Mam doswiadczenie tylko z heavy tankami i... nie. Musza niestety przycelowac albo pociski lataja wszedzie tylko nie do celu.
Ma ktoś z was może Bat Chatillon 25t i mógłby zrobić screena z modułami tak jak tu obok na przykładzie AMX --->
Chciałbym już teraz wiedzieć co się da zamontować do tej bestii :)
Ma takie same mody jak AMX plus vertical stabilizer. Oczywiscie mody w wersji dla medium tankow. Niestety test nie dziala, wiec screena nie dostaniesz; moze pozniej jak w koncu sie wlaczy. Ew moze ktos inny ma batmana na normalnym servie.
No to super stabilizer to duży plus. Rammer to już by było pewnie przegięcie.
Auto-ladowarki nie maja rammera. Ogolnie ja na tescie mam na nim: stabilizer/gld/optics. Myslalem aby zamienic gld na venty ale raczej nie warto. Ten czolg i tak szybciej przeladowuje miedzy strzalami niz namierza, wiec GLD cholernie sie przydaje.
Ja wezmę dla niego stabilizer/gld/vent - jakoś nie mam przekonania do optyki, wole by inni spotowali targety niż papierowy francuz.
Batcheat ma bardzo duzy view range i dosyc niski profil, wiec moze smialo siedziec w krzakach jako forward scout. Zreszta podobnie gram AMX 13 90. Mam na nim GLD, optics, vent (nie ma staba) i zazwyczaj siedze sobie w krzakach na froncie i spotuje a jak znajde wyłom to wtedy dopiero przestawiam sie na kill mode.
Szukam kompa do wspólnej gry. Gram teraz Shermanem e8, Pz3(niedługo również jego następcami) i Amx 40. Po patchu również M103. Mój nick: Bonzayyy
Nadal jest ok. Swietnie zarabia, dzialo jest znacznie celniejsze (ale celuje sie dluzej). Dostal po innych statach (obrot, obrot wiezy, stracil 50hp troszke ROFa i costam jeszcze) ale nic bardzo waznego.
Edytowalem :) Stracil rof z 4,2 do 4,04 czy cos kolo tego.
Koniec drugiego testu 20, więc może w końcu patch w przyszłym tygodniu się pojawi...
Wiecie może czy da się jakoś odpalić 2 razy klienta WoT tak by z drugiego konta na trening samego siebie zaprosić ?
Chciałbym dokładnie mapki pod katem obstrzału artyleria posprawdzać, a nie chce mi się kogoś blokować na dwie godziny.
Mam tylko jakiegoś badziewnego netbooka, chyba na nim nie pójdzie ale spróbuje potem :P
Umierali pojedynczo.
"Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było."
Wygląda na to, że zmniejszyli trochę zarobki na premkowym T34:
Victory!
Battle: Himmelsdorf 16 marca 2012 03:59:44
Vehicle: T34
Experience received: 36 704 (x2 for the first victory each day)
Credits received: 926 100
Battle Achievements: Mastery Badge: I Class, Master Gunner, Sharpshooter, Boelter's Medal, Top Gun
14/15 trafione, z czego tylko 2 jako dobicia czołgów na poziomie ~200hp. 15k na pociski, kosztów naprawy brak.
Przy podobnej samej bitwie wcześniej było spokojnie ponad 100k.
Azeldoh, gdzieś albo jest o jedno zero za dużo albo za mało:)
Patrząc na takie osiągnięcia to aż chce się kupić premke, bo jak dobrze rozumiem jak masz konto premium to dostajesz więcej kasy i expa, a jak masz dodatkowo czołg premium to dostajesz jeszcze więcej?
Konta premium to 50% wiecej expa i kredytów z każdej bitwy, czołgi premium to tylko dużo więcej kredytów. Bonusy te się ładnie sumują, można ugrać nawet do 130k / na bitwę dobrze grając premiumem 8 tieru.
Ale by mieć tak świetnie osiągnięcia jak Azeldoh potrzeba jeszcze skilla i to przez duże S :D
Te wyniki z postu [220] są oczywiście z serwera testowego, gdzie wszystko dodatkowo jest jeszcze x10 mnożone :)
slavo_cc, dzięki za wytłumaczenie.
uff, wyniki są mnożone x10, bo już myślałem, że ja jestem totalnym noobem (teraz jestem zwykłym noobem):)
Istnieje możliwość włączenia głosów załogi dla danej nacji?
Tzn. chciałbym jeżdżąc ruskim złomem słyszeć ruskie powiadomienia, jeżdżąc niemieckimi, niemieckie.
Widziałem takie coś chyba w standardowych opcjach na test serwerze, czyli po 7.2 będzie.
Dziś zaczyna się specjal:
od godziny 6:30 w piątek 16 marca, do godziny 6:00 w poniedziałek, 19 marca będziecie mogli nie tylko cieszyć się obniżonymi cenami innych pojazdów, ale również wygrać więcej doświadczenia w czasie pierwszej wygranej bitwy każdego dnia. Pełna lista bonusów znajduje się poniżej:
Doświadczenie za pierwsze zwycięstwo każdego dnia będzie mnożone x3.
Do 58% zniżki na amunicję premium.
50% zniżki na następujące czołgi: M41, M12, SU-8, SU-14, Hummel, GW Panther.
50% zniżki na następujące czołgi premium: Matylda, Churchill.
50% zniżki na miejsca a koszarach.
50% zniżki na przeszkolenie załogi do 100% poziomu umiejętności.
50% zniżki na zakupienie załogi wyszkolonej na 100% w momencie zakupu nowego czołgu.
50% zniżki na przekwalifikowanie załogi.
Faktycznie :D Dzięki slavo. Super opcja, wreszcie w ruskim czołgu nie będę słyszał australijskiego akcentu (nie twierdzę, że te głosy podkładał Australijczyk, jednak niektóre bez pudła są zabarwione tym akcentem).
Dlaczego pasek życia przeciwników w OTM od WG jest zielony?! FFS...
Czuję się taki zaniepokojony na tym test serwerze, nie potrafię się przyzwyczaić do tego wszystkiego :>
Zwykły OTM był lepszy, ilość życia na pasku życia, kolor jaki chcesz, mam nadzieję, że szybko się uwiną z dostosowaniem go do 7.2.
Ktoś kto odpowiada za te świecące numerki przy czołgach w garażu zupełnie nie ma gustu.
Wcześniej interfejs WoTa wyglądał elegancko, teraz to ma ten feel gry z kosza w hipermarkecie.
Nowa bestia w garażu, najgrubsza lufa w WoT ---->
Ja tam sprzedałem swoją po 200 bitwach.
Na randomach nie ma sensu zbytniego po nerfie zarobków.
W 7.2 maja s powrotem podnieść zarobki na artylerii, ale i tak nie po to go będę trzymał by na nim zarabiać, od tego to mam Löwe.
http://www13.zippyshare.com/v/73272934/file.html
Nonstop takich dickonów trafiam...
Jeszcze jakieś pretensje że miałem wyjebane na grę po tym co zobaczyłem.
Ta gra coraz bardziej staje się niegrywalna na randomach.
M103 - Kurczę, jest naprawdę zwinny od stocka. Już drugie działo pozwala dużo zrobić. Mi się nim gra bardzo przyjemnie.
T34 - To przeładowanie działa jest trochę nużące. Zwinność jest jeszcze na zadowalającym poziomie, szczególnie z tym skillem drivera dającym szybsze obracanie.
Trochę ciężko jednak ocenić, jak będzie się nimi grało na normalnym serwerze, skoro wszyscy grają z gold ammo na teście...
[232]
Polecam zrobic T110 i pojezdzic nim jeszcze na tescie. Mi sie wydaje dosyc mocny (a nawet bardzo mocny). Wieza ciezka do przebicia, front ciezki do przebicia. Nawet ta cholerna kopula dowodcy potrafi dingowac strzaly z T34.
Nie mam sily na ta gre juz... takich zjebow po prostu od dawna nie mialem. Chcialem sobie porobic x3 winy. GW Pantera... 4 gry. IS3 - 3 gry. Tiger2 - w tej chwili juz 5 gier przejebanych, onwards to 6. Wszystkie gry przegrane w 3-5 minut max. Czy to kurwa takie trudne jadac jebanym E-100 NIE WSKAKIWAC W 3x IS-7? Jak widac jest to trudne... Serio powinni auto banowac kolesi z win ratio ponizej 40%. Albo naucza sie grac albo spie* A nie zapomnialem - "kupcie wiecej gold ammo wtedy bedziecie lepsiejsi" by WG...
WOOOOOOOOOOO REKORD. 2 minuty jak jechalem AMXem 13 90 !!!!!!!!!!!! Hahaha, mowie kolesiowi w type co zginal w 30 sekundzie ze jest zjebem. "it doesnt give you a right to insult people" Oczywiscie ze mi daje :D
Hmm, Ruinberg, Lorraine, średnie tiery. Ciężkie czołgi pojechały do miasta, średnie "obwodnicą", ja lekko za nimi. Po chwili 0:5, na obwodnicy zostałem ja:D Załatwiłem T-44, T20 i jakieś klepaki, po czym okazało się że w mieście też nas poskładali. Przegrana, 800 doświadczenia bez premium, 4 kille. Gra się ok... Na 6 bitew 5 zwycięstw, chociaż wszystkich sobie przypisać nie mogę:(
@Asmodeusz:
Jakoś jeszcze nie widziałem ludka z 40% na tier 8. Chyba się nie da bez team killów. MM ustawi takiemu przypadkowi odpowiednie bitwy.
Mi się jak na razie fatalnie gra na T92, nie dlatego ze jest to zła arta, tylko przez debilny matchmaking. Ciągle przydziela mnie do bitew z 3-5 dodatkowymi artyleriami w teamie, a to w połączeniu z brakiem rammera ( żeby go założyć muszę mieć lesze gąski :26k expa :/ ) i niedoświadczona do 100% załoga daje bardzo niekomfortową sytuacje. Grałem kilkaset bitew artyleriami 7 tieru i nigdy nie zauważyłem takiego ciągłego tłoku wśród tego typu pojazdów wcześniej.
Nawet bym jakoś przeżył miejskie mapy, byleby być rodzynkiem w teamie :)
Gram teraz rekreacyjnie z ludźmi z dwóch klanów.
I kurczę, właściwie widzę, że nie da się zrobić klanu, którego założenia są pośrednie.
Istnieją wyłącznie dwie opcje:
1) Klan dla ludzi którzy się znają i grają dla zabawy, bez (praktycznie) jakiegokolwiek parcia na osiągnięcia na mapie. Bez rotacji członków.
2) Klan dla ludzi kompetentnych, z celem zdobycia czegoś na mapie. Z rotacją członków, selekcją kandydatów, oczyszczaniem klanu z członków z niską frekwencją.
Od znajomych z klanu typu 1 nie da się wymagać:
- Skilla
- Frekwencji
Dyskusje o obu rodzą kłótnie, w towarzystwie które się zna.
Bez frekwencji, tak jak pisał Cappo, np. obecności każdego gracza co najmniej 4 razy w tygodniu, nie da się nic osiągnąć na mapie.
W sumie nie dziwię się, że tyle klanów jest w takim pośrednim, beznadziejnym stanie.
Nie da się ich zreformować, bo ludzie się zbyt poznali i nie chcą sobie robić przykrości. Tzn, z klanu typu 1 nie da się zrobić klanu typu 2, ponieważ nie da się narzucić nagle ludziom ścisłych reguł.
Dowodziłem trochę kompanią Medium, pytanie, jaki skład polecacie?
Ile art? Ile KW-3? Jakie medy?
W większości wystawialiśmy skład typu:
2 x Grille
5 x KW-3
Reszta ARL lub KW-2
Jednak taki skład jest mało elastyczny. KW-3 nie są w stanie wrócić do bazy by jej bronić, gdy wysuną się na zbyt dalekie pozycje.
Może zupełnie olać artę na tym poziomie?
Odpowiedzią jest 2x KW-1S. Niesłusznie niedoceniany czołg, ale często ludzie grają nim jak ćwoki.
Ta sama siła ognia, relatywnie odporna wieża, a mobilność meda. 2x KW-1S grające w parze mogą czynić cuda. W pierwszej fazie czekają jako odwód, popychane do walki albo w lukę, albo zwijające grupę uderzeniową enpla z flanki, albo zasuwające na obronę. Ew. do zajęcia wysuniętej pozycji, ale o ile jest to pozycja hull-down z możliwością robienia uników przed artą, albo z odpowiednimi osłonami. Grane nierozsądnie faktycznie są nieudanymi podróbkami KW-3. Podobnie jak nieużyteczne są KW-3 wjeżdżające na pałę miedzy wrogów.
Też myślałem o KW-1S, ale może być problem z jego dostępnością. Nikt tego czołgu jakoś nie robi.
Pewnie po 7.3 KW-1S zastąpi KW-3 w tych kompaniach medium. 122mm to jest potęga.
Co powiecie o czymś takim?
30 5x KW-3
18 3x KW-1S lub VK3601
8 2x Grille
4 1x T-50
T-50 robi zwiad, pozwalający ocenić sytuację i dostrojenie planu działania.
3 medy dają możliwość na szybkie zmiany.
W Championy nie ma co grać, dzisiaj trafiliśmy na 1SBP, który na pełnym relaksie robił z nami co chciał (u nas nikt nie dowodził, więc kosili nas jak randomków) ;D
W jaki sposób w PRO klanach realizuje się "focus fire"?
Macie pewnie opracowane taktyki na każdą mapę, jednak składy się mieszają, więc organizujecie ludzi w "plutony", jeszcze przed rozpoczęciem bitwy?
E50 bez topowego działa to jedna wielka, nic nie mogąca zrobić kupa gówna.
Zresztą z topowym działem też jest karykaturą mediuma, będąc w rzeczywistości szybkim HT o marnej skuteczności...
Jeśli ktoś nadal marzy o mediumach niemieckich.
Zapomnij.
Nie trać na to czasu, bo jedynie PzIV się do czegokolwiek nadaje.
Hm... Miałem właśnie napisać posta z wielkim whine o tym jaki to Patton jest beznadziejny z tą żałosną celnością 105. Bo Pat to taki Persh z działem 105 tak w sumie, więc po bardzo fajnym Pershu miałem nadzieję na coś w podobnym stylu. Zagrałem sobie jednak jeszcze jedną bitwę, i kurcze nie mam serca tego napisać teraz, taka to piękna bitwa była. Zjechać IS-7 z 60% do 0, 50% E-75, 70% ISowi i jeszcze jakieś medy zdjąć w międzyczasie, Pershing w życiu nie dałby rady. Ale celność i tak jest do luftu. Będę musiał zupełnie zmienić taktykę, zamiast walczyć z dystansów 100-300m trzeba będzie 50-150m...
E-50 naprawdę taki zły jest? Dla mnie w Pattonie to prawdziwa męka takiego sciągnąć, pancerny przód, podobnej klasy działo tylko z większą celnością, nawet szybko jeżdzi.
E-50 jest dosyć dziwnym czołgiem. To faktycznie jakby krzyżówka meda z heavy na sterydach. Prawie 70 ton i 60 km/h ( Batchat ma 25 ton i 65 km/h ) . Tą masę czuć niestety w ruchu, jest bardzo bezwładny. Ale nie zgodziłbym się z opinia ze jest słaby. Wymaga po prostu specyficznego stylu grania, i nie jest dobry w agresywnej walce kołowej. To jest bardziej czołg wsparcia i po Jagdtigerze najlepszy sniper w WoT. Topowe działo E-50 ma ogromny dps, bardzo szybko łapie skupienie i jest super celne. Używanie jego to czysta przyjemność.
E-50 ma najwiecej HP z wszystkich medów: 1800 to naprwdę sporo. Przedni pancerz jest bardzo mocny, z osłoniętym dołem za przeszkoda lub w hull down jest praktycznie nie do ugryzienia od przodu. Wadą jest niewątpliwie wielka i bardzo wysoka boczna sylwetka.
Gdy gram w T-54 zawsze myślę o armacie z E-50, tak wkurza mnie żałosny dmg i celność ruska.
Karma to dziwka, ale przynajmniej po wczorajszym dzisiaj mi daje latwe winy. 4000 expa na KT bez premiumki i skonczylem King Szajsa - moge go smialo wypieprzyc i zapomniec, ze istnial :D
Łowca ~~~>
Gdybym ja miał wybierać, zdecydowanie preferowałbym KW-1S przed VK3601 -- o ile gracze wiedzą czym jest ten czołg. 3x KW-1S mają taką przewagę w alfie, że atakując na wroga w trakcie pojedynku ogniowego z flanki są w stanie zmieść całą grupę uderzeniową bez strat. KW-3 jest na trzy strzały od frontu dla 122mm, więc salwa to jeden KW-3 mniej. Przeładowanie jest potwornie długie, wiadomo, i właśnie po to jest jego mobilność. A w razie problemów bez najmniejszego problemu jest w stanie wykonać disengage. Ba! jeszcze przejedzie na drugą flankę i wyprzedzi atakującego enpla w wyścigu do flagi.
PS. Tylko trzeba mieć na względzie, że wsteczny - w porównaniu do biegów w przód - ma straaaaasznie powolny. Taki handicap.
A jak sa punktowane/dozwolone lighty? Np. takie AMX 13 75 to przeciez tier6.
A ja po mordędze przez ten weekend stwierdzam że kończę nolife'ową zabawę, bo po prosto przestało to już być zabawą.
Oglądanie kilkunastu pojebów w tierach VII/X którzy nie wiedzą po co i w co w ogóle grają, mija się z sensem jakimkolwiek.
I tak pojawiam się tylko na speciale, a teraz w ogóle będę się pojawiał od święta, bo z każdym dniem coraz więcej zjebów będzie miało dostęp do coraz wyższych tierów.
http://www11.zippyshare.com/v/36723517/file.html
I dlatego mówię dosyć.
Mam zwyczajnie dość nie zabawy z takimi tępymi skurwielami po mojej stronie. Praktycznie 9/10 walk tak dzisiaj wygląda...
http://www12.zippyshare.com/v/26011150/file.html
Downy powiadasz? Akurat taka troche trololol bitwa, ale warto zobaczyc do konca - przyklad uposledzonych graczy. Wiem, ze to akurat niskie tiery wiec EWENUALNIE moge wybaczyc.
@jiser:
Dzięki za rady. Niestety ludzie z którymi grałem, chcą grać Championy, nie potrafiąc wygrywać Mediumów...
Na Championie nie ma zbyt wiele miejsca na błędy, gdy gra się przeciwko klanom z mapy.
@mery:
Pff, tak bardzo narzekasz na tę grę, takich rzeczy nie da się skończyć decyzją woli. Musiałoby ci się znudzić.
Wtedy po prostu przestaniesz grać nie zastanawiając się nad tym.
Na ten moment rusza cię to do żywego ;D
[251]
Pff, tak bardzo narzekasz na tę grę, takich rzeczy nie da się skończyć decyzją woli. Musiałoby ci się znudzić.
Uwierz mi, da sie. W EVE-Online skonczylem grac z dnia na dzien. Po prostu pewnego pieknego dnia, widzac co wyrabiaja tworcy i czytajac "masz 3 dni na reaktywacje konta" stwierdzilem "chyba was pojebalo?" i sie pozegnalismy. 1,5 roku, czasami chce mi sie wrocic ale jak przypominam sobie syf w grze stwierdzam, ze jednak nie.
Podobnie warhammer 40 000 (figurkowy). Gralem od uhh... 15+ lat. Skonczylem pod koniec zeszlego roku praktycznie z dnia na dzien. Towarzystwo + sedziowie po prostu zaczelo mnie draznic i to na co moglem przymknac oczy 1, 2, 100 razy za 101 razem wkurzylo mnie i tyle. Done.
Wiec jaki problem aby WOT czy LOL (w moim przypadku) tez nie poszly wpizdu? Żaden.
Łowca, Asmo ~~~>
Każda z klas ma swój pułap. Medium dla lekkich i artylerii oznacza maks. IV, dlatego AMX-ów nie zobaczysz. Zamiast tego jako zwiad funkcjonują T-50 (i jest do tego najlepszy), Leo lub (gdy trzeba zwolnić trochę punktów) czołgi szybkie niższych tierów z przyzwoitą radiostacją: BT-2, Tetrarch, M2(lt). To rozwiązanie z niższymi lekkimi nie jest wcale złe, tylko dobrze jest, aby ktoś z lepszą radiostacją robił za stację przekaźnikową. T-50 jest o tyle od nich lepsze, że szybciej przyspiesza (w przypadku trafienia na przeszkodę np), ale szybkość podobna, a manewrowość ujdzie.
Mery ~~~>
Z całym szacunkiem, ale przy tej ilości wyzwisk jakim obrzucasz ludzi, WG.net i grę już dawno powinieneś był z niej zrezygnować. Świadczy to o niezdrowym podejściu do gry. Na co Ci to? Przerzuć się na bierki. Też emocjonujące.
[edit]
Championy przeciwko klanom w ogóle nie wybaczają błędów. Próbowałem grać artylerzystą, medem i zwiadem. I jestem w nich, przyznam szczerze, kiepski. Tylko zwiadem mi trochę wychodzi. Poza tym, bez premium kompanie champion to nie na moją kieszeń.
Medium to co innego. Ja jeszcze jestem zwolennikiem Sluggera w kompaniach Medium. Świetny dps długodystansowy, dobrze mobilny. Na jednej z kompanii zostałem sam przeciwko czterem rozstrzelonym po otwartej mapie i udało mi się dociągnąć do wygranej. Ale tutaj znajduję wśród ludzi mało poparcia ;)
Nah.
Obadam tylko patcha i znikam. Będę pojawiał się co jakiś czas przy okazji co fajniejszych speciali.
[254]
Na test nie radzilbym wchodzic :P Tez downy i do tego szprechajace po rusku.
Niestety ludzie z którymi grałem, chcą grać Championy, nie potrafiąc wygrywać Mediumów...
Wiem jak to wygląda. I uważam, że tak się nie da. Na szczęście u mnie w klanie nie ma tak dużego parcia, da się pograć sensowne Mediumy. Ale klanów "zawodowych" się nie przebije. Komunikacja i opracowane, przećwiczone po 100 razy taktyki zrobią swoje. Nie ma szans.
Łowco, z Twoimi przemyśleniami dot. typów klanów zgadzam się w całej rozciągłości. Od siebie dodam, że to w ogóle cecha aspektu klanów/gildii w MMO. Widzę to od lat.
wtf? Strzelam z 2m w dolną płytę e100 mniej więcej pod kątem prostym z BL-9 i nie wchodzi??
z DWOCH metrow i dziwisz sie ze nie przebijasz? Im blizej jestes tym ostrzejszy jest kat dolnej plyty i tym wiekszy "armor" ona dostaje. Z odleglosci dwoch metrow wiekszosc lower glacisow na tirach 9-10 bedzie dingowac praktycznie kazde dzialo. Z takiej odleglosci wieksza szanse masz na przebicie upper glacisa.
Victory!
Battle: Lakeville 19 marca 2012 11:10:19
Vehicle: T92
Experience received: 2 300 (x2 for the first victory each day)
Credits received: 40 317
The ammunition on vehicle T92 resupplied successfully. You have spent Credits: 20 000
Zrobiłem już T92 na status elite i dobiłem cała załogę do 100%.
meryphillia narzekał na zarobki, fakt ten sprzęt nie daje kokosów ale przy nie byciu idiota da się wyjść na plus.
Natomiast przyjemność jego używania jest bardzo duża, ten banan na twarzy jak splash wchodzi w 3 tanki na raz sciagajac z każdego po 800-1200 :) Często też się zdarza że dobijam jakiegoś kolesia i przy okazji zadaje komuś obok bułke za 900. Cud miód i orzeszki ^^
Ogólnie mówiąc jestem bardzo zadowolony z T92, cholernie mocna i przy okazji całkiem mobilna artyleria.
Mnie zaczęła irytować z celnością.
Na początku często oneshootowałem jakiegoś dziada czy precyzyjnie komuś na kaszkiet spadłą pocisk, a im dłużej grałem tym rozrzut był coraz większy.
No i ten ROF... :/
Przez weekend pograłem sobie w końcu Jednorożcem i całkiem sympatyczny skurczybyk.
[258] Fakt, nie pomyślałem o tym :/ W takim razie gdzie najlepiej strzelać w czołgi typu e100, maus, e75 na bardzo krótkim dystansie?
W mausa/e-100 w bok hulla - maja dosyc wrazliwy. Mausowi tez mozna przebijac front wiezy, to "ledwo" 220 armora. Jesli zas chodzi o wieze E-100 ... chyba tylko belka na gorze wiec bardzo ciezkie do trafienia. O ile pamietam mozna tez strzelac w dupe/lowe glacis na dupie i *chyba* powinno przebic. Jednak specem w zwalczaniu tier10 nie jestem - dopiero sie ucze ich weakspotow.
E75 - kopula dowodcy, tier8 nie przebije go nigdzie indziej na krotkim dystansie (nie liczac fart-shotow).
Jeżdżę teraz dużo AMX 13 75 i muszę przyznać ze jest to totalnie przegięty tank. Zabójcza kombinacja prędkości i siły ognia. Jedyny mały minus to to że każdy go bierze pierwszego na target, bo ludzie dobrze wiedza czym się kończy dopuszczenie tego killera w pobliże siebie. Trzeba startować późno, jak się walka trochę rozkręci, można powymiatać wtedy przeciwników do czysta :)
Ku**a no już nie mogę! Od kilku tygodni codziennie przynajmniej raz w ciągu dnia, ale przeważnie częściej mam disconnecta i często w najmniej do tego odpowiednich momentach w czasie bitwy. Normalnie już mnie szlag z tym trafia :/ gram sobie a tu nagle "zostałeś odłączony od serwera" i muszę ładować bitwę ponownie co zajmuje kilka sekund :/ wtf, wy też tak macie co to coś z moim netem??
U mnie tak 2-3 razy dziennie gra się sama "zamyka" podczas ładowania mapy. Na szczęście mam dysk SSD na system i podstawowe gry, wiec zdążę uruchomić grę ponownie zwykle przed końcem odliczania do startu.
Również ostatnio mam problemy, wywalanie podczas ładowania to pryszcz, często oglądam jak mój zamrożony czołg dostaje baty. Nie mogę nim ruszyć. Nie są to problemy z moim łączem.
Mnie często wywalało jakiśmiesiąc temu. Teraz jest już troche lepiej, ale wtedy co 2- 3 razy na bitwę (zawsze najpierw było szarpanie chwilępóźniej już wszystko stało i dupa). Ba, chcąc ponownie zalogować się do klienta wyskakiwał czerwony napis "Nie można uzyskac IP serwera za pomocą DNS". Wtedy musiałem wyjść z klienta i dopiero kilkukrotne włączenie jakiejś strony www zadziałało (nie pobierało pakietów danych i dopiero musiało wszystko rychnąć-jesli strona załadowała się to mogłem ponownie zalogować się do klienta). Wkurwiłem się, zadzwoniłem do ISP, najpierw zwiększyli siłe sygnału- nic. Zadzwoniłem drugi raz- przysłali montera. Popatrzył pomierzył, wymienił końcówki i jest już jakby lepiej. Ba, co ciekawe mój kuzyn łączy sięz lapkiem przez wifi, grają z żoną pkraktycznie cały dzień i nigdy takiego problemu nie mieli. I nie jest to spowodowane 70k osób na serwerze. Mnie wywala przy 80k jak i przy 25k...
Edir: pisałem o tym problemie w dwóch poprzednich częściach wątku, tylko nikt nie był w stanie mi pomóc. Jak widać to po ichniejszej stronie jest problem, bo potem grałem w inne gry on-line i takiego prblemu nie zauważyłem. :)
Smieszna bitwa, chociaz prawde mowiac caly czas mieliscie duza przewage. Wrogi team "wygrywal" w pewnym momencie tylko dlatego, ze typek przejechal przez niechroniona flanke (chyba ze stal tam wasz drugi T34, nie moglem go znalesc nigdzie). A wrogi E-75, T34 czy JT to full on retard mode. Zupelnie bez ladu i skladu.
A tak z ciekawszych bitew:
http://www5.zippyshare.com/v/39227076/file.html
Tak, koncowka grindu KT (de facto moja "pozegnalna" bitwa na tym czolgu).
[270]
Mowisz o ostatnim killu? I ostatnim killu_ktory_ostatecznie_nim_nie_byl_bo_moj_teammate_ssal? Jak pisalem - jedna z najzabawniejszych bitew jaka kiedykolwiek gralem :)
Szczerze mówiąc mam raczej na myśli kasowanie czołgów w ruchu na point blank, chociaż końcówka to comedy goldmine:D
[272]
SU-26 jest zajebiscie celne, z tej odleglosci praktycznie kazda arta trafi na point blanku :)
No i nauczka na przyszlosc - nie strzelac do AMX 40. Waste of ammo. Ta arta jest za slaba aby go skasowac w miare szybko, chyba ze wejdzie jakis lucky pen. Jesli chcesz mam chyba jeszcze jeden fajny replay z arty, zobacze czy warto go wogole uploadowac... daj mi z 5-10 minut ;p
http://www1.zippyshare.com/v/41577401/file.html
GW pantera, akcja zaczyna sie okolo 12:30 do konca i tutaj juz warto spowolnic. I maly comment: jak celowalem w ARLa widac jak WOT ma zjebany celownik arty. Na arty celowniku ledwo co go trafialem, na normalnym mialem pelne pokrycie. I tak, mam niewyparzony ryj, po 10-15 grach z downami wymiekam i kloce sie praktycznie z kazdym...
Niezłe, chociaż aż serce boli jak widzę schodzący się celownik na Lorraine;) Swoją drogą drużyna tak źle nie zagrała - parę osób pilnowało kanionu, po prostu rzadko kiedy ktoś przez niego rushuje...
[276]
Przeciwny team mial 2x T95. Gdzie indziej mialy one jechac jak nie kanionem? W dodatku od razu stracilismy klif obserwujacy kanion czyli bylo pewne, ze pojada srodkiem. Prawidlowo kilka czolgow powinno pojechac w tamta strone i wykurzyc lolraina i inne gowna, szczegolnie ze mielismy przewage w mobilnych tier9 (IS4 vs T95). Gdyby wrogi team przycisnal (lul... przycisnac na t95) bez problemu by wygrali. A oni niepotrzebnie sie zatrzymali na przedpolu, gdzie ja mialem czysty strzal i wracajace czolgi z gorki mialy czysty strzal. Kolesie zostali ostrzelani z trzech stron.
Chociaz moze i masz racje, moze nie zdazyli by. Jeden pies, bitwa calkiem zabawna, prawie 1100 expa wpadlo.
Ah LOLraina trafilem, ale z tego co widze tylko 40%. Szkoda, bylby zabawny one-hit kill :)
Eh, Lolrain, zauważyłem za pierwszym razem;) Moja rada - wygrinduj go sobie, tona zabawy i miła odmiana od typowego dla tej gry corner-campingu:)
Mam AMX 13 90, w tej chwili 80k expa wiec juz niedaleko. Ale AMXa sobie zachowam - nie dosc ze boostuja zarobek na nim (chyba o 10%) to mimo wszystko jezdzi nim sie ciut inaczej niz lolem (lola uzywalem na tescie, fajny ale duza krowa z niego).
Lolrain for you:)
Szkoda że nie włączyłem nagrywania, bo suchy wynik nie oddaje fajności wjechania między 5 czołgów capujących naszą bazę i wykończenia wszystkich;)
mam jeszcze te 600 golda + tydzien premki.
Ktoś łakomy ? Za coś bym się wymienił chętnie.
EDIT
Heh nic nie masz ? ;D
Sam widzisz że nikt poza mną nie chce, z tym że ja nie mam nic do wymiany, ale chętnie przyjmę ;)
Wymaksowałem tego sporta, tzn. KW-1S, na potrzeby kompanii medium:
- Przed odblokowaniem wieży potrzebnej do zamontowania 122mm D-2-5T czołg dawał ciała. Działka na nim to koszmar, brak penetracji, brak alfy, brak jakiejkolwiek celności, doprowadzający do szału czas zbiegnięcia celownika. Pierwsze 20 bitew skończyłem z zadanymi obrażeniami typu 300-600...
Stock tego czołgu naprawdę ssie, nie radzę komukolwiek robić go przed odblokowaniem 122mm na KW-3. Właściwie to radzę użyć wolnego expa do odblokowania wieży i gąsienic. Grając jego stockiem można sobie tylko popsuć staty.
- Natomiast po zamontowaniu 122mm jest naprawdę dobry. Jego mobilność pozwala złapać dużo okazji do zadawania konkretnych obrażeń. Powrót do obrony bazy nie sprawia problemu.
Całkiem często się niestety pali.
Jest Q&A na stronie glownej. Taka ciekawostka:
Hi! Did you think of adding a hardcore combat mode, close to a simulator? When there’s increased profitability in experience and credits, no highlighting of a vehicle, absence of reticle, real shell ballistics, and etc. Thanks for reply in advance.
Frankly speaking, we had an idea of a hardcore mode, but in a different way, other than you depicted. For the time being, even if we remove over target markers and vehicle highlighting, there will still be a chance for cheating. As far as the shell ballistics matter is concerned, I assure that it is currently very close to the real one.
Currently in normal game mode you have to hit a vehicle from one to x times with a shell, which has a certain amount of damage, in any place you want. The main goal is just to reduce vehicles HP to 0. Module damaging chance on hit is something like 20%. This means that all modules have some kind of chance of not getting damaged after they are hit by a projectile or explosion damage.
In our opinion the future hardcore mode could consist of the following features:
Remove critical hits on tanks.
Vehicle is destroyed only when all crew is out of service, or all modules are destroyed, or ammunition rack has exploded.
Remove consumables and equipment
Remove crew skills effect.
In hardcore mode there will be no need to reduce HP. Instead you will have either to damage or destroy all modules, except for the Ammo Rack (destroying Ammo Rack will result in immediate tank destruction) or wound all crew members. The chance of damaging a module on hit will be raised to 100% regardless of the scenario. This game mode would be much more difficult and require good tank knowledge.
This is only a draft of the mode and it is not a final version.
Szkoda, ze pewnie dopiero w roku 2020.
Takie śmoje-boje, dzikie węże. Kiedyś pisali podobne bajeczki o dodaniu piechoty i karabinów maszynowych ;D
Hardkor to by ktoś musiał WG zrobić w ich głównej siedzibie, żeby się zabrali do czegokolwiek w rozsądnym tempie.
Nie no, ludzie, ten Patton to jakiś magnes na idiotów, dziś zagrałem ostatnią moją bitwę nim. Nie mogę wyciągnąć win ratio ponad 45%,a teraz glebło nawet niżej. Kurde, tyle się pochwał o nim naczytałem, że zmarnowałem gold na free exp i w ogóle, a tu takie rzeczy, no ja pierdziu. Jestem teraz w takiej dziurze budżetowej dzięki niemu że aż przykro patrzeć.
Są w wocie jakieś przyjemne czołgi dla kogoś, kto lubił wszystkie amerykańskie medy poza pattonem? Czy muszę odkupić persha i nim sobie grać aż do śmierci?
Easy Eight.
Pewnie nie ma wśród chałamerykanów nic przyjemniejszego. ;]
Kupiłem 203 do S51. Ładuje z 45 sekund, ale za to ma siłę. Rekord jak na razie to równo 1000 dmg :)
W końcu na coś się przydał PZ na cośinnego niż szybka jazda i spotowanie :)
http://www52.zippyshare.com/v/6807349/file.html
Asmo -> [250] to jest coś :)
No bez 203 S-51 to co najwyżej może wsadzić lufę w skałę i strzelić, a i też wątpliwe czy uda się ustrzelić samego siebie w całości przy takim marnym dmg. ;P
U mnie rekordem jak na razie było zdjęcie Is-4 na strzała.
No nie licząc dwóch Tygrysów, gdzie jeden mając 90% padł od direct strzału w dupsko, a stojący tuż przy nim drugi Tygrys podpalił się od splasha i zszedł w efektownej eksplozji paręnaście sekund później. :D
O wlasnie przypomnialo mi sie. Jak gralem hummelem udalo mi sie zrobic triple killa jednym strzalem :D 3 cioly, wszystkie zestawione bokami, jeden strzal. I 3 kille na koncie :D
To teraz pomyśl o T92. :D
Raz miałem akcję gdy jednym strzałem zlazło 4 mośków w tym wąwozie na Abbey.
Także dolna droga na Arctic Region potrafi być dobrym miejscem na takiego ładne grupowe wymiatanie.
Nie dziwię się, że te ufoludki z kosmicznymi statami nie grają niczym słabszym od tier 7.
Tym KV-1S (tier 6), grałem w nocy i wrzucało mnie wyłącznie do bitew tier 9 i tier 10, w których do powiedzenia na temat wyniku bitwy nie miałem nic...
Wpadłem na kolejną rzecz do poprawy w moim sposobie gry. Zdawałem sobie z tego sprawę, ale nie ćwiczyłem tego świadomie.
PRO gracze, wybierają dobre pozycje. Są tacy, którzy słabo celują, słabo ogarniają samą mechanikę gry itp, ale nadrabiają to wszystko tym, że ustawiają czołg w dobrych pozycjach, potrafią się dopasować do sytuacji.
W sumie już wiem, dlaczego słabi gracze, wybierają słabe pozycje.
Zbyt mocno skupiają się na jednym czołgu do którego celują. Często mają włączony tryb snajperski podczas przeładowania. Nic ich nie obchodzi to, że dostają strzały w bok od wroga, czekają aż się załaduje pestka żeby znów strzelić i zginąć. Mają samobójczą mentalność w stylu "ok, wlepię temu Lowe jeszcze 3 strzały zanim zginę, co z tego, że dostaję w bok od ISa-4"...
Słabi gracze wybierają pozycje, które są dobre. Dobre względem jednego celu.
Dobry gracz stale kontroluje to co robi kilka przeciwników na raz. Wybiera dobre pozycje względem kilku przeciwników.
Przy czym, do takiej uważnej obserwacji kilku celów na raz, trzeba się zmusić i wymaga ona większego skupienia, niż granie rekreacyjne...
[294]
T34 to jakaś kpina.
Natomiast nie wiem co zmienili w trzecim teście w T30 i M103. Możesz coś przybliżyć?
T34 nadal jest ok. Wolny wpizdu, ale ciagle lepszy niz Lowe (wiekszy pen, wieksza alfa, taki sam DPS, ciut mniejsza celnosc).
[297]
Zmniejszyli traverse z 24 do 22 (czy z 22 do 20 nie pamietam teraz) i rof z 4.14 do 4.00.
[295]
Oj nie tylko. Slabi gracze nie maja wogole pojecia o tym, ktore miejsca na mapie sa niebezpieczne. 10x jechalem na zakret na arctic region i moglem oddac strzal? pojade jedenasty raz bo wiem, ze bedzie tam przeciwnik wiec sobie raz szczele. Co z tego ze zgine zanim zrobie reload - ale szczele!
Najkrotsza droga aby szczelic to przez srodek malinowki? To pojade - bo sobie szczele. Szczelilem, umarlem - ale jestem zadowolony bo bylo PEW!.
Po prostu zerowe pojecie o tym jak wyglada mapa. Juz nie chodzi nawet o bardziej zaawansowane taktyki klanow (czyli ciezkie tu, lekkie tam, arty sram) ale wogole o to aby zablokowac konkretne przejscia, zablokowac droge scoutom itp. Widza tylko koniec wlasnego nosa i "szczał". A pozniej do nastepnej gry.
Osobiscie u mnie tez czasami wlacza sie tzw. "tunnel vision" ale to zazwyczaj kiedy jade na samym przodzie jakims lightem/medem. Po prostu jak widze 5-6 przeciwnikow nie zauwazam juz tego siodmego co pojawia sie z innego kata i jest w stanie mi przywalic. Chociaz w WOT IMO i tak niezle ogarniam mape. Gorzej w LOLu, gdzie po prostu w pewnym momencie za bardzo sie skupiam i zupelnie trace rozeznanie na mapie (konczy sie zgonem moim albo teamu ;p).
Panowie, chciałbym wrócić do jeżdżenia tankami (miałem przerwę od końca bety). Czym teraz jeździć żeby dobrze zarabiać (z tego co pamiętam mam jakieś tanki T3 na koncie).
Czytam sobie w internecie że niby najlepiej oceni się wartość gracza po jego DpB... A jak niby poznać czy moje DpB jest dobre czy do luftu? Jest jakaś stronka gdzie pokazana jest jakaś średnia wartość, czy tak na czuja trzeba zgadywać?
@301
O jakie czołgi konkretnie pytasz? Z tego co się orientuję jakoś konkretniej na to DpB patrzy się raczej przy tier8+
Konkretniej to chodzi mi o tego głupiego Pattona, bo już nie wiem czy to ja tak nie umiem nim grać, czy trafiam non stop na bandy idiotów w mojej drużynie. Chciałem wejść sobie do jakiegoś sensownego klanu który ma coś na mapie, ale nie będę nawet próbował jeśli miałbym grać tam jak jakiś niedorozwój... Dlatego szukam obiektywnego testu.
Victory!
Battle: Arctic Region 23 marca 2012 19:07:58
Vehicle: AMX 13 90
Experience received: 1,826 (x2 for the first victory each day)
Credits received: 18,580
Bez premium.
Fucking french OP shit. ;P
Widzę że coś mało zarabiają te french op shity, ile kosztują pociski?
Czyli standardowa dobra bitwa :P
Ale czolg jest zajebisty, moim zdaniem daje chyba najwiecej funu w grze.
[305]
Okolo 250 na AMX 13 90. Zarabiaja swietnie, biorac pod uwage ze naprawa to circa 7k i amunicja kosztuje grosze. Ah i dostaja 10% boosta zarobkow w 7.2 :)
Tego... dobrą bitwę skopiowałeś? Czy to jakaś ironia? Bo 913 exp to chyba szału nie robi, tym bardziej 18k creditów.
@ 306
Dla mnie Lolrain jest lepszy, rezerwa mocy rekompensuje sylwetkę. No i jaki fun z taranowania:D
@303
1550+ na tier 9 med to raczej średnio. Szczerze mówiąc nie wiem jaki wynik jest dobry, bo takim medem sam nie jeżdżę. Obstawiam 2k+. O ile się jednak orientuję klany chcą raczej graczy z tier 10 HT.
913 xp bez premium szału może faktycznie nie robi, ale to i tak bardzo dobry wynik.
900 expa bez premium szalu nie robi? Nie wiedzialem, ze jest to standardowy wynik dla niektorych...
Moj najlepszy wynik na AMX 13 90 to 1997expa bez premiumki, wiec ze tak powiem ... [280] szalu nie robi :)
Staram się;)
Victory!
Battle: Malinovka 23 marca 2012 19:54:31
Vehicle: Lorraine 40 t
Experience received: 1 655
Credits received: 48 547
Battle Achievements: Top Gun, Boelter's Medal, Sniper
Aż sobie zachowałem replaya;)
http://www63.zippyshare.com/v/22081902/file.html
No wiesz Asmo, jakby każdy tu wklejał bitwy z 900+ exp bez premki to by tu niezły burdel był, więc chciałem się po prostu dowiedzieć jaki cel miało wstawienie tamtej bitwy na forum, bo jeśli chciał się pochwalić, to przykro mi, ale ja w wocie jestem cienki a miewałem lepsze wyniki. Tak, wiem, mery to dobry gracz, dlatego się właśnie zdziwiłem.
[312]
Tez dzisiaj Boeltera zalapalem, na IS-3 :)
A jesli chodzi o tamta bitwe AMXem - Orliks medal. To chyba wszystko wyjasnia :) // Orlik - zniszczyc 3+ czolgi wroga, ktore sa 2+ tiery nad toba... skasowalem wtedy 4x tier9 i 1x tier10 // Niestety nie mam replaya, byla to moja pierwsza bitwa na AMX 13 90 i nie mialem jeszcze wlaczonych repow.
[313]
Pewnie to jego pierwsza bitwa na nim i tyle (albo jedna z pierwszych). Zreszta wklejajcie co chcecie, mi to rybka.
Wtedy skasowalem E-50, Pattona, T-54 (dokladniej to dobilem - wszyscy trzej na jednym magu), skasowalem jakies 80% z IS-7 (wlacznie z final blow), skasowalem prawie calego IS-4 i poranilem jeszcze kilka czolgow.
Prawie 1000 expa bez premium to słaby wynik?
No to nie wiedziałem że z was takie same PROsy.
Prawda jest taka że bez premium średni wynik expa jest w granicach 300/400, a bitwy z 2k którą chwalił się Asmodeusz zdarzają się... no właśnie... Ile? Jedna na kilkaset?
Powiedzialbym ze jedna na jakies 6000 :P
Pozostale "best of" bez premki sa w okolicy 1500-1600 i az tak duzo tez ich nie ma (moze 10?).
W grze ogólnie nie popisałem się niczym szczególnym, podobijałem tylko 3 pojazdy, dwa razy zmieniając stronę mapy.
Dlatego śmiałem się z "OP french shita", bo mało który pojazd w grze jest zdolny zrobić coś takiego.
Z palcem w dupie bez zbytniego wysiłku da radę wyciągnąć takie wyniki, a mimo wszystko są to wyniki ciężkie do uzyskania na innym pojeździe podobnego tieru innej nacji.
I jest to niezaprzeczalny fakt, jakimi PRO nie byliby hihrający się z tego wyniku.
Yup. Jak ktos chce moge wrzucic replay z AMX 13 90 z kamparyna - 1k expa na czysto. To samo: pojezdzilem troche tu, troche tam, cos tam odstrzelilem, 2k (x2) wpadlo. Zaden inny czolg nie jest w stanie wyciagac takich wynikow bez wiekszego problemu. Nawet na IS-3 aby wyciagnac 1k trzeba sie sporo napocic i trafic te 12+ strzalow, ryzykujac ze ktos ci odda i cie skasuje. AMX? jak sie nie podoba to jedziesz gdzie indziej :)
Też właśnie expie na AMX 13 90, ten czołg to jest maszynka do podbijania statsów po prostu, średni exp wychodzi zajebiście wysoki. Nie wiem czy to to że niby on jest light czy też że tylko 7 tier, ale cyfry są obłędne. Jak zaczynałem francuzy miałem 681, teraz już 685. Sprawdzałem średni dmg jak na nim robię, nic wielkiego, ale expa przydziela po porostu niesamowicie.
13 90 jest maszynką do robienia expa bo będąc lightem dostajesz bonus za strzelanie do medów i ht, a że przy okazji jest OP to swoją drogą :)
@Regynild:
Wymagania odnośnie MT9, rosyjskiego klanu RED:
T-54 wins 57%, 75% hit, 850 Experience, 1500 damage per fight
M46 wins 60%, 80% hit, 950 Experience, 2000 damage per fight
E-50 wins 57%, 80% hit, 850 Experience, 2000 damage per fight
Bzdurne te wymagania, aktualnie klany to wymagają chyba bardziej batmobila niż tych przestarzałych wynalazków.
Regynild pytał się o dobre DpB dla Pattona, nie dla BatChata:
Konkretniej to chodzi mi o tego głupiego Pattona, bo już nie wiem czy to ja tak nie umiem nim grać, czy trafiam non stop na bandy idiotów w mojej drużynie.
Są goście, którzy mają DpB koło 3k na Pattonie (http://www.youtube.com/user/aerophobic2/videos?query=patton), jednak to są wyjątki. Podałem standard DpB jednego z najlepszych klanów WoT, dlaczego twierdzisz, że moja odpowiedź jest bzdurna?
Zresztą oni nie dodali jeszcze wymagań dla BatChata, sam sprawdź (Last edited by Reichii: 14 hours ago):
http://translate.googleusercontent.com/translate_c?hl=pl&ie=UTF8&prev=_t&rurl=translate.google.pl&sl=ru&tl=en&twu=1&u=http://forum.thered.su/index.php%3Fs%3Df974a6fac3faa1cd8200026b8ac65921%26showtopic%3D24408&usg=ALkJrhh-rD1eG44IsYcuhIMfrywu5Z-dAw
Dzięki, Łowca, z grubsza o to mi chodziło. Że do super klanu się nie nadaję, to akurat jest oczywiste, niestety. Ja raczej kombinuję do jakiegoś małego, w miarę nowego, który jednak ma z 1 prowincję na mapie nieważne gdzie, po prostu żebym wiedział że nie jest to banda debili. Ja mam na Pattonie z 1500 DpB, czyli malutko najwyraźniej, a nie chcę się zgłaszać do rekrutacji z dziadowymi wynikami. Ani też być najgorszym kołkiem w całej ekipie, który poważne bitwy to najwyżej na youtube se może obejrzeć.
I nie zbijajcie się już ze mnie, wiem że nie jestem PRO, nawet bez waszych delikatnych sugestii. Po prosu tak się przyzwyczaiłem do wklejanych tu wyników w stylu 2000exp, że to 913 uznałem naprawdę za pomyłkę, szczególnie jeśli napisał to mery, który wiem że gra dużo i dobrze.
Chillax Regynild, i tak po statsach jesteś lepszy od około 70% populacji wota, a pewnie i większej części. Zresztą to gra dla zabawy, a nie misja ratowania świata;)
Regynild, masz dopiero ~3k bitew. Gracze z pierwszej ligi mają dużo doświadczenia z bety. Z tego powodu mają również dobre statystyki. Nie psują ich głupimi błędami, które wyeliminowali ze swojego stylu gry podczas bety.
W dodatku ich nowe konta często są rozwijane za klanowe złoto, oni nie grają stockowymi czołgami. Ty na Pattonie masz dopiero 120 bitew. Zrób nim 300.
To przecież twój pierwszy MT9. Na kolejnym będziesz miał znacznie lepsze wyniki.
Możesz też pooglądać powtórki emu87, wrzucił całą paczkę (206MB), on jest specem od MT:
http://dl.dropbox.com/u/57401726/wot%20replays.rar
Najlepiej oglądaj wszystkie z jednej mapy na danym czołgu po kolei (np. cztery powtórki z Redshire pod rząd), wtedy wychwycisz na jakie pozycje jeździ na danej mapie i jakie ma nawyki.
Przykładowo na każdej mapie jeździ w miejsce, z którego może wyspotować wrogie czołgi, które beztrosko udają się na początkowe pozycje (np. do miasta na Fishermans Bay). To na samym wstępie daje mu 2-3 strzały więcej od przeciętnego gracza i expa za spotowanie.
Ty masz 3k bitew, w większości na loltraktorach tieru <7. On ma 6k bitew, z których większość zrobił na czołgach tieru >8, nigdy nie śmigając stockami...
Zwróć też uwagę na ciekawą rzecz:
Regynild:
Punkty opanowania bazy: 5 863
Punkty obrony bazy: 2 991
emu87:
Punkty opanowania bazy: 8 684
Punkty obrony bazy: 19 638
Łapiesz? ;D
Wszyscy kozacy z wysokim DpB i średnią epxa nie zdobywają wrogiej bazy, jeżeli nie są do tego zmuszeni.
Im dłuższa bitwa, tym więcej okazji do strzelania.
Ty z kolei więcej zdobywasz niż bronisz.
Szybkim czołgiem powinieneś pomóc w popchnięciu flanki i zamiast jechać do przodu na bazę wroga, zmienić ją i pomóc na drugiej lub wrócić do obrony bazy (co jest konieczne w większości przypadków).
Masz też tylko 33% przeżywalności w tym Pattonie. Podnieś to o 10-15%. Nie wystawiaj się niepotrzebnie na strzały.
BTW:
Powtórek z 7.1 nie będzie dało się odtworzyć klientem 7.2.
Trzeba będzie zachować klienta 7.1, żeby móc je odtwarzać...
Cześć ! Znacie może jakiś kanał na youtubie, na którym są pokazane miejsca gdzie się opłaca jeździć, jak ogólnie lepiej grać ? Mam dopiero 2600 bitew i gram kiepsko, gram najwięcej ht i medami + czasami tdkiem jakimś.
Trzęsą mi się ręce, tak się wkurzyłem dwoma ostatnimi bitwami.
3 minuty do końca bitwy, zostały 3 arty i Slugger do ubicia, sojusznicze VK36, T25 AT, SU-152, Hummel mają to gdzieś i kampią w bazie. Hummel nie dobijał nawet gdy wyspotowałem te wrogie arty...
@Bonzay:
Te dwa kanały, podane we wstępniaku:
- Kanał gracza emu87, jednego z najlepszych na serwerze EU: http://www.youtube.com/user/aerophobic2/videos
- Kanał rosyjskiego gracza BeeS (po angielsku): http://www.youtube.com/user/IBeeSI/videos
Ale nie znajdziesz lepszego źródła (dla medów) niż ta paczka powtórek do której linka dałem w moim poprzednim poście, oglądanych w taki sposób jak opisałem.
Przy czym większość z tych miejsc jest trochę ryzykowna, musisz być ostrożny.
Co do pozycji ciężkich, nie ma raczej wielkiej filozofii. Szybkimi (np. ISem-3, tym bardziej, że ma dobre camo) można wykorzystywać te dla medów w bitwach o wyższym tierze.
[331] tu masz podane :
prawy klik na danym czołgu i zakładka "more info"
[329] warto też zerknąć na replaye :
http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/forum/522-replays/
Ha, akurat nie ma danych dla czołgów które mnie interesują:/ Dzięki w każdym razie:)
Hmm, ten arkusz ma chyba pełne dane: https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0Au-0ejftw524dEd4a0hURjB3eTV5SE1vX1RBVlJDSlE#gid=3
Coś kojarzę, że te wartości camo z www.wotdb.info są chyba przestarzałe. Tzn. obecnie WG ich nigdzie nie podaje, ale był czas, że dało się je jakoś wyciągnąć.
Więc obawiam się, że nawet te wartości które są podane na tej stronie mogą już być zdezaktualizowane.
Szkoda że mam konto powiązane z ważnym mejlem jednak.
Już bym wystawiał konto po dzisiejszej krótkiej sesji.
Chyba odinstaluje w pizdu, by mnie nie korciło wracać do tego gówna. ;P
ile to ty się tak już odgrażałeś ? Za każdym razem, że nie będziesz dalej w to grał, że rok sobie robisz przerwy.... :|
Jakie to jest denerwujące już. Nie podoba się to nie graj, a nie będziesz tu nam płakał na forum :|
Pieprzyć PzIV :D
Nie no, nie przeczę, że zdarzają się dobre bitwy tym czołgiem, jednak ostatnio potrafię średnio zrobić KW koło 1000-1100 obrażeń na bitwę, PzIV było mi ciężko tyle wykręcić.
Robię chyba T-44 i T-54, dla samej zabawy/dla stylu rozgrywki w rodzaju Typa. Znudziło mi się granie wyłącznie HT.
Kolejna część, World of Tanks - [część 19] - Patch 7.2:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11981158&N=1