Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: co byscie zrobili gdyby...

12.02.2012 17:15
1
kubomiłek
51
Pretorianin

co byscie zrobili gdyby...

podrywalby was jakis mezczyzna/chlopak lub wyznal wam milosc? :) to dosc niezreczna sytuacja

12.02.2012 17:19
2
odpowiedz
zanonimizowany775544
13
Generał

Mnie dziewczyna wyznała Miłość, po 3dniowej znajomości zareagowałem na to dosyć poważnie i odpowiedziałem jej, że nie Jestem dla niej stworzony. Pisała, dzwoniła do mnie abyśmy zostali przyjaciółmi, kolegami, ale odpowiedziałem stanowczo nie i koniec. Jeżeli nic takiego nie miałoby miejsce może bym dzisiaj z nią chodził.

12.02.2012 17:22
U.V. Impaler
3
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Byłem raz z żoną, jej siostrą i facetem siostry w jednym z krakowskich klubów, nie pamiętam w jakim. Późno było, sporo piwa się polało, laski poszły do toalety i nagle podchodzi kark w typie Bruneiki i mówi do mojego kumpla: "Zatańczysz?" Spadłem pod stół ;)

12.02.2012 17:23
Milka^_^
4
odpowiedz
Milka^_^
239
Zjem ci chleb

Kubomiłek => facetem jesteś? i jakiś kolo ci miłość wyznał? Dobrze rozumuje?

12.02.2012 17:26
😈
5
odpowiedz
zanonimizowany641653
43
Generał

Zbierałby zęby z ulicy.

12.02.2012 17:26
Predi2222
6
odpowiedz
Predi2222
101
CROCHAX velox

Ja jestem hetero wiec nie odpowiem na pytanie.

spoiler start

spadaj pedale

spoiler stop

12.02.2012 17:30
7
odpowiedz
kubomiłek
51
Pretorianin

[4]

hipotetycznie, jak bys zareagowal? :) jestem hetero oczywiscie

12.02.2012 17:37
8
odpowiedz
zanonimizowany775544
13
Generał

Nie często spotykam geja i to się przedstawił brawo za odwagę.

12.02.2012 17:49
9
odpowiedz
zanonimizowany179448
12
Legend

Prosta odpowiedz : Dupe mam do srania...

12.02.2012 17:53
Milka^_^
10
odpowiedz
Milka^_^
239
Zjem ci chleb

kubomiłek => Pewnie bym go wyśmiał, oczywiście po karpiku...

12.02.2012 17:56
11
odpowiedz
zanonimizowany807046
4
Generał

[10]

W jakiej gwarze stosunek oralny określa się "karpikiem"?

12.02.2012 17:57
12
odpowiedz
zanonimizowany789322
28
Senator

Wyśmiałbym, a potem odszedłbym w stronę zachodzącego słońca(czyt. w swoją stronę), a jeśli gościu dalej by się uparcie do mnie przystawiał, to moja pięść -> jego nos.

[11] -> ale śmieszne...
karpik to taka mina wyrażająca zdziwienie, wiesz?

12.02.2012 18:13
hopkins
13
odpowiedz
hopkins
218
Zaczarowany

W pewnym klubie w Gliwicach zostalo mi zaoferowane obciaganko za pol litra wodki :) Oczywiscie wodka by byla dla mnie. Nastepnego dnia sie troche trzeslem i czulem niezrecznie ale teraz pozostaje maly niesmak :)

12.02.2012 18:15
😉
14
odpowiedz
zanonimizowany590678
38
Senator

12.02.2012 18:17
Xinjin
😉
15
odpowiedz
Xinjin
183
MYTH DEEP SPACE 9

[3] Czyzby Kitsch?

12.02.2012 18:30
reksio
16
odpowiedz
reksio
216
Pies Pogrzebany

Zależy od sytuacji. Jeśli byłbym w dobrym towarzystwie, np. z moją lubią, to prawdopodobnie bym z nim flirtował i potem podał fałszywy numer telefonu. A zdarzyła mi się taka sytuacja właśnie w Kitschu, znaczy dokładniej, w Carycy. I było ich trzech. Dobrze, że nie było tam darkroomów ;)

12.02.2012 22:27
Milka^_^
17
odpowiedz
Milka^_^
239
Zjem ci chleb

O jakiś ty śmieszny...
http://mistrzowie.org/398326
Masz, wyznacznik twojej "śmieszności"

12.02.2012 22:47
Xboxer360
18
odpowiedz
Xboxer360
51
Xeriess Xeri

hahah K.O. xD

12.02.2012 23:01
😊
19
odpowiedz
zanonimizowany627706
66
Senator

to dosc niezreczna sytuacja

Żartujesz? Moja pierwsza myśl, to - fuck, nawet geje na mnie lecą!

Podziękowałbym i podszedł do tej blondyny na 09:00.

spoiler start

Nie wiem co bym zrobił, zwołał rodzinkę i opowiedział im tą historię przy filiżance kawy...

spoiler stop

13.02.2012 00:06
PanSmok
20
odpowiedz
PanSmok
253
Legend

grzecznie bym podziekowal i powiedzial ze nie jestem zainteresowany.

13.02.2012 00:13
PatriciusG.
21
odpowiedz
PatriciusG.
104
Inaction Figure

Pewnie po zebraniu szczęki z podłogi grzecznie powiedziałbym, że mi to bardzo schlebia aczkolwiek, niestety, jestem osobą heteroseksualną i w dodatku jestem zajęty, ergo nie jestem zainteresowany.

Przy czym mam pytanie - czy to jest częsty scenariusz czy raczej takie sytuacje raczej należy odbierać jako najprawdopodobniej niespotykaną?

13.02.2012 00:46
Garret Rendellson
22
odpowiedz
Garret Rendellson
87
Legend

Pokazałbym legitymację członkowską Młodzieży Wszechpolskiej :P

13.02.2012 01:00
Mac94
23
odpowiedz
Mac94
87
Inner Peace

Heh, raz autobusem jechałem, i wsiadł chłopak z grupką dziewczyn. Nie wiem czemu, ale po prostu na twarzy mu pisało - gej. Nie myliłem się, rzucił mi spojrzenie z "sexownym" uśmiechem, automatycznie na to zareagowałem wyjątkowo demonstracyjnym facepalmem i odwróceniem głowy w stronę okna, w zamian usłyszałem jęk oburzenia. True story. Nie polecam.

13.02.2012 05:10
Coy2K
😃
24
odpowiedz
Coy2K
112
Veteran

Mac94 czego nie polecasz? tej reakcji na pokaz?

13.02.2012 09:09
gofer
25
odpowiedz
gofer
100
Legend

A jak się do was przystawia brzydka dziewczyna, to jest w ogóle jakaś gadka z waszej strony, czy od razu bomba w ryj? Haha, nie wiem co niektórzy z was widzą tak wymagającego zbierania szczęki z podłogi tudzież wywołującego agresję w byciu podrywanym przez geja. Ale w sumie w jakiś sposób wpisuje się to w teorię, że najwięcej agresji (werbalnej lub niewerbalnej) w stronę homoseksualistów kierują ci, którzy są najmniej pewni własnej orientacji :D

13.02.2012 09:33
pablo397
😊
26
odpowiedz
pablo397
138
sport addicted

Mój kumpel kiedys opowiadał taką historie (mogę troche pominąć szczegółów, ale trudno):

Czasy studenckie, kumpel nawet przystojny, troszke grubszy, zarosniety - ale ogolnie podoba sie dziewczynom. Kumpel wraca do domu, czeka na autobus na dworcu w dużym miescie - po przytankach kręci sie jakiś żulik i zbiera na piwo - kumpel go odprawia, bo jak to student, na nadmiar kasy nie narzeka. Po chwili podchodzi powazny facet 40+ i zagaduje do kumpla - 'patrz jak bezczelnie chodza i kase wyciagaja od ludzi - nie znosze tego pedalstwa, jak tak mozna i w ogole' - kumpel nie mial pojecia, czemu facet nazwal zulika pedalem i z taka agresja podszedl do tej mniejszosci seksualnej - co sie potem okazalo, bylo to slowo-klucz.

no wiec, facet ponarzekal troche na rzeczonego zulika-homoseksualiste, kumpel przytakiwal, ale staral sie nie ciągnąć konwersacji. zapadla chwila ciszy i pan dyskutant pociagnal nowy watek:

-jestes studentem, tak?
-no jestem.
-wiec pewnie cienko z kasa, na imprezy i takie tam?
-no wie pan, jak to na studiach - nie przelewa sie.

-sluchaj, a jak by taka hipotetyczna sytuacja - podszedl by do ciebie facet i spytal czy dasz sobie zrobic lodzika za 50zl?
-no chyba bym odmowil...
- ale za 50 zl? za to, ze ktos by ci zrobil lodzika? daj spokoj.
- nie, nie zgodzil bym sie.

i kumpel sie oddalil.

smiechu z tej historii mielismy mnostwo.

13.02.2012 09:40
27
odpowiedz
Tuminure
105
Senator

Well... a w innych tematach znowu wszyscy tacy tolerancyjni :D.

@topic
Powiedzialbym, ze juz mam kogoś.

13.02.2012 13:34
😃
28
odpowiedz
zanonimizowany775544
13
Generał

[26]

13.02.2012 14:16
maly_17a
29
odpowiedz
maly_17a
161
Senator

A jak się do was przystawia brzydka dziewczyna, to jest w ogóle jakaś gadka z waszej strony, czy od razu bomba w ryj?

Uuuu, ciężka sprawa. Ogólnie Alvaro żaden nie jestem, wiec naturalnie zdarza się, że podbije jakiś krzaczasty paszczur, ktory mierzy w swoją ligę.. Jak nie jestem zainteresowany, to staram się prowadzić rozmowe tak, żeby nie dawać numeru. Jeszcze gorzej, bo po pijaku mi sie japa nie zamyka i zdarzały sie jaja niezłe z moim udziałem.. :)

13.02.2012 14:21
30
odpowiedz
zanonimizowany789322
28
Senator

A jak się do was przystawia brzydka dziewczyna, to jest w ogóle jakaś gadka z waszej strony, czy od razu bomba w ryj? -> spróbowałbym jakoś sprytnie odesłać jaszczuro-pannę z kwitkiem :)

13.02.2012 14:25
Drackula
31
odpowiedz
Drackula
237
Bloody Rider

A jak się do was przystawia brzydka dziewczyna, to jest w ogóle jakaś gadka z waszej strony, czy od razu bomba w ryj?

w czasach studenckich nagminna sytuacja w klubach. Jednak zasada bylo ze paszczury zazwyczaj przychodzily w obstawie takich ladniejszych i jak takie smoczysko zaczynalo napastowac werbalnie (a niekiedy i fizycznie) to zawsze pytalem sie o jej kolezanke ze chcialbym jej dane, aby mnie przedstawila itp., w 95% dzialalo ;)

Forum: co byscie zrobili gdyby...