http://www.tvn24.pl/-1,1736626,0,1,cnn-apple-jest-wart-wiecej-niz-polska,wiadomosc.html
Dodam od siebie coś. 1 stycznia 2012 roku Polska gospodarka była warta 498 miliardów $ co czyni nas 20 gospodarką świata.
We wtorek, czyli 27 lutego Apple było warte 501 miliardów $. Tu pojawia się okres 2 miesięcy przez które polska gospodarka napewno powiększyła się do tego stopnia, że wyprzedza Apple.
Więc właściwie wiadomość od CNN to półprawda tudzież gówno-prawda. W dodatku totalną nieprawdą okazuje się to jeszcze, gdy weźmiemy pod uwagę PKB z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej
Ohh dzięki Ci wielkie :) Dobrze, że ktoś przynajmniej uważnie przeczytał. Jeszcze są normalni ludzie na tym forum.
Etam, nie ma co płakać. Nie tylko my jesteśmy "mniejsi".
Apple's valuation is now higher than the gross domestic product of Poland, Belgium, Sweden, Saudi Arabia, or Taiwan.
http://money.cnn.com/2012/02/29/technology/apple_market_cap/
PS. Cytat znaleziony w sieci: mam nadzieje, że kiedyś Apple kupi Polskę ;)
Karule -->
gowno prawda tak? Tylko, ze polska istnieje ponad 1000 lat, a Apple .... ile 30? 35? Tak wiec naprawde sadzisz, ze Polska "bogaci sie" szybciej niz Apple?
A juz sposob wyliczenia wartosci i klocenie sie o to, to kompletnie smiech na sali. To nie ma ZADNEGO znaczenia czy rzeczywiscie jest warte wiecej czy mniej. Chodzi TYLKO I WYLACZNIE o pokazanie relacji: prywatna firma zalozona kilkadziesiat lat temu jest wyceniana podobnie jak CALE PANSTWO z 40 milionami mieszkancow, zalozone ponad 1000 lat temu.
mikmac--->
20 lat temu byliśmy warci 65 mld, czyli 4 razy mniej od Holandii, którą teraz Polska wyprzedza, więc bogacimy się dość szybko.
Gówno prawda, czy nie gówno prawda. Ładnie to obrazuje, że niektóre korporacje i firmy mają tak olbrzymi budżet... W zasadzie w pale się to nie mieści...Skapnęli by odrobinkę na jakąś autostradke albo leki dla emerytów ;)
To że państwo się bogaci znaczy tyle że obywatele tracą :(, bo to my płacimy coraz większe podatki, i ogólnie wszystko drożeje (np. paliwo), porównywalnie z innymi krajami Europy nasze płace to śmiech na sali.
Że o emeryturach i ostatnich akcjach z NFZ już nie wspomnę...
Może nas wykupi?
mikmac: "Chodzi TYLKO I WYLACZNIE o pokazanie relacji: prywatna firma zalozona kilkadziesiat lat temu jest wyceniana podobnie jak CALE PANSTWO z 40 milionami mieszkancow, zalozone ponad 1000 lat temu."
Widzę, że nie ograniasz. Apple nie jest wart więcej niż całe państwo, tylko więcej niż to państwo produkuje przez 1 rok. Podejrzewam, że nieruchomości w samej Warszawie są więcej warte od Apple.
Jest tylko jeden drobny problem, łaska giełdy na pstrym koniu jeździ. Ktoś jeszcze pamięta ile były warte spółki podczas bańki internetowej?
Podejrzewam, że nieruchomości w samej Warszawie są więcej warte od Apple.
Oczywiscie mowisz o tych panstwowych? hmm
codeine - Nie, o wszystkich. Wszystkie mieszkania, biurowce, szkoły, sklepy, urzędy, mosty, itd.
Oczywiscie mowisz o tych panstwowych? hmm
Państwo jak potrzebuje, to bierze i nie pyta. Ostatnio znajomy musiał sprzedać swoje hektary za jakiś śmieszny piniondz, bo to pod autostradę - a że to "potrzeba wyższa" i nie ma gadania.
Możesz się sądzić, ale to tylko odwlecze sprawę w czasie i pewnie skończy się tym, że g&wno dostaniesz.
Także też nie cieszyłbym się z nibywłasnej ziemi, posesji, czy czegokolwiek...
Tylko gospodarka? Na wykładnie państwowości składa się coś więcej, niż gospodarka. Także myślę, że wartość samej ziemi przekracza kilkanaście razy wartość Apllea. Nie mówiąc już o zabytkach etc. Także Polacy - to tylko sucha wycena. Uderzając w narodową nutę z lekka.