy Uncommon dostają tego więcej, a Rare jeszcze więcej.
Więc mając peta Rare prowadzonego od lvlu 1 - np. właśnie Lil' Tarecgosa - na lvl 9 będziesz miał powiedzmy 595 hp, a Regular pet będzie miał na tym lvlu 400.
Dlatego dobrze jest sobie urządzać polowania na pety Rare. Po prostu walcz z jednym, wybranym rodzajem petów i pakuj je do klatek, aż trafisz na Rare :)
Jako, że póki co to większość petów z którymi walczę to Crittery i Beast, to mój setup jest -
1. Celestial Dragon - idzie jako pierwszy i używam skilla, który dodaje wszystkim petom +5 hp na każdy poziom Dragona.
2. Mini Thor - przeciwko Beastom.
3. Coral Snake - przeciwko Critterom.
W odwodzie jest Lil' K.T. - doskonały przeciwko humanoidom.
Mam w planach jeszcze podciągnąć jakieś pety przeciwko Undeadom i Aquaticom.
co?:D to mnie ominęło w takim razie... ludzie tęsknią za prostymi dungeonami? ja nie pamiętam czy kiedykolwiek w cata grupa zatrzymała się aby o czymś pomyśleć. Cały cataclysm to dla mnie żart, jak wyszedł lfr to deathwinga zabiłem popijając herbatkę i zrzucając grę do paska.
Teoretycznie za wyzwania mają teraz robić challenge mody, których zresztą nie da się outgearować - ale jak to nie wiem, jeszcze nie miałem okazji challenge'a zrobić. A LFR był i będzie banalnie prosty bo od tego jest :) Swoją drogą - był już ktoś na nowym raidzie? Jakie wrażenia?
Hellmaker --> tak tak wiem o tych statach, jednego "motylka" rare mam od początku (chyba pierwszy złapany pet i od razu rare, ale zadnego dodatkowo). Chodziło mi o to, że lil K.T. ma swoje unikalne ataki, zresztą z góry jest rare własciwie i ciężko go pokonać osobie, która nie ma czasu na mozolne farmienie rarów.
Dzisiaj np. znisczyłem kolesiowi bez problemów 2 pety, w tym jednego jakiegoś unikalnego smoczka, było więc własciwie 3 vs 1, a na koniec gościu wysunął jakiegoś rare peta z archeology (takiego górnika), porobił jakieś działka, które co runde strzelały, a sam na tym samym levelu miał chyba 200 hp więcej. Wygrałem koniec konców, ale ledwo, gdyby użył go na początku to byłoby słabo, nawet z moim chillim który mechanicale niszczy.
niemniej jednak super, a questy na pokonanie "mistrzów" też genialne. Każdy to inne wyzwanie, każdy ma inny zestaw petów co zmusza do posiadania różnego rodzaju pociech.
W ogóle nie leveluję postaci:D dzisiaj chyba sobie wstanę na moment o jakiejś 4 żeby mininfernala złapać (do czego to doszło, w dzień farmi chyba z 30 osób w felwood, mam dobry sprzęt a gra mi strasznie przycina więc chyba serwery nie wyrabiają).
Swoją drogą, DUŻY MINUS dla Blizzarda za przycinanie w całej pandarii. Wiem, że to nie problem u mnie bo wszędzie mam od 60 do 100 fpsów, ale jak tylko pojawie się w pandarii to od 20-30, nie wyżej. Chyba nie wyrabiają z tą ilością ludzi na mapie, ale za taką forsę to się tego nie spodziewałem.
Słuchajcie mam problem. Dziś nabyłem wersje digital (chest+mop) i po zalogowaniu za każdym razem pokazuje się plansza do wyboru:upgrade now bądź play trial, mimo że mam pełne konto. Tak samo nie mogę nic pisać na general. O co chodzi?
flame ---> Sprawdź w Account Management czy masz przypisane do konta to co kupiłeś. Ewentualnie sprawdź CO masz przypisane do konta. Może masz dwa WoWy? :)
Bo przecież możesz mieć na jednym koncie np. full wypas WoWa i pięć triali :P może przypisałeś nie do tego co trzeba?
Raziel ---> Z petami kwestia jest nie tylko w typie petów (np. właśnie Rare), ale przecież też w Jaki vs. Jaki.
Lil' K.T. jest świetny przeciwko humanoidom, ale dostaje łomot od critterów (chyba - nie pamiętam), ten mini-infernal pewnie jest klasy Elemental, więc będzie dostawał łomot od Aquatic, ale z kolei spuści wpierdol Mechanicalom.
Tu trochę więcej -> http://www.wowwiki.com/Pet_Battle_System
Takie bonusy i antybonusy się potrafią parszywie skumulować :) I mając nawet sporo więcej hp niż przeciwnik dostaniesz takie baty, że ręce opadają :)
Wierz mi - warto poświęcić czas i nałapać sobie Rare petów i to z niskich poziomów (1-2).
Po pierwsze mając 150 unikalnych petów dostaniesz Celestial Dragona za achievement, a ten bonus do hp jest nie do pogardzenia :)
Poza tym łapiąc pety na niskich poziomach zauważyłem dziwną rzecz (może nie dziwną - może "working as intended :P). Łapiąc powiedzmy rabbita na poziomie 1 (rare oczywiście) i lvlując go - na np. 10 poziomie będzie miał więcej hp i dmg niż identyczny rabbit rare, ale złapany na 10 poziomie.
Prawdopodobnie po prostu jest jakaś pula hp, która może mieć dany pet, na danym poziomie, ale jego status (rare, uncommon, itd.) jest ustalany dopiero po złapaniu, a co za tym idzie ma standardowe hp dla tego peta i tego poziomu. A zwiększona pula hp/dmg dotyczy tylko petów lvlowanych przez gracza.
Krótka piłka.
Wracam do wowa - do tej pory od tbc siedzę na outlandach i szykuje się do reboota. W związku z tym szukam relmu o zrównoważonym ratio H:A z porządną gildią hordy(nie mam zamiary grać z cieniasami z ally) - głównie hc rajdy - weekendy czasami w tygodniu. PvP czy PvE - bez znaczenia.
Hellmaker --> już się nieco w tym systemie odnalazłem, dzięki wielkie za porady:) nie pozostaje nic innego jak farmić rare-y:) i to chyba niestety od początku bo faktycznie jest tak jak mówiłeś i o wiele bardziej opłaca się je lvlować od "zera".
Ogólnie MoP mnie zaskakuje, jest kompletnie na odwrót co do moich oczekiwań. Miałem nadzieję na zwiększony poziom trudności a jest łatwo (przynajmniej na razie), z kolei uważałem, że pet battles zabiją już zupełnie "powagę" tego tytułu i będzie to rzecz wręcz obciachowa, a tu jednak - jakie to nie jest, można się fajnie pobawić - świetna alternatywa dla całego grindu w wowie. To samo co do questów - nie są wcale wymagające, ale swietnie takowe udają swoją różnorodnością. Ogólnie również wątek fabularny przypadł mi do gustu, za mną jade forest a w nim przeróżne "phaseingowe" wydarzenia i cutsceny - w cata już to było, ale jakoś ten "tajemniczy" klimacik pandarii + brak dosłownie określonego nadrzędnego wroga działa na grę bardzo odświeżająco - człowiek zastanawia się co będzie dalej - Pandaria przywraca nieco prawdziwego rpg-feela do WoWa.
Warto mozolnie czytać wszystkie questy, wbrew pozorom są ciekawe :)
ps. chyba czas już na nową część wątku z nowym dopiskiem - Hellmaker, would you do the honor?:)
