Od razu zaznaczam, że wątek założony z czystej ciekawości(i ew. niedoinformowania) a nie w celu skopania Chrześcijaństwa.
Byli sobie Adam i Ewa. Mieli oni sobie dwóch synów - Kaina i Abla(mniejsza o to, że jeden zabił drugiego - to raczej nie ma z moim pytaniem wiele wspólnego; liczy się fakt, że nie mogli mieć ze sobą dzieci - bo i jak?).
Jak pojawili się kolejni ludzie? Bóg stworzył kolejne istoty ludzkie, czy Ewka znów zaszła w ciążę?
Z tego co pamiętam, nie jest w Biblii napisane jak faktycznie było.
Pytanie jak najbardziej poważne - nie ma wywołać flejmwaru, tylko raczej sprowokować do zastanowienia się nad omawianą kwestią.
Pierwszymi ludźmi na ziemi byli Adam i Ewa, którzy jak wspomniałeś mieli dwoje synów, jednak nigdzie nie jest napisane, że byli pierwszymi i jedynymi w tym czasie ludźmi na ziemi.
Nie wiadomo przez ile Adam i Ewa żyli w raju prawda? Zostali wygnani z raju na Ziemię, więc na ziemi pewnie żyli już inni ludzie.
[4] Tego już jest mnóstwo teorii, od aminokwasów do kosmitów.
[4] Być może stworzył ich Bóg. Ja jednak wyznaję teorię o tym że Adam i Ewa w raju żyli bardzo długo, w tym czasie na Ziemi żyły sobie dinozaury, potem pojawiły się istoty człekopodobne itd..
[1]
Adam i Ewa mieli wiecej dzieci. Chociazby z imienia wymieniony jest jeszcze Set (ktory zapoczatkowal rod Setytow). Wiec mozna domniemywac ze mieli tez corki.
Wg wiki:
Po urodzenia Seta Adam miał synów oraz córki - Księga Rodzaju 5,4 (tłum. ks. Czesław Jakubiec, Biblia Tysiąclecia). Wez Biblie w rece i sprawdz.
EDIT:
sprawdzilem, jest takie zdanie w Biblii. Problem solved?
Chodzą pogłoski, że przed Ewą była Lilith ;)
[8] I jak oni później się rozmnażali ? Brat z siostrą ?
Przede wszystkim, o czym zawsze się zapomina w dyskusji, Biblia jest głównie metaforą. Tak samo Bóg nie stworzył świata w 7 dni, a potop nie spowodował, że cała ziemia była pod wodą jak w "Wodnym świecie" z Kevinem Costnerem.
Miczkus --> Dlatego, że Biblia odzwierciedla wiedzę i poglądy na temat świata ówczesnych ludzi. Wraz z rozwojem nauki a co w związku z tym zgrzytami na linii historia świata wg. nauki a według Biblii, zaczęto opowiadać, że jest metaforą, żeby nie interpretować wprost itd. Stąd kiedyś to była historia oficjalna a dziś tylko metafora :)
Bracia pukali się z siostrami, dlatego tacy pogibani byli wszyscy na początku :)
[10] Dokładnie. Potop był wtedy jak wielki płaszcz wodny otaczający planetę spadł na ziemię. Spytaj Kidlera, on wie więcej.
Tak samo jak smoki. Bo ludzie na nie polowali. Opowiada o tym dokumentalny film Ostatni Smok.
[14] - to miałoby sens... Otaczający Ziemię płaszcz wodny tłumaczyłby tak długie życie tych przedpotopowych ludzi. Ów płaszcz chroniłby ich przecież przed morderczym Słońcem i jego różnymi promieniowaniami niesamowicie (z naszego punktu widzenia) wydłużając ich życie.
I to też tłumaczyłoby sens budowania wieży Babel. To nie była wieża a studnia. Ludzie brali wodę z płaszcza.
Tomazzi jak nie rozumiałem do tej pory twojego poczucia humoru, tak teraz rozśmieszyłeś mnie do łez.
<- Dobre.
Dobra dobra ... w tym gadacie o jakimś płaszczu wodnym i jakiś filmach ... ale tak naprawdę pozostają pytania ważniejsze ... Gdzie w tym wszystkim jest Tusk oraz jaką rolę odegrał w całym zamieszaniu Jarosław ? Czy Maciarewicz zajął się tą sprawą oraz co mają z tym wspólnego prawnicy,lekarze i nauczyciele, którzy po godzinach zajmują się fanatycznym dopingiem 3 ligi hokeja ?
Ma ktoś jeszcze tę "hipotezę" Kidlera, bo nie potrafię znaleźć, a zawsze bawi mnie taka pseudonauka :)
Pamiętam, że był płaszcz wodny, smoki, deewolucja ( ukłony dla pana Giertycha ) - na żadne z zadanych pytań nie dostałem wtedy odpowiedzi :(
QLa, takie dokuczanie i ośmieszanie, to soory, ale to raczej czasy przedszkola, ewentualnie gimnazjum. Nie licz na moje zainteresowanie się twoimi odpowiedziami. Wiedz, że ośmieszasz także amerykańskich naukowców z NASA pod przedstawicielstwem inżyniera Waltera Browna, którego teoria hydropłyt, wraz z teorią wielkiej ziemskiej szklarni posiłkowaną autorytetem Biblijnym, jest obecnie o wiele lepiej potwierdzoną alternatywą naukową dla powstania świata niż teoria prehistorycznego pierdnięcia kosmosu. Ja tylko posiliłem się tą teorią szklarni, bo wydaje mi się ona bardzo, bardzo, BARDZO interesująca i jestem w 100000000 %, że tak było. Gdybyś powiedział: "O rany! Kidler to ciekawa teoria, możesz mi coś więcej o niej powiedzieć?" Miałbyś szansę otrzymać odpowiedź. Wybrałeś jednak drogę ośmieszania, nie myśl więc, że kiedykolwiek będę cię poważał i będziesz mógł liczyć na moją odpowiedź.
Co do tematu, smutno mi, że nie ma tu żadnego chrześcijanina, który nie potrafi odpowiedzieć na tak banalne pytanie jak postawione w pierwszym poście. Proszę: http://creationism.org.pl/Members/miepaj/moje/PG/PG-Kr11
To co teraz czuję najlepiej wyrazi Paul Washer, bo mi po prostu brak słów:
http://www.youtube.com/watch?v=sIV-KseO_1E
, ale to raczej czasy przedszkola, ewentualnie gimnazjum
Tak samo jak teoria płaszcza nad ziemią oraz wyginięcia grizzly.
Sobie poczytaj http://mypage.direct.ca/w/writer/hydro.html
I ten pan http://en.wikipedia.org/wiki/Walt_Brown_%28creationist%29 raczej w NASA nie jest więc nie kłam.
Kilder
Sam już sobie zaprzeczyłeś - najpierw piszesz, że nie odniesiesz się do mnie, a zaraz później tłumaczysz czym się posiłkowałeś, natomiast na Twojej atencji i uwadze mi nie zależy za grosz, bo udowodniłeś mi już parę razy, że niewygodne pytania unikasz, lub nie udzielasz na nie odpowiedzi - tutaj śmieje się z Twojej teorii, jeżeli natomiast spojrzysz na linki Tomazziego zauważysz tam całkiem sensowne pytania kierowane do Ciebie odnośnie teorii deewolucji, płaszcza wodnego etc., nie prześmiewcze.
Natomiast w dokuczaniu i ośmieszaniu wiedziesz prym Ty, ja w odróżnieniu jednak do Ciebie nie kieruje moich docinków ad personam typu "Ty ciemny głupku" tylko śmieje się z Twojej hipotezy - nieraz mi udowodniłeś, że nauka Kościoła w Twoim przypadku trafiła w próżnię, a o poszanowaniu bliźniego swego masz takie pojęcie, jak ja o powstaniu Wszechświata - czyli żadne.
Edit:
Natomiast jeszcze co do Browna i całej spółki - przeważnie dowodzenie kreacjonizmu opiera się na obalaniu ewolucjonizmu, ja jako agnostyk nie mogę powiedzieć, że wiem jak powstał świat i pewnie nigdy nie będę mógł tak powiedzieć, Ty twierdzisz, że wiesz, że stworzył go Bóg, natomiast dowody przedstawiane przez kreacjonistów w żaden sposób mnie nie przekonują do teorii kreacjonizmu, natomiast jest całe gro dowodów potwierdzających proces ewolucji, który, co już też do Ciebie pisałem nie wyklucza istnienia Boga.
Argument o zegarku, który sam z rzuconych w przestrzeń części nie powstanie w żaden sposób nie dowodzi, że świat został stworzony jako inteligentny projekt, ewentualnie poddaje tylko w wątpliwość dotychczasowe hipotezy powstania świata.
Pewien duchowny kiedyś powiedział, że gdyby udało mu się zbawić chociaż 10 % chrześcijan, byłby to duży sukces. Dzisiejszy obraz kościoła psują fałszywi, letni "chrześcijanie", którzy żyją jak świat, pachną jak świat, czują jak świat, nie różnią się niczym od ateistów. Ba! Są od nich gorsi, bo ateiści proklamują swoje "non serviam" oficjalnie, przez co nie wprawiają w zakłopotanie wierzących. Fałszywi prorocy przebrani za baranki. Droga do nieba jest bardzo, bardzo, bardzo wąską. Łatwiej wielbłądowi będzie przejść przez ucho igielne.
http://www.youtube.com/watch?v=zttcVpCBg58
LoL przecież to zwykła bajka ,z tą różnicą że nie jest dla dla dzieci tylko dla naiwnych.
Zastanów się lepiej Kidler, bracie, czy dla Ciebie tam miejsce się znajdzie.
Wy wiecie łosie, że to wszystko jest zbiorem przenośni i symboliki? Tą "książkę" się czyta troszkę inaczej, nie dosłownie.
A ja myślę że było tak:
był dinozaury, wymarły, potem pojawiły się pierwsze hominidy, mijały miliony lat ewolucji i pojawił się Homo Sapiens.
Są na to dowody, koniec kropka.
obrazek z 8 posta idealnie obrazuje sytuację...
Coby ludzie zajarzyli z kim dyskutują :) Cytat roku.
"Słowo dinozaur jako neologizm pojawił się dopiero w XIX w. Wcześniej zwano ich smokami. Jak wyginęły? Poprzez naturalną selekcję. Były groźne to stawały się obiektem polowań, a także chwałą dlatego kto pokonał smoka. Wyginęły tak samo jak niedźwiedzie grizzly. Ich populacja się zmniejszała co w ciągu ponad 4000 lat sprawiło, że zniknęły z powierzchni Ziemi. "
by Kidler
Sorka nie mogę się powstrzymać przed drugim genialnym cytatem.
"Obecnie robię plany mini łodzi podwodnej, żeby zbadać mokradła afrykańskie, na których w XX wieku misjonarze widzieli smoka aka dinozaura, których lokalni tubylcy nazywają mekele membe."
by - a któżby inny? - Kidler
[32] padlem.
Aha, czyli Kain i Abel nie byli jedynymi ratoroslami Adama i Ewy?
Cos trefna Biblie chyba czytalem, bo o np. wspomnianym Secie nie bylo w niej ani slowa.
Miczkus ---> Zaraz po historii Kaina i Abla. Set miał być pociechą dla Ewy po stracie Abla.
Adam raz jeszcze zbliżył się do swej żony i ta urodziła mu syna, któremu dała imię Set, «gdyż - jak mówiła - dał mi Bóg potomka innego w zamian za Abla, którego zabił Kain».
Ks. Rodz. 4:25
Słowo dinozaur jako neologizm pojawił się dopiero w XIX w. Wcześniej zwano ich smokami. Jak wyginęły? Poprzez naturalną selekcję. Były groźne to stawały się obiektem polowań, a także chwałą dlatego kto pokonał smoka
O zesz fuck :D Najlepsze jest to ze ostatni dynozaur zmarl na dlugo przed pojawieniem sie pierwszego czlowieka :D
[38] --> najlepsze jest to ze pod przykrywka "metafory i symboliki" mozna bardzo latwo i przyjemnie powiedziec ze to nie byl Adam i Ewa tylko milion mezczyzn i milion kobiet. A zabicie Abla odzwierciedlalo pierwsza wojne plemienna gdzie "brat" podnosi reke (bron) na "brata".
$ebs Master,
Nieprawda, żyją do dziś, krokodyle...
Po za tym są znajdowane skamieniałości, które mają odciski stóp człowieka i dinozaura.
Miczkus a jak to ma do koranu i islamu. Jeszcze biblie przyjmowac dosłownie.
Rok i pięć miesięcy to za mało, żeby wątek zgnił...
Jak to się dzieje, że takie odkopy maja miejsce, heh...
[42] Ale co, gdzie, jak? Gdzie ty widzisz cokolwiek o Islamie w tym wątku?
[1] Poczytaj dokładnie Biblie,a potem inne zródla z nią zawiązane ale Ją przedewszystkim jeżeli chcesz cos zrozumieć. Te obrazki w tym watku doskonale pokazują ateistów którzy powołując si na naukę tylko się ośmieszają, gdyż nie mają z nią nic wspólnego.Biblia nie jest pisana całkowicie dosłownie,i pewne rzeczy wymagają nieco czasu i zrozumienia,wiadomo przecież ze bestia wilkosci kilku krajów to przenośnia a nie autentyczny potwó,jezeli ktoś mowi z was cyt " jebłem " to mam rozumieć ze wlasnie w cos uderzyliscie ? Z tego co mi wiadomo to byli inni ludzie,mialem okazje rozmawiać kiedyś z Teologiem na ten temat.
Miczkus [ gry online level: 24 - Szahid ]
Pytanie jak najbardziej poważne - nie ma wywołać flejmwaru, tylko raczej sprowokować do zastanowienia się nad omawianą kwestią.
Żeby odpowiedzieć na to pytanie, należałoby na wstępie przyjąć założenia wstępne, które mogłyby służyć za punkt wyjścia. Jeżeli przyjmiesz założenia wstępne zgromadzone w pięciu zasadach protestantyzmu (w tym zasadę soli scriptura zakładającą, że Biblię należy rozumieć dosłownie, i że stanowi ona coś w rodzaju zupełnego podręcznika opisującego rzeczywistość zastaną., to nie masz szans uzyskać odpowiedzi sensownej i satysfakcjonującej.
Wystarczy wspomnieć, że już na samym początku w Księdze Genezis masz występujące obok siebie, pozornie wzajemnie sprzeczne opisy stworzenia człowieka. W opisie pierwszym masz informację, że Bóg stworzył jednocześnie mężczyznę i kobietę a w drugim masz napisane, że kobietę utworzył z adamowego żebra. Tym samym w drugim opisie Adam musiałby być stworzony sam a dopiero potem Bóg dodał mu pannę albo Adam miał dwie panny :) Zresztą z tego właśnie Żydzi wymyślili sobie Lilith :)
Jeżeli odrzucić te niedorzeczne założenia, to okaże się "nagle", że nie warstwa faktograficzna jest w Słowie Bożym najważniejsza. Co więcej, w ogóle nie można przypisywać jej jakiegoś szczególnego (czyt. wymuszanego założeniami religii scjentystycznej) znaczenia.
Prościej: jeżeli odrzucić comte'owską ideologię "postępu", gdzie religia przedstawiana jest jako najwcześniejszy model poznania rzeczywistości, to giną wszelkie ograniczenia i tzw. sprzeczności czy niedokładności.
Odpowiedź zatem jest prosta. Stworzenie innych ludzi czy w ogóle opis wyjścia z ograniczonej populacji składającej się z dwóch osób nie mają znaczenia dla tego, co Bóg chciał nam powiedzieć na nasz temat. Dlatego kwestie te zostały albo radykalnie uproszczone albo pominięte albo zmodyfikowane, by uwypuklić inne - istotne - dla zamierzonego komunikatu - elementy.
Ot i wszystko. Proste prawda? :)
Jak juz odkopane to chcialbym zauwazyc iz Biblia, zydowska vel chrzescijanska, to niemal bezposredni plagiat wierzen sumeryjskich. Wszystkie te mity moze i zostaly przekazane przez jakiegos boga ale najpierw im a dopiero pozniej Zydzi z tych wierzen, rozprzestrzeniajacych sie wraz z kultura sumeryjska na pobliskie tereny, stworzyli wlasna swieta ksiege.
I co prawda cokolwiek o Sumerach czytalem juz bardzo dawno temu ale z tego co pamietam bylo cos w ich tabliczkach rowniez o pochodzeniu czlowieka. Wedlug nich czlowiek mial sie pojawic po raz pierwszy w Afryce, region ktory jest wskazywany obecnie przez nauke, i cos tam chyba tez bylo o 2 osobnikach jako poczatku.
Tak czy owak jak juz Zydzi kopiowali, zmieniajac i adaptujac do swoich czasow i potrzeb, wszystko to dlaczego i nie ten mit.
Archeologia w najwyższej formie jak widzę :D
Dlatego kwestie te zostały albo radykalnie uproszczone albo pominięte albo zmodyfikowane, by uwypuklić inne - istotne - dla zamierzonego komunikatu - elementy.
Doskonałe założenie wstępne, dla każdego bajkopisarza.
12 Trael -> może się zdziwisz, ale już św. Augustyn uważał, że Biblii nie należy odczytywać dosłownie. Działo się to przed wykształceniem się nauki w dzisiejszym jej rozumieniu, więc mylisz się.
[47] Kolejna osoba która powtarza po innych a sama dobrze nie wie o czym pisze. To co jest napsiane W Biblii jest przeszloscia, i wiele rzeczy dzieje się przed tym co masz na myśli. Poza tym nie rozumiem pewniej rzeczy, naukowcy i badacze Biblii zatwierdzili ze 80 % zawartości na prawde miało miejsce i już się wypelnilo, poza tym poczytaj przepowiednie jakie były na 500 lat przed narodzeniem Jezusa itp.Na 500 lat przepowiedziano ze pewne miasto ( nie pamiętam nazyw) zostanie podbine bez większych problemów,i faktycznie 500 lat później co do dnia się wypełniło miasto obchodziło święto ludzie się opili a bramy do miasta były otwarte i zostało ono podbite.Kolejna sprawa to to ze Jezusowi nie połamią żeber ( zwykle to robili ) i ze przebiją mu bok włócznią ,co potwierdzają nawet dokumenty rzymian,a przepowiedni i jasności jest o wiele więcej.
"co potwierdzają nawet dokumenty rzymian" - poproszę jakiś link potwierdzający istnienie takich dokumentów. Jakieś skany, tłumaczenie (może być na angielski), cokolwiek.
UP. Znajdź sobie, ja nie pamiętam wszystkich źródeł od info których posiadam, nie notuje książek, programu lub strony na której cos czytam,poza pewnymi wyjątkami. Prosisz o zbyt prostą rzecz, bardziej niż dokumenty rzymian ciekawi mnie gdzie Chrzescijanie wywołują wojny w chwili obecnej, bo twój opis jest nadzwyczaj zastanawiający.Może zamiast prosić kogoś w necie,sam sięgniesz po źródła zbliżone do tego tematu i zaczerpniesz info których potrzebujesz.
Swietny sposob dyskusji - wymaganie od innych, by sami sobie dostarczali dowodow na nieprawdziwosc ich tez, tudziez prawdziwosc naszych. Geniusz normalnie, nikt takiego nie przegada.
bardziej niż dokumenty rzymian ciekawi mnie gdzie Chrzescijanie wywołują wojny w chwili obecnej
A sam se znajdź odpowiedz. Prosisz o zbyt prosta rzecz. Może zamiast prosić kogoś w necie,sam sięgniesz po źródła zbliżone do tego tematu i zaczerpniesz info których potrzebujesz.
Hellmaker ---> a ja poproszę linka do źródła że takiego dokumentu nie ma.
$ebs Master ---> Oczywiście że Chrześcijanie uczestniczą w wojnach, np. USA jest krajem Chrześcijańskim, potrzebujesz linka?
[54] Szukalem-Tyle ze Chrzescijanie nie wywolali wojnie w Afganistanie a tamtejsze misje to walka z terrorem i pomoc ludziom którzy sa krzywdzeni przez wlasny kraj,mam Ci przeslac filmy co oni robia ? To jest obrona a nie zwykly atak o byle co. Hellmaker twierdzi ze Chrzescijanie atakują bo chcą udowodnić pozostałym 2 ze oni sa pokojowi, przecież to się logiki i sensu nie trzyma...
mati5091 ---> Chrześcijanie są nacją/religią dominującą na świecie. Nie boimy się ani muzułmanów, ani innych wyznań. Akceptujemy żydów jako braci. A reszta dostanie łomot jak będzie za bardzo podskakiwać. I tak jest OK.
Nikt nie będzie skamlał jak jakiś zakompleksiony antyklerykał będzie szczekał na nasz temat. Taka jest dzisiaj moja religia. Możesz go kochać, pomagać mu i modlić się za niego, ale na kop w tyłek jak śmie atakować naszego Boga też znajdzie się miejsce.
UP.Wiem natomiast chodziło mi o to że wojsko nie jest w Afganistanie i stanie wojny bez powodu. Tak jak napisałem Hellmaker w opisie sugeruje ze Chrzescijanie mordują bo chcą dowieść ze są najbardziej pokojową religią.Dlatego odwołałem się do Afganistanu tam wojna jest spowodowana terrorem i złem od strony islamistów a nie z powodu o którym napisał Hellmaker.EDIT:UP EDIT JAK NAJBARDZIEJ NA MIEJSCIU,ZGADZAM SIE W 100%.MODLE SIE ZA WSZYSTKICH LUDZI NA SWIECIE,ZYCZE IM JAK NAJLEPIEJ A POTEM KTOS PLUJE MI PROSTO W OCZY.
Pierwsi ludzie byli tak samo jak i my jesteśmy, nie dokonali samo-stworzenia, ale powstali na podstawie siły sprawczej, ewolucji, boskości, czegokolwiek innego, wcale nie wykluczającego się wzajemnie przynajmniej w sferze wierzeń człowieka, stąd zmagania kreacjonistów i ewolucjonistów są wtórne jak siódma woda po kisielu.
Niestety metody przekazywania i archiwizowania informacji około ery pierwszych ludzi były jakby fatalnie zawodne, więc umowny początek człowiek dopisał sobie długo potem. Biblia jest zbiorem wielu podobnych dopowiedzeń.
UP.Darwinizm jak i teoria wielkiego wybuchu zostały obalone. Sam Darwin w swoich notatkach podczas badania oka napisał ze nie mogło ono powstać na drodze ewolucji, tak wiec sam sobie zaprzeczył i automatycznie przekreślił swoją teorie. Wielki wybuch który był tylko teorią został obalony przez dowód, a tym dowodem jest kod fibunacziego, założeniem wielkiego wybuchu było to ze wszystko miało osobny początek, wspomniany kod to obalił.
@55
Rzeczywiście wymaganie źródła na które powołuje się dyskutant to już za dużo, trzeba wierzyć na słowo.
Btw. czytałem że GRY-Online to serwis założony przez żydów i masonów (do tego gejów), ale źródeł poszukajcie sobie sami.
Yog-Sothoth --->
"poziom zerówki" ach te szkolne docinki.
"głosy w głowie" no tu się zgadzam, ktoś kto wierzy w Wielkiego Przedwiecznego może słyszeć głosy, wkońcu Cthulhu przemawia przez sny.
no i oczywiście, że mati5091 nie poda żadnych źródeł, bo wymyśla te pierdoły na poczekaniu
Darwinizm jak i teoria wielkiego wybuchu zostały obalone.
ciekawe przez kogo, biskupa?
Teoria ewolucji nie stoi w sprzeczności z nauką Kościoła. - Encyklika „Humani generis” z 1950 roku.
Oczywiści bez linku, musicie mi uwierzyć na słowo albo sami poszukać :)
No i dziękuję. Więc jak widać mati5091 nawet nie tyle co wymyśla to na poczekaniu, to jego opinie nie są wcale zgodne z nauką kościoła.
Yog-Sothoth : jak tam Cthulu? Dalej mowi przez sen? .MAm nadzieje ze sie nie rzuca jak spi bo moze byc wam tam ciasno w Rylegh
[68]
Wystarczy jeszcze jego inne posty przeczytac, taki typowy katol moher, wszedzie zydy, masony, pedały.
[67] Encyklika encykliką, ale Biblia i ewolucja, nie mogą być równocześnie prawdziwe.
[70] Jestes doskonałym przykładem który pokazuje charakter ateisty.Z całym szacunkiem ale ja ci od atoli nie ubliżam,nie wiem skąd ten "moher" po primo takowego nie nosze,secundo wiedz o tym ze starsza babcia też może być wykształcona. Mówisz "typowy", ty jesteś typowym ateistą który zwyzywa innych wierzących równocześnie uważając się za mądrzejszego i stojącego wyżej intelektualnie.[66] Napisałem ze Darwin sam sobie zaprzeczył a to bardzo istotny dowód,jeżeli zrobił to on sam.Swoją drogą kod fibunacziego tez jest z tym spokrewniony.Mam zasady zarówno moralne jak i emocjonalne więc nie kłamie,zwłaszcza ze jestem wierzący.
[72]
Kto powiedzial, ze jestem ateista? Wystarczylo spojrzec na twoje posty o homoseksualistach, ale nie katol sie bedzie wywyzszal i pluł na wszystko i wszystkich. I od kiedy wykształcenie swiadczy o poziomie człowieka?
[72]
Alez klamiesz (piszac "potwierdzają nawet dokumenty rzymian"), a przynajmniej nadal nie potrafisz nadal podac swoich zrodel do nieistniejacych rzymskich dokumentow.
[73] A co Cie bolało w temacie o homo ? Prawda ? Na to nic nie poradzę. Nazwales mnie cyt "moherem" czyli wyśmiewasz tych starszych ludzi itp.Wiec napisałem ze starsza babcia tez może być wykształcona i mieć pojecie na dany temat czy być najzwyklej w swiecie mądra. Wykształcenie samo w sobie nie wpływa na odbiór człowieka (patrz polityka) natomiast ważne jest info które posiada. [74] Skłamałbym jeżeli podałbym fałszywe źródło, napisałem ze ja nie notuje programów , stron itp. Skoro mówisz smiało ze kłamie to będąc równocześnie tak pewnym siebie i wypominając brak źródeł sam je daj. EDIT: TEORIA EWOLUCJI I TAK NIE TRZYMAŁO SIE SENSU I LOGIKI. PRZECIEZ TAM SĄ TAKIE LUKI ZE NIE WIEM NA PRAWDE JAK W TO MOŻNA WIERZYĆ.NAJPIERW WYSZLO ZWIERZĄTKO Z WODY NA LĄD (I WLASNIE TUTAJ JEST PROBLEMIK NIE MA NIC ) DOPIERO POTEM JEST ZE DALEJ PRZESZEDL W NASTEPY ETAP I TYLE.TO NIE JEST MOZLIWE MUSIALO BYC COS WCZESNIE JA TUTAJ TAKA LUKA. DOKLADNIEJ CHODZI O TO ZE JEST TA JASZCZURECZKA CZY CO TO TAM BYŁO I POTEM NAGLE CO INNEGO A PO SRODKU NIC NIE MA...
mati5091
http://www.talkorigins.org/indexcc/CA/CA113_1.html
tu masz swoje obalenie teorii przez Darwina... już widzę resztę twoich źródeł, strony prowadzone przez oszołomów i cytaty wyjęte z kontekstu
kwintesencja "nie wiem, ale się wypowiem", mi by było wstyd
Skoro mówisz smiało ze kłamie to będąc równocześnie tak pewnym siebie i wypominając brak źródeł sam je daj.
Po pierwsze - jak napisalem wyzej, nie na tym normalnie polega dyskusja, zeby to adwersarz musial tobie podawac dowody na bzdurnosc twoich tez - to ty, zapytany, powinienes nie miec problemow, by dostarczyc dowody na ich slusznosc.
Po drugie - nie ma zbytnio logicznych i fizycznych mozliwosci dowiedzenia nieistnienia czegos, co nie istnieje, a co ktos inny twierdzi, ze istnieje - ale mimo wszystko sprobuje.
http://wiki.answers.com/Q/Are_there_any_Roman_documents_which_mention_Christ_in_the_time_of_his_existence
Prosze bardzo, wedlug moich zrodel (ktorych znaleznienie nie zajelo mi specjalnie duzo czasu) jest tylko jeden owczesny (zydowski - ale obywatel Rzymu) historyk, Josephus, ktory w ogole wspomnial Jezusa z imienia. Nie ma w zwiazku z tym zadnych rzymskich dokumentow, dotyczacych szczegolow jego krusyfikacji.
Jesli twierdzisz, ze nie mam racji, to podaj zrodlo swoich twierdzen, w przeciwnym razie nie mamy o czym rozmawiac.
[77] Nie napisałem ze to były strony . Wyjete z kontekstu to jest to co przesłales,bede strzelal tytuł książki w której darwin sobie zaprzeczył ale dobra "o powstaniu gatunku" taki był tytuł o ile dobrze pamiętam.[78] Jeżeli robi taki wyjazd przed szereg , i jest całkowicie pewien tego co mowi to jakby faktycznie chciał zgasic "katola" to by to zrobił.Co do tych dokumentów to na prawdę nie trzeba być geniuszem by wiedzieć ze takie rzeczy jak skazania (zwłaszcza Jezusa) rzymianie notowali. Napisałem ze nie notuje programów , stron itp. Jeżeli Ty wyczytałeś cos z książki albo ze strony internetowej a nie masz linku lub nazwy to znaczy ze jej nie było ?
ale jak to co przesłałem jest wyjęte z kontekstu? właśnie tam masz kontekst do cytatu na którym zapewne się opierałeś
taka jest z tobą rozmowa...
mati5091 wywnioskował z książki Darwina, że on sobie zaprzeczył, więc automatycznie na podstawie jednego zdania uznał to za dostateczny powód, aby obalić teorię ewolucji, badania naukowców itp., mistrzu mój :D
Co do tych dokumentów to na prawdę nie trzeba być geniuszem by wiedzieć ze takie rzeczy jak skazania (zwłaszcza Jezusa) rzymianie notowali. Napisałem ze nie notuje programów , stron itp. Jeżeli Ty wyczytałeś cos z książki albo ze strony internetowej a nie masz linku lub nazwy to znaczy ze jej nie było ?
No skoro notowali, a ja nie jestem w stanie znalezc takich dokumentow, to chyba mi chetnie dopomozesz, jako dobry chrzescijanin? Szczegolnie biorac pod uwage, ze jestes jedyny, ktory twierdzi, ze w ogole istnieja?
[80] Nie,nie na tym się opierałem. Poza tym nie pisałem że to ksiazka Darwina.Mam rozumieć ze wzięli samą teorie nawet po przyznaniu przez jej "twórcę" ze jest błędna ? Chlopie to odwołaj się w takim razie do ciągu fibunacziego i możemy pogadać.Jaka logika jest w tym ze było bum i swiat powstał ? Albo ze człowiek pochodzi od małpy ? Wiesz nie tylko "ludzie" by w tedy wyewoluowali. Patrząc na to co ludzkość otacza na pewno bardziej prawdopodobne jest to ze ktoś ten swiat stworzył, przypatrz się na budowę wlasnie chociażby oka,zwierząt jak są one przystosowane do własnych warunków,np mysz ma kosc udową kilkukrotnie twardsza niż człowiek,koty widza lepiej w ciemności te przykłady sa doskonale przystosowane do swoich warunków a jest ich więcej,popatrz na słonce czy księżyc bez nich nie było by zycia na ziemi bo gdyby zabrakło księżyca to ziemia by zaczela się obrazac jak piłka,słonce z kolei lezy w perfekcyjnej odleglosci która jest w sam raz dla ludzi atmosfera zatrzymuje szkodliwe promieniowanie a przepuszcza witaminy i wszystko co najlepsze od slonca.W nocy atmosfera "sprytnie" przechowuje slonce z dnia na ziemi...I ja mam wierzyc ze te wszystkie galaktyki,ten caly wszechświat powstal przed wielkie bum ? Nie wiem ktoś może się na taka bzdete nabrać ,ale trzeba być na prawde nieoczytanym i niedoinformowanym.....[81] Nie jestem jedynym który to wie i twierdzi,wystarczyło sięgnąć po coś madrego w swoim życiu.
Nie jestem jedynym który to wie i twierdzi,wystarczyło sięgnąć po coś madrego w swoim życiu.
Czyli po co...?
UP.Po Biblie oraz inne książki,strony,programy związane z tym tematem.
Soulcatcher ---> "a ja poproszę linka do źródła że takiego dokumentu nie ma. " - nie wiem czy wiesz, ale udowodnienie tezy należy do stawiającego tezę, a nie osoby ją obalającą. Nie ośmieszaj się, proszę Cię.
Zachowałeś się dokładnie jak gość z obrazka w poście [8].
To jest dokładnie to samo z czajniczkiem - kojarzysz? Udowodnij, że go nie ma.
Wyjaśnię od razu, bo pewnie będziesz marudził i próbował jakiś cudów.
1. Mati poinformował, że istnieją dokumenty rzymskie opisujące i udowadniające - w skrócie - istnienie Chrystusa, a przynajmniej pewne fakty z jego życia.
2. Poprosiłem o potwierdzenie.
3. Dostałem ... nic?
Poza tym - "Teoria ewolucji nie stoi w sprzeczności z nauką Kościoła." - "Encyklika „Humani generis” z 1950 roku." - nie żartuj.
Gdzie niby? http://www.iphils.uj.edu.pl/~karas/Archiwum/Pius_XII_Humani_generis.htm
Oj, no bo zaginęły te dokumenta w mrokach dziejów. Ale były, mus, że były. Administracja Imperium to nie byle co...
Po Biblie
Czytalem, jestem polskim katolikiem. Choc nie jest to dokument historyczny, ani tym bardziej napisany przez Rzymian, wiec do dyskusji ma sie nijak.
oraz inne książki,strony,programy związane z tym tematem.
Czyli na przyklad....?
mati5091
Gdyby nie te wszystkie przypadki nie pisaliśmy by tutaj teraz.
Możesz mi wyjaśnić w jaki sposób ciąg fibonacciego zaprzecza założeniom wielkiego wybuchu? Bo nie rozumiem nic z tamtego zdania.
maticośtam ---> "Albo ze człowiek pochodzi od małpy ?" - widać, że nie rozumiesz zupełnie o czym piszesz. Człowiek nie pochodzi od małpy. Dokształć się i przestań używać skrótu myślowego nadużywanego przez wierzących.
Herr Pietrus ---> Ale głupi ci rzymianie ... :D
Ateista jest byc latwiej - "udowodnij, ze cos istnieje". Wg. mnie, na tym polega wiara - ufam czemus, czego nigdy nie widzialem, na podstawie, np. Biblii, zycia swietych, cudow (O ktorych sie de facto nie mowi). Sadzicie, ze jakby Wam sie tutaj objawil Bog, Jezus - uwierzylibyscie? Bo ci, 2 tys. lat temu jakos nie uwierzyli.
@Hellmaker - Tacyt, Swetoniusz, Pliniusz Mlodszy - rzymscy kronikarze, u ktorych byly wzmianki o Jezusie Chrystusie i uprzedzajac pytania, nie kazdy z nich byl osoba wierzaca.
Sethlan ---> " Tacyt, Swetoniusz, Pliniusz Mlodszy - rzymscy kronikarze, gdzie byly wzmianki o Jezusie Chrystusie" - niezły dowcip. Może jeszcze wspomnisz o ""testimonium Flavianum"? :)
Poczytaj sobie o tych "dowodach":
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,470
@UP - i na jakiej podstawie mam temu wierzyc? Podales mi tak samo wiarygodne zrodla, jak ja Tobie.
Zastnawia mnie tylko jedno. Dlaczego dyskutujemy o wierze, religii? - wg. mnie, powinna to byc intymna sprawa kazdego z nas. Nikt nie zdola przekonac drugiego do swoich racji.
Kanon ---> "Doskonałe założenie wstępne, dla każdego bajkopisarza"
Trafiłeś w dziesiątkę - genologicznie baśnie wywodzą się z mitów, a te zaś - jako opowieści - pozostają konkretyzacją wyobrażeń dotyczących transcendencji. Było i jest ich całkiem sporo - które z nich Człowiek uzna za prawdziwe, bądź na swój sposób odczuje tę "prawdziwość", zależy od Człowieka. Wiara nie jest dyskursywna - nawet w baśniowy "triumphus" Dobra nad Złem:-)
" Encyklika encykliką, ale Biblia i ewolucja, nie mogą być równocześnie prawdziwe."
Są tak samo prawdziwe, jak probabilistycznie ujęta mechanika kwantowa (Bohm) i przekonanie Einsteina o "ukrytych" deterministycznych teoriach negujących kwantową probabilistykę natury Wszechświata.
Hellmaker-Ale na prawde ciężko Ci znalesc takie info? Nie lepiej przeanalizować Biblie oraz podobne rzeczy ? Dzony600 Nie potrafie Ci tego wyjasnic tak dokładnie jak definicja nie chce nic spartoszyć więc odsyłam do definicji która możesz znalesc chociażby w google.Hellmaker ewolucja mowila od zawsze o tym ze zwierzątko wyszlo z wody potem nic potem malpka i potem człowiek,to każdy wie i jestem w tym temacie poinformowany. Wysiak,napisalem ogólnie,nie ma jednego programu lub jednej książki,ale jeżeli mam cos dac na początek to polecam "człowiek fascynująca istota" oraz "gdyby zwierzęta mogly mowic" Tytuły mogą brzmieć trochę smiesznie,ale sa to ciekawe książki.
Wysiak,napisalem ogólnie,nie ma jednego programu lub jednej książki,ale jeżeli mam cos dac na początek to polecam "człowiek fascynująca istota" oraz "gdyby zwierzęta mogly mowic" Tytuły mogą brzmieć trochę smiesznie,ale sa to ciekawe książki.
Wierze doglebnie na slowo, ze to ciekawe ksiazki, ale, zanim zaglebie sie w lekture, czy sa tam konretne cytaty z "dokumentow rzymian", opisujacych krusyfikacje Jezusa Chrystusa? Bo jesli nie ma, to nadal nie odpowiedziales na pytanie.. Dokumenty Rzymian na inne tematy latwo aczkolwiek znalezc, nie wiem dlaczego masz taki wieki problem z potwirdzeniem swoich zrodel...
maticośtam ---> "Ale na prawde ciężko Ci znalesc takie info? Nie lepiej przeanalizować Biblie oraz podobne rzeczy ?" - ale jakie info? Ponoć Biblia jest przenośnią, to co mi da analiza? A skoro nie jest przenośnią, albo jej fragmenty nie są przenośnią, to kto decyduje które są które?
"ze zwierzątko wyszlo z wody potem nic potem malpka i potem człowiek" - co za bzdura.
"to każdy wie i jestem w tym temacie poinformowany" - nie, nie jesteś.
P.S. Tak mi się przypomniało ... czy Ty też wierzysz, że niedźwiedzie grizzly wymarły 4000 lat temu? :D
wysiak ---> "Dokumenty Rzymian na inne tematy latwo aczkolwiek znalezc, nie wiem dlaczego masz taki wieki problem z potwirdzeniem swoich zrodel..." - żeby było śmieszniej są rzymskie dokumenty o Janie Chrzcicielu i Pawle z Tarsu i to całkiem sporo, ale nawet w nich jakoś Chrystus się nie przewija. Dość intrygujące :)
-----------------------------
Może na tym skończę, chociaż robi się coraz śmieszniej :)
Ale taka jedna WAŻNA informacja dla wierzących.
Wierzcie sobie. Nie mam zamiaru podważać filarów Waszej wiary. Miejcie w sercu wiarę w Boga, Chrystusa i Ducha Świętego.
Ale nie próbujcie tego UDOWADNIAĆ, bo obalenie Waszych "dowodów" jest jakby zbyt łatwe.
Wierzcie, ale nie udowadniajcie. Podważacie tym samym sens własnej WIARY.
Skoro musicie udowadniać, że jednak istniał, to może nie próbujecie udowadniać innym, tylko samym sobie?
Bo ja nie mam wątpliwości, czy ww. istnieli/istnieją. To najwyraźniej Wy macie.
Zastanówcie się nad tym.
wysiak ---> "czy sa tam konretne cytaty z "dokumentow rzymian", opisujacych krusyfikacje Jezusa Chrystusa?"
Równie dobrze można zapytać, czy są w IPN konkretne cytaty z dokumentów, które opisują - krok po kroku - mordowanie Chrześcijan przez komunistów.
Angelord --> No ale podobno takie dokumenty (cytaty) nasz mati czytal, wiec jego sie pytaj.
Hellmaker ---> "Wierzcie, ale nie udowadniajcie"
Święte słowa.
Angelord ---> Problem w tym, że rzymianie byli aż nadto skrupulatni. A w dodatku w takiej prowincji, wciąż wstrząsanej niepokojami, ktoś, kto zdołał przyciągnąć do siebie takie masy, stawał się realnym zagrożeniem dla panowania Rzymu na tym terenie. To po prostu niemożliwe, że żaden z dokumentów Poncjusza Piłata nie wspomina o tym, a także o wydanym i wykonanym wyroku. Szczególnie przy tak paranoicznym cesarzu jakim był Tyberiusz.
@69
Ma się tak samo jak bóg, w sumie takie same są też szanse na jego istnienie..
Biblia jest przenośnią wtedy gdy tekst robi się niewygodny do tłumaczenia dociekliwym - lepiej nie drążyć więcej.
Pisałem już ze nie pamiętam wszystkich źródeł z jakich czerpie info.Hellmaker Przeciez na Discovery nawet cos takiego pokazywali,ale co ja tam wiem...Doinformowany jestem,ale widać wolisz uznac to czego nie wiesz za stek bzdur,bo jest to co ty widziales,ciekaw jestem czy dno oceanu istnieje,przeciez ktoś nas może oszukiwać robiąc jakies podróbki i wgl. Pewne rzeczy w Biblii sa w przenosni, ale nie wszystkie i wlasnie po analizie dojdziesz do sedna sprawy.O dokumentach sobie znajdź: Swetoniusz,Tacyt,Pliniusz Poczytaj o tym.EDIT: A ATEISCI NIECH NIE UDOWADNIAJA ZE BOGA NIE MA,BO ARGUMENTACJA JEST NA PRAWDE SMIESZNA I SWIADCZY O NIEWIEDZY W TEMACIE I BRAKU ZNAJOMOSCI BIBLII.DO NICZEGO SIE NIE ODWOLALES TYLKO UPIERNICZYLES SOBIE TE DOKUMENTY NIC POZA TYM.PODOBNIE JAK DALEM CI LINK DO STRONY GDZIE MIALES NAPISALE ZE HIV MOZNA ZARAZIC SIE PRZEZ SLINE TO WOLALES Z KILKU PRZYKLADOW WYCIAC SOBIE JEDEN I NIM SPAMOWAC PRZEZ CALA DYSKUSJE.
Hellmaker ---> "Problem w tym, że rzymianie byli aż nadto skrupulatni"
W dorabianiu teorii do faktów (vide: Cyceron - "De finibus bonorum et malorum"), albo w ich nader zręcznym, zmanipulowanym interpretowaniu (vide: Cezar - "Commentarii de bello Gallico").
Biblia to taka książka która pomaga prostym ludziom zrozumieć otaczający ich świat w prosty sposób.
Jeśli zadajesz logiczne pytania to zaczynają pojawiać się problemy. Inni ludzie broniący Biblii zaczynają tworzyć nowe uzasadnienia które jednych przekonują a innych nie.
Sam zdecyduj jak chcesz postrzegać świat. ( wcale nie twierdze że Biblia to zły sposób )
Mnie osobiście lepiej odpowiada ewolucja , losowość, rachunek prawdopodobieństwa i prawa fizyki. Są bardziej wiarygodne . Gdy tylko ktoś się myli , wystarczy to udowodnić i wysunąć nową tezę. Ta wiedza wciąż się rozwija na faktach, a nie na dogmatach.
Bo ja nie mam wątpliwości, czy ww. istnieli/istnieją. To najwyraźniej Wy macie. <- temat o religii zawsze sprowadza sie do tego magicznego slowa "udowodnij", ale nie ze strony osoby wierzacej, ale z tej, ktora nie wierzy - juz wie, ze triumf ma gwarantowany.
buddookan ---> "Ta wiedza wciąż się rozwija na faktach, a nie na dogmatach"
Ta wiedza rozwija się na matematycznych aksjomatach. Widzisz różnicę?
mati5091 -->
W jaki ty niby sposob odniosles sie do mojego postu wyjasniajac mi iz Biblia to nie "przeszlosc" lecz wizje prorokow na temat przyszlosci? Chyba pierwszy katolik ktory Biblie zrownuje z Nostradamusem itp. ;)
Chcialbym tylko zaznaczyc iz ja pisalem o "wyjasnieniach" roznych zdarzen jakie zawiera Biblia. W opinii chrzecijanina, przynajmniej pewnej ich grupy, jest to prawda objawiona przez Boga a wierzenia Sumerow to mity czy tez inaczej bzdury.
Tymczasem Biblia to dokladny, z bardzo niewielkimi zmianami, plagiat wierzen Sumerow. Lacznie z potopem, wezem w raju, kuszeniem Ewy(imie pewnei zmienione ;)) i wygnaniem pierwszych ludzi, przykazaniami, no i oczywiscie pierwszym w historii bogiem ktory nazwal sie jedynym.
Wiec jesli wierzenia i opowiesci Sumerow to mit to jest nim rowniez Biblia. Jesli Biblia nie jest mitem, bajka, to nie jest nim rowniez wiara Sumerow, bo sa one ta sama wiara... Wiec lepiej naucz sie prawdziwego imienia Boga swego przekazanego Sumerom bo jak Biblia pokazuje jest to Bog msciwy i moze sie obrazic ;)
Edit.
Pierwszy uznajacy sie za jedynego jesli chodzi o dostepne dzis przekazy pisane. Moze i on mial swojego "przodka"?
Sinic ---> "Wiec jesli wierzenia i opowiesci Sumerow to mit to jest nim rowniez Biblia"
Ale gdzie Ty w Biblii znajdziesz analogię do Enkidu?
Sinic [ gry online level: 109 - Senator ]
Jak juz odkopane to chcialbym zauwazyc iz Biblia, zydowska vel chrzescijanska, to niemal bezposredni plagiat wierzen sumeryjskich. Wszystkie te mity moze i zostaly przekazane przez jakiegos boga ale najpierw im a dopiero pozniej Zydzi z tych wierzen, rozprzestrzeniajacych sie wraz z kultura sumeryjska na pobliskie tereny, stworzyli wlasna swieta ksiege.
A nie przyszło ci do maleńkiego rozumku, że zarówno Pismo Święte, jak i mity Sumerów odnoszą się do TYCH SAMYCH wydarzeń i stąd podobieństwa między nimi? A może taki wniosek jest zbyt trudny dla ciebie?
I co prawda cokolwiek o Sumerach czytalem juz bardzo dawno temu ale z tego co pamietam bylo cos w ich tabliczkach rowniez o pochodzeniu czlowieka. Wedlug nich czlowiek mial sie pojawic po raz pierwszy w Afryce, region ktory jest wskazywany obecnie przez nauke, i cos tam chyba tez bylo o 2 osobnikach jako poczatku.
Aha. Znaczy mam przez to rozumieć, że obecne teorie naukowe dotyczące miejsca, gdzie pojawił się człowiek także są plagiatem wierzeń sumeryjskich? To bardzo ciężki zarzut towarzyszu.
Tak czy owak jak juz Zydzi kopiowali, zmieniajac i adaptujac do swoich czasow i potrzeb, wszystko to dlaczego i nie ten mit.
Naukowcy - jak widać - także to robią. Ale rozumiem, że fanatyczny wyznawca scjentyzmu nigdy tego swoim prorokom nie zarzuci.
No i - oczywiście - schemat podziału historii immanentnej na trzy etapy pozostaje bez zmian i "postęp" fanatyk przyjmuje bez zastrzeżeń.
Kanon [ gry online level: 124 - Befsztyk nie istnieje ]
Doskonałe założenie wstępne, dla każdego bajkopisarza.
No proszę. Wiele epitetów słyszałem na określenie np. Ammiana Marcelina czy Tacyta ale "bajkopisarz" słyszę po raz pierwszy.
Interesująca jest ta pycha, arogancja i bezbrzeżna pogarda scjentrystycznych fanatyków do wszystkiego, co nie odpowiada dogmatom ich religii. Rozumiem, że jednym z najważniejszych jej dogmatów jest postulat ścisłości i kompletności ale nieśmiało zauważę, że ani Tacyt, ani Ammian ani - tym bardziej - osoby spisujące księgi Pisma Świętego nie były wyznawcami scjentyzmu. To powinien zrozumieć nawet fanatyk scjentyzmu. Wszak nienaruszalna struktura czasu i wydarzeń także jest waszym dogmatem.
[76] Odsyłam do tekstów źródłowych http://darwin-online.org.uk/ oraz http://biblia.deon.pl/. Z łatwością ogarniesz niespójności, może dla zwykłej formalności, zacznij od datowania kluczowych wydarzeń na ziemskim padole. Obie teorie, mają krańcowo różny ogląd tego zagadnienia.
[93] Trafiłeś w dziesiątkę ....nawet nie musiałem celować, w pewnym momencie, pozostaje już tylko i aż potęga wiary.
Są tak samo prawdziwe(...)
Nie inaczej, nie inaczej.
[EDIT]
[110] Słyszysz, to co chcesz usłyszeć.
Attyla_bis ---> "Dlatego kwestie te zostały albo radykalnie uproszczone albo pominięte albo zmodyfikowane, by uwypuklić inne - istotne - dla zamierzonego komunikatu - elementy".
To jest cecha opowieści/przypowieści/baśni - bo liczy się morał, przesłanie, intencja - a nie fakty. Ty to zaakcentowałeś, a Kanon świetnie rozwinął.
"Interesująca jest ta pycha, arogancja i bezbrzeżna pogarda scjentrystycznych fanatyków do wszystkiego, co nie odpowiada dogmatom ich religii".
Nie ma sprzeczności między - wiarą a nauką, tak, jak nie ma między kołem a kwadratem. Ale jeśli ktoś będzie chciał wiarą obalać naukę, bądź naukowo uzasadniać wiarę, to wyjdzie mu tylko - kwadratura koła.
Attyla -->
Nie wiem na ile maly jest moj rozumek ale twoj kurczy sie coraz bardziej... ^^
Jakbys chcial zauwazyc, czy tez potrafil, pisalem ze albo obie sa rownie falszywe, i jest to tylko mit, albo obie sa rownie prawdziwe... wiec religia chrzescijanska jest spadkobierca wierzen Sumeryjskich w prostej linii...
Nie wiem jak do tego sie maja dogmaty katolickie ale na chwile obecna jednak sumeryjska wiara to tylko mity? Wiec to wedlug ciebie, nie mnie, wiara chrzescijanska jest mitem skoro jednoczesnie potwierdzasz, chociaz w czesci, iz zrodlem Biblii sa Sumerowie i ich Bog a jednoczesnie jako dogmatyczny katolik ich wierzenia uznajesz zapewne za wylacznie mity, poganskie bajki.
Wiec 10 przykazan przekazanych przez Sumerow Zydom a nastepnie chrzescijanom jest niczym wiecej jak mitem, jak i cala podstawa wiary chrzescijanskiej... wedlug ciebie...
Reszte bzdur i tradycyjne w twoim wydaniu nazywanie rozmowcy komuchem pomine ^^
Angelord -->
Biblia wiele rzeczy zmienila, od imion po przykazania ktore zostaly ograniczone do pierwszych 10 chociazby a Sumerowie mieli ich wiecej i bardziej szczegolowe.
Zydzi swoje Pismo Swiete oparli na Sumerach ale raczej nie mieli mozliwosci dokladnego kopiowania ich zapisow a jedynie podania ustne, zmienione przez czas i przestrzen poprzez ludy ktore je przejmowaly.
Wiec sila rzeczy nie wszystko sie w niej znalazlo, czasem przez zanikniecie w dziejach a czasem w ten sam sposob jak katolicki kler "dopasowywal" Biblie do swoich potrzeb, lacznie zreszta z kanonicznymi 10 przykazaniami ktore pochodza niby od Boga ale kler nie omieszkal ich zmodyfikowac by mu bardziej pasowaly. Nie widze powodu dla ktorego Zydzi by nie mieli podobnych modyfikacji dokonywac.
Zreszta jak nam Mel Brooks przekazal Mojzesz dostal 20 przykazan ale 1 tablice schodzac z gory rozbil ;p
Belert -->
Niestety Sumerowie nie uzywali internetu i pozostawili swoje zapisy wyryte w glinie, wiec trudno by mi ci bylo je dostarczyc nawet jesli ktos by mi do ich tabliczek dal dostep.
Ale znajdziesz nawet w internecie, chociaz z racji tego iz wierzenia (mity ;)) Sumerow mocno uderzaja w niektore dogmaty 3 glownych religii swiata to wiedza ta nie jest specjalnie popularyzowana, sporo publikacji opartych na zrodlach sumeryjskich.
Chociaz to juz zrodla nie sa, wiec nie wiem czy cie zadowola ^^
A ten ciągle o tej "scjentrystycznej religii", tylko nazwa odrobinę zmieniona, to jakaś chorobliwa mania.
A widziałeś ty człowieku fanatyków niepysznych, niearoganckich i niepogardzających bezbrzeżnie wszystkim, co nie odpowiada dogmatom ich religii?
Nie ma innych fanatyków.
Jak chcesz jednego zobaczyć to podejdź do lustra.
Sinic ---> "Biblia wiele rzeczy zmienila"
Świat - na pewno - ale w nieco inny sposób, niż Ty dzieje Annunaków.
Sinic-Nie chce mi się tutaj zbyt rozpisywać,ale o Chrzescijanstwie to ty nie masz pojęcia,z reszta jak większość ateistów.Ciagle tylko widze te jedne i te same "argumenty" które sa obalone i wyjęte przez was z kontekstu na wasza korzyść.Zanim walniesz ten szyderczy uśmieszek którym robisz taki spam to weź się
doucz w tym temacie zebys potem nie był zdziwiony,bo musisz się liczyc z tym ze pobieranie info to nie jest wyłudzanie ich gdzies na forach od użytkowników,tylko samemu edukować się i czytać dane źródła jeżeli chcesz się czegoś,dowiedzieć.Ktos tutaj napisał o tym ze może się odwoływać do pewnych wydarzeń,tak w islamie muzlumanie odwołali się do proroka Jezusa,tylko cała filozofia polega na tym ze żadna z tych wszystkich wiar nie jest tak staranna i dopracowana jak Chrzescijańska .W islamie jak i buddyzmie jest masa luk które siebie nawzajem wykluczają,nawet po głębszej analizie nie maja sensu.Pytalem tutaj raz jak ktoś mi potrafi wyjasnic,np przypadki ludzi którzy przezyli smierc klinicza którzy przez tydzień opisywali to co się dzialo w czasie kiedy oni nie zyli,lub jak opisywali takie a nie inne miejsca ( nawet ateiści ).
A ten to skąd się wziął, głęboką analizę buddyzmu przeprowadził i luki znalazł. Wakacje to trudny okres, trzeba przeczekać.
Może to jednak prawda że powszechny dostęp do internetu to zuo.
maticośtam ---> "żadna z tych wszystkich wiar nie jest tak staranna i dopracowana jak Chrzescijańska " - żartowniś. Tyle luk co religie judeo-chrześcijańskie to nie mają żadne inne.
"o Chrzescijanstwie to ty nie masz pojęcia,z reszta jak większość ateistów." - większość "nie-gimnazjalnych" ateistów ma o chrześcijaństwie większe pojęcie niż 99% chrześcijan. Łącznie z tobą. Bo ty o chrześcijaństwie najwyraźniej masz minimalne pojęcie. Dlatego właśnie zostali ateistami.
Angelord -->
Zainteresowalem sie Sumerami i czytalem o nich gdzies ze 20 lat temu wiec moja wiedza jest nie tylko fragmentaryczna ale w duzej mierze wylecialo sporo z pamieci.
Jednak pewien jestem calkowicie iz mit Sumerow, vel prawda Zydow i chrzescijan, o raju z wezem i kuszeniem oraz przykazania sa niemalze dokladna kopia. Niech bedzie iz Sumeryjski mit o potopie nie zostal przekazany, i nie stal sie Prawda, w Biblii przez Sumerow tylko inne ludy. A niech bedzie moja strata, w koncu w tamtych czasach wszedzie sie tulaly jakies prymitywne plemiona i nawet jesli nie stworzyly rozwinietych cywilizacji to jakies przekazy ustne mialy ;)
Tym niemniej wszystko wskazuje iz to Enkidu, czy tez pod innym imieniem znany wczesniej innym ludom jakis jego "przodek", sprowadzil ten potop... w koncu wtedy jeszcze Zydzi swojej religii nie wyznawali ;)
Tak czy owak jesli przyjmie sie zalozenie iz Bog jest jeden to jest to Bog Sumerow bez cienia watpliwosci.
Enkidu oczywiscie nie pojawia sie w Biblii jednak skoro to do niego odnosza sie podstawy obecnych glownych religii to wlasnie on je "przekazal" a ludy bedace spadkobiercami Sumerow przekazaly ta wiedze innym doprowadzajac w ostatecznosci do stworzenia Biblii... Wiec nawet jesli Bog chrzescijan w teorii nic nie ma z Enkidu wspolnego to tylko dlatego iz jego imie zostalo zapomniane przez tysiaclecia dzielace Sumerow od Zydow. Jednak skoro Zydzi, chrzescijanie i muzulmanie modla sie do jednego Boga a nie do innych kazdy to wypadaloby im uznac czwarta religie uznajaca tego samego Boga. Religia wymarla wraz z wyznawcami ale Bog przetrwal ;)
[117] Tak przeprowadzałem analizę i czytałem bardzo dużo na temat buddyzmu i islamu.[118] To ze czegos nie potrafisz ogarnąć nie znaczy ze to jest luka,nie tłumacz tego sobie w ten sposób bo to okłamywanie samego siebie.To co napisales o ateistach to taka bzdeta ze nie wiem czy mam się smiac czy płakać,bo wszyscy zachowują się i znaja wiary jakby co najmniej byli bogami a jak przyjdzie co do czego to ktoś palnie gafe ze Jezus sam siebie zeslal na ziemie i był swoim własnym ojcem,taki jest poziom ateistow,wiec nie mow ze to co oni znaja to 99% bo by hipokryci nie podipinali pedofilii pod Kosciol chociażby.[122] Nie nieznane,nie tajne i nie nieistniejące,po prostu czytałem na temat obu wiar to wszystko.
Tak przeprowadzałem analizę i czytałem bardzo dużo na temat buddyzmu i islamu.
Z ciekawosci, chodzi o te same nieznane/tajne/nieistniejace zrodla, do ktorych odwolywales sie wyzej?
mati5091 " bo by hipokryci nie podipinali pedofilii pod Kosciol chociażby."
Aż się zagotowałem, wyzywasz innych od hipokryzji a nie potrafisz przyjąć do wiadomości ze pedofilia w kościele istnieje, sam kościół się do tego przyznaje, ile mln dolarów odszkodowań już na to poszło np w kościele amerykańskim?
A obłuda hierachów kościoła rozbijających się najnowszyim samochodami? Nawet Papież Franciszek jeździ zwykłym samochodem, i potępia to.Nie bądź więc hipokrytą i nie broń kościoła tam gdzie jest on winny
mati5091 ---> przestań proszę. Nie ma sensu abyś dyskutował z kilkoma antyklerykałami którzy są tu wyłącznie po to aby pośmiać się z ciebie.
Masz rację, wierz w Boga i bądź szczęśliwy. Nasa wiara to radość, w tym wątku chodzisz po kolana w szlamie.
Nasza wiara to 800 milionów ludzi, bądź z tego dumny i nie przejmuj się niczym.