Steam Box – czy Valve zapowie nową platformę sprzętową?
Lepiej by się zabrali za HL3/HL2 e3... Urwali historię w najgorszym z możliwych momentów
Połączenie gamepada z komputerem? Dziękuję. Jakbym chciał używać gamepada to bym sobie konsolę kupił.
A ja uzywam pada gdy gram w nieFPP gierki - Renegade Ops, ACRevelation, Batman i sprawdza sie b. dobrze
@Econochrist
A czym innym jest współcześnie konsola, jak nie mocno ograniczonym, zamkniętym urządzeniem będącym namiastką PC?
To co wyprawiają "królowie" rynku konsol to żałość i nędza, ktoś im musi wreszcie pokazać jak należy traktować klienta.
- Gracze PS3 czekali 6 lat na poprawienie przeglądarki.
- Gracze X360 mogą korzystać z sieci tak, jak im Microsoft pozwoli, a najlepiej żeby płacili abonament
- Obsługa plików multimedialnych na takim urządzeniu wyłączenie wg widzimisię producenta.
- Ogromne opłaty licencyjne, drogie devkity i absurdalne ceny za wprowadzanie patchy do gier.
Jedyna zaleta konsol, którą straciłby SteamBox to spójność architektury, która znacznie przewyższa PC-ową. Konsole potrafią mieć osiągi wyższe przy teoretycznie słabszym sprzęcie.
Inna zaleta - tylko jedna konfiguracja sprzętowa do testowania i optymalizacji - nadal by pozostała i nadal przeważałaby nad typowymi składakami, które mogą powodować setki nieprzewidzianych problemów w danych konfiguracjach.
Otwarta konsola, która zamiast męczyć durnymi zabezpieczeniami oferowałaby po prostu atrakcyjniejszą usługę - czemu nie?
Wszystko fajnie, ale czy to by działało w drugą stronę - gry z tego "Steam Box" działały by na zwykłym pececie? I byłby by oparte na Directx? To musiałby by być stworzone na bazie windowsa, jeżeli chciały by mieć kompatybilność z pecetami...i czemu pad - co z RTS,FPS , przecie na padzie się nie da komfortowo w to grać...
Econochrist - jest sens i to duży używania pada na PC, na którym to wychodzi coraz więcej gier typowo zręcznościowych (w szczególności po ostatnim bumie gier niezależnych) czy slasherów (Darksiders), w których to gra poprzez myszkę i klawiaturę jest co najmniej mocno utrudniona, jak nie czasami praktycznie nie możliwa (polecam spróbować grać w super meat boy na klawiaturze ;) ).
Ale co do tej platformy - cóż, średni pomysł, zważywszy że zapewne tanie to nie będzie, i będzie totalne rozczłonkowanie pecetów, teraz defacto jest jedna platforma dystrybucji elektronicznej główna - Steam, który to działa na każdym komputerze, na cholerę dodatkowo komplikować to ? Ktoś kto chce sprzęt konsolowy to kupuje konsole, ktoś kto chce peceta - kupuje lub składa peceta...
A ja uważam, że to bardzo dobry ruch. Konkurencja nikomu nie zaszkodzi, a optymalizacja gier pod PC JEST BARDZO WSKAZANA MATOŁOM ROBIĄCYM GRY NA KONSOLKI.
Powiem tak, drodzy koledzy. Jeśli używanie pada było by dla mnie wygodne już dawno bym posprzedawał podzespoły z komputera.
Dla mnie po prostu gra na padzie jest niewygodna. Dla mnie nie ma lepszego i wygodniejszego połączenia jak mysz i klawiatura.
Przyznam szczerze, że zazdroszczę trochę ludziom którzy chwalą sobie grę na padzie. Widocznie nie jest to opcja dla mnie.
Nie widzę kompletnie sensu stworzenia czegoś takiego.
Ten sprzęt ze znaczkiem Valve/Steam nie byłby niczym więcej niż pecetem takim sam jakim jest Alienware. Ba, wręcz byłby ograniczony względem blaszaka.
Valve pewno chce zaoferować mobilnego peceta którego można podłączyć do TV, sęk w tym że w tym momencie "steambox" traci zalety jakie ma PC - czyli combo myszka + klawiatura, podłączanie peryferiów jak drukarki, skanery etc. W tym momencie przeciętny pecetowiec jest raczej zniechęcony, bo jakby chciał grać na padzie to już od dawna miałby konsolę.
Pecetowiec byłby również zniechęcony ceną czegoś takiego, Alienware jest zajebiście drogi, steambox również, te podzespoły wskazują na cenę co najmniej 700$, a Valve zwyczajnie jest za cienkie w uszach by sprzedawać coś z początkową stratą. Przeciętny, rozgarnięty entuzjasta PC będzie wolał za tą samą albo nawet i mniejszą kwotę złożyć taki sprzęt o identycznych parametrach, a nie wybierać półśrodek między komputerem a konsolą.
Natomiast konsolowcy nie byliby w ogóle zainteresowani tak drogim sprzętem, który też nie byłby taki prosty w użyciu jak konsola. Na dodatek Steambox musiałby mieć Windowsa, Valve oczywiście nie jest w stanie stworzyć własnego systemu operacyjnego, co jeszcze bardziej by podniosło cenę tego sprzętu, bo MS zapewne sobie zażyczy niemało za udzielanie licencji. Nie mówiąc już o tym, że przy wyborze konsoli liczą się gry ekskluzywne - pudełko od Valve nie miałoby ich w ogóle.
Oczywiście Valve zapewne wyda taki sprzęt który będzie miał domyślnie zainstalowanego Steama, ale nie widzę tego kompletnie jako "nowa platforma sprzętowa". To będzie zwykły pecet - tylko tyle.
Jedyna zaleta konsol, którą straciłby SteamBox to spójność architektury
Kazioo, a zdajesz sobie sprawa że ta jedna jedyna zaleta przewyższa wszystkie wady, które wymieniłeś wyżej?
A co jakby Valve naprawdę zrobiło tego Steam Boxa i uczyniło HL3 exclusivem na tę platformę ? :P Automatycznie osiągnęliby sukces, ale takiego czegoś można by się spodziewać raczej po jakimś Activision.
Nie. Koncepcja exclusive'ów jest dokładnym przeciwieństwem polityki tej firmy.
Gabe na każdym kroku narzeka na "zamkniętość" różnych platform oraz niemożność grania w WoW-a na konsoli ;p
Byłaby to skrajna hipokryzja.
Pewnie to będzie jakiś pecet tylko na obudowie będzie miał znaczek Valve i będzie dedykowany grom Valve (HL3?). Wątpię, by Gabe chciał wejść pomiędzy $ony i Micro$oft. Mimo wszystko nigdy panowie mnie nie zawiedli i jak coś zrobią to na pewno zrobią to dobrze. :)
Chudy The Barbarian z całym szacunkiem dla Zaworu i mojego zamiłowania do H-L2 nie sądzę żeby osiągnęli jakiś oszałamiający sukces dołączając na wyłączność do swojego sprzętu H-L3. I co dalej? Ja bym go nie kupił dla tej gry, bo i po co mi drugi PC skoro mój mi wystarczy, w dodatku jest taki jaki chcę aby był.
Poza tym, jeśli to prawda, to zamiast pchać się w zabawy ze sprzętem Gabe zagoniłby w końcu swoich programistów do pracy żeby przepisali kobyłę Steam na nowo, a całą resztę żeby zadbali o lepszą jakość całej usługi, zwłaszcza pracy serwerów.
O tym ze Steam pracuje nad dopasowaniem Steama do padow (chodzi zwlaszcza o nawigacje w menu Steama) wiadomo od zeszlego roku. Czesc ludzi chce grac na PC jak na konsoli, czyli podlaczac pieca do telewizora i wtedy przydaloby sie korzystanie z pada.
Moze teraz chca to rozwinac.
Jestem pecetowcem, posiadam z rzadka używaną konsolę PS3, w gry, w które lepiej gra się na padzie, gram na padzie. Konsoli Valve wróżę świetlaną przyszłość.
Świat odchodzi od otwartych platform.
Nie wiem co to za pokraka jest tu planowana, ale jeśli kiedykolwiek ktoś będzie chciał "zmusić" mnie do grania w gry TPP/FPP na padzie na PC poprzez nie pozostawienie mi innej opcji, to ja przestanę byc graczem. Na w razie czego są jeszcze miliony innych rozrywek, a kino zawsze kochałem bardziej od gier.
Aczkolwiek, jak napisał bardzo mądrze Mazzeo, raczej to to nie będzie rozchwytywane. PCtowiec sam sobiee złoży sprzęt, dla konsolowca będzie zbyt skomlikowany. Status quo.
Może wydadzą konsolę z wgranym na dysk HL3?
Problem z komputerami jest taki ze sa do wszystkiego i moga sie skladac z podzespolow roznych producentow, ktore nie zawsze dzialaja jednakowo. Windows zawiera od chu.... sterownikow i innych dziwnych rzeczy z ktorych 95% ludzi nie korzysta, ale sa bo ktos moze raz na ruski rok z tego skorzystac i spowalnia to caly system, ujednolicona platforma sprzetowa pozwoli i odpowiednio zmodyfikowany windows moze spowodowac niezly przyrost wydajnosci w grach i pozwolic na lepsza optymalizacje tych gier :)
ah edit mi sie skonczyl, ale jesli dobrze pamietam jak xbox wychodzi tez ludze sie smiali ze to zwykly pc udajacy konsole :)