Podróż [PS3] - Na luzaku - Podróż
Zabieram sie za ogladanie
fajne "na luzaku" !
ogladanie sie zabieram za
Matko wasz komentarz dobija naród polski przygotujcie na nastepny raz jakieś ciekawe spostrzeżenia bo tego do końca sie obejrzeć nie chce
Gra rzeczywiście nie dla każdego, ale gracze nie mainstream'owi także istnieją. Czekałem na tę grę naprawdę długo i zakupiłem zaraz po północy. Co wypadałoby jeszcze dodać do tego komentarza to to, że ta gra daje graczom niespotykane dotąd doświadczenie i pozwala na znalezienie sensu podróży w sobie samej. Przez podróż z innym takim jak Ty nieznanym podróżnikiem doceniasz i rozumiesz wartość tej wędrówki jeszcze bardziej. To doświadczenie podróży z gry niesamowicie wręcz przypomina to prawdziwe. Wraz z niezwykłymi lokacjami i zapierającą dech w piersiach grą świateł panowie z firmy thatgamecompany stworzyli coś co ociera się o miano elektronicznego cudu.
I tak, jeśli lubisz tego typu gry, to koniecznie wydaj te 50zł.
gra jest bardzo piękna a do tego można razem sobie grać
Interesująca produkcja aczkolwiek nie wiem czy jest warta wydania na nią moich ciężko zarobionych pieniędzy. Niby fajny klimacik, przyjemna atmosfera ale mam wrażenie że po kilkudziesięciu minutach bym usnął ;p
Nie, no nie bierzcie tego do siebie co napisze.... hehe ale to nie jest gra dla gejów? Tak "słodko" o niej opowiadaliście :)))) ok, zartuje...
Spodziewałem się, że w tej grze będzie się cały czas szło w prawo i podziwiało stronę artystyczną coś jak w
Dear Esther a tu nie dość, że pełne 3d to jest jeszcze co robić.
Wow! Gra wygląda prześlicznie bajecznie. Po prostu szczena mi opadła. Ta gra mnie oczarowała
lubie yuena :D ma spoko glos ;d
Na pewno Podróż jest ciekawym doświadczeniem, nie jest to typowa gra i dzięki temu bardzo fajnie się prezentuje. Niestety czas przejścia i cena trochę zniechęcają do zakupu, jak trochę stanieje to na pewno zagram.
Nigdy nie zrozumiem takich gier jak flower i journey. Jak kupuję grę, to chciałbym w nią grać, a nie wychylić lewy analog na 2-3 godziny i, no właśnie, co? Rozkoszować się widokami? Udawać, że ta gra ma mega metafizyczny sens? Nie dajmy się zwariować. Od takich przemyśleń może być dobra książka, a nie gra w której jeździmy po piasku :/ Jak dla mnie - mógłbym w to zagrać 1 raz, bo niektóre lokacje są naprawdę spoko, a później usunąć z dysku. Tak więc dla mnie gra warta gdzieś tak 1/3 obecnej ceny.