Witam!
Od ok dwóch trzech tygodni komputer mi się wyłącza, wcześniej było wszystko dobrze (mam go od sierpnia 2009), gry śmigają do teraz (np. Wiedźmin 2 na wysokich). Ale naglę zaczął się wyłączać po rożnych okresach czasu. Za pierwszym razem otworzyłem go przeczyściłem, wyglądało wszystko ok działał dobrze kilka dni i znowu się wyłączył. Potem dwa dni działał bez zarzutu i znowu zgasł. A od tygodnia jest różnie raz działa cały dzień, a na drugi to zgaśnie włączę go podziała z 2 h znowu zgaśnie potem kilkanaście minut, potem znowu z godzinę (różnie).
Np dzisiaj działał z 3 godziny potem zgasł, potem po 20 min zgasł, rozebrałem go podłączyłem tylko zasilanie to najpierw zgasł po 1 min, potem od razu po kilku sekundach. Podłączyłem wszystko z powrotem i zgasł po godzinie.
Specyfikacja:
Procesor: AMD Athlon II X2 250
Karta : Radeon 4850 512 Mb
Płyta : Gigabyte M52L-S3P
RAM : DDR 2x 2048
Dysk : 640 GB 7200 Ob/s
Zasilacz 450 W
Obudowa: TRACER XENO (jeden wentylator z tyłu obudowy)
Co może być przyczyną wyłączania się komputera?
Szwankuje zasilacz?
Przegrzewa się procek? (zastygła pasta?)
Nie chcę w ciemno kupować nowego zasilacza. Można jakimiś dobrymi programami sprawdzić temperaturę podzespołów ? (i wrzucić screeny)
Proszę o pomoc!
Screen z programu HWMonitor:
[URL=http://wstaw.org/w/Vqo/][IMG]http://wstaw.org/m/2012/02/13/Beztytu%C5%82u__jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL]
U mnie był podobny problem, okazało się że ktoś wylał coś lepkiego na obudowę, co pokleiło mi przycisk power, który nie do końca odskakiwał, co następnie powodowało wyłączanie się komputera :)
i co rozkręcałeś przednią obudowę ?
stawiam na zdychający zasilacz
Zobacz, czy kondensatory na płycie głównej nie są wybrzuszone.
Jeśli, nie to na 90% zasilacz.
ixi24-->Nie, próbowałem to przemyć od zewnątrz różnymi preparatami, jednak działało tylko przez kilka dni po czym skurczybyk znowu się zaklejał.W końcu zdecydowałem że zrobię z resetu przycisk power, a przycisk power pozostawię nie aktywny( wyciągnięty kabelek z płyty głównej) i do dzisiaj działa.
obudowa z przodu zwykle jest na 4 wciskanych bolcach
Moim zdaniem zasilacz. Jeśli masz możliwość pożycz od kogoś większy i spróbuj. Sam niedawno wymieniałem kikakrotnie różne elementy komputera i gdy już wszystko co potrzebne wymieniłem to mi w trakcie wymagających gier (Wiedźmin 2 na full) się wyłączał. Okazało się że to zasilacz - został wymieniony (z 480W na 750W).
procka nie ruszałem
Dzisiaj rano od razu wziąłem się za czyszczenie kompa rozebrałem go.
Czyściłem co się da. Po podłączenie wszystkiego z powrotem
Komp się włącza ekran się nie zapala, słychać jak raz sie resetuje i znowu gaśnie, po paru takich wyłączeniach gaśnie zaraz po włączeniu.
Co teraz :/ ?
idź do jakiegoś kumpla, pożycz sprawny zasilacz i sprawdź czy problem dalej występuje, jeśli nie to kup sobie nowy dobry zasilacz (600+) i będzie po problemie, najpierw przetestuj czy w zasilaczu tkwi problem
Nibru - ty się nie znasz na procesorach (https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11906125&N=1) więc zamilcz
Ok teraz myk jest tak:
Mam starego kompa, wykręciłem z niego zasilacz podłączyłem do tego mojego, zamiast tego Trackera
Ok komputer nie gaśnie, ale uruchamia się nie włącza się obraz na monitorze i ko kilkunastu sekundach się resetuje i tak w kółko.
Pomyślałem, że dysk nie działa, ale podłączyłem zasilacz z powrotem do starego kompa i dysk też do niego podłączyłem.
Na szczęście dysk działa, bez żadnego problemu.
Tylko teraz co się dzieje z tym moim głównym kompem, ok zasilacz na śmietnik, ale czemu się dalej nie uruchamia ? :/
Skoro podlaczyles jakis stary zasilacz ze starego kompa, to pewnie jest po prostu za slaby, i zdycha gdy np uaktywnia sie karta graficzna.
[url=http://obrazki.elektroda.pl/1460708300_1329232003.jpg][img]http://obrazki.elektroda.pl/1460708300_1329232003_thumb.jpg[/img][/url]
Stary zasilacz
No to się nie dziw, że nie działa jak trzeba.
Bez zmiany zasilacz się raczej nie obejdzie.
Zasilacz cienki jak dupa weza
O wow, nie spodziewalem sie, ze jakies egzemplarze starych Feelow jeszcze gdzies istnieja i dzialaja, myslalem, ze wszystkie juz sie dawno popalily;)
u ojca w pokoju --->
chyba najstarszy Feel ;)
śmiga od X lat z Pentium D 2,8Ghz z 2GB ramu, dyskiem 160GB i 8600GT 256MB
Ok podłączyłem ze starego kompa kartę i zasilacz i kom działa bez problemu.
To teraz proszę o polecenie zasilacza do mojego kompa. Jakaś niewygórowana cena, jakieś konkretne marki i czy 450 W wystarczy ?
a coś taniej ?
taki wystarczy http://allegro.pl/zasilacz-aerocool-vp-450-oem-i2120314901.html ?
EDIT: cholera nie w tym temacie :)
już kupiłem http://allegro.pl/zasilacz-aerocool-vp-450-oem-i2120314901.html temat do zamknięcia :)