Musze odciac sie od zepsucia wspolczesnej cywilizacji. Myslalem o pustelni, ale w ostatecznosci zdecydowalem sie na klasztor i tutaj moje pytanie czy sa jakies specjalne wymagania, aby sie tam znalezc?
Benedyktyni
http://www.tyniec.mm.com.pl/pl/powolanie/
Kandydat do życia monastycznego przed wstąpieniem przyjeżdża do klasztoru jako gość w celu zapoznania się z życiem konkretnej wspólnoty. Po wstępnych rozmowach i ok. dwutygodniowym pobycie w klasztorze, w rozmowie z opatem i mistrzem nowicjatu zostaje ustalony termin wstąpienia, indywidualny dla każdego. Wstępując do klasztoru, kandydat rozpoczyna półroczny postulat. Następnie zostaje obłóczony w habit i rozpoczyna nowicjat kanoniczny trwający rok. Jeśli sprawdza się jego powołanie, wówczas po upływie pół roku od zakończenia nowicjatu składa śluby czasowe na rok, które w następnych latach odnawia dwukrotnie. Po pięciu latach od chwili wstąpienia, jeśli okaże się dostatecznie przygotowany, może złożyć śluby wieczyste. Ślubuje wówczas Bogu stałość (stabilitas), obyczaje monastyczne (conversatio morum) i posłuszeństwo (oboedientia) według Reguły.
Kontakt z O. Magistrem: [email protected]
Aby być przyjętym do postulatu, trzeba mieć nie mniej jak 18 lat. Potrzebne są następujące dokumenty:
- Podanie
- Życiorys (napisany własnoręcznie)
- Świadectwo chrztu i bierzmowania
- Świadectwo ukończenia szkoły i katechizacji
- Świadectwo zdrowia
- Opinia księdza proboszcza
- Dwie fotografie legitymacyjne
Najpierw musisz zarobić 1000 sztuk złota na wejście do Klasztoru, możesz to zrobić na kilka sposobów takich jak:
1. Sprzedawać skóry Bosperowi (myśliwy).
2. Terminować u Harada (najbardziej opłacalne).
3. Nieuczciwie powiększać zasób swoich przedmiotów i sprzedawać je kupcom.
Zbierz jeszcze 100 sztuk złota na owcę i podążaj na wschód mapy (zakładam, że masz takową, a jeśli nie to idź do portu i ją kup) na farmę Onara, by zakupić od Pepe owcę Betsy i zaprowadź ją do Klasztoru Magów uważając na to, aby wilki nie podeszły za blisko i by nie zboczyła z drogi tuż przed mostem (najlepiej zapisać kawałek przed nim).
Przed furtką stoi nowicjusz Pedro, z którym to musisz porozmawiać celem odebrania ekwipunku przyszłego Maga. Po wejściu do środka idź do Maga stojącego przed kościołem, zapytaj o wszystko i udaj się do Opolosa na lewo od furtki oddać mu owcę, a następnie do Goraxa, któremu oddaj 1000 sztuk złota. Teraz zaczynają się problemy, ponieważ musisz wykonywać polecenia przełożonych.
Misje do wykonania znajdziesz niżej:
Porozmawiaj z Parlanem, przekaże ci on, że komnaty Nowicjuszy są brudne (ehhh), no ale co robić, długa droga przed tobą. Porozmawiaj z każdym Nowicjuszem, którego napotkasz (niektórym musisz zapłacić, a jeden z piwnicy pyta, czy będzie pracował sam). Potem idź do Babo i porozmawiaj z nim. Poprosi cię o dostarczenie mu zwoju "Pięść Wichru", którą można kupić u Goraxa lub dostać od Neorasa (zadanie opisane trochę niżej). Kiedy dasz mu już zwój, pomoże nam w pracy. Zejdź na dół do piwnicy i poproś Nowicjusza stojącego przy schodach, aby ci pomógł. Następnie idź do Parlana i zadanie jest zaliczone.
Porozmawiaj z Goraxem. Dostaniesz od niego klucz do spiżarni - trzeba roznieść Nowicjuszom baraninę. Schodząc do piwnic skręć na dole w prawo, spiżarnia jest na końcu. Jedzenie jest w skrzyni na prawo (skrzynia też prawa), idź jeszcze na koniec pomieszczenia i popatrz w lewo na skrzynkę, widzisz tam coś? Tak, to magiczna receptura. Wróć na górę i idź do Opolosa. Daj mu recepturę i zabierz ją potem do Neorasa.
Neoras pracuje w piwnicach przy stole alchemicznym. Zagadaj do niego - dowiesz się o potrzebnych mu "Ognistych Pokrzywach". Zielska szukaj za mostem (na drugim brzegu) po lewej i prawej stronie, a w nagrodę dostaniesz zwój "Pięść Wichru".
Gorax ma dla ciebie kolejne zadanie - dostawę wina. Tak więc idź do niego i zabierz trunek, zapytaj również o cenę butelek. Zmierzając do gospody "Martwa Harpia" uważaj na dzikie zwierzęta. Po wejściu do tawerny porozmawiaj z Orlanem i sprzedaj mu wino. Odbierz zapłatę w postaci 240 sztuk złota. Wróć do Klasztoru i pogadaj z Goraxem (oddając mu złoto).
Przejdź się jeszcze do kapliczki w Klasztorze. Modli się tam Paladyn, który powie nam o kłopotach Maga Isgarotha (znajduje się w kaplicy przed mostem), jako dobry Nowicjusz udaj się tam. Isgaroth nie może poradzić sobie z czarnym wilkiem, więc wybierz się na poszukiwanie stwora. Kiedy już go znajdziesz, rzuć jakiś czar długodystansowy i poczekaj, aż wilk trochę podbiegnie - wtedy szybko musisz się ulotnić - i uciekać w stronę Isgarotha, on już zajmie się resztą.
Aby dostać się do biblioteki, musisz tylko porozmawiać z Parlanem.
Próba Ognia
Kiedy wejdziesz do biblioteki, zobaczysz kilka regałów i dwóch Magów. Wejdź za prawy regał - stoi tam kilka otwartych ksiąg. Przeczytaj wszystkie. Kiedy znajdziesz tekst o Próbie Ognia, możesz iść do Pyrokara i poddać się zadaniom trzech mistrzów Zakonu. Czeka cię teraz daleka droga, na końcu której stoi zaszczytny tytuł Maga Ognia!
Jak już pisałem, przejście Próby polega na wykonaniu trzech zadań zlecanych przez trzech mistrzów. Pierwszym jest Pyrokar.
Próba Ognia - Zadanie Pyrokara
Daje ci on zadanie polegające na znalezieniu pustej runy. Po otrzymaniu od Pyrokara klucza do skrzyni w portalu, wyjdź za trzema innymi Nowicjuszami: Ulfem, Igarazem i Agonem. Musisz dotrzeć na północny - wschód mapy. Podążanie za "znakami Innosa", to po prostu mijanie jego kapliczek. Na końcu drogi czeka na ciebie jaskinia ukryta w krzakach. Wejdź do niej i skieruj się w prawą stronę, jeśli jednak chcesz sobie powalczyć (ja nie chcę, więc cię opuszczę), to na lewo czeka na ciebie kilka pełzaczy. Zabij Agona i otwórz skrzynię, zabierając runę. Po powrocie do Klasztoru zdaj raport Pyrokarowi i podejdź do Serpentesa po następne zadanie.
Próba Ognia - Zadanie Serpentesa
Musisz zabić "żywą skałę", czyli magicznego golema. Aby tego dokonać, potrzebny ci będzie Święty Młot Innosa spoczywający bezpiecznie w podziemiach Klasztoru. Na nic nie zdadzą się prośby i groźby, musisz użyć czaru "Sen" na Nowicjuszu w podziemiach, znajdującego się naprzeciwko Arcymaga pilnującego wejścia do piwnicznej biblioteki. Aby zdobyć wspomniany czar, możesz pogadać z Dyrianem, ale w zamian musisz mu obiecać, że twoim życzeniem będzie, aby został w Klasztorze (po zostaniu Magiem będziesz miał jedno życzenie, które spełni Rada Zakonu). Zabierz Młot, idź na most i zeskocz z niego w lewą stronę. Do golema zmierzaj kawałek drogi tak jak do jaskini, ale skręć w prawo na górce (w pierwsze sosny). Przed wejściem w drzewa wyciągnij Święty Młot i zniszcz golema jednym uderzeniem, następnie wróć do Klasztoru. Zostało już tylko zadanie od Ulthara.
Próba Ognia - Zadanie Ulthara
Musisz stworzyć runę "Strzała Ognia", w tym celu będzie ci potrzebna pusta runa zdobyta wcześniej, siarka, żuwaczka, które możemy zdobyć zbierając przedmioty z rozwalonego wozu niedaleko gospody "Martwa Harpia" lub kupić u Goraxa, oraz zwój "Strzała Ognia". Idź do biblioteki, porozmawiaj z Hyglasem (uczy nas, jak zrobić runę) i podejdź do stołu runicznego (musisz mieć żuwaczkę). Stwórz runę i wróć do Ulthara.
Po złożeniu przysięgi, zostaniesz Magiem Ognia! Otrzymasz jeszcze jedno życzenie, które Magowie spełnią (na razie zostaw tę opcję). Wyjdź z kościoła i porozmawiaj z Nowicjuszem stojącym na lewo, oraz z Opolosem i Babo. Możesz wybrać pomiędzy umożliwieniem owczarzowi wejścia do biblioteki, zatrzymaniem w Klasztorze Dyriana lub między tym, aby Babo został ogrodnikiem na miejsce Agona. Po wykorzystaniu życzenia udaj się do Goraxa i zapytaj o miejsce do spania. Dostaniesz swój własny pokój w murach Klasztoru.
Dodatkowo jeżeli masz zainstalowany dodatek
Vatras może pomoc w dostaniu się do klasztoru w uproszczonym trybie. W tym celu należy odnaleźć Maga Ognia Darona przebywającego na targowisku. Zleci on nam odnalezienie cennego posążka. Figurka owa weszła w posiadanie goblinów. Udajemy się do jaskini znajdującej się niedaleko gospody Martwa Harpia, na drodze do włości Onara. Jeden z goblinów w niej przebywający będzie miał posążek. Aby zostać dopuszczonym do klasztoru należy jeszcze mieć
owce. W tym celu udajemy się na farmę Onara. Za domem właściciela rozmawiamy z Pepe. Za sto sztuk złota wejdziemy w posiadanie Betty, z którą udajemy się do klasztoru. Warto pamiętać że owca nie jest tak szybka jak Bezimienny, więc co chwila należy jej pilnować. Przed bramą klasztoru oznajmiamy Pedrowi że mamy posążek, dzięki czemu nie musimy płacić tysiąca złotych monet. Posążek oddajemy Goraxowi, którego znajdziemy w jednej z komnat.
Orrin - liczyłem, że jak wejdę tutaj, to dowiem się tylko o warunkach. A Ty mi całość zaspoilowałeś :(. Korzystaj następnym razem ze znacznika spoiler!
Na początek wystarczy wiadro wazeliny do co wieczornych dyżurów w szafie.
Czy jest na sali użytkownik "Kidler"?
[7]
A co? Ciemno było?
spoiler start
Sorry, zasuszyłem trochę
spoiler stop
Żeby odpocząć nie trzeba od razu wstępować do klasztoru co zresztą mija się z tzw. powołaniem można zrobić sobie urlop w takiej lokalizacji np.
http://www.pustelnia.com.pl/s,602,Turnusy-relaksacyjne-SPeS.html
http://www.kamedulki.eu/xhtml/onas/siostry/informacje/goscinnosc/
Warunek? Najważniejszy to powołanie. Chęć odcięcia się od złego świata raczej go nie sugeruje. Chociaż oczywiście po tak krótkim zdaniu nie da się tego ocenić. Jeśli to nie żart to skontaktuj się po prostu z dowolnym księdzem.
krukilis: ano coś tam wie i nie chodzi o opinie czy chodzisz na wagary czy pijesz piwo...tylko o to czy bierzesz udział w "życiu kościoła". Klasztor to wspólnota, podobnie jak wspólnotą jest parafia itd...rozumiesz? Szkoda że ten wątek to próba zrobienia sobie jaj z czegoś co w zupełności jajcarskie nie jest i pożywka dla matołków, przykre.
nie jestem pewny ale chyba podstawowy warunek to chrzest
za 100 zl dziennie mozesz sie relaksowac w klasztorze , prowadza to na pewno benedyktyni w tyncu , a reszte poszukaj w necie .Tylko ze trzeba byc pelnoletnim a w Twoim wypadku to chyba problem.
za 100 zl dziennie mozesz sie relaksowac w klasztorze , prowadza to na pewno benedyktyni w tyncu , a reszte poszukaj w necie .Tylko ze trzeba byc pelnoletnim a w Twoim wypadku to chyba problem.
Jak co to mam piwnicę wolną - pustelnia jak w mordę strzelił. Zapewniam też codzienne zaopatrzenie w chleb i wodę plus kawałek kiełbasy z jakimś pomidorem czy ogórkiem co drugi dzień. Mam też pole, które można by, w celu szkolenia cierpliwości i pokory, zaorać, posadzić tam warzywa i je pielęgnować. Dopuszczam też możliwość wykonywania takich prac, jak pranie, gotowanie czy sprzątanie i - uwaga, uwaga - koszenie trawy autentyczną kosą, coby się nie zepsuć używając kosiarki spalinowej. Ponieważ mam gest, wszystko to mogę ofiarować za jedyne 80 zł dziennie.
